Skocz do zawartości

michal750

Forumowicze
  • Postów

    506
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez michal750

  1. Modele 91-94 maja stary tyl i stary przod. Modele 95-96 uznawane sa za model przejsciowy. Maja nowy przod i stary tyl (od F2) Modele 97-98 maja nowy przod i nowy tyl. Przejrzyj sobie ta stronke http://cbr600.webd.pl/ http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...27entry684427 A wogole czemu tak wierzysz we wszystko co napisza w ogloszeniu? Gdy zadzwonisz dowiesz sie, ze ktos pomylil sie wpisujac rok produkcji, albo dowiesz sie, ze dziadek w Niemczech kupil sobie motocykl i przez kilka lat go nie rejestrowal.
  2. Wiem, ze temat jest raczej sliski i uznawany najczesciej jako TABU,ale: Czy ktos z Was otrzymal wyplate ubezpieczenia z OC sprawcy wypadku? Jak ubezpieczalnia rozlicza koszty wypadku? Czy przyznaja nowe czesci, czy tez powiedza "te plastiki mozna posklejac" :biggrin: Czy ktos probowal zalozyc (np pozyczone od kolegi) poscierane plastiki w celu zwiekszenia wyplaty odszkodowania?
  3. Korzystajac z tematu podrzuce kilka fotek nowych motocykli: Hornet 600 http://img111.imageshack.us/img111/345/2007hornet600gw3.jpg Hornet 1000 http://img140.imageshack.us/img140/3360/20...rnet1000tm7.jpg VTR Fire Storm http://img111.imageshack.us/img111/1104/2007vtrfsxp1.jpg Varadero http://img86.imageshack.us/img86/4656/2007varaderove3.jpg http://img135.imageshack.us/img135/2470/00mo5.jpg http://img145.imageshack.us/img145/1870/01mf7.jpg http://img138.imageshack.us/img138/8459/02vl7.jpg http://img135.imageshack.us/img135/9905/03dq9.jpg http://img145.imageshack.us/img145/7879/04gl2.jpg http://img135.imageshack.us/img135/4162/05tr2.jpg http://img145.imageshack.us/img145/880/07af9.jpg http://img138.imageshack.us/img138/8171/01ahg8.jpg http://www.cbr1000rr.de/bild/galerie/sc57/14/polizei/01.jpg http://www.cbr1000rr.de/bild/galerie/sc57/14/polizei/03.jpg http://www.cbr1000rr.de/bild/galerie/sc57/14/polizei/05.jpg
  4. Napisz cos wiecej jak przerobiles ten tlumik. No i pokaz fotki. Ja tez chcialem cos zmienic w swoim cichym seryjnym tlumiku,ale w tym temacie odradzili mi to: http://forum.motocyklistow.pl/Przerobienie...chu-t56374.html Owinalem go tylko blacha nierdzewna i nalepilem naklejke http://img81.imageshack.us/img81/184/1004234hb6.jpg Wiem, ze to profanacja naklejac taka naklejke na seryjny wydech, ale wiecie co?-strasznie poprawia samopoczucie i bardzo cieszy oczy :) (szkoda ,ze nie uszy :crossy: ) http://img225.imageshack.us/img225/5562/rysunek1gg0.jpg
  5. A moze by tak sprobowac popsikac caly uklad plynem do mycia szyb? W miejscu gdzie bylaby nieszczelnosc pojawia sie banki mydlane :) Co to za model CBR 600 FX ?
  6. Czyli jednym slowem NIE ROBIĆ? No dobrze,ale czy wymiana seryjnego wydechu na sportowy tez ciagnie za soba jakies komplikacje? Czy naprawde trzeba od nowa stroic motocykl? Przeciez gdyby byly jakies przeciwskazania ku temu to na drogach nie jezdziloby tak duzo scigaczy ze sportowymi wydechami.
