Dzięki za rady. Jednak niestety wydaje mi się, iż ze zmianą gaźnika narazie się wstrzymam bo nie mam hajsu. Zbieram na malowanie, może sam coś prysne ;) Ale co do wybebeszenia dyfuzora to chyba musze począć pierwsze kroki :) Od czego mam zacząć iczy w ogóle jest sens samemu brzeszczotem ciąć ten dyfuzor?? Jak tak to z której strony i w którym miejscu ??