Skocz do zawartości

blankaP

Forumowicze
  • Postów

    274
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez blankaP

  1. Coś nie działa ten link....czym to się otwiera??
  2. Taaaak, cóż za urozmaicenie. Przykładowa trasa: dom-----serwis-------stacja benzynowa-----serwis------dom------kościół, co by się pomodlić o jeszcze kilka kilometrów życia....... :mrgreen:
  3. Staraj się raczej uczyć na cudzych błędach, żeby samemu popełniać ich coraz mniej. Jazda na motocyklu ma to do siebie, że każdy błąd może być twoim ostatnim :?
  4. Pomijając fakt, że to była twoja wina, to trzeba naprawdę uważnie obserwować drogę-nie wiem, jak wy, ale ja zazwyczaj rozpoznaję pieszych, którzy mają tendencję do włażenia pod puszki/motocykle. To po prostu widać. Zawsze jak taki podejrzany typ zbliża się do jezdni, to zwalniam, wiele razy udało mi się przez to uniknąć kraksy :buttrock:
  5. No właśnie! Ja mam założony wydech z jakiejś Hondy 1000 i może nie jest najgłośniejszy, ale brzmi pięęęknie! Jak zrobię małą "przegazówkę" w korku, to nikt się nie spodziewa, że to jedzie niepozorna GS'ina :) :) ....i w dodatku z babą na pokładzie :mrgreen:
  6. Aukcji już nie ma, została usunięta, więc jak na mój gust, coś tu śmierdzi. Jak się nazywał ten facet? Warto wiedzieć
  7. Mini jest dobre, ale do zdawania kat B, bo jest szansa, że się facet zagapi i nie zobaczy twojego błędu. :) Co do kat A, to nie polecam, co najwyzej ci wysmieje. Ubierz to, w czym ci będzie wygodnie i tyle. Żebyś mogła się skupić na jeździe, a nie zastanawiała się, czy ci gdzieś coś nie wystaje/ubranie się nie ubrudzi/itp. Zresztą jeśli jesteś już po kursie i masz trochę do czynienia z motocyklami, to sama powinnaś wiedzieć najlepiej Od Panów na forum uzyskasz poradę zdawania topless albo w samych stringach, przy okazji każdy będzie chciał się dowiedzieć gdzie i kiedy zdajesz :mrgreen:
  8. No właśnie, swiruradom, co z naszym spotkaniem?! Dałeś plamę z tą nogą! Trzeba się pozbierać do kupy! Bo jak dobrze pójdzie, to za rok będę mogła przyjechać na spotkanie GS-owców już tylko jako gość!( Drag Starka mi się śni po nocach...)
  9. Eeeee tam, małe i poręczne to może mieć facet w spodniach! :mrgreen: Coraz bardziej skłaniam się ku Drag Starowi- po części też przez to,że mąż taki ma, teraz kupił Wild Stara 1600 i biedna Drag Starka idzie pod młotek-ale może uda się zostawić ją w garażu ....dla mnie :) Ja wiem, że o gustach się nie dykutuje, ale ten jeden cylinder w Suzuki Savage doprowadzałby mnie do szału, fuj, no strasznie mi się nie podoba!
  10. To link dla wszystkich, którzy zastanawiają się, czy Policja często ściga niezatrzymujących się motocyklistów..... http://motoryzacja.interia.pl/wydarzenia/b...news?inf=655785 Swoją drogą....trochę chore to prawo mamy....
  11. Policji nie ma, bo czatuje na motocyklistów-szaleńców. Co ty, nie wiedziałeś o tym?!
  12. Może się zagapiają na przystojnych(w kaskach) motocyklistów? Sprawdź statystyki o pijanych kierowcach. Nie przeczę, zdarzają się ofiary losu za kierownicą, ale nie można generalizować
  13. Pomijając obraźliwe teksty o kobietach(nie rób tego więcej, chłopie, bo ci k*%$a udowodnię, kto lepiej jeździ :twisted: ), to rzeczywiście często się zdarzają kierowcy, którym się wydaje, że są sami na drodze. W puszzce jeszcze nie jest tak źle, ale na motorze faktycznie trzeba myśleć za innych kierowców. Sama się o tym przekonałam już nie raz. Najlepszy wypadek miał mój ojciec. Jadąc przez jakąś wiochę wyprzedzał jakiś traktor z sianem, a facet nagle zajechał mu drogę-skręcił w lewo bez jakiegokolwiek sygnalizowania zamiaru skrętu(a kierunkowskazy miał i to w widocznym miejscu). Po czym wyskoczył do mojego ojca z pretensjami, że przecież każdy wie, że on tu mieszka, to po co ma sygnalizować? :mrgreen:
