Problem jest taki, że na benzynie trzeba pompować pedałem by trzymał obroty i dało się ruszyć - tutaj obstawiam pompke paliwa, która nie daje rady, nie dbałem o te auto i jeździłem często bez benzyny, więc pewnie ona tu jest winowajcą. Jutro jeszcze sprawdzę szczelność dolotu, a następnie kupie używaną pompke paliwa i wymienie. Z gazu w ogóle nie odpali. Coś z instalacją gazową, bo jechał normalnie i podczas jazdy zgasł. Dziś zakupiłem pompę paliwa, włożyłem, lecz muszę kupić paliwo i naładować aku, jutro dam znać co i jak. Pompka kosztowała 80zł, lecz widzę, że przewody od pływaka są chyba urwane, zrobię zdjęcie i tutaj wstawie, może ktoś mi pomoże to przylutuje je gdzie trzeba.