Skocz do zawartości

gobert

Forumowicze
  • Postów

    220
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gobert

  1. Ja mam dolniaka, na oryginalnych tłokach, docieranie to była droga przez mękę. Dopiero po 8000 mam wrażeni, że się to jakoś ułożyło. Wiecie co pomogło w pierwszych kilkuset kilometrach? Stary indiański sposób, olej do dwusówa lany do baku z benzyną. Dwusów czterosów.... Pozdrawiam. [ Dopisane: 25-07-2005, 14:25 ] dwusuwu... przepraszam wszystkie dwusuwy
  2. gobert

    "Konewka" i "Jeleń"

    Byłem wczoraj tzn. 24.07.2005 r. w okolicach Tomaszowa Mazowieckiego. Celem wyprawy było zwiedzenie dwóch obiektów militarnych "Konewki" i "Jelenia". W skrócie obiekty te zostały wybudowane przez Niemców w czasie trwania drugiej wojny, a służyć miały jako schrony kolejowe dla pociągów sztabowych. Obiekty wraz z budowlami zaplecza technicznego robią wrażenie. Są to tunele o długości 380 m "Konewka", i chyba około 345 m "Jeleń". "Konewka" Jest udostępniona do zwiedzania z biletami (2zł normalny) i z przewodnikiem, natomiast "Jeleń" to zarośnięta opuszczona budowla, w przeciwieństwie do "Konewki" zbudowana w kształcie łuku (uwaga na żmije). Da się tam wjechać, myśmy wpakowali się tam terenówką i przejechaliśmy od początku do końca, w świetle baterii halogenów obiekt staje się niesamowity. W ziemi, wokół można jeszcze znaleźć z wykrywaczem pamiątki z wojen, nam trafił się (znaleziony przez przewodnika z Konewki) pakiet pięciu naboi do karabinu, podobno z 1914, w dobrym stanie. Oba obiekty nie są jeszcze w pełni spenetrowane, kryją podobno nieodkryte tajemnice i niedostępne miejsca zabetonowane lub zamurowne. Kto z Was będzie w okolicy niech wstąpi nie będzie żałował. [/img]
  3. Dziękuję Loluch za zorganizowanie wejścia na teren jednostki. Przyjemnie było oglądać to co zostało z tej budowli, jej położenie na skraju dwóch łączących się rzek jest jednak wyjątkowe. Miło było Was poznać, mam nadzieję, że jeszcze kiedyś ruszymy wspólnie w trasę. Pozdrawiam.
  4. No i jak w końcu? Ja to jak zwykle do ostatniej chwili nie mogę się zdecydować, znajomi coś przebąkiwali o wypadzie w okolice Tomaszowa Mazowieckiego do tego obiektu "Konewka", więc jestem na rozstaju decyzji.
  5. Zmówiłem wczoraj wysyłkowo od dystrybutora, całkowite koszty to 78 zł(w tym koszt przesyłki i pobrania). Wleję go do ruska, mam dolnozaworowca, zobaczymy jaki efekt, będzie. Właściwie to o militecu usłyszałem od kolegi. Miał kiedyś Volswagena (dobrze napisałem) LT. W jego silniku ktoś sam dołożył wężyk do smarowania wałka rozrządu, pewnie coś było popieprzone z fabrycznym rozwiązaniem. No i ten wężyk pękł, ciekł z niego olej. Kolega pojechał do ASO żeby mu go wymienili, a tam popatrzyli i ze zdziwieniem stwierdzili że żaden silnik tego typu nie ma takiego wężyka. Pojechał do drugiej stacji i to samo. Zalecili jego zdjęcie i zdjęli. Kolega dolał dużo wcześniej militeca. Efekt był taki, że przejeździł jeszcze dwa tygodnie bez smarowania wałka, poczym ten się poprostu zatarł na jednej z panewek i ukręcił. Wczoraj wyczytałem na innym forum, że jest to wynalazek dla armii Hameryki, do śmigłowców, żeby po utracie oleju mogły nie pospadały. Może coś w tym jest, sam nie mam zdania, ale wleję go do ruska, drogi sprzę to nie jest, skoro Wy lejecie do Japoni....
  6. W Warszawie prawdziwy Militec sprzedaje hurtownia Cobra chyba na Kolejowej 10(pewien nie jestem). Opakowanie 250 ml kosztuje 70 zł. Na allegro też jedna osoba z Warszawy się ogłasza. O http://www.militec1.pl/ tu jak zadzwonicie to wam powiedzą wszystko.
