-
Postów
1739 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez 4jku
-
Zajechanie drogi - co o tym sadzicie
4jku odpowiedział(a) na ks-rider temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
No o takim o jakim piszesz troszkę niżej Czyli przyjmując że jest to 50m (mam wątpliwości) to pomiędzy pojazdami zostaje 24m? Czy przy 90-100km/h to bezpieczna odległość? No jaki? Ja tam nie zawsze wyprzedzam bo czasem nawet jak pusto to jest 2x ciągła - możesz w to nie uwierzyć ale stosuje się do tego. -
Zajechanie drogi - co o tym sadzicie
4jku odpowiedział(a) na ks-rider temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Oglądnąłem kolejny raz ;P i coraz bardziej widzę że mu zajechałeś i tyle ;) 1. Wciąłeś się pomiędzy jednego i drugiego 2. A może ty go zacząłeś wyprzedzać jak a on akurat przyśpieszał? 3. Dalej wg mnie zaczęło się od tego że mu zajechałeś -
Zajechanie drogi - co o tym sadzicie
4jku odpowiedział(a) na ks-rider temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Ale w jakim celu się gość zatrzymał? Może chciał zapytać która godzina? ;) Piszesz że wysiadł z auta i pogadaliście ;P a konkretnie jakie miał zastrzeżenia? Może chciał Ci zwrócić uwagę że prędkościomierz Ci się zblokował na 60km/h i nie zdajesz sobie sprawy że przekraczasz prędkość a za 2km jest fotoradar? A tak serio to ciekawy jestem o co mu chodziło :) Edit: Oglądnąłem jeszcze raz i wydaje mi się że zmusiłeś go do przyhamowania. Pomiędzy samochodami była jakaś odległość którą on zapewne uważał za bezpieczną a jak pojawiłeś się pomiędzy nimi to żeby ową bezpieczną odległość w dalszym ciągu zachować przed pojazdem który aktualnie znajduje się przed nim (czyli przed tobą) to musiał zwolnić. To się jakoś fachowo nazywa ale na pewno wiesz jak :D -
Bo to linia start/meta rodem z torów F1
- 62 odpowiedzi
-
- pierwszeństwo
- skrzyżowanie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kolizja - nieprzyjęcie mandatu - konsekwencje - koszty - przebieg
4jku odpowiedział(a) na sedzia77 temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
No tak ale to w pozwie cywilnym, no i żeby do takiej rozprawy doszło to daleka droga. Z tego co wiem np. koszty postępowania po przegranej sprawie o odmowę mandatu to 200 max 300zł.- nie sprawdzone organoleptycznie ^^ -
Kolizja - nieprzyjęcie mandatu - konsekwencje - koszty - przebieg
4jku odpowiedział(a) na sedzia77 temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Hmm myślę że szkodę zgłosić możesz, dokonają oględzin, tyle że skoro policja twierdzi że to ty jesteś winny nie wypłacą kasy. Może w takiej sytuacji moto będziesz mógł naprawić a kosztorys już będzie gotowy i będzie czekał na wynik rozprawy? Tak ja bym próbował się za to zabrać, nie wiem czy tak się da. Mandat a w razie szkody możesz mieć problem... Ale to zależy od ubezpieczyciela, niektóre firmy próbują sobie zastrzegać że jak nie ma przeglądu to wypłacą poszkodowanemu kase a na Ciebie mogą zrobić regres... Albo moga próbować, bo to nie takie proste ;) W każdym razie lepiej mieć przegląd. -
Czepiacie się nazewnictwa a tu nie o nazwę chodzi ale o efekt. Równie dobrze mogę napisać że to reguła prawego/lewego oka, albo jak kolega wcześniej napisał "reguła nie zasłaniania się pasażerem" - efekt taki sam. O! O! Rondo to może być w kapeluszu, czy chodziło Ci o skrzyżowanie z ruchem okrężnym? :cool: IIiiiiii j*b! Dwa jaguary na złom :P
- 62 odpowiedzi
-
- pierwszeństwo
- skrzyżowanie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kolizja - nieprzyjęcie mandatu - konsekwencje - koszty - przebieg
4jku odpowiedział(a) na sedzia77 temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Skoro nie był 7 dni to nie wiem czy ma takie znaczenie. Jeśli chodzi o ubezpieczenie to trzymaj papiery z pobytu w szpitalu. Co do samej prędkości to nie wiem na jakiej podstawie mogą dać Ci mandat za jej przekroczenie skoro nie sposób ustalić z jaką prędkością faktycznie jechałeś. Może 35, może 50 a może 90km/h. Chyba że z jakiegoś paragrafu o "niebezpiecznym" zachowaniu na drodze? Nie pamiętam jak to się nazywało, ale dotyczy to np ruszania z piskami ze świateł - za to też można mandat dostać. Tak czy siak, wg mnie, jeśli ci zajechała drogę a ty jechałeś po prawej stronie nie przekraczając osi jezdni, to jej wina niezależnie od twojej prędkości. A z ciekawości, czy kobitka nie miała ochoty przyznać się do spowodowania kolizji? -
Kolizja - nieprzyjęcie mandatu - konsekwencje - koszty - przebieg
4jku odpowiedział(a) na sedzia77 temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Ale kogo policja uznała winnym zdarzenia? Bo to że chcieli Ci dać mandat (nie wiemy za co) to jedno, ale nie świadczy to o tym że jesteś winny. No i na jakiej podstawie stwierdził że jechałeś z nadmierną prędkością? Jak jesteś pewny swego to się broń, nawet w sądzie. -
Popraw mnie jeśli się mylę bo paragrafu wyspiarskiego na pewno nie podam... W UK, (tak mega skrótowo) przy skręcie w prawo, ustępujesz temu kto jedzie z przeciwka na wprost lub jedzie z przeciwka i skręca w lewo? Czy zatem nie można nazwać tego "regułą lewej ręki"?
