magneto

ja jestem poki co szczesliwym posiadaczem NS1... co moge powiedziec o moto; przede wszystkim brakuje mu oslonek przy kierownicy, troche to szpeci moto i w ogole. jesli chodzi o silnik, wg wielu napewno bedzie troche wytrzyumalszy od tzr. no i seryjnie ma wiecej mocy, ale wiadomo ze napewno z czasem bys zastosowal jakis tuning czy cos, wiec by sie wyrownalo. jesli chodzi o czesci, to z nimi jest lekko mowiac przesrane. jesli znajdziesz mi w larssonie w ogole mozliwosc zakupu czesci do ns1 to jestes dobry:P jedynie w serwiach/salonach motocyklowych. a w porownaniu z tzr.. zalezy ktory rok, jesli powyzej 2001 to tzr lepszy, jesli 200 lub starsze no to niestety... ale to jets kwestia gustu... pozdrawiam:) ogolnie mowiac to nie moge powiedziec ktory brac, bo nie jezdzilem na tzr. ale ja bym bral ns1:P:P:P WSZYSTKO ZALEZY OD ROKU TZR, bo ns1 chyba w zasadzie sie nie zmieniala...

no... krzychules..;) nareszcie sie doczekales:D:D:D cena jak na ten stan moto byla z cala pewnoscia dobra, mam nadzieje ze bedzie ci dlugo sluzyc i bedziesz z niej zadowolony tak samo, jak ja ze swojego mbxa. obus szybko doprowadzil moto do pieknego stanu. pzdr:)

hmm... ogarkiem 200 po przerobkach w silniku doszedlem max do 75 kahaema...;) ale 70 bylo na prostej bite:D honda MBX 50 z 85 roku(zablokowana) maksymalnie polecialem nia 85, ale tak to do 70 nie wiecej malagutii grizzle 12 pociagnalem na holu ze 25- no gora 30kahaema:D:D:D a NS1 z 2000 bez zadnych przerobek z jak sie teraz przekonalem lekko wypalonym tlokiem(z boku rzecz jasna) poszla 110 max(mierzone z seatem ibiza) ale 100 spokojnie przy czym zebatki odbiegaja od oryginalu i sa minimalnie bardziej na moc... az szok:D pzdr:)

coz... pomyslec nad mniejszymi dyszami, zebatki minimalnie mniejsze zeby na gume nie stawialo nio i nad modulem popracowac... innego wyjscia nie ma. swoja droga to nie ma wlasnie co sie palic do wielkiej mocy, po prosty w tym sezonie bedzie go wyprzedala babcia w kapeluszu w tym CC ale to trudno, nie ma gdzie sie spieszyc. swoja droga to w koncu poczuje brak mocy i tyle... jego sprawa. pozdrawiam:)

zeby zamontowac trzeba rozbierac? wydaje mi sie ze rurki sa osadzone po prostu na mniejszych w gazniku... rurki te sa po to, ze podczas odpowietrzania gaznikow zlewa sie pewna ilosc paliwa, i one powoduja ze leci to zapewne na glebe a nie ga glowice czy cos... tak wiec glownie z przyczyn powiedzmy estetycznych, ale czasem sie zdarza ze na skutek np. zlego dokrecenia sruby "spustowej" w komorze plywakowej leci niewielka coprawda ale zawsze jakas ilosc tego paliwa. mysle ze paliwo+ instajacja elektryczna, do ktorej moze dojsc po jakims czasie to nie jets najlepsza mieszanka.... :) jesli sie myle to prosze mnie poprawic.

moga tez byc klopoty z odpalaniem moto w zaleznosci od temperatury, nierownomierna praca silnika i coprawda w przypadku rometa, ale jednak spotkalem sie z roznymi temp. silnika na roznych swiecach... np. na F100 dluzej sie nagrzewal i nie rozgrzewal sie az tak bardzo, a przy F80 normalnie :) pzdr:)

osobiscie moto bardzo ciekawe... widzialem ja kilka razy i mialem mozliwosc tylko blizszego przyjzenia sie temu pojazdowi... denerwowaly mnie strasznie malutkie kola i w ogole jakis taki nietypowy, do tego automat. ale tak to prtzyznam ze moto naprawde fajne :D

moje zdanie jest takie same... daj sobie spokoj, chyba ze chcesz to potem na zyletki przerobic... majac na mysli w miare dobra cene, napsiz jaka kwota dysponujesz, doradzimy ci jaki motocykl/skuter wybierze sie za taka cene i tkaie tam... pzdr:)

