Skocz do zawartości

Dexster

Forumowicze
  • Postów

    309
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dexster

  1. Witam. Ostatnio oddałem glowicę do remontu(nowe gniazda zaworowe, planowanie, nowe uszczelniacze, regulacja zaworów). Po tych zabiegach motocykl mam moc, wszystko w porządku gdyby nie to, że przy schodzeniu z obrotów(przy gazowaniu na postoju) motocykl puszcza pokaźną chmurę dymu. Uszczelniacze? Wróciłem do warsztatu, Panowie powiedzieli, że powinno być wszystko ok i że mogę wymienić uszczelniacze bez ściągania głowicy, ale prawdopodobnie to pierścień olejowy. Jaki chu*em pierścień jak rok temu nowy tłok i nie było żadnych problemów, dopiero po remoncie... Myślicie, że znowu wymieniać uszczelniacze? A kolejna sprawa, zauważyłem, że olej się sączył spod kolektora, więc może jednak pierścień zgarniający? Tylko czy kupie sam pierścień?
  2. Ale tej zębatki z wału nie można jakoś odkręcić? Jak to w serwisówce wygląda? Z ciekawości pytam, bo dosyć niespotykana sprawa. Na jakiej zasadzie ta zębatka jest zamocowana?
  3. Oba króćce powinny być dokręcone opaskami, nie mogą się obracać. Sprawdź szczelność. Miałem identyczne objawy, powodem była świeca, kup na wszelki wypadek jeszcze jedną( u mnie padła irydowa oO i kolejna ze sklepu zwykła też była padnięta). Jak ogólnie z mocą?
  4. Na świecy przejechałem 50km, jutro wrzuce fotke.
  5. Witam, KLR szybko się grzeje i gotuje, włączenie wentylatora pomaga, lecz kilka miesięcy wstecz(przed zmiana głowicy i wałków), tak szybko KLR się nie grzało. Chłodnica nowa kupiona, wentylator załączam sam. W czym mogę szukać przyczyny?
  6. Panowie ostatnio jadąc KLR wkręcił mi się w/w przekaźnik w zębatke. Zakupiłem drugi, lecz nie wiem jak go podłączyć. Z tego co widzę po schemacie to Czarny przewód(na zdjęciu żółto-czarny z prawej strony) to idzie na przekaźnik od rozrusznika, dwa żółto-czarne idą od przycisku startera, a niebiesko czerwony chyba od stacyjki, choć nie wiem. Próbowałem to podłączyć, ale niestety nic, jedyne co to połączenie przewodu idącego na przekaźnik rozrusznika z przewodem klik startera daje rozruch, nie wiem jak to podłączyć do przekaźnika. Schemat: http://www.buttonhome.org/photos/?g2_itemId=25297&g2_imageViewsIndex=1
  7. Czyli mam rozumieć, że prawdopodobnie naprawić się go nie da? Jutro sprawdzę.
  8. Dobra Panowie. Motocykl był u mechanika. Gaźnik został ponownie wyczyszczony i złożony + wymiana świecy + czyszczenie filtra powietrza - niby przez gaźnik motocykl gasnął na niskich obrotach. Kwota 250zł. Dlaczego nie odpala? Popsuty dekompresator + sprzęgło rozrusznika - są to podejrzenia. Za sprawdzenie 500zł + koszt części nowych, bo używanych nie wkłada czyli za części 1500zł(nowy wałek ssący + sprzęgło) - zrezygnowałem z tej wymiany, z powodu braku kasy po prostu. Odpaliłem go na zapych i wróciłem do domu, o dziwo motocykl znowu zaczął gasnąć na niskich, trudno - może to te sprzęgło blokuje go na niskich obrotach... tak powiedział mechanik. Powiedzcie mi jak sprawdzić co jest spieprzone w dekompresatorze? Co tam może być nie tak, jak on działa? Jeśli sam go teraz nie naprawie, to po prostu sprzedam go na części, bo 2k w kolejne remonty nie są na moją kieszeń. Będę robił zdjęcia poszczególnych części. Czekam na pomoc. Pozdro.
  9. Świece wymieniałem, nie jeden raz. Moduł, hm no nie wiem, cewka WN - powiedzcie mi jak pomierzyć, czy są sprawne i odpowiem.
