Skocz do zawartości

Niesmiertelny

Forumowicze
  • Postów

    509
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Niesmiertelny

  1. wiadomo ze wszystko zalezy od kasy ,nie wiem ktory masz rok tego ERŁANA ale czasami do starszych moto mozna kupic za dobre piniondze mega wypasione uzywane akcesoria ,typu zawiasy ,wydechy alektronike itp. do tego opony i juz kon do zapie**alania jest elegancki. DO tych nowszych rocznikow w wiekszosci przypadkow pozostaja tylko nowe graty za kosmiczna kase.
  2. JA jak zaczynam hamowac przed slawiniakiem czy mala patelnia to przez moje 110 kg ciezko sie zaprzec samymi nogami zeby nie opierac sie na kierownicy :( SILA POTEŻNA MOC OKRUTNA !!!! Chyba trzeba zrobic jakas diete na redukcje do przyszlego sezonu ,mysle ze waga Pedrosy byla by OK ;) a i rzezba na lans na plaze by byla :)
  3. Przy tak duzej frekwencji jak w tym roku musza usprawnic pare rzeczy bo tak sie nie da ,ale widac ze sprawy ida w dobrym kierunku ,a czy beda boksy czy nie zobaczymy , jak beda to fajnie a jak nie to tez wiekszosc ma swoje namioty . Z tego co pamietam to kiedys juz staly takie duze namioty ale koszt ich wynajecia byl na tyle duzy ze wiekszosc stala i tak pod swoim baldachimem. Ewidentnie trzeba usprawnic proces rejestracji i odbior numerkow ale tu widac ze juz jest pomysl . Moim zdaniem jest jeszcze jeden temat do rozwiazania ,ktory szczegolnie dawal sie we znaki w tym sezonie . Najwieksza ilosc ludzi srednio-zaawansowanych czyli grupa "B" . Nie miescili sie w grupie i byli przerzucani do grupa "A"co powodowalo ze wstepnie ustalone limity kompletnie nie mialy sensu i jazda w tej grupie dla ludzi latajacych w granicach 1:44 - 1:50 byla niemozliwa.Sam prze dwa speed day'e zrobilem moze ze 3 kolka na pelnym ogniu bez hamowania za kims wolniejszym. Ja rozmumiem ze jesli by trzymac sie limitow to w grupie A latalo by 20 osob a w "B" 20 osob wogole by nie moglo jezdzic z powodu braku miejsc ale znowu nie dla wszystkich jazda w grupie mistrzowskiej 4 x 30min. jest najlepszym rozwiazaniem . Dla mnie na przyklad (ale i dla wielu z ktorymi rozmawialem )nie dam rady latac pelnych 30 min za jednym razem i tak 4 razy . Opcja 6 sesji w praktyce jest duzo bardziej praktyczna w temacie wykorzystania do treningu dla nie miszczuf :) TO jest tak, ze jest duzo ludzi ,ktorzy jednak sa juz za szybcy na grupe A (w takiej formie jakl w tym roku ) ale jednak za wolni na grupe mistrzowska. Pomijam juz fakt ze znowu zawodnicy z grupy mistrzowskiej zaraz beda sie wkurwiac ze u nich znowu jezdza zamulacze i nie moga rozwinac skrzydel. Moze ktos ma jakis pomysl rozwiazania problemu ,zeby podsunac organizatorom ale jak zapowiadaja nawet 3dniowe sesje wiec mozna by pomyslec zeby naprawde przestrzegac tych limitow dla poszczegolnych grup. Ja wiem ze jest impreza typu "Dzien Motocyklisty"ale jakby tak w jeden pelny dzien speed day'a mogli sie najezdzic ci poczatkujacy ktorych jest najwiecej a na nastepny np. twardo ustalone limty poszczegolnych grup to moze by to rozwiazalo problem . ALbo poprostyu zwiekszyc ilosc dni motocylkisty a na speed day trzymac sie sztywno limitow czasowych . Nie mowie ze pomysl jest najlepszy i bez wad ale warto cos wykombinowac bo w tym roku pod tym wzgledem bylo do dupy. Swoja droga slyszalem ze w przyszylym roku organizacja SPEED DAY ma sie zajac jak spolka,firma czy cos podobnego. ;)
  4. Oprocz tego co napisal Jacek to wyscigowe kierownice maja mniejszy kat pochylenia niz oryginalne ,w efekcie mamy mniej skrecone nadgarstki w dol co w efekcie :) powoduje ze mniej mecza nam sie ręki oraz jest lepsza pozycja do precyzyjnego i szybkiego skrecania . Moim zdaniem jedna z priorytetowych rzecz do wymiany w przypadku checi latania po torze.
