Enduroboj.

Ten najnowszy RX waży katalogowo 105kg. Jednak ten starszy i nowszy są bardzo podobne konstrukcyjnie. Do tego trzeba doliczyć mase płynów(paliwo+olej+płyn chłodniczy).

Ja się zgadzam z kwasem i enduroguyem. Moim zdaniem to czy moto jest awaryjne czy zależy od tego jak się o nie dba, czy jest regularnie serwisowane, zrobione raz a porządnie czy zawsze po trochu tak oby jeźdżiło :!: Czasami awarie zdażają się przez jakąś głupotem i możliwe że twojemu kumplowi akurat tak się przytrafiło. Wszystkie moto są dobre ale jak sobie pościelesz tak się wyśpisz :!: Śmigałem troche na RXe OLKA i moim zdaniem to świetny sprzęt, zawiecha, heble, mocny silnik, geometria na serio fajna maszyna.

Jak się komuś nudzi to zapraszam to oblookania: http://www.megaupload.com/?d=KKDVIY77 Taki lajtowy filmik z zimowego pyrkania. Pozdrawiam

CO prawda nie miałem jeszcze możliwości sprawdzenia Jak XLR świeci w nocy ale myśle że będzie OK :) Jeżeli oglądałeś Dust to Glory to tan takie Hard Enduro jak XR600 były wyposażane również w podwujne reflektory, zauważyłem jeszcze taki patent że nad normalną owiewką mocowano drugie troche mniejsze światło, które również pozwalało na jazde w nocy.

Moim zdaniem taki patent jak rama od np. CR125 + silnik od CZ to idealny zestaw. Połączenie taniego w utrzymaniu i dosyć niezawodnego silnika do dobrą i leciutką ramą + działające heble :!:

Mi CZta tak samo mało paliło, może dlatego że to ta sama maszyna ;) Naprwde w porównaniu do RX125 CZta paliła sporo mniej może nawet z 1/3mniej. Części taniocha i naprawde są łatwo dostępne. Tak jak pisał Kuba, trzeba śmigać na dobrym oleju i broń Boże żadnych patentów. Ja tak robiłem i miałem kłopoty z moją CZtą, co więcej miałem zrypany tylny zawias który działał bardziej jak katapulta :mrgreen: Jednak musze przyznać iż CeZa dała mi wiele radości z jazdy a tego kopa poprostu nieda się opisać :) Pamiętam zdziwienie Olka który po krótkiej rundzie ja(CZ) on(RX125) powiedział "Stary, ale to zapier****" Wiadomo że konstrukją jest ona bliższa WSkom i MZkom niż Japońskim Crossom z podobnych roczników. Jest to dobry motocykl za niewielkie pieniądze, jednak jeżeli uda Ci się zebrać około 2,5-3,5tys. zł to wolał bym zakupić Japonie, chociażby MTXa albo DTtke.

Ale z tego co wiem to jesteś zmuszony do jazdy w takich nakolanników ze względu na kontuzje? Dla tych którzy jeszcze nie mieli okazji się połamać powinny wystarczyć zwykłe nakolanniki z zawiasem.

W zależności od rocznika ramy. Ale jeżeli jest to jakaś starsza rama powyżej 88 to silnik od CZ125 wejdźie bez przerabiania :!:

:twisted: O KURDE to wygląda masakratorycznie :twisted: Widać rozwój FMX'u coraz to nowsze i ciekawsze triki, aż strach pomyśleć co będzie się działo za jakiś czas ;) No i oczywiście miejmy nadzieje że w krótce będziemy mogli oglądać jakieś Combo w wykonaniu Bartka Ogłazy :!: :P

Po pierwsze to opcja "Szukaj" bo temat wałkowany kilka razy :P Moim zdaniem są to bardzo podobne do siebie motocykle i to, który wybrać w przypadku motocykla używanego zależy od ceny i od stanu w jakim dany motocykl będzie. Jedni powiedzą że Hondy są wspaniałe a inni że Suzuki. Poczytaj na forum opinie użytkowników i praktycznie o każdym z wyżej wymienionych motocykli dowiesz się naprawde wiele ;) Pozdrawiam

Ja takż się dołanczam do Gratulacji i życze nam wszystkim jak najszybszych roztopów :P

Ty wiesz co piszesz :?: Czy jest stary czy jest młody to do 4T oleju do mieszanki się nie leje :!: A ty podajesz przykład z DT80 i dozownikiem oleju :) DT80 t dwusów(2T) i nie wiem czy tam jest faktycznie taki słaby dozownik czy ktoś nie umie go wyrególować.

Ja nie wiem co o tym myśleć szczerze mówiąc ;/ W 4t smarowanie tłoka jest bezpośrednio ze skrzyni, i poto ktoś wymyślił takie samrowanie żeby nie trzeba było robić mieszanki. Przez Olej lany do paliwa zawory obejdą nagarem i może to niekorzystnie wpłyawć na ich prace i wytrzymałość, do tego układ wydechowy zacznie obchodzić nagarem co też nie korzystkie wpływa na prace silnika. Moim zdaniem zamiast kombinować to zadbaj o regularną wymiane oleju z filtrem oraz regulacje zaworów i napevno maszyna posłuży długie lata :!:

Tuareg jest bardziej ucywilizowany od RXa, pełen kąplet zegarów, owiewka, większy bak. Tak jak kolega pisał powyżej, przez te gabaryty są nieco ograniczone możliwości w terenie :!: Cięższy przód powoduje że podczas skoków motocykl bardziej leci na przednie koło, czyli robi się tzw "dziobaka" :) Hamulce tak samo bardzo dobrej klasy, nie pamiętam tylko czy brembo czy nissin.

Gratulacje fury, 400ccm to musi już być siekacz :!: Niech Ci służy jak najdłużej !!

Słabo znasz te życie :) W takim razie szczery szacun dla kolesia :!: Przy zmienionych przełożeniach nie można zaprzeczyć iż jest to niemożliwe :!: Z chęcią bym zobaczył :( A nie znajdziesz troszeczke czasu dzisiaj :?: :(

Po co odrazu komuś łate przypinać :? Tym bardziej że to nie prawda :| Mi się też troche nierealne wydaje postawienie z 6ki Sendy. Co prawda TSke nawet na 4ce stawiałem ale ona była tak lekka że stawianie jej na koło przypominało bardziej stawianie roweru na manuala tyle że z użyciem gazu :) A macie może filmiki tego wymiatacza :?:

Hardcore :D Ja jestem bardzo ciekaw jak z moimi światłami będzie się latało po ciemaku :)

Ja poprostu zazdroszcze tej solidarności w rodzinie, mąż i żona na mot :!: Świetna sprawa. Oczywiście gratuluje maszyny, fajny sprzęt i oby służył jak najdłużej :!: Może kiedyś w przyszłości będzie mi dane posadzić swoją kobite na motor :D Oby :D

A może spróbuj wyprostować tą co masz :D

Mój kumpel taki gumowy wymiatacz u nas na wsi na MTX80 też na tylnych podnóżkach przejeżdżał naprawde dużo.