  7. U mnie był wariant 1. Pewnie ktoś dołożył kulkę bo mu się sprzęgło kończyło, generalnie kulka pomiędzy popychaczami nie przeszkadza (spotykane rozwiązanie), ale sprawdź jak z grubością tarcz sprzęgłowych.
  8. Na Modlińskiej tam gdzie Winiarski mieszka, jest elektryka motocyklowa, robią takie cuda. Tyle, że mój po roku szlak trafił i wróciłem do klasycznego. Nie wiem co było przyczyną, elektronika niestey tak ma. [ Dopisane: 20-07-2005, 07:08 ] Ich reklamę w każdym ŚM w giełdzie możesz zanaleźć Cyklo się nazywają, albo jakoś tak
  9. Bite gwiazdy ma też dolniak z MT-12 więc chyba nie ma się tym co sugerować. Zresztą nie tylko silnik ale i skrzynia, dyfer, a nawet bębny.
  10. Chodzą plotki, że i to jako rozrusznik pracuje.....
  11. Może to bez znaczenia, ale u mnie w Jawie problem był podobny, tzn nie mogłem ustawić na tyle wysokich obrotów by silnik nie zgasł, a jak zbyt podniosłem przepustnicę śrubą to wkręcał sięna obroty samoistnie. Znalazłem takie współustawienie dwóch śrub regulacyjnych (przepustnicy i powietrza), na których wszystko było dobrze. Wymagało to sporej ciepliwości.
  12. Tak, pierwszy był strasznie skromny, byłem widziałem, trochę z łuku postrzelałem. Ciekawa była galeria urządzona w starych budynkach twierdzy, miała coś w sobie. No ale kiedy ten wyjazd do Modlina?
  13. Słyszałem o żywicznych powłokach zabezpieczających wewnątrz zbiornik, na Łodzi sprzedawali Tapox czy jakoś tak...drogie...
  14. O ile się orientuję to nie była mennica tylko spichlerz,(dzisiaj nie ma już jego 1/3 części). Byłem tam dwa razy, podchodziłem zawsze brzegiem Wisły. Ludzie podpływają tam łódkami z drugiego brzegu. Jest to totalna ruina, nawet stropu nie ma. Ale dosyć ciekawe. Niestety rozkradają co się da. Polecam wam odwiedzenie wieży Tatarskiej na drugim brzegu (część cytadeli. Piękny widok na obie rzeki. Mam telefon do pani przewodni, tylko dzisiaj to chyba go nie znajdę. [ Dopisane: 18-07-2005, 14:43 ] P.S. A kiedy jest planowana wyprawa?
  15. Ale się czepiacie człowieka, dosyć to niemiłe i małostkowe. I to ma być środowisko motocyklistów? Coraz bardziej w to wątpię. Pamiętaj Wróbel, podróżnik nie ma ściśle określonych planów, czasu dotarcia i wyruszenia, zaplanowanej drogi. Tylko w ten sposób możesz doświadczyć najdziwniejszych zdarzeń, które zostaną w pamięci.
  16. Wykorzystałem stary czujni zegarowy, tokarz dotoczył mi do niego uchwyt z gwintem pod świecę i przedłużenie końcówki czujnika. Ustawiam zapłon teoretycznie co do 0,01 mm. A jak na to wpływa nagar na tłoku?????
  17. No właśnie? Kto coś wie?
  18. gobert

    Zamki Warmi

    Musiałbym zobaczyć na mapie te tereny. Mniejwięcej znam te okolice, w niektórych miejscach byłem. Ogólnie miłe drogi do podróżowania. Sam jeszcze nie wiem jak z czasem będę stał w sierpniu, dlatego nie mogę narazie się umówić. Jeżdżę Ts-ką, więc byłoby to w gronie dwutaktów jak w spomniałeś. Będę w kontakcie.
  19. Od Jawy 350 ts tej z 6V instalacją. Można takie jeszcze dostać?
  20. gobert

    Zamki Warmi

    A co zamierzasz zwiedzić?
  21. Cześć. Mam pytanie, czy ktoś stosował elektroniczny regulator napięcia w 6V instalacji z prądnicą 65W? Ja taki kupiłem dwa lata temu, ale niedawno przestał regulować, czyli działać. Może ktoś z was posiada schemat, albo wie gdzie taki nabyć. Obecnie jeżdżę na starym, ale to są styki, często zawodzą, a przerabiać na 12 V nie chcę.
  22. Byliśmy rok temu czterema zaprzęgami, było na co popatrzeć.... W tym roku też się wybieram, może nie w takim składzie jak poprzednio ale dwa trzy motory ze stajni pojadą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...