  5. To fakt z tym skrecaniem sam bym pare razy wyglebil na padocku zanim sie przyzwyczailem :) A na ulice to raczej nie jest dobry pomysl ;)
  6. Poszukaj gdzies ,moze z innej firmy maja podane dlugosci w opisie towaru a jak chcesz to moge ci zmierzyc swoje .
  7. NO i okazalo sie ze nie trzeba wymieniac oleju co kazda runde czy speed day'a jak to nie ktorzy robia ,poprostu szkoda kasy ,Gdzies wyczytalem ze przy naszym amatorskim upalania wymiana co 500 mil jak lejemy bardzo dobry oil wystarczy i zadna krzywda sie nie dzieje. Pamietam ze W GSXR 1000K5 wymienialem po okolo 800-900 km upalania po torze i mimo paru sezonow nic moturowi nie bylo. Tak samo w temacie opon jesli oponki sa nalezycie przechowywane do 4 lat od daty produkcji mozna spokojnie upalac bez ryzyka,niby wiadomo ale jak czlowiek ma taka potwierdzona informacje to odrazu lepiej sie czuje....... w zakrecie :) Tak przy okazji z wlasnego doswiadczenia (jak by ktos nie wiedzial) zamawianie opon motocyklowych zima (szczegolnie torowych) jest bardzo ryzykowne bo jak sie trafi mroz przy transporcie i gumki zamarzna a panowie z firmy kurierskiej porzucaja sobie nasze oponki to jak odmarzna moze sie okazac ze sa pieknie popekane i nadaja sie na smietnik.
  8. Kierownie odsuwasz max do przodu zeby nie chaczyla o owiewniki ale tez warto zamontowac sobie ogranicznki skretu na odbojnikach ,na torze taki duzy zakres ruchu kierownicy nie jest potrzebny a bedziesz mogl sobie dalej odsunac kierownice . Troche nie rozumiem o co ci chodzi z ta szerokoscia ? Palki maja jakas tam okreslona dlugosc i ja mam manetki zamontowane na koncu i tyle .
  9. Wg mojej wiedzy wszyscy producenci zalecaja grzanie opon do max 80 st.C. wiec 120 zupelnie nie potrzebne ,fana rzecza jest mozliwosc zmiany temperatury na mniejsza i to akurat sie przydaje np. na speed day'ach kiedy miedzy sesjami obnizamy temp. do 60 st i 15-20 min. przed wyjazdem znopwu robimy 80 st. Jeszcze jedna rzecz ,warto ustalic zczy boki koca sa na sciagaczu czy trzeba je za kazdym razem po nalozeniu sciagac takim sznurkiem. CHlopaki z pucharu Aprili dostali takie :) widzailem jak kolega sie z tym gownem meczyl i nie polecam :)
  10. super stronka . Juz teraz wiem dlaczego MACIEK tak zaczął zasuwac w tym sezonie ;) Jedna ze zlotych mysli. "Never add throttle and lean at the same time!" bo sie wypierdolisz ! :) Warto zapamietac ! :) J
  11. Trzeba poprostu kupic porzadny ,porzadnej firmy ,profesjonalny cisnieniomierz ,(jakis normalny nie olowkowy) i co jakis czas ,(mysle ze nawet raz w sezonie wystarczy) kalibracja lub nawet sprawdzenie jaka jest odchylka i po temacie . Opony sa za drogie zeby mozna bylo sobie pozwolic na ich zniszcznie z powodu gownianego cisnieniomierza .
