-
Postów
2212 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez magneto
-
nie, nie. zle mnie zrozumieliscie. za naprawe nie wzialem ani grosza- fakt ze musialem jeszcze dolozyc na autobus bo to bylo poza miastem. silnik byl robiony u kolegi w garazu przy pomocy jego narzedzi. z gory umowilem sie z nim tak, ze on wymontowuje silnik z ramy i rozklada co sie da ale nie glowice i cylinder. moje zadanie polegalo TYLKO na wymianie zestawu i tyle. on skladal reszte do kupy. co do nowego zestawu to NIE porownywalem go z oryginalem- kilku znajomych ma ten zestaw i sobie chwalili ze wszystko OK. uszczelka miedziana lakierowana na czarno. wydaje mi sie ze to rozrzad... coz, trzeba bedzie rozkladac to raz jeszcze i robic na spokojnie. co do mojego podejscia to staralem sie to zrobic jak najlepiej, jak zawsze zreszta. uprzedzalem kolege, ze jesli w ogole mu w ten weekend to zrobie to musi to byc ekspresowe, bo nie mam czasu. on sie jednak napalil i nie dawal spokoju, wiec sie zgodzilem. czekam na dalsze wskazowki. dzieki za odpowiedzi, pzdr:) aha, i co do ustawiania na oko, nie zmyslalem z tym- mowilem powaznie. mam swoj szczelinomierz i pare tych podstawowych narzedzi, ale kolega zapewnial ze ma wszystko, wiec nic od siebie nie bralem. pzdr:)
-
po pierwsze zdejmij dekiel wariatora i zobacz czy miedzy talerzami nie ma podkładki, chociaz watpie zeby tak po prostu dalo sie to zobaczyc. druga sprawa to wykrecasz wydech i patrzysz czy nie ma jakiegos dlawika na laczeniu z cylindrem, badz tez jesli nie ma to wkladasz palec w cylinder w kanal wylotowy. zakładam przzy tym, że to 2T, bo jesli to czterosow to poleci ci niewiele wiecej i raczej jedyna mozliwosc podkrecenia to ingerencja w gaznik badz wariator. zreszta poszukaj sobie w archiwum bo takich tematow bylo duzo. pzdr:)
-
te skuterki blokowane byly czesto na cylindrze, przez co trzeba by sciagac cylinder i szlifowac- nie da sie wybic, oraz na wariatorze- bez klucza pneumatycznego nie zrobisz. wiecej zadko sie zdarza. sciagniecie blokady z wariatora z tego co wiem w jednym z najtanszych serwisow kosztuje 130zł, zas wydech to juz wyzsza polka. troche tych skuterkow juz "odblokowalem"... powiedz ile ci to leci, bo moze po prostu nie sie oplaca. pzdr:)
-
witam. kolega ma chinski skuter- baotian z silnikiem czterosuwowym. maszyna zrobila ponad 14 tysiecy kilometrow(przebieg niemozliwy do pokonania przez te najnowsze chinczyki) i stracil moc, ktora mial wczesniej. postanowilismy zamontowac tam cylinder 65ccm dostepny na allegro za 160zł(wraz z tlokiem i piescieniami) wszystko wydawaloby sie elegancko, malutki singiel, wiec podjalem sie tej wymiany. motor poskladalem do kupy, jednak juz przy skladaniu cos mi zaczelo mniej odpowiadac. mianowicie obejmy mocujace walek rozrzadu przy okazji odpowiedzialne byly za dokrecenie cylindra do karterow. przy mocniejszym dokreceniu nie dalo sie kopnac w kopajke, bo blokowalo sie na krzywce zaworu wydechowego, trzeba bylo wiec popuscic nieco. popuscilem wiec nieco nakretki i walek zaczal normalnmie pracowac. ale wydawalo mi sie ze bedzie za lekko wiec poluzowalem zawory i ponownie dokrecilem glowice(czyli juz wydawac sie moze ze miedziana uszczelka pomiedzy cylindrem a glowica poszla sie "kochac"?) zawory wyregulowalem "na oko", czyli tak jak robia to w AUTORYZOWANYM SERWISIE BAOTIANA) mniej wiecej 10-15 setek luzu. nie mialem szczelinomierza, wiec to jedyne co mi pozostalo. nie widzialem jak skuter pracuje po zmontowaniu, bo musialem juz jechac, ale dzwonil do mnie jego wlasciciel. otoz w ogole nie chcial odpalic, ale odpalil jakims cudem. potrzebuje baaardzo duzo powietrza zeby choc troche normalniej pracowal, ale i tak nie ma mocy. strzela w gaznik spalinami albo pluje paliwem. co to moze byc? kwestia regulacji zaworow? uszkodzona uszczelka pod glowica? postaram sie po swojemu powiedziec co i jak jak tylko zobacze na wlasne opczy jak to cos chodzi, doradzcie mi prosze tylko co to moze byc bo juz nie wiem co mam chlopakowi mowic. pzdr:)