- 62 odpowiedzi
-
- pierwszeństwo
- skrzyżowanie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Z góry przepraszam za szczerość ale skoro nie ogarniasz to ja widzę 3 możliwości: 1. Drażnisz się i udajesz (to ta najmniej groźna) 2. Jesteś zupełnie pozbawiony wyobraźni 3. Jesteś hmm głupi :( W Anglii lub jak wolisz "w krajach gdzie obowiązuje ruch lewostronny" - nie ma reguły prawej dłoni, natomiast występuje reguła lewej dłoni. Dlaczego? To zadanie domowe ;)
- 62 odpowiedzi
-
- pierwszeństwo
- skrzyżowanie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dlaczemu z uporem maniaka czepiasz się, skoro: 1. Tak teraz uczą w szkołach 2. Dobrze wiesz o co chodzi Co do całej sytuacji, imo 2 jedzie pierwsze ponieważ: Troszkę przewrotnie umotywuję: nawet gdyby przed 2 był sygnalizator, to pojazd 1 nie wie jakie światło się dla niego pali. Co za tym idzie logiczne podchodząc do problemu wracamy do zasady że skręcając w lewo ustępujemy pojazdowi z naprzeciwka, lub jak kto woli (pozdro Tomek) dla tego z prawej ;)
- 62 odpowiedzi
-
- pierwszeństwo
- skrzyżowanie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Albo "okrężny" - tyle tych kreseczek i kropeczek przy literkach a przeca w niemcowni też są umlauty, więc skąd taka niechęć do polskich znaków? Ach ta ludzka wrodzona hipokryzja. Zawiasy to są np. w drzwiach. A gazem to się można posługiwać w samoobronie albo w kuchni podczas obsługiwania kuchenki.
-
Piórko, bo jak przyjedzie policja na miejsce zdarzenia, to wtedy nie liczy się praktyka, tylko teoria.
-
Oj skończcie już to słodkie pierdolenie o tym że jacy to są ci co nie wiedzieli, bo prawda jest taka że większość tych co "wiedziała" (w tym ja, żeby nie było że taki zajebisty jestem) nie była w stanie podać żadnej podstawy prawnej. Mało tego nawet Tomasz który tak zaciekle wszystkich "niewiedzących" opieprza okazuje się że przez 5 lat jeździł niezgodnie z aktualnymi do roku '98 przepisami. Generalnie ja to widzę tak: jak się pokazuje zielone to 90% kierowców nawet się nie zastanowi czy przy sygnalizatorze był jakiś znak - dlatego właśnie (tak mniemam) we wspomnianym '98 roku przepisy się zmieniły na obecne. No i oczywiście warto pamiętać że każdy z nas zna co najmniej jedno miejsce w które można jechać jeśli chce się kogoś na dzwona naciągnąć. To że w tych miejscach co 5 min nie dochodzi do wypadku to "zasługa" kierowców którzy albo sami nie wiedzą i ustąpią, albo widząc że ktoś nie wie to odpuszczą a nie z premedytacją w kogoś wjadą. Nie każdy ma czas i chęci żeby sobie bić samochód.
-
Eeeee to nie było do Ciebie ;) tylko zacytowałem twój link :D przeca pisałem to to Tomka ^^ Debile nie debile, jak już wspomniałem też się spotkałem z tym że tak ucza i nawet jeśli jest to "wolna interpretacja" to efekt jest taki sam jak cytowanego przez Ciebie przepisu tylko powiedziany innymi słowami Saltus tutaj jest odpowiedź
-
A właśnie że miał: Czyli że przez 5 lat stanowiłeś zagrożenie na drodze ^^
-
Tak ale jak już zostało powiedziane nie było tak zawsze... Ledwie 14 lat temu pierwszeństwo miał B :D
-
Kiedy tak nawet na kursach uczą ;)
-
Bo to jest to samo zapisane innymi (dla niektórych) bardziej przystępnymi słowami. Edit: Aha, oczywiście "wg mnie" D ma pierwszeństwo. Jako przykład, wypowiedź z milicyjnego ;) forum: I teraz tak: - to jak policjant nakaże tobie jechać w lewo - np. z uwagi na roboty drogowe i powstał właśnie objazd poprzez tą "lewą" -, a tam jest "zakaz wjazdu" to co ... olejesz policjanta, bo znak "mówi" inaczej ... Powodzenia.