  7. Moj oryginalny komin jest bardzo cichy i duzy. Kiedys juz mialem F3 z seryjnym wydechem,ale ktos w nim cos pogrzebal i dzwiek byl wysmienity. Pomyslalem sobie, ze moze cos bym wykombinowal z tym ktory mam teraz. Chcialbym przeciac go calkowicie w polowie dlugosci, cos tam wyciac w srodku i ponownie go zespawac i owinac blacha kwasowka. Pomyslalbym takze zeby skrocic jego calkowita dlugosc, poniewaz tlumik jest najdalej wysunietym elementem do tylu i nie chcialbym ponownie nim przywadzic o ziemie podczas jazdy na gumie. Czy ktos juz robil taki patent? Ktos wie jak zbudowany jest seryjny wydech w F3? Nie wiem co mozna tam usunac zeby bylo troszke glosniej? Wiem, ze to troche takie grzebanie w g...nie, ale to tylko tymczasowe rozwiazanie. Czy to prawda,ze po zmianie wydechu trzeba regulowac gazniki?
  8. Zajc mysle , ze czytales ten temat? http://forum.motocyklistow.pl/Napinacz-roz...000-t47612.html
  9. Jezdzilem CBRa F3 z 96 roku ktora jest uznawana za model przejsciowy pomiedzy F2 i F3 (chodzi o stary tył). Jezeli mi nie wierzysz moge wyslac fotki na kazdym ze swoich motocykli.Mówiąc,ze chcialem w zyciu sprobowac czegos nowego, mialem na mysli, ze chcialbym kupic w koncu cos innego niz CBR. Po przeczytaniu wszytskich wypowiedzi oraz archiwum doszedlem do wniosku, ze lepiej pozostane przy CBRce. Doceniam jej walory uzytkowe oraz to co dla mnie najwazniejsze: ekonomia i bezawaryjnosc. Nie jezdze duzo i ekstremalnie wiec mysle,ze CBR 600 to dla mnie najlepszy motocykl. Byc moze jeszcze kiedys pomysle o Yamaszce ze znaczkiem R :icon_razz: Dzieki i pozdro :biggrin:
  10. Wiem, ze podobnych tematow było mnostwo,ale sam w koncu stanalem przed dylematem zakupu. Nie jestem poczatkujacy,bo jezdzilem już roznymi sprzetami (scigaczami). Rozgladam się za kolejnym sprzetem i biore pod uwage tylko 3 mozliwosci: 1. Honda CBR 600 F 97-98 2. Yamaha R1 1998-2000 3. Yamaha R6 1998-2000 Najbardziej jestem sklonny ku CBRce gdyz miałem już F2 i F3 , ale chciałbym sprobowac w zyciu czegos nowego. Jednak mam pewne obawy, gdyz nie znam wogole Yamahy. Czy moglibyscie opisac slabe i mocne strony tych motocykli? Dlaczego jak dzwonie do ogloszen to często mi mowia, ze jest skrzynia do naprawy lub ze wyskakuje 2 bieg. Czy te skrzynie to jest slaby punkt R1 i R6? Wyczytalem na forum, ze niewskazana jest jazda bez amorka skretu. Pytam dlaczego? Czy dlatego, ze te motocykle maja mala wage? Jak wyglada spalanie w takiej R1? Zastanawiam się czy będę zadowolony z wlasnosci jezdnych tego motocykla. W sumie to najwiecej jezdze po miescie i czasami dalsze trasy. Czy w Yamahach wszystko jest tak idealnie spasowane i dograne jak to ma miejsce w przypadku Hondy? Jestem bardzo szczegółowy i czepiam się kazdego drobiazgu, dlatego tez pytam Was żeby pozniej nie być rozczarowanym. Jesli mozecie przedstawcie swoj punkt widzenia. Czy pozostac przy Hondzie czy tez zaryzykowac i sprobowac Yamahy? Z gory dzieki za pomoc :P
  11. Ja odnioslem troszke inne wrazenie. Mialem najpierw F3 z 96 roku a 3 lata pozniej F2 z 94 roku. Jak dla mnie roznice byly bardzo niewielkie. Od polowy motocykla do tylu nie zauwazylem zadnych roznic. Zgadza sie, roznia sie troszke owiewki. Najwieksza roznice odczulem w hamulcach: W F3 jest duzo lepszy hamulec przedni. F2 wydala mi sie bardziej dzika, agresywna i nieokrzesana, ale sposob prowadzenia, pozycja za kierownica i inne tego typu rzeczy wydawaly mi sie bardzo podobne. P.S. Uwazam, ze zbiorniki paliwa , podnozki i felgi sa takie same w obu modelach. Zrobilem sobie nawet male porownanie: http://img244.imageshack.us/img244/2935/rysunek1ei8.jpg