  12. Miejmy nadzieje ze troche napalonych ludzi ze speed day'a ruszy do rookie ,a w zasadzie to najsampierf do Predatorow i znowu bedzie wesolo :) Jak za dawnych czasow :) po 35 zawodnikow w rookie !!! i trzeba bedzie przyjezdzac wczesniej bo inaczej nawet w lesie nie bedzie miejsca zeby sie rozlozyc za namiotem ! Ach, sie rozmarzylem :)
  13. Wiemy ze pewnie jeszcze dobrze nie oblałes sukcesu :) ale teraz czekamy na info jakie plany na przyszly sezon :)
  14. Ja rowniez gratuluje ! Naprawde progres w tym sezonie potezny ! :)
  15. NO i czlowiek znowu bogatszy o doswiadczenie :) A dalbym sobie reke uciac ze jest wszystko dobrze z cisnieniem !!! i co ?! I bym teraz kur... nie mial reki :)
  16. Takie moje male spostrzezenie. Pare sezonow temu kupilem cisnieniomierz elektroniczny ,kosztowal cos okolo 70 zl wiec nie najtanszy :) Najwazniejsze to to ze po jakim czasie uzytkowania sprzet chyba traci dokladnosc ?!a wydawalo mi sie ze elektroniczny raczej nie powinien . Przy pomiarze samochodowym to nie ma znaczenia czy jest troche w jedna lub w druga ale w wypadku opon wyscigowych to juz raczej tak Od paru treningow mialem klopot z tylna opona ,niby cisnienie ustawione dobrze a opona zuzywala sie jakby bylo troche za duze cisnienie ?! Wszystko zwalalem na to, ze jednak dupowato odkrecam gaz albo te opony tak maja ,Ale tak samo odkrecajac gaz juz na pirellkach i to nawet diablo superbike oponka zuzywala sie slicznie a te Gp racery MASAKRA ! (ale nie pomyslalem ze na pirellkach jezdzilem dwa sezony temu) No i zrobilem maly test sprawdzilem cisnienie na innym sprzecie i okazalo sie ze jednak moj zaniza wartosci zmierzone ?????!!!!! i chyba z tego wynikal problem . POgrzebalem i wyczytalem ze rzeczywiscie co jakis czas powinno sie kalibrowac cisnieniomierz ,ale nie wiem czy w naszych warunkach i przy okreslonych miernikach to wogole mozliwe . Moze ktos madrzejszy potwierdzi albo i nie moje spostrzezenia ,ale widze ze chyba trzeba co jakis czas poprostu kupowac nowy ?!
  17. he he Ja stoje rzad przed toba ,calkiem po lewej stronie :) Obok MISZCZA ZIELINSKIEGO :) Ja tez juz pozniej opadlem z sił. Jednak 4 sesje po 30 min. to jest duzo jezdzenia :) jak na moje sily ,jeszcze ;) Rzeczywiscie ta gleba po malej patelni ,chlop malo co a by dostal po glowie !
  18. 2 SZTUKI NOWE ROK.PROD.2010 500 ZL ZA SZT.
  19. I no wlasnie widac jak duzo moze dac jazda w odpowiednim otoczeniu . A pamietam jak kiedys na pierwszej rundzie Pucharu Suzuki nawet chwile przed nim jechalem :) E, tam dawne czasy ;)
  20. i jesli rzeczywiscie to bylo na seryjnej pucharowej R6 to jest wlasnie ciezka praca i taaaaalent :)
  21. Nawet w tym pucharze R6 maja wymieniony tylni amor i sprezyny na Ohlinsa. Jasna sprawa ze nawet najlepsze moto samo nie pojezdzie ale jak sie zacznie probowac na seryjnym pojechac tak szybko ja na nieseryjnym to do mega gruza bardzo bliska droga :)
  22. zmienia sie wszystko z dnia na dzien ,teraz wyglada ze jednak wtorek bedzie ok ale tak naprawde dopiero w sobote rano bedzie cos wiecej wiadomo. Ze to nie moze byc tak ,ze przez caly tydzien jak wypada speed day nie bedzie badac !!! a tak ,czlowiek musi wiecznie kombinowac !
  23. Sikor pewnie tez masz racje ze moze cos takiego sie wydarzyc . Ale konkluzja jest taka ze ,co by nie bylo i napewno nie zaszkodzi trzeba czyscic i tyle :)
  24. Jak by ktos nie wiedzaial jak trzeba przygtowac sprzet zeby byc konkurencyjnym w Klasie miszczowskiej :) to polecam : http://www.scigacz.pl/Yamaha,YZF-R6,Supersport,jak,to,jezdzi,21546.html Amen :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...