  10. Witam. Niestety od ostatniego tematu kilka miesięcy temu nic się nie zmieniło. Mianowicie KLR zimne KLR w miarę szybko da się odpalić(kręcenie kilkadziesiąt sekund), reaguje na ssanie, da się pojeździć, po krótkiej przejażdzce nie utrzymuje jałowych obrotów gaśnie, po czym już BARDZO ciężko ją odpalić, czasami spróbuje załapać i to tyle. Myślałem, że problemem będą zawory, wyregulowałem ssące - były za małe - można powiedzieć, że już w ogóle ich nie było. Na wydechowym o dziwo jedna płytka była pęknięta na 3 części, wymieniłem obie na ssących. Zmieniło się tyle, że po tej regulacji KLR reaguje na ssanie, czego nie robiła wcześniej. Gaźnik czyszczony kilkukrotnie ręcznie, potem myjka. Jedyne moje podejrzenie teraz to pęknięty pierścień.
  11. Nie pójdzie, gdyby była lekko dokręcona to jakiś baran by jej całej nie objechał, próbowałem tak jak mówiłeś. Nie ma za co złapać, kaptur śruby jest równo z bębnem, do tego pewnie nie odkręcana X lat, więc tymbardziej punktakiem nie chciała zejść.
  12. Cześć, wymieniałem ostatnio przewód hamulcowy z tyłu(bo pękł), a że ręcznego nie ma to zakupiłem sprężyny i szczęki by dokonać wymiany(auto nie moje, dziewczyny). Ściągnałem koło no i oczywiście śruba(imbus) trzymające tarcze na piaście objechana. Jedyny sposób to myślę, przyspawać klucz i odkręcić, ale pytanie jaki rozmiar ma ten gwint tam? Chcę od razu zakupić nowe by wkręcić - niektórzy mi radzili "nie wkręcaj, bedzie się trzymać na piaście" no ale to troche druciarstwo. Na allegro ciężko znależć, tzn. nic nie znalazłem, a używki na szrocie to też druciarstwo. Spytam jeszcze jutro w sklepie czy dostane, ale wątpie(a ASO BMW nie ma u mnie). Podajcie rozmiar proszę, to może coś znajde w Castoramie :D
  13. Znajomi dzwonił, że kupił(nie ogarnia w ogóle mechaniki). Przejechał kawałek na kołach do domu i oczywiście problemy - zapewne nikt od dawien dawna nie robił remontu, jutro go będę oglądał, ale z góry zapytam warto brać KX 250 za 1300zł 94' rocznik, wiadomo, że do remontu, był jeżdzony, ale nie remontowany, więc pewnie w uj kasy trza by było włożyć, poza samym silnikiem. Co sądzicie? Brać go od niego?
  14. Nitomen, no właśnie, sam byłem ździwiony, że po kilku km łańcuch wyciągnięty jak bura suka, porażka. Również DID'a.
  15. Akumulator jaki masz? To jest duży singiel i byle gówno tym nie zakręci, musi posiadać odpowiednią moc rozruchową. Jak tam luzy zaworowe? Jakie sprężanie?
  16. Piszesz, że masz 4T, a potem, że lejesz mieszankę. No bez przesady, spytałbyś mamy, czy taty a odrazu by Ci przyczynę dławienia podali.
  17. Ziki, motocykl zaczął palić ciężko już kilka dni temu, oberwało klin, połamało tryby pośrednie, po wymianie dalej to samo. Obstawiam zawilgocony przewód w/w, po odpaleniu ciężko się wkręca przerywa. Cewka już czeka w domu na podmianę, zaraz wracam do domu z nową świecą i szukam dalej. Przeczyszczenie dokładnie styków cewki, dokręcenie przewodu w/w + nowa(3 nowa świeca) i KLR chodzi. Zamek.
  18. zikowski, naładowany sam, czy na kablach kręci jak głupi, a nie pali, poza tym nie powinien przez aku przerywać podczas jazdy.
  19. Części zamontowane. KLR ledwo odpaliła, tzn. na rozrusznik nie dało rady. Na zaciąg od razu po przekręceniu kołem odpala, lecz po minimalnym dodaniu gazu gasła, po rozgrzaniu przerywa przy przyśpieszaniu, często gaśnie. Moc jest, lecz coś jest nie tak. Gaźnik wyczyszczony dokładnie. Może to problemy z cewką, lub przewodem wysokiego napięcia? Jutro to sprawdzę i zdam relację. Czy muszę szukać jakiejś specjalnej cewki, czy wystarczy na sprawdzenie np, od virago, bądź dr 650? PS gaźnik ustawiony poprawnie.
  20. Cierpliwość i skrupulatność to podstawa przy takich naprawach, przyda Ci się na przyszłość ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...