  12. Przeczytaj ten temat: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=47612&st=0 Jest tam takze mowa o F2.
  13. Popieram przedmowce. Wyjmij ten filtr paliwa. Tez kiedys zalozylem do swojego GPZ 500S maly filterek i moto zaczelo przerywac, krztusic sie i nie chcialo odpalac.
  14. Opisalem wszystko dokladnie troszke wyzej. Wymiana jest dziecinnie prosta. Ja kupilem napinacz od Yamahy FZR 600 z 93 roku. Wydaje mi sie, ze nowsze modele maja taki sam napinacz. Zreszta mozna sie posluzyc fotkami, ktore mozna obejrzec w linkach podanych powyzej. Na allegro znalazlem napinacz w cenie 45 zł , ale normalnie chodza 80-150 zł.
  15. Ja rowniez potwierdze, ze w kazdej CBRce ktora mialem zawsze szumial kosz sprzeglowy. Nie przejmowac sie i jezdzic :)
  16. Ja rowniez mialem takie objawy w CBR F2. Mialem luzy na glowce ramy. Skrecilem mocniej glowke i bylo po problemie.
  17. Tylko, ze ja slyszalem o 2 szkolach pomiaru oleju: jedni mowia ze na wkreconym bagnecie a inni, ze na wykreconym. Do dzis nie wiem jak naprawde zmierzyc.
  18. A uzyles opcji "szukaj"? Bylo juz o tym wiele razy. CBRki slyna z tego, ze rozrzad jest ich slabym punktem. Tym bardziej zle rozwiazanie napinacza lancuszka w F2, powoduje ze wszyscy maja problem z jego grzechotaniem. Ja sobie z tym poradzilem, ale mozesz o tym poczytac tu: http://forum.motocyklistow.pl/Napinacz-roz...000-t47612.html
  19. Tez tak mialem kiedys w F3-na zimnym byl glosny, a na cieplym nic nie bylo slychac. Poczytaj te tematy: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=47612&st=0 http://forum.motocyklistow.pl/stuki-w-cbr-...-25-t48161.html
  20. Pozwole sobie wkleic tutaj swoj tekst, ktory napisalem w innym temacie. Mam nadzieje, ze komus pomoze: Dzis wymienilem w swojej CBR 600 F2 napinacz lancuszka rozrzadu i chcialem sie podzielic wrazeniami z innymi uzytkownikami tych motocykli. Wiadomo, ze rozrzad jest slabym punktem CBR F2/3 i czesto slychac jego glosna prace. Nie kupowalem nowego napinacza, gdyz potwierdzilo sie u kilku osob, ze skutkuje on bardzo krotko albo wogole. Dwoch moich kolegow jezdzi juz od kilku lat swoimi F2, w ktorych maja pozakladane napinacze od FZR (ostro katuja) i do tej pory sprawuja im sie swietnie. Tak wiec kupilem na Allegro napinacz lancuszka rozrzadu od Yamahy FZR 600 z 93 roku. Napinacz wyglada tak jak na tych fotkach: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6904acc6336f9d2d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5a9ccb45922fd69a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ea2d28183191eaed.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/14a7f86390f366b0.html Kiedy wzialem oba napinacze do reki stwierdzilem , ze elementy napinaczy ktore wchodza do silnika nie roznia sie zbytnio od siebie. Roznia sie natomiast tylnia czescia, gdzie w F2 jest hydrauliczny system, natomiast w FZR sruba dociskajaca sprezyne. Musialem przeprowadzic tylko drobna modyfikacje w napinaczu od FZR tzn. rozwiercic odrobinke otwory (ok 0,5 mm), gdyz nie pokrywaly sie one z otworami montazowymi w bloku. Nastepnie oryginalna uszczelke posmarowalem silikonem, tak aby zakleic otworek przez ktory dochodzil olej. Nawet jesli cisnienie oleju przebije silikon to i tak sie nic nie stanie gdyz olej powroci do