MBXy byly wypuszczone na kilka rynkow i w zaleznosci od tego mialy chlodnice badz tez nie. ja jak sprowadzilem z Reichu to byla zablokowana 50tka o zalosnych osiagach i bez chloodnicy... ale za to bardzo trwala i w ogole mi go tj brakuje... ;/ :D radze przejzec sobie bikepics`a to zobaczysz, ze to dwa niemalze zupelnie inne motorowery... pzdr:)

i bardzo dobra decyzja... juz w poprzednim poscie chcialem to zasugerowac, bys to zastapil MBXem albo czyms podobnym... ale mi z glowy wylecialo... jesli nie wyjdzie enduro, bierz mbxa... w przeciagu wakacji zrobilem (copprawda tylko, ale zawsze cos) ponad 3tys km i bylem, bardzo, ale to bardzo zadowolony. zero jakichkolwiek napraw, grzebalem jedynie dla przyjemnosci...:evil: pzdr:)

OC dla motoroweru kosztuje 62 albo 64 złote, ale jesli nie masz ukonczonych 23 lat to trzeba doliczyc dodatkowe 30% :buttrock: placilem oc na poczatku miesiaca. przygotowalem sie na zaplate 36(lub mniej) zlotych... "pani" powiedziala ze nowe przepisy weszly, nie ma tak lekko... podliczyla mnie na 71.50, ale ze rejestruje na siebie moto od ponad 3 lat to mam chyba 20% znizek za bezszkodowosc i plus jeszcze jakies tam... jednym slowem w zeszlym roku zaplacilem im 36 zlotych, w tym juz 53... :( :P ;) przy okazji moge dodac, iz nie przechodza znizki z motoroweru na motocykl lub samochod... z motoroweru tylko na motorower, z motocykla na motocykl lub na autoooo... ale przynajmniej mam pretekst do zagadania z tata na tenat wprowadzenia do garazu wiekszych pojemnosci:D:D:D tylko cena a1 mnie torche przeraza..;/ pzdr:)

w tym wypadku chodzi ci o zastosowanie gabkowego? ja w tym celu pojechalem do serwisu motocyklowego. przynioslem obudowe, wycieli ladnie i dokladnie i nasaczyli to tym niby specjalnym plynem do filtrow, bo mechanik, ktory mi to robil, twierdzil, iz bez tego plynu zbyt dobrych wlasciwosci filtr nie ma... ale coz... pzdr:) aaa... za usluge zalacilem 30zl.

dorabianie linek nie jets znowu taka tania sprawa.. nio chyba ze zaklad jest jakis super wyspecjalizowany i ma mnostwo klientow. u nas za cos takiego wolaja w okolicach 30zl, bez wzgledu czy to do sprzegla czy gazu... swoja droga... 19mm do simsona??? nie przesadzasz troszeczke? :) pzdr:) [ Dopisane: 08-02-2006, 22:19 ] aaa.. tania sprawa chodzi mi o stosunek nowej, powiedzmy rometowskiej linki co do ceny dorobienia... nio ale jak juz dorobisz to wiadomo ze bedzie pasowac git... dolicz koszty ewentualnego pancerza...

ja tak zrobilem w mbxie... wycisnalem ile sie da i wyczyscilem ladnie.. przyznam ze to pomoglo. jesli nie chcesz za wiele kombinowac to moze to cos da w CB... plusem takiej zabawy to wlansie to, ze nie trzeba potem obowiazkowo tego smarowac i w ogole mniej roboty... osobiscie wole juz dokladne czyszczenie calego ukladu... pzdr:)

hehe:D z tego co widac widac, dla niego 50zl nie jest raczej zadnym wydatkiem(tez bym tak chcial :D) mam nadzieje ze eksperyment sie powiedzie i kazdy bedzie mogl przerobic wlasne aku:D:D:D w sumie chyba nic nie stoi na przeszkodzie. jutro mam chemie, moze podpytam pania:D pzdr:)

nio.. faktycznie... :banghead: czyli w zasadize wystraczylo rozgrza co dobrze i tyle...?

