Barnaby

a antifoga motocyklowego to od czego macie? :biggrin: z szamponem sprawdzone - działa :crossy: :)

Może zajrzyj do działu Dane techniczne motocykli ????

plus taki, że nie zrobił z niego choppera, draga czy innego badziejstwa. co do junaka. jasne że była i jest to udana konstrukcja. mimo niedociągnięć w modelu M07. jedyną dla mnie wadą tego motocykla są nadmierne wibracje. natomiast sam silnik jest konstrukcją w której zastosowano kilka fajnych myków, których nie miały motocykle z tamtych lat, jak chociażby smarowanie łańcucha przez odmę silnika, czy możliwość demontażu skrzyni biegów bez konieczności rozbierania całego silnika. moim zdaniem, jeśli nie zakończono by produkcji junaka w 1964 roku, to doczekalibyśmy się naprawdę dobrych motocykli. chociaż mam mieszane uczucia do modelu M14 :icon_mrgreen: no, ale to kwestia gustu. :crossy:

http://cgi.ebay.de/Honda-CB-750-900-SC01-S...VQQcmdZViewItem czasem to nie jest do cb 750/900 ?

tak przy okazji męskości Mony Lisy to niektórzy twierdzą, że jest to autoportret..... to tak zupełnie off topic... :P a tej aukcji nie będę komentował..... bo mnie krew zaleje kur*a jego mać!

miałem na myśli ten napinacz ze zdjęcia które wstawił kwas (cb750/900) czegoś w nim brakuje.... dlaczego ten od sc 21 jest lepszy? zawsze wydawało mi się że są takie same.

czyli za chiny nie dopasujesz go do sc24. nie mam zdjęcia do sc24, ale jest zupełnie inaczej skonstruowany. 1. do sc24 jest mocowany na cztery śruby w środku głowicy, a w tym na zdjęciu jeszcze brakuje dwóch śrub mocowanych w cylindrze poziomo 2. ma automatyczne napinanie ten na zdjęciu jest z mechaniczną regulacją. Piotr, czegoś mi tu brakuje w tym napinaczu. chyba dołu nie ma...... ooo znalazłem http://cgi.ebay.de/Steuerkettenspanner-NEU...1QQcmdZViewItem tak wygląda, tylko bez ślizgów

nie wiem gdzie jeździłeś, ale większość narzędzi kupuję w boschu na wyszyńskiego albo w jasonie na partyzantów. można też zajrzeć do walmetu na sarnowskiego, ewentualnie do metalzbytu na żelaznej.

nie wiem po co chcesz wymieniać łańcuch jeśli nie chałasuje.... jeśli nawet, to kupujesz w całości (każdy chyba jest zakuty) z zapinką. rozkuwasz, zmieniasz, zakuwasz zapinkę i po sprawie. a tak na marginesie: opcja "Szukaj". setki razy już było.

http://rides.webshots.com/album/555277111IJCIOF?start=0 materiał porównawczy :icon_mrgreen: fajne fotki.

rożnie może być. to że silnik nie kręci nie jest na pewno winą rozrusznika, zwłaszcza, że w tym modelu jest dodatkowo kopniak. trzeba by podjechać i popatrzeć. nie widziałem jeszcze fourki w takim kolorze zwłaszcza liczników :) wydech też chyba nie jest oryginalny. z ceną nowego trochę przesadziłeś, ale jeszcze można dostać w polce używany w miarę dobrym stanie. ale cena faktycznie jest więcej niż zachęcająca...

używam na moto optipada z automapą xl. fajna sprawa, ale jak wyładuję baterię do końca, to diabli biorą wszelkie informacje w tym również automapę. rozwiązaniem jest nagrywanie na kartę, ale w przypadku rozładowania i tak automapę trzeba instalować od nowa. w samochodzie używam sony u92. świetna rzecz, polecam wszystkim. jest jeszcze mały problem z aktualizacją, ale sony obiecuje że na wiosnę się pojawi.

co roku tak gada.... w tamtym roku we wrześniu na zakończeniu sezonu oficjalnie mówił że to już koniec, ewentualnie przejmie jakaś laska (siostra ?) a w tym roku trzy edycje.... spoko, zlot będzie. chyba że znów papa się deszczu przestraszy.... :icon_biggrin:

jakby co, to ja też się chętnie piszę.

