magneto

coprawda ja gaznik mam jeden, ale w hondzie ns1 i rzy okazji hondzie mbx gaznik rozbieralem chyba z 10 razy na lepka:P i za kazdym razem uzywalem tych samych, dobrych jeszcze uszczelek. co do lania sylikonem miedzy uszczelki.. darujcie sobie...:D ja tak zrobilem, poczym po kilku km przypchalem maszyne spowrotem do garazu i jeszcze raz musialem czyscic totalnie WSZYSTKO, bo sie w sylikonie uwalilo;/;/; mozecie blizej opowiedziec jak to jets z tym tawotem? grafitowym? po prostu posmarowac cienka warstwa gaznik i go skrecic? dzieki i pzdr:)

co do warki... jak policja reaguje ma motocyklistow? mnie na pietrynie juz raz zwineli na moto, przejechalem moze z 50 m i zaraz mnie straz miejscka zwinela...;/ jak na to zaradzic? ja rokininskiej... chodzi to niedaleko szpitala madurowicza tak? slyszalem ze tam raczej harleyowcy przyjezdzaja... jak to jets dokladniej? pzdr:) byle do wiosny :buttrock:

i bardzo dobrze... jak to powiedzieli, zostaw moto w spokoju!!

za czasow ogarka kiedy nie zakrecilem kranika rano nie mialem po co wracac do garazu, chyba ze tylko po to zeby powyierac to wszystko i nalac nowej bo tej z baku juz nie bylo... i wydaje mi sie ze nawet w nowym moto(honda) tez mi troche benzyny ucieka kiedy nie zakrece kranika. generalnie skoro jets taki kranik to chyba nie dla szpanu...:buttrock: a jesli chodzi o rometa- wiedomo- wycieki to normalna sprawa. z honda sprawa sie nieco komplikowala, poniewaz tak wyciekow nie bylo...gdzie wiec ta waha...? pzdr:)

eee...wiocha by wyszla...;/ poza tym romet ogar ma felki 17calowe a nie 19' osobiscie zalozylem na fele tyl do rometa kapcia od scigacza 120/80/17... przyznam ze byla tak twarda ze musialem brzeszczotem rozcinac gume zeby zdjac a poza tym moznaby jezdzic bez detki...:buttrock: widok kozacki tyle ze to byl papec scigacza zalozony na nowiusienka blyszczaca felge no i opona od sciga a nie cross. pzdr

ale zescie temata odkopali:D:D:D karte mozesz zdac sobie i teraz, ale otrzymasz ja do reki w dniu ukonczenia 13 roku zycia...

ja bym szerokosc, czyli 120 zostawil w spokoju. profil(czyli drugie) takze. tej 18stki sie nie zmieni:P a tak bardziej na powaznie to mozesz kombinowac z ta pierwsza i druga wartoscia, bo trzeciej sie zmienic nie da. sek w tym, ze jezeli dasz za szeroko, powiedzmy 140 czy 150 to moze ci sie jajo z tej opony zrobic, zas z kolei kiedy za waska, powiedzmy 80 czy cos to tez moze sie nie dopasowywac i bedzie wygladac jak splaszczona:) pozdrawiam.

niom... tak nie inaczej. to tylko warstwa styropianu spelniajaca wymogi UE :lol: :lol: :lol: :lol: aaa,, i nie plastiku tylko hiperwytrzymalego stopu jakiegos tam... dokaldniejsze info w ogloszeniu.

wiesz... roznie to bywa. jednak wiadome to bedzie moze tylko jedno- lepszy taki tiger niz jezdzic w garnku albo w ogole bez kasku... chociaz przy predkosci >jak jakies 100kahaema to bedzie bez roznicy czy kask ORMO, Tiger czy tez Tornado...

e tam... skoro smiga to smiga:D mi tam nie przszkadza. kiedys wypadl mi takze przy predkosci gdzies 60km/h na asfalt, wpadl do rowu... tylko sie pojawila rysa na glebokosc moze z pol mm... ten kask chyba jest niezniszczalny :buttrock: teraz jest wlasnie u brata, ktory ma go pomalowac wg swojego pomyslu jakos:P moze wtedy bardziej zadbam. swoja droga to mysle o zakupie calkiem nowego kasku badz bynajmniej nowszego od tego co mam teraz... ale poki co to wole zainwestowac w rekawice i kurtke, bo przed tym kaskiem widze jeszcze przyszlosc:P

a ja sie moge pochwalic ze mam wlasnie takowego tigera...:buttrock: podkreslam jednak ze zawsze to pasazer w nim jezdzi, ja mam starego, uzywanego zreszta uvexa, ktory testowany byl przez mojego brata i potem kolega rozbiegajac sie i walac w mur... a kiedy rozbieralem tego tigera(znaczy sie juz skladalem) to pekla mi szyba na mocowaniu po dokreceniu... ale najlepsze to ze nie krecilem na chama, po prostu przykrecilem. rysy na tym kasku pojawiaja sie drastycznmie szybko... w ogole kto to pomyslal zeby pisac kask na scigacze... paranoja...;/

firma Polo... slychac cos tam o niej ale adidas to to nie jest:P sam przymierzalem ta kurtke(jestesmy znajomymi) przyznam ze jets naprawde bardzo fajna i wygodna. a material z czego to cuso uszyte...? przyznam ze zapomnialem:P

tych ewolucji jakie on wykonuje jak na swoj wiek to sie po prostu opisac nie da. jak to juz powiedzieli, panuje nad tym motocyklem jakby wazyl jakies 30kilo... szacuneczek.. mam nadzieje ze kiedys naucze sie chociaz w polowie wykonywac to, co on teraz robi. swoja droga tez nie lubie jka ktos na maszyne zgania, ale niekazde moto nadaje sie do takich rzeczy. od niego faktycnzie duzo zalezy...;/ kasa, kasa i jeszcze rtaz kasa- to jets potrzebne. bo byle jakim moto takich rzeczy sie niestwety nie zrobi. poza tym motywacja... i w droge:D

heh... pisalem przeciez i ktos tam inny tez zauwazyl ze ja nie chce przykleic tej szyby, tylko przykleic chce ta gume... Siwy, gdzie ty te sroby kupiles?