-
http://www.youtube.com/watch?v=KqhN9CBDpHM ludziom to juz na prawde sie nudzi... pzdr:)
-
czekaj no, Kunin, to Ty byłeś poprzednim właścicielem jeszcze przed Dibem? nie no to juz lekkie przegięcie... jesli ja jestem trzecim wlascicielem to sie nie dziwie ze tak moglo sie stac skoro tyle razy to bylo rozbierane... :/ Panie Adamie, jesli chodzi o luyz miedzy tlokiem a cylinderm to ja po prostu kupilem calutki zestaw, znaczy sie tlok i cylinder z tej samej selekcji czy jak to sie tam zwie. NIE krecilem silnika na zimnym silniku, tymbardziej ze traktowalem go jako docierany. za bardzo szanuje swoja maszyne. krecilem bez obciazenia, to fakt, ale w poprzednich motocyklach jakos nigdy nie bylo problemu krecenia na sucho... tym bardziej, ze to byl moment a nie perfidne palowanie... sorki ze nadal nie ma zjdec ale nie bylo tego kolegi co mial mi zgrac fotki z aparatu(sam nie posiadam niestety) pzdr:)
-
zeby tak polamalo tlok to ja musialbym tam zostawic imadlo albo komplet narzedzi. poza tym wkrecalem stopniowo, zan najpierw krecenie w okolicach 5 tysiecy i spokojnie co raz szybciej. nie ze od 2 tysiecy od razu na maxa. dzis wieczorem zapodam fotki. pzdr:)
-
nie, to sobie juz odpusc. ta rama tego nie wytrzyma. jesli masz cala wske to lepiej nia latac, jest wieksza i solidniejsza, chociaz romecik bardziej zwrotny... chyba, ze chcesz wladowac i tyle, ale to wtedy bedzies zmusial stworzyc rame-terminatora, obspawana 20 kilogramami rur... pzdr:)
-
moge ci opchnac za 60zł amortyzatory od MZ, dodatkowo hartowane, jakas wersja wojskowa. znacznie podnosza cale moto jak i komfort jazdy. przod daj od WSKi, tylko trzeba cos zapatencic z kolem bo wueskowe za duze, za szerokie, za ciezkie. ramy nie zmieniaj, predzej czy pozniej i tak sie pognie czy polamie. chyba ze bardzo chcesz, pospawaj tu i tam, przy glowce ramy i mocowania silnika. jesli chlopak chce sie bawic, niech sie bawi. jego sprawa. siedzenie to musialbys je po prostu na bezczela zaprzec o cos i skoczyc, na pewno sie zegnie :biggrin: :wink: :buttrock: potem spawarka i wzmacniamy... pzdr:)
-
PROBLEM Z HONDA MTX 80 R II
magneto odpowiedział(a) na PrzemO_MTX_80_R_II_ temat w Mechanika Motocykli 2T
ustawienia gaznika nikt ci nie powie jak dobrze zrobic bo po prostu w tym trzeba juz miec nieco doswiadczenia. podstawa to prawidlowy poziom paliwa- zakladam ze jest ok, tym bardziej ze tam plywak nie jest regulowany. po drugie to ustawienie iglicy na przepustnicy, po trzecie sruba mieszanki paliwo- powietrze- najbardziej wysunieta w kierunku filtra powietrza. wkrec ja do oporu. jesli motocykl nie zgasnie to bedzie to oznaczalo ze moze brac lewe powietrze. pzdr:) -
NS-1 nie wchodzi na obroty.. looknij i pomóż..:(
magneto odpowiedział(a) na pakus temat w Mechanika Motocykli 2T
jesli chcesz mozesz podjechac do mnie- ja jestem z lodzi i mam ns1. chetnie zerkne co i jak. ta turbo dziura to pojecia uzywane czesto przez posiadaczy ns1 jako moment miedzy 7-9 tysiecy rpm kiedy moto nie ma po prostu kopa. pzdr:) -