-
EEeeeee ale my tutaj o 1.9 TDI a nie 2.0. Jak napisałem, lepiej unikać 2.0 TDI z pierwszych 2-3 lat produkcji... Coś poza tymi dwoma linkami które nie mają się nijak do tematu napiszesz?
-
Ja bym brał exc 450, sam właściwie na takim zaczynałem i uważam że na takim można zacząć i skończyć.
-
Coś dzwoni ale nie wiesz w którym kościele. No guma po 12 latach rzeczywiście złazi, złażących piktogramów w żadnym nie uświadczyłem, natomiast "marne głowice" to bolączka max 2 lata od rozpoczęcia produkcji 2.0. Ale tekst o marnych jakościowo turbosprężarkach mnie zaintrygował :) napisz coś o tym więcej bo aż ciekawy jestem, też się chętnie dowiem. Napęd łańcuchowy pompy oleju? Rozwiń temat, może się czegoś nauczę jeszcze. Ale z Y się zgodzę, w dzisiejszych czasach, pomimo że w żyłach płynie ropa kupiłbym benzynę z gazem. Mniejsze koszty ewentualnych napraw, tańszy w eksploatacji...
-
Z tego samego powodu, z którego droższy jest golf od octavi, passat od suber b, polo od romstera itp ;) Czyli po pierwsze znaczek, po drugie design, po trzecie jakość wykończenia. Bo tak na prawdę pod względem mechanicznym to te same samochody. Do całej grupy dorzuć jeszcze seaty, bo to też "jeden pies". VW, audi, seat, skoda - upraszczając, to samo w innej budzie ^^. Z ciekawszych rzeczy: Rozrząd 800-1000zł, kpl klocków z tarczami z wymianą 1000zł, czyszczenie turbo po not laufie 500zł, dwumas ~2000zł, szklanki ~350zł bez wymiany, jeśli będziesz miał pompowtryski (4szt) to jeden kosztuje ~800-1000zł, jako ciekawostka dorzuce że wymiana jednego pompowtrysku w aso to koszt około 3000zł :) Ostatnio liczyłem ile na swojego wydałem przez 3 lata no i wyszło (ale ze wszystkim tj, opony, ubezpieczenie, oleje, awarie itp) około 11k Generalnie samochód w utrzymaniu drogi. Najbardziej udane są silniki 130 koni i ~115, te 90 konne są troszkę mułowate powyżej 90km/h Jak zauważysz na allegro, samochody o których wspomniałeś to pewne zjawisko, coś jakby zakrzywienie czasoprzestrzeni, ponieważ bez względu na rocznik każdy ma przejechane 180k (+/- 10k). Czy ma 5 lat czy 15 i tak ma ze 180 przejechane. Wynika to z tego że po pierwsze przy 180 tyś przebiegu zaczyna się okres inwestycji, wypada wtedy rozrząd, wtedy nadchodzi czas w którym mogą zacząć padać wahacze, przy 200k przebiegu powinno się zrobić szklanki, nieprawidłowo eksploatowane sprzęgło będzie się kończyć... Wynika to też z tego że ludzie mają w głowie barierę psychiczną i unikają aut z przebiegiem powyżej 200k. Prawda jest taka że lepiej kupić z przebiegiem 220k niż 180k o ile przebiegi są 100% pewne. Tak na prawdę różnice znikome, chyba w zawieszeniu podstawową różnicą jest to czy wybierzesz wielowahacz czy nie. W B5 FL masz po 4 wahacze na stronę, przy czym jak któryś padnie to min musisz wymienić dwa. Cały kpl. np. lemfordera to koszt około 1200zł + wymiana. Tyle że taki kpl to starczy na 150-200kk km, a często spotykałem się z tym że kpl podróbek padał po 5k km. W rankingach króluje passat ale wg mnie tylko dlatego że po prostu jest ich najwięcej :) Blacha jest ocynkowana więc poza tylną klapą w kombiakach nic nie rdzewieje. Jak już wspomniałem to jest to samo ;P w innym opakowaniu - droższym ale lepiej wykończonym Ekhem, a mi się podoba :P czepiliście się a z lewej strony jest takie pokrętełko i sobie można przyciemnić ;D Cykl mieszany, średnia na autostradzie 140km/h, po mieście 25-30km/h: spalanie 7,2 - wyliczone na podstawie średniej z ostatnich 3 lat. Silnik AVF 130 koni
-
Mieszkam w lesie, nie mam prądu (więc problem z fb z głowy), bieżącej wody ani kanalizacji... Nie mam telefonu ani samochodu, nie mam nawet roweru... Żywię się korzeniami, roślinami i małymi leśnymi zwierzątkami. Najbliższy sąsiad jest 3 słońca na południe wzdłuż strumienia... No i kto jest debeściak?