Skocz do zawartości

Jero

Forumowicze
  • Postów

    130
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jero

  1. Z tym przeciwskrętem to przesadzacie troszkę. Chłopak zapytał się o podobieństwa/różnice w technice jazdy na motocyklu i rowerze a Wy mu od razu z przeciwskrętem. Z dyskusji o tym czy ogarnie temat pn. motocykl dyskusja zeszła na zupełnie inne tory. A jak się okazuje ów przeciwskręt nie jest aż tak istotną rzeczą w jeździe motocyklem skoro niektórzy twierdzą że "nie stosują a za...ją" inni że stosują ale nie wiedzą że stosują a jeszcze inni twierdzą że gdyby nie przeciwskręt to ziemia przestała by się kręcić i doktoryzują się w tym temacie. Z całej tej dyskusji w zasadzie może 2-3 posty mieszczą się w temacie dlatego i ja pozwoliłem sobie na wtrącenie swoich 5 gr. :biggrin: Apropos tematu myślę że 2h z nawet najlepszym instruktorem nie da Ci pewności czy będziesz dobrym kierowcą czy nie. Chcesz jeździć motocyklem to już jest podstawą sukcesu. Zrób prawko, nawiń trochę kilometrów a życie zweryfikuje Twoje umiejętności lub Ty stwierdzisz czy się do tego nadajesz czy nie. Prawda jest taka że na motocyklu jeździ mnóstwo ludzi i nie jest on (czy też może umiejętnośc poruszania się nim) niczym nadzwyczajnym. Skoro jeździsz na rowerze to moim zdaniem masz znacznie łatwiej rozpocząć swoją przygodę z moto niż każdy inny śmiertelnik który technikę jazdy zna z gier komputerowych. Na pierwszy motocykl polecam, Xj600, GPZ500, ER5, GS500 wszystko zależy od zasobności Twojego portfela i zmysłu estetycznego - i tak wybierzesz pewnie ten który najbardziej Ci się spodoba. Powodzenia
  2. Czyżby chodziło o Borki k/Radzynia Podl.? sorka za OT
  3. cóż o automatach można powiedzieć podobnie jak o Toyocie Avensis -fajne...dla emeryta :biggrin: Poważnie to nowoczesne automaty są fajniutkie, bardzo dynamiczne i mają możliwość ręcznego mieszania biegami, minus to czywiście spalanie które zawsze jest wyższe niż u odpowiednika z manualną skrzynią biegów.
  4. wheeler 5900 - 465 km/h na uwiarygodnienie wstawiłbym jakieś zdjęcie lecz było wtedy mokro a licznik miał widocznie zwarcie bo zaraz po tym wyczynie szlag go trafił... miało się tą kondycję:-P
  5. Krążą różne opowieści np wlewaniu do butelek po oryginalnych olejach najtańszego lotosa czy innego chłamu. Kilka razy kupiłem do samochodu faktycznie taniej wyszło lecz miałem wątpliwości co do jakości tych produktów. Ja kupuję w zaprzyjaźnionej hurtowni z konkretnym rabatem i faktycznie cena różni się od tej rynkowej lecz na pewno nie jest to złoty interes. Tak jak już wspomniał tu kolega marża na olejach nie jest wysoka także i te różnice w cenach detaliczych nie powinny być szokujące
  6. z ciekawostek mogę przytoczyć historię która wydażyła się na kursie na instruktora. Otóż człowiek który prowadził jedno z pierwszych spotkań (wykładowca z uprawnieniami - jak twierdził na wszystko możliwe co jeździ) zrobił "mały teścik" ze znajomości przepisów ruchu - jak się okazało po paru pytaniach koleś miał kiepskie pojęcie o nich co więcej zaczął spierać się z tym co napisane w kodeksie. Pytanie: co po tych uprawnieniach gdy nauczyciel kłóci się z wiedzą której uczy? Moim zdaniem ważniejsze od tego kto założył szkołę jazdy ważniejsze jest kto w niej uczy. Właścicielem równie dobrze może być osoba ze zdolnościmi menadzerskimi jest to zdecydowanie lepszy układ niż "specjalista" któremu z faktycznych umiejętności została buta.
  7. Potwierdzam miałem paliwo kupione w Polsce stało krócej lecz minimum 2,5 roku w zatęchłej wilgotnej piwnicy po czym motór łyknął wszystko bez jęknięcia
  8. Dodam jeszcze że hamowanie silnikiem i redukcja z przegazówką jest bardziej elegancka (nawet przy spokojnej jeździe) niż długie heblowanie "na luzie". Skuteczność hamowania silnikiem jest większa w wyższych zakresach obrotów silnika przez co skutecznie i w zasadzie bez używania hamulca można wytracić prędkośc w sytuacjach opisanych przez piórko. Tu z kolei mogą mieć znaczenie względy ekonomiczne
  9. konkretnie to pójdź sobie do sklepu i przymierzaj bo na odległość ciężko jest dobrać kask tak jak i jego rozmiar. Garnek garnkowi nie równy tak samo jak i kształt i wielkość głowy. Nie kupuj bez przymiarki. Musisz przymierzyć kilka żebyś wiedział czego szukasz
  10. Jero