Dzis porobiłem zdjecia to na wieczor je wrzuce na jakis serwer. cylinder byl na nicasilu i jemu nic nie dolega. nawet sie nie zarysowal. pzdr:) tak sobie pomyslalem jeszcze- ulamane miejsce tak jak mowisz nie mialo stycznosci z gladzia cylindra, ale bylo wypracowane. zmieniajac wlasciciela zmienila sie tez grubosc uszczelki pod glowice dzieki czemu cylinder poszedl nieco nizej/wyzej(nawet dziesiatki milimetra zalozmy). wypracowane miejsce na tloku dostalo wtedy kontaktu z krawedzia okna dolotowego i wlasnie w ten sposob sie posypalo... mozliwe? pzdr:)
-
NS-1 nie wchodzi na obroty.. looknij i pomóż..:(
magneto odpowiedział(a) na pakus temat w Mechanika Motocykli 2T
swieca zaplonowa to niekoniecznie musi byc br8ecs(dostepna w KLASIE), moze byc br8es. wartosc cieplna jest dokladnie ta sama, tylko ECS jest odporniejsza na zalewanie. zreszta nie ma to az takiego znaczenia- na iskrze moto bedzie chodzilo niemal dokladnie tak samo(jesli prawidlowo wyregulowana) Krzysnik363 nie sugeruj sie predkoscia maksymalna. moja ns1 miala cylinder 80ccm, gaznik 24mm, normalny modul i tez leciala niewiele wiecej jak 90 kahaema- wszystko zalezy od przelozenia. zmienilem i spokojnie latala powyzej 120. jak dla mnie to modul. podjedz do kogos kto ma ns1 i sie zamien na chwile. ja moge ci zaoferowac modul od mbxa- bedzie latalo tak samo, tylko ze bez turbo-dziury. pzdr:) -
PROBLEM Z HONDA MTX 80 R II
magneto odpowiedział(a) na PrzemO_MTX_80_R_II_ temat w Mechanika Motocykli 2T
na chwile obecna powiedziales tak ogolnie, ze jedyna przyczyna moze byc zalewanie przez zbyt duza ilosc dostarczanego paliwa. albo swieca sobie nie radzi. opisz dokladniej, jak odpala po nocy, czy czasem zdarzy sie strzelic w wydech itp. olej 10W40 do skrzyni, do benzyny ja zawsze uzywam MIDLAND 2t i nigdy sie nie zawiodlem(jak wielu forumowiczow) i nie do paliwowo-powietrznej, tylko paliwowo-olejowej :D pzdr:) -
tak, dawalem na luzie, bez zadnego obciazenia. czy ma to jakis istotny wplyw? moto najpierw odpalilem, chodzil jak nalezy. na niskich obrotach przez jakies pol godziny. potem bardzo delikatna przejazdzka, stygniecie, odpalenie, znowu pochodzil i delikatna przejazdzka, potem nieco ostrzej, tak do 9 tysiecy. potem na sucho, 13 tysiecy wykrecil na mniej niz polowie manetki... ale to tylko na sekunde i to doslownie... pzdr:)
-
nie, nie, na pewno nic tam nie bylo. zreszta skladajacych bylo dwoch, znaczy sie byl ze mna kolega ktory patrzyl co i jak i tez sprawdzal wszystko jak nalezy. a niesadze zeby on mi jakis numer odwalil bo jemu zalezalo na tym moto tak samo jak i mi, zreszta w przyszly weekend bylem z nim umowiony ze mam mu zakladac wiekszy cylinder do jego maszyny, wiec za duzo by ryzykowal;p pzdr:)
-
nie, nic tam nie bylo. wiem, ze zawsze sie za przeproszeniem s*am ze skladaniem silnikow ale za to zawsze mam pewnosc ze wszystko jest ok. lozysko jest cale- nic z niego nie wypadlo, kreci sie jak nalezy... dlatego tez szybko rozebralem silnik, zobaczylem co i jak. w komorze korbowej tez nie ma nic metalowego- juz tam ladowalem magnes zeby powyciagac, ale nic tam nie bylo. tylko fragmenty tloka... aha, jeszcz jedno- szkoda ze nie zrobilem fotki tloka przed zalozeniem- w miejscu pekniecia byly slady odcisniecia sie kanalow dolotowych. byc moze, ze nie urwalo wszystkiego to jutro pokaze na zdjeciu reszte tego, co zostalo. pzdr:)
-
caly zestaw tak był zapakowany, ze nie ma bata zeby sie uszkodzil w transporcie. pozawijane w 10 kilo gazet i w ogole... czyli mówicie ze po prostu byl zjechany? pzdr:)
-