mnie rejestracja sprowadzonej z reichu hondy mbx wyniosla 448 albo 449 zlotych... widocznie masz bardzo wysokie wymagania. rozmawialem z dwoma posiadaczami tego motoroweru i oboje byli bardzo zadowoleni...

przyczyn moze byc wiele... podejrzewam ze linka raczej zerwana nie bedzie, chociaz wyviagnieta moze byc. po drugie i raczej najprawdopodobniejsze to to, ze cos jest z popychaczami... moze zlepilo ci sie bardzo mocno sprzeglo, wrzuc na jedynke cyz dwojke i popchaj go troche na sprzegle. jak nie pusci to czeka cie chyba rozbiorka, bo niwsadze zebys pisal o czyms taki mze zle wyregulowanym... pzdr:)

nie ma co porownywac tych nowszych do tych starszych. wyglad o niebo lepszy uzytkownik Sfera50 zakupil niedawno temu takie moto(z 2000), zagadaj do niego, moze ci cos powie. [ Dopisane: 03-02-2006, 23:35 ] nie ma co porownywac tych nowszych do tych starszych. wyglad o niebo lepszy uzytkownik Sfera50 zakupil niedawno temu takie moto(z 2000), zagadaj do niego, moze ci cos powie. pzdr:)

pierwsze primo, jak to juz enduroMax powiedzial, co cie interesuje; Czyli skuter, "scigacz" czy cross rzedy 50 czy 80ccm? po drugie ja to bym sprzedal ten rower i poszukal czegos na rynku krajowym. czasem mozna ciekawa okazje wylapac, ale to tylko czasem. co do scigaczy i crossow z zachodu to nie widzialem zbyt wielu ciekawych ofert, z tym trzeba sie udac w glab kraju... jesli szukasz fajnego moto z miare dobrym silnikiem, osobiscie polecilbym ci Jawe dandy 50(silnik sachs i takie tam) cena w granicach 2000zl juz sie wyrwie a moto naprawde fajne. lipa tylko ze do czech trzeba po to smigac. pzdr:)

na numerze ramy...? niesadze. u mnie w NSce numer kolor zapisany jest pod siedzeniem, no ale podkreslam ze to nie skuter. numer ramy i numer koloru to zupelnie cos innego, wiec niesadze zeby byly wspolne(po czesci rzecz jasna) pzdr:)

kolega (uzytkownik sfera 50) zakupil tuningowy cylinder, tlok, pierscienie sworzen i takie pierdoly wszelki, tuningowe(70ccm) za 450zl... a moto to YAMAHA tzr... ceny do hond sa jednak zdecydowanie wyzsze(w zaleznosci od modelu rzecz jasna) a przyczyna wypalonego tloka... pewnie styrany juz jest i tyle...

oj ja jak teraz mialem owiewki w domu to strasznie ciezko bylo lakier zdrapac. nie to coprawda bylo moim celem, aczkolwiek pomimo wysokich temparatur(proba klejenia lutownica- nie probujcie, bo nie warto :)) lakier praktycznie nie chcial sie usowac... jak na moje oko to pozostaje jedynie papier scierny, ale to nie jets chyba najlepsze rozwiazanie. wiem, ze na forum byl jakis lakiernik. takowy napewno bedzie wiedzial jakiego srodka uzyc... moj brat jets lakiernikiem i ma specyfiki do usuwania samego lakieru, ale czy to czasem plastiku nie usunie to nie wiem... pzdr:) [ Dopisane: 29-01-2006, 22:59 ] kurde..az 2 mnie wyprzedzilo:D

jak zdjac wskazowke...? kiedy masz juz wszystko wykrecone chwytasz ja palcami tak, aby sily ciagniecia byly mniej wiecej jednakowe we wszystkich miejscach. po prostu zdecydowanie chwytasz i ciagniesz. jesli nie pojdzie palcami, bierzesz maly srubokret plaski i podwazasz delikatnie i stopniowo z kazdej strony. musi pojsc. ja tak robilem i zawsze schodzilo BEZ USZKADZANIA czegokolwiek... a jesli nie pojdzie to nie wiem... moze wezwij... chyba kazdy wie o kogo chodzi :lol: :) :P pzdr:)