  14. www.chopperfilms.com Nie miałam czasu przeglądnąć, ale chyba coś tam jest
  15. I się porobiło. Ryży nie przesadzaj, może faktycznie lobo lekko przegiął, ale ty pobiłeś wszelkie rekordy! Masz coś do gościa, to na PW, a nie tutaj.Jesteś w końcu moderatorem, jak teraz będziesz wyglądał, jak dasz komuś ostrzeżenie za chamstwo na forum?? Przepisy można interpretować, w taki sposób są sformułowane. To nie jest prawo kazuistyczne, które szczegółowo opisywałoby każdą potencjalną sytuację. Chodzi tylko o to, żeby nie interpretować przepisów w zbyt szerokim lub wąskim rozumieniu. Czyli.....po prostu nie przesadzać. W razie kłopotów zawsze zostaje Sąd. Co do mnie, nie pozwoliłabym wyjąć kluczyków ze stacyjki-MOJE, więc wara od tego! Chyba że policjant by mnie zaskoczył, ale wtedy zostawiłabym moto tam, gdzie stało i niech sobie sam przepycha. Do domu policja też nie może sobie wejść ot tak. I nie wystarczy, że powiedzą o podejrzeniu czegoś tam. Zasadą jest, że policjant musi mieć nakaz rewizji. Od zasady są wyjątki, ale nieliczne, np. UZASADNIONE podejrzenie, że ktoś przetrzymuje zakładnika/porwanego...albo skradziony towar, który może bardzo szybko upłynnić-wtedy nie czeka się na nakaz, ale i tak trzeba go później dostarczyć. Policjanci wcale nie kwapią się do przeszukiwania mieszkań bez nakazu, bo jeśli nic nie znajdą, to mają przechlapane.
  16. Więc JA BLANKA przyznaję się, że wsiadłam w puszkę i z żalu pół nocy piłam przy grillu.
  17. Rozpuszczalnik, rozpuszczalnik, rozpuszczalnik. I to niezależnie od rodzaju podeszwy. Mąż na jakimś festynie woził dzieciaki- efekt? Wydechy całe czarne(nie dało się wytłumaczyć tej bandzie dzieciaków, żeby nie dotykali wydechów-przy wsiadaniu prawie każdy opierał się na wydechu). Rozpuszczalnikiem zeszło w moment i śladu nie ma....... :D
  18. Cena zależy bardziej od stanu motocykla, mniej od rocznika.......moim skromnym zdaniem....Ja mam staruszka-90' rocznik i wiem, że zapłaciłam dużo, ale nie dołożyłam ani złotówki po zakupie, silnik w super stanie, wszystkie płyny nowe itd.
  19. Co się śmiejecie? Ja chcę kupić takiego dla swojego synka! Na razie ma 1,5 roku, więc zasuwa na elektrycznym, ale za dwa lata......Tylko szkoda, że nie sprzedają tych motorków pojedynczo, trzeba kupić cały kontener, a w Polsce pojedyncze sztuki są drogie jak diabli. Na razie mamy plan, żeby przez zimę złożyć naszemu młodemu trajkę.
  20. no to ja, Panowie, odpadam. Tymczasowy brak prawka(egzamin niedługo ;) ) zmusza mnie do jazdy w obstawie. Więc w weekend zaliczam zlot w Lesku z moją drugą połówką. Bawcie się dobrze!! :D A nasze spotkanie może zorganizujemy w sierpniu? Jak się uda, to już będę miała papiery-wtedy mogę śmigać, gdzie mi się podoba.
  21. o ho, zaczyna się kombinowanie! Ale oglądałam prognozę pogody i nie wygląda to zachęcająco, szczerze mówiąc....
  22. Ja bardzo przepraszam, ale jestem na forum od tego roku....czy to zawsze jest tyle ofiar?! Bo co zaglądnę na forum, to nowe posty o smierci ktoregos z nas!! Aż się boję wsiąść na motor!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...