    Chevrolet

    Jak do tej pory nie zaobserwowałem żeby "koreańce" w Polsce miały złą prasę. Opinie są raczej pozytywne. Cóż jest jakaś zależność jakość-cena ale nie spotkałem się z jakąś wyjątkowo negatywną oceną daewoo a o kia czy hundaiu nie wspomnę nawet
  11. Właśnie podejście zależy od tego co chce się robić... czy chce się jeździć motocyklem czy lansować pod mcdonaldem. Dla pierwszego ważne jest żeby jechać nie ważne czy w waciaku czy super modnym kombinezonie. Zasoby finansowe dla pasjonata nie mają aż takiego znaczenia jak niektórzy sugerują.
  12. A dlaczego specjalna? Czy w takim razie w motocyklu trzeba wymienić "prądnicę" na specjalną?
  13. Miałem podobny problem - pomogła myjka ultradźwiękowa (niestety ucierpiała estetyka gaźników bo odpadła z nich farba :-P) A w ogóle paliwo dochodzi do gaźników?
  14. Ja kupiłem taki wynalazek tzn tej firmy http://allegro.pl/zaroodporny-wysokotemp-spray-farba-800c-czarny-i1941447083.html
  15. Malowałem wysokotemperaturowym czarnym matem po wcześniejszym wyczyszczeniu zmatowieniu i odtłuszczeniu poprzedniej powłoki. Sezon wytrzymało tragicznie nie wyglądało także całkiem ok. Spreja kupiłem na allegro. Jedyna wada to to że na kolektorach wydechowych (przy cylindrach) lakier pokrył się lekko hmm "płowym" że tak powiem nalotem. Wydawało mi się że widziałem taki temat gdzieś na forum
  16. Nie wiem czy zauważyłeś nutę ironii w mojej wypowiedzi. Po pierwsze nikt w niemczech nie spawa samochodów z ćwiartek lecz w Polsce jest to zjawiskiem nagminnym. W ten właśnie sposób w większości działa ten interes. Potencjalny nabywca samochodu od takiego handlarza/złotej rączki niewiele wie o jego przeszłości. Między innymi dlatego też nie ma pewności co do faktycznego przebiegu sprzęta. Wyjaśniając ŁOPATOLOGICZNIE dla tych co nie zrozumieli - nieudokumentowany przebieg (a zazwyczaj taki jest) nic nie mówi o faktycznym stanie technicznym pojazdu. Patrzenie wyłącznie na licznik i ocena pojazdu jedynie przez pryzmat to błąd! Możecie się buntować i nie zgadzać z tym ale taka jest smutna prawda i wciskanie "-" nic tu nie da
  17. U mnie w firmie jeżdżą samochody które po roku użytkowania mają po 60-80 tyś km i nie są to jakieś rekordowe przebiegi. Także teraz policz sobie ile może mieć auto po np 4 latach - taka funkiel nówka 4-ro letnia ma przejechane ~240 000 km. Biorąc pod uwagę że większość aut w Polsce jest sprowadzana z zachodu a tam ceny samochodów wcale nie odbiegają od cen w Polsce. Wniosek kupowane są tam auta albo rozbite albo poleaseingowe z przebiegami które dyskredytują je w oczach tubylców. I teraz kupujesz sobie takie auto sprowadzone zza zachodniej granicy, ma 6 lat i przebieg 150 tyś km bo oczywiście jeździł nim dziadek a w zasadzie to rzadko kiedy tylko do kościoła :icon_razz: Masz fart (w Twoim mniemaniu) jeśli to rozbitek spawany z ćwiartek bo może cyfra na liczniku jest średnią wartością wszystkich zespawanych samochodów jeśli nie to jeździsz gratem o przebiegu 360 tyś km i jeszcze chwalisz że jest taki super. Także na przebieg motocykla też patrzyłbym z rezerwą - zwłaszcza tych leciwych