no tu się mogę podpisać ze spokojnym sumieniem..... jeszcze październik był, jak postanowiłem się wybrać na przejażdzkę na moto. polecieliśmy z kumplem trochę poprostować winkle. dojeżdzając do miejscowości zwalniam bo ossstry winkiel, poza tym ograniczenie do 50km/h, winkiel w lewą stronę, z prawej strony winkla wyjazd z bocznej drogi, stoi skoda (czemu K*wa zawsze te skody????), widzę wyraźnie że baba mnie widzi, no kurde prosto w oczy mi patrzy :icon_question: , już się składam do winkla, a tu babsko cholerne - buta i wyjeżdza !!!! efekt: nauka latania za darmo, moto skasowane (kupiłem parę miesięcy wcześniej), dupsko poobijane..... jak gliny przyjechały, to baba twierdziła że jechałem "bardzo szybko, dobrze ponad 100km/h". gliniarz skomentował to stwierdzeniem: "dobrze, dobrze, już my znamy takich kierowców jak pani" :icon_biggrin: :lapad: :smile: poza tym byli świadkowie. ale! żeby nie było że szowinistyczna świnia jestem! dwa tygodnie później kumplowi zajechał dziadek w kapeluszu w...... skodzie. ;) efekty podobne do moich, chociaż tam jeszcze da się moto poskładać..... mój niestety na żyletki..... :icon_rolleyes:

nie mówię rzecz jasna o takich wydumach jak powyższa wueska. nie popadajmy w skrajności. ten złom przeczy nie tylko wszelkim zasadom estetyki, ale również nie ma prawa jeździć.... po prostu przypomniały mi się te sokoły i parę innych jeszcze maszyn (w tym motocykli) wrośniętych dosłownie w ziemię.... wiem że każde muzeum ma ograniczone środki finansowe, ale serce boli.....

wiecie co? może i przerabianie jest nie najlepszym rozwiązaniem, ale moto przynajmniej jeździ. natomiast jak widzę w jakim stanie stoją dwa Sokoły 1000 w otrębusach w muzeum t o mnie krew zalewa.....

eee tam. w paranoję popadacie. to jak kumpel zmienił w swoim 100% oryginalnym uralu prądnicę na tak samo wyglądający alt , to też go na szafot, bo beszcześci dobro? też nie popieram przerabiania weteranów, ale jest różnica między przerabianiem a usprawnianiem... tak, czy nie?

nie wiem jak bardzo musi napieprzać łańcuch rozrządu żeby mogł strzelić.... nic nie słyszałeś wcześniej? może nie tylko tu należy szukać przyczyny tej awarii....

w PL to ci nie powiem. ja zamawiałem wydech do CBX-a w firmie, którą znalazłem na niemieckim ebay. za 6w4 dałem 800Euro, ostatnio widziałem ich ofertę na 6w1 za 600Euro. Kpl oczywiście z kolektorami. poszukam nazwy to wyślę ci na PW.

Buber, a powiesz coś bliższego o tych zlotach we włoszech? chętnie bym się tam wybrał...

ooo cholera, ale jaja.... patrzcie, że ludzie nie boją się czegoś takiego sprzedać.... to może ja też "lekko napawam" ramę od swojej hondy po ostatnim dzwonie i sprzedam jako bezwypadkową...? :icon_biggrin: dżizusjapierdolę.... co za bezmózgi.....

na chłopski rozum nie. mam kumpla co jeździ z takimi lampkami już z trzy sezony i nie słyszałem żeby ktoś kazał mu to demontować. tak samo jeśli masz zamontowane podświetlane podwozie, czy spryski w samochodzie w niebieskim kolorze, ale ich nie używasz. chociaż jak znam życie, to trafisz na upierdliwego policmajstra który będzie chciał udowodnić "złemu motocykliście" kto tu rządzi. :D

jasne że gliny i/lub oświadczenie. NIGDY nie biorę kasy, bo nie wiem jakie są faktycznie szkody. co z tego, że z wierzchu wygląda niegroźnie, jak po rozebraniu okazuje się, że jakaś tam mała rzecz poleciała i kosztuje w pyte kasy... poza tym naprawdę mialeś sporo szczęścia że tak się to skończyło.

no z tym "nie przejmuj się" to tak nie do końca zbyt bogata mieszanka oznacza niespalone paliwo, w rezultacie nagar, szybsze zużywanie chociażby świec.