ja bym kasy na kompa w zyciu nie przeznaczyl. swoja droga to ja bym nie zanienil RSki na cos takiego, conajwyzej na jakas nowsza japonie typu NSR czy TZR... ale to twoj wybor. moto ogolem fajne, ale jedyne co mi sie nigdy w nich nie podobalo to wyglad tej owiewki z boku za noga kierowcy... masakra. z przodu i reszta moto jets git git i jeszcze raz git. gratuluje.

witam. chcialbym zwrocic sie przede wszystkim do wlascicieli i pracownikow serwisow czy salonow motocyklowych... oraz tych, ktorzy maja konkretne informacje na ten temat. temat niejednoktornie powielalem w "danych serwisowych" ale bez wiekszego odzewu. jaki olej przekladniowy powinien byc w hondzie NS1 80ccm, lepkosc i ilosc. jaki olej do lag, jego dokladna ilosc i takie tam. z gory dziekuje i mam nadzieje ze wreszcie dczekam sie odzewu...:notworthy: pozdrawiam:)

witam :notworthy: mam maly dylemacik, poniewaz dzis napreszcie zakupilem szybe do hondy ns1. jets teraz taki klopot, poniewaz nie wiem czym ja zamocowac. w komplecie dostalem tylko szybe i jakas gume mocowana na koniec szyby. swoja droga to mysle zeby na jakis klej ja tez przykleic, bo nie wyglada ona najgorzej. ale teraz pytanie konkretne, czym to zamocowac? dziury w szybie sa dosc spore, az mnie to dziwi, bowiem sa conajmniej 2 razy takie jak w owiewce. myslalem o nitownicy ale bedize lipnie wygladalo, no nie iwem. doradzcie mi. z gory dzieki.

jesli powietrzem chlodzony, zeby sie nie okazal taki jak moj byly mbx, gaznik 14mm i 70na godzine max... ja mysle ze jednak warto brac, ale zalezy czy nie jest za bardzo uszkodzony. pzdr

hehe... takim czyms to mozesz sobie spawac, ale owiewki motocyklowe. przyznam ze sam korzystalem z czegos takiego i trzyma sie znakomicie, ale owiewki motocyklowe(na przykladzie hondy ns1) nie przetapiaja sie tak jak normalny plastik. spawanie profesjonalnie wymaga nalozenia specjalnej siatki itd. a co do ppodanego powyzej preparatu, moge jedynie powiedziec ze firma WURTH naprawde zna sie na tym co robi. ich produkty sa raczej z najwyzszej polki, ale ceny tez maja niezle. mi brat z roboty (wyniosl coprawda) dal odrdzewiacz 300ml, ktory normalnie w sklepie kosztuje w granicach 70-80zeta(tak jak 4-5 WD-40) ale naprawde byl swiatny. mysle wiec ze ten preparat tez bedzie sie spisywal jako tako:D

pewnie do jakiej temparatury smiga...:P nie wiem. powiedzcie mi moze to, bo mam zamiar sciagnac glowice w Hondzie z chlodzeniem ciecza... jak zlac plyn chlodzacy? nie chce zeby mi czasem przy zdejmowaniu do komory korbowej nalecialo a prawde mowiac nie robilem jeszcze twgo i nie chce lipy odwalic... tak wiec; jak zlac plyn chlodzacy?

i to sie nazywa fachowe podejscie do sprawy:D:D:D swoja droga... mozna by minimalnie pomajstrowac przy dyszy glownej. jak to powiedzieli(raczje olej_mpk); podkladka pod wariatorem(ale tego to juz hyba nie zdejmiesz- chociaz nie wiem jakie sa twoje mozliwosci) kto wie do tego czy pod zaplonem nie majstrowali... duzo tego moze byc. swoja droga KinRoad to raczej nie jest jakis "supermarkowy" skuterek tak wiec nie licz na wyciagniecie z niego ladnych kilku koni wiecej. pozdrawiam.

ohoho... takich scigaczy sporo jest... wiele 80ccm rejestruje sie na 50(MBX- no to moze bardziej turystyk) NSR 80, NS1 80, czy Chociażby RG... jets tego sporo. ale jesli masz mozliwosc(i umiejetnosci!!!) to bierz raczej 125ccm, np. aprilie RS albo AF(zalezy od zasobnosci potrfela...), z Hond wybór niewielki:P, najlepiej wyrwac dobra NSRke to co wymienilem to takie najbardziej pospolite motocykle(jednak dla niektorych to nadal motorynki :roll: ) niech sie specjalisci wypowiedza... ale mysle ze wiele wiekszego wyboru nie masz. aaa... i jeszcze jedno. motocykl 125ccm na prawko A1 ma określone wymagfania odnośnie mocy, dokładnie ci nie powiem ale wydaje mi sie ze to 11KW(poprawcie mnie w razie czego) pozdrawiam

jesli mozesz to cos lepszego i zalezy od stanu tez tego uvexa bo moze to naprawde jest okazja ze za 60zeta. w doborze kasku kierowalbym sie tak, jak w doborze nowego moto; Lepsza stara japonia jak nowe chiny(niezle, nie?? :))