  18. Tak, bez sensu są te ciągłe zmiany Kodeksu bo tak naprawdę nie dość że każdy kierowca ma wybiórczą pamięć (o ile ma ją w ogóle) to jeszcze pamięta rzeczy które aktualnie nie muszą być prawdziwe...
  19. Rewizja Wg KD: "ust. 7 pkt 3 7. Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni: 7.3. na skrzyżowaniu, z wyjątkiem skrzyżowania o ruchu okrężnym lub na którym ruch jest kierowany. 9. Dopuszcza się wyprzedzanie w miejscu, o którym mowa w ust. 7 pkt 3, pojazdu sygnalizującego zamiar skręcenia, pod warunkiem że kierujący nie wjeżdża na część jezdni przeznaczoną do ruchu w kierunku przeciwnym." Więc jednak chyba mogłeś wyprzedzać na skrzyżowaniu...
  20. Ja widzę to w ten sposób: wina oczywiście osobówki ponieważ wyjeżdża z drogi podporządkowanej lecz mandat otrzymujecie obaj ponieważ Ty również nie jechałeś zgodnie z przepisami ruchu drogowego. Po pierwsze wyprzedzałeś na skrzyżowaniu po drugie jechałeś pasem którym porusza się inny pojazd - bez znaczenia jest fakt iż do linii ciągłej masz na tyle wolnego miejsca iż się tam mieścisz. A z ciekawości - jak się sprawa zakończyła?
  21. ...a później pojedź i przymierz wszystkie możliwe bo może się okazać że niektóre modele nie będą pasować na Twoją łepetynę... Garnek najlepiej dopasować zakładając go na głowę bo czytając opisy niewiele się o nich dowiesz.
  22. Moim skromnym zdaniem nagrywanie rozmowy którą prowadzisz z drugą osobą nie jest zabroniona przez prawo. Czy owe nagranie będzie stanowiło dowód w sprawie to inna kwestia lecz sądzę że nie powinieneś bać się je przedstawić. Jeśli było by inaczej to Pani Renata Beger która nagrała nie tylko rozmowę ale i wizerunek swojego rozmówcy a następnie udostępniła widzom TVNu miałaby poważne problemy a z tego co pamiętam nie została za ten czyn pociągnięta do odpowiedzialności Fakt nagrywania swojej rozmowy nie może być czynem zabronionym bo było by to idiotyczne a producenci dyktafonów czy kamer by zbankrutowali jedynie ich upublicznianie może wiązać się z naruszeniem dóbr osobistych (ale jak widać na przytoczonym przykładzie nie zawsze)
  23. Co masz na myśli pisząc "całkowicie naprawiany" innymi słowy za co wziął 1300 PLN?
  24. Przerażające jest tylko to ile w Polsce jeździ takich "igiełek"... W naszym kraju normalne jest a może nawet normą jest kupowanie motocykla 15 letniego z przebiegiem niezmiennym (od co najmniej 10lat) 30 tyś. km oczywiście bez najdrobniejszego szlifu. To zwykłe oszustwo!
  25. Hehe nie no miałem na myśli mechanika który naprawia Ople bo Frontera to tak czy inaczej Opel. Niestety w Legionowie nie mogę polecić żadnego zakładu. Opisane objawy wskazują na świece/przekaźnik - myślę że nie ma sensu jeździć z tym na drugi koniec miasta, z tym problemem poradzi sobie niemal każdy mechanik. Z tego co pamiętam miałem problem z uszkodzoną świecą żarową i lampka się zapalała - ale głowy nie dam. Co do "własnoręcznego" odczytu błędów to np u mnie ta metoda nie działa (wciśnięcie jednocześnie hamulca i pedału przyśpieszenia oraz przekręcenie na zapłon)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...