silnika poprzez specjalne wyciecie w uszczelce: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8632e037796b2c2e.html Potem wszystko dokladnie spasowalem i przystapilem do montazu. Nowy napinacz dokladnie przylegal do bloku i wygladal jakby byl od tego motocykla Wlozylem dluga sprezyne do niego i przykrecilem od tylu srube, ktora spowodowala napiecie i docisniecie lancuszka rozrzadu. Skrecilem calosc i odczekalem az silikon zaschnie. Z pewna obawa przystapilem do procedury odpalenia silnika. Kluczyk, zaplon, ssanie i bruuuum. Silnik zapalil i od razu na mojej twarzy pojawil sie usmiech Wydawalo mi sie , ze mam nowy silnik (albo po remoncie). Nie bylo slychac zadnych stukow, zadnego grzechotania, zadnego cykania, brzeczenia itp. Nigdy nie myslalem, ze moj silniczek moze tak cicho i ladnie pracowac Odczekalem kilka minut az silnik zlapie temperature i powoli zaczalem wkrecac go na coraz wyzsze obroty, a potem juz cakowicie do odcinki. Nastepnie wyjechalem na jazde probna i troche wstawilem mu (pomyslalem sobie: albo sie rozwali albo bedzie chodzic). No i jakos sie nie rozwalil Na razie przejechalem na nim tylko kilkanascie km, ale jesli nic sie zmieni przez najblizsze 1000 km to uznam to za sukces. Nie dam zadnej gwarancji , ze w Waszych motocyklach taka wymiana cos zmieni. Wszystko zalezy od stanu silnika i zuzycia poszczegolnych podzespolow. Ja w kazdym razie jestem bardzo zadowolony. Aha, gdyby ktos byl zainteresowany moim bylym napinaczem od F2, to moge tanio sie pozbyc P.S Wkrotce wrzuce fotki jak wyglada efekt koncowy. Gdyby ta wymiana przyniosla mi jakies negatywne skutki, na pewno Was o tym poinformuje.
  21. Dzis wymienilem w swojej CBR 600 F2 napinacz lancuszka rozrzadu i chcialem sie podzielic wrazeniami z innymi uzytkownikami tych motocykli. Wiadomo, ze rozrzad jest slabym punktem CBR F2/3 i czesto slychac jego glosna prace. Nie kupowalem nowego napinacza, gdyz potwierdzilo sie u kilku osob, ze skutkuje on bardzo krotko albo wogole. Dwoch moich kolegow jezdzi juz od kilku lat swoimi F2, w ktorych maja pozakladane napinacze od FZR (ostro katuja) i do tej pory sprawuja im sie swietnie. Tak wiec kupilem na Allegro napinacz lancuszka rozrzadu od Yamahy FZR 600 z 93 roku. Napinacz wyglada tak jak na tych fotkach: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6904acc6336f9d2d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5a9ccb45922fd69a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ea2d28183191eaed.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/14a7f86390f366b0.html Kiedy wzialem oba napinacze do reki stwierdzilem , ze elementy napinaczy ktore wchodza do silnika nie roznia sie zbytnio od siebie. Roznia sie natomiast tylnia czescia, gdzie w F2 jest hydrauliczny system, natomiast w FZR sruba dociskajaca sprezyne. Musialem przeprowadzic tylko drobna modyfikacje w napinaczu od FZR tzn. rozwiercic odrobinke otwory (ok 0,5 mm), gdyz nie pokrywaly sie one z otworami montazowymi w bloku. Nastepnie oryginalna uszczelke posmarowalem silikonem, tak aby zakleic otworek przez ktory dochodzil olej. Nawet jesli cisnienie oleju przebije silikon to i tak sie nic nie stanie gdyz olej powroci do silnika poprzez specjalne wyciecie w uszczelce: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8632e037796b2c2e.html