witam. poskladalem dzis swoja NS1. niunia dostala cylinder atheny na nicasilu o pojemnosci 110ccm. moto odpalilem- chodzilo jak marzenie. kompresja taka ze az kopajka bylo ciezko ruszyc. kop byl calkiem calkiem, zwlaszcza od dolu, bo do gory nie ciagnalem, przynajmniej na poczatku. ns1 ma sworzen 13mm, mbx(od niego byl ten zestaw) 12, wiec dalem zamienne lozysko na korbowod i wszystko ladnie pasowalo. troche halasowalo i wiem ze to lozysko wymagalo wymiany, ale chyba nie rpzez nie bylo takie spustoszenie... moto dobrze rozgrzalem, i zaczalem stopniowo wkrecac na obroty. przekroczylem w pewnym momencie 13 tysiecy na doslownie sekundke, i odpuscilem. i wtedy... chrum. silniktez odpuscil. zaczelo cos strasznie halasowac, jakis zgrzyt, myslalem ze to siadlo lozysko. niemainj esilnik dalej pracowal. szybko zgasilem i po chwili na chwileodpalilem ponownie. znow to samo. postanowilem zdjac cylionder i zobaczyc czy to aby na pewno lozysko. szybkie zdjecie i co sie okazalo? rozerwalo mi tlok od strony okna dolotowego- od spodu az po sam sworzen... narobilmi sie taki syyyyyyyyyfffff w komorze korbowej ze bez rozbierania sie nie obejdzie...:/ co za tym idzie nowe uszczelki, lozyska na wal, simmeringi... teraz tylko kwestia, co moglo byc przyczyna urwania mi spodu tloka? uderzylo w wal? przeciez tlok do walu nie dochodzil, o kartery tez nie mial jak puknac... nie ukrywam, ze zestaw byl kupiony przeze mnie jako UZYWANY, ale stan byl (do pewnego czasu) w porzadku... pomijam fakt tego ze jestem zalamany bo koszty naprawy beda kosmiczne, a ja chcialem sie szybko pozbyc moto bo potrzebuje kasy na prawo jazdy... ehhh... aha, nie sadze zeby wina lezala po mojej stronie, bo remonty tego typu robilem juz wielokrotnie w roznych maszynach (pracuje w serwisie motocyklowym) pzdr:)
-
co do rozmagnesowania, nie lepiej byloby podlaczyc do jakiegos zrodla niskiego(do 25V) napiecia PRZEMIENNEGO??? prad o czestotliwosci 50Hz nie zdazy chyba zostawic tak duzej pozostalosci magnetycznej w ferromagnetyku(zakladam ze te plytki to zelazo)... a magnesami stalymi to sie mozna bawic i bawic... tak przynajmniej mi sie wydaje- czysta teoria- zero praktyki. pzdr:)
-
jezeli jest kryza na oknie wydechowym to zobaczysz ja bezproblemowo. wystarczy wlozyc palca do srodka(tylko poczekaj az wystygnie;p) i postaraj sie poczuc czy aby okno sie nie poszerza wraz z dojsciem do tulei. druga sorawa jeszcze prostsza- srednica rury wydechowej wchodzacej w cylinder powinna byc niemal taka sama jak okno wydechowe. wiec wymiary ci niepotrzebne. pzdr:)
-
Końcówka wydechu od 4T w 2T :) Obniża osiągi ?
magneto odpowiedział(a) na Qóba temat w Mechanika Motocykli 2T
zdejmowana czyli od da sie ja ODKRECIC od dyfuzora. jezeli tak to proponuje Ci na pare minut po prostu wykrecic swoja koncowke i polatac bez. zobaczysz co i jak. pzdr:) -
Wypadek Damiana - Damiano_2013
magneto odpowiedział(a) na magneto temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Damian juz wyszedl, ale nie wiem dlaczego nie pojawia sie na forum... pzdr:) -
Panie Adamie, wiec nie stosuje sie w ogóle podgrzewania łożysk w celu zamontowania? na TYM forum czytalem o tym wiele, i wielu ludzi pozytywnie o tym sie wyrazalo. lozyska nie podgrzewam przeciez do temparatury 700 stopni kiedy moga zaczac sie przemiany w strukturze stali. lozysko po doslownie dwoch minutach mozna z powodzeniem dotknac bez zadnego chlodzenia czy cos w tym rodzaju. a jezeli nie, to stal powraca po chwili do swoich pierwotnych rozmiarow... jezeli sie myle, prosze powiedziec. pzdr:)
-
jedz oczywiscie z tata i schowaj pieniadze gdzie tylko sie da. my nawet po skarpetkach chowalismy... ja tam bylem sporo temu i nie bylo zadnych motocykli, zadnych. moze teraz sie zmienilo... pzdr:)