Potem wszystko dokladnie spasowalem i przystapilem do montazu. Nowy napinacz dokladnie przylegal do bloku i wygladal jakby byl od tego motocykla :flesje: Wlozylem dluga sprezyne do niego i przykrecilem od tylu srube, ktora spowodowala napiecie i docisniecie lancuszka rozrzadu. Skrecilem calosc i odczekalem az silikon zaschnie. Z pewna obawa przystapilem do procedury odpalenia silnika. Kluczyk, zaplon, ssanie i bruuuum. Silnik zapalil i od razu na mojej twarzy pojawil sie usmiech :flesje: Wydawalo mi sie , ze mam nowy silnik (albo po remoncie). Nie bylo slychac zadnych stukow, zadnego grzechotania, zadnego cykania, brzeczenia itp. Nigdy nie myslalem, ze moj silniczek moze tak cicho i ladnie pracowac :eek: Odczekalem kilka minut az silnik zlapie temperature i powoli zaczalem wkrecac go na coraz wyzsze obroty, a potem juz cakowicie do odcinki. Nastepnie wyjechalem na jazde probna i troche wstawilem mu (pomyslalem sobie: albo sie rozwali albo bedzie chodzic). No i jakos sie nie rozwalil :buttrock: Na razie przejechalem na nim tylko kilkanascie km, ale jesli nic sie zmieni przez najblizsze 1000 km to uznam to za sukces. Nie dam zadnej gwarancji , ze w Waszych motocyklach taka wymiana cos zmieni. Wszystko zalezy od stanu silnika i zuzycia poszczegolnych podzespolow. Ja w kazdym razie jestem bardzo zadowolony. Aha, gdyby ktos byl zainteresowany moim bylym napinaczem od F2, to moge tanio sie pozbyc :biggrin: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b8c73df926845439.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8d19cf32f0aab6a6.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/51e4fd940fafdaed.html P.S Wkrotce wrzuce fotki jak wyglada efekt koncowy. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f2365732b5861681.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7c35082174937956.html Gdyby ta wymiana przyniosla mi jakies negatywne skutki, na pewno Was o tym poinformuje.
  22. Niedawno wymienialem olej w lagach w swojej F2. Tez mialem obawy zeby brac sie za to samemu, ale poszlo mi calkiem sprawnie. Najpierw odkrecilem przednie kolo i wyjalem z widelca. Pozniej dokrecilem przedni blotnik. Nastepnie odkrecilem zaciski hamulcowe. Poluzowalem 2 sruby mocujace lagi w polkach i wysunalem lagi calkowicie z polek. Pozniej odkrecilem mala srubke na dole lagi, zeby spuscic z niej olej . Dalej rozkrecalem cale lagi (sruba imbusowa od spodu widelca) zeby wymienic uszczelniacze. Po wymianie uszczelniaczy skrecilem wszystko z powrotem i na koniec zalalem olejem od gory tzn. odkrecilem gorna pokrywke lagi i przez nia wlewalem olej. Jezeli chodzi o ilosc oleju to zajrzyj na www.louis.de zakladka MOTOBASE . Jesli masz model F3 to powinienes zalac chyba 508 cm3.
  23. Wlasnie wrocilem. Pogoda dopisala, organizacja OK. Prosze wrzuccie jakies fotki na serwer.
  24. Brzeczenie, grzechotanie,cykanie-kazdy to nazywa inaczej, a w 80% przypadkow zawsze jest to samo czyli rozrzad. w serwisie powiedzieli mi ze nowy kosztuje okolo 300zł,ale jak juz pisalem w innym poscie, nie kupuje nowego bo wytrzymuje bardzo krotko. Moze Ci to potwierdzic kolega Psh, ktory wymienil nowy napinacz i nadal mu grzechocze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...