Enduroboj.

Błotnik to akcesoryjny Polisport, a gaźnik to tak jak mówicie zwykły BST33, TM'a dodaje gratis.

Witam wszystkich, jeżeli ktoś jest zainteresowany kupnem DRki to sprzedaje swojego rumaka, dla poważnie zainteresowanych będą promocje i gratisy. Wszelkie informacje pod numerem telefonu: 602105692 lub na PW. Pozdrawiam http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1142989

A poruszaj samą tą dzwigienką od przepustnicy przy gaźniku, chodzi mi o tą do której idą linki, wtedy będziesz wiedział czy problem tkwi w gaźniku czy moze w linkach lub manetce. Jezeli ktoś by chciał mam na sprzedaż zębatke na tył do DR350S 48zębów firmy sunstar, nówka nie śmigana, sprzedam troche po kosztach bo do mojego DRa z kołami od RMXa nie pasuje.....

Siemanko, jakby ktos chcial to ja mam DR350 na sprzedaz. Wiecej info na telefon: 602105692 lub gg: 5056804 http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M923973

Źle pamiętasz przesiadłem sie z Hondy XLR250. A co więcej to pamiętaj że nie moc silnika robi z ciebie zawodnika :)

To wszystko co piszecie to prawda, brat zostawił mi na kilka dni YZF450 05r i sie troche wznieciłem wyczynem. Zresztą jakiego człowiek motocykla by nie miał to i tak bedzie kombinował i myślał nad zmianą, ale to fakt kasa zainwestowana w DRa i tak sie nie zwróci bo bym musiał wziąć chyba z 8,5tys. Z pracą jest cieżko i jak tylko jest jakaś opcja to sie łapie na nią. Jakoś dam sobie rade. Myśle że puki co bede latał DRem a za jakiś czas spełnie swje marzenie i kupie WR250F albo DRZ 400. A pomysł z HMem narodził sie ponieważ załużmy mając te 6koła za 4 kupuje hma, kupuje nowy zestaw tuningowy na 70-80ccm, nowe opony + inne koszta no i jeszcze zostaje kupe kasy na latanie. Ale coraz bardziej sie przekonuje ze to był tylko głupi impuls :)

Jak coś to DR niestety nie zostaje. Przy tak ograniczonym budżecie czyli około 6tys człowiek ma różne myśli ale niestety chyba masz racje że sie zanudze, z jednej strony wsadziłem w DR kupe serca i pieniedzy, jest w niej zrobione wszyściutko, ale co z tego jak cała kasa poszła na remonty motocykl jest w idealnym stanie ale nie mam kasy na jazde..... I tak sobie dumam powoli. A moze jakiś forumowicz jest zainteresowany DRką ??

Co powiecie na temat HMa CRE 50/80 chodzi mi raczej o motocykl po tuningu, zastanawiałem sie nad takim czymś, co prawda mocy ma nie wiele ale zawias i heble to klasa. Poprostu pomyślałem sobie zeby zakupić lekki motocykl (80kg :rolleyes:) do smigania po lasa i okolicznych terenach, utrzymanie hma jest magicznie tanie. Tylko probem tkwi w mocy, czy jest jej na tyle zeby sprawnie śmigać w terenie czy moze niestety nie ??

Istnieje jeszcze jedna opcja, wałek dźwigni biegów ma takie jakby przedłużenie które opiera sie o nadlew w deklu od strony sprzegła, między nadlewem a przedluzeniem wałka jest minimalna przerwa i dzieki temu wałek niema luzów w poziomie, po zmianie uszczelki te dwa elementy mogą sie o siebie ocierać, przez co biegi wchodzą ciężko i dźwignia nie powraca na pozycje neutralną. Wystarczy zdjąć dekiel i jakimś dremelem zebrać troszke z nadlewu i po sprawie. Ja miałem coś podobnego i teraz jest git.

Odrazu mówię że przejrzałem temat i nie mogłem znaleźć satysfakcjonującej odpowiedzi. Problem dotyczy oleju do skrzyni w motocyklu KTM EXC 125 07rok. Kolega zastanawia się jaki olej zalać, ogólnie do srzyni zalecane są oleje raczej gęste 75W....... itp. Jednak w Serwisówce jest napisane że zaleca sie olej 15W50 do motocykla 4T a sprzedawca w olek motocykle sprzedał mu Castrola R4 o parametrach 10W50. Moim zdaniem skoro w silniku czterosuwowym olej zalewany do silnika odpowiada za smarowanie również skrzyni powinien dać rade również w skrzyni w dwusuwie. Jednak dla pewności chciał bym sie zapytać jaki wy olej lejecie i co o tym sądzicie ?? Z góry dzięki za pomoc :D

A zwróciliście uwage na krzywe mocy i momentu modeli WR250R i WR250F do około 7-8tys. czyli na niskich i średnich obrotach WR250R ma więcej mocy i momentu od wyczynowej siostry. Niestety potem wyraźnie dołuje. To moze być całkiem ciekawy motocykl do endurowania. Mógł by go ktoś w końcu kupić i powiedzieć jak to lata :)

Moim zdaniem jedyną alternatywą dla tego motocykla moze byc DRZ 400E. Osobiście podoba mi sie taka koncepcja motocykla jak WR250R. Motocykl dobrze wykonany z przyzwoitym zawieszeniem, całkiem mocnym silnikiem, do niedzielnego endurowania albo wycieczek off-road idealne. Yamahe mogli byśmy porównać raczej ze sprzetami typu KLX250/300R, XR250R, DRZ250 czy TTR250. Ale dlaczego wybrał bym DRZ ??!! Po pierwsze motocykl bardziej uterenowiony, lepszy zawias, mocniejszy silnik i również tańsze koszty exploatacji nie porównywalne do maszyn wyczynowych. Musisz się zdecydować do czego ma Ci sluzyc ta maszyna, Jezeli do niedzielnej wycieczki w lekki albo średni teren i na asffalt to bierz WR250R. Jeżeli głównie do latania w terenie ale za rozsądne pieniądze ja proponuje DRZ400E (nie S!!),

Ja kupowałem sporo gratów w SUZUKI Jaskłowski. Powinni mieć i wbrew pozorom ceny nie są aż tak straszne. Np za nowy ślizg łańcucha oryginał suzuki made in Japan zapłaciłem 130zł

Mogłeś przynajmniej pokazać omawiany model ;) http://pl.youtube.com/watch?v=qxtNW3bM78w&feature=related

1. Ja polecam opone o szerokości 110 to takie optimum do motocykla o takiej mocy nie muli a przyczepność jak najbardziej wporządku. Ja latalem na kendach track master. Dobry stosunek jakości do ceny: kosztuje okolo 167-180zł 2. Może wystarczy regulacja obrotów jeżeli masz gaźnik podciśnieniowy to po prawej stronie masz takie pokrętło idące w dół do regulacji położenia przepustnicy. 3, 5, 6 W tak młodym egzemplarzy nie powinno nic sie dziać z tą śróbką aczkolwiek uszczelka dekla bocznego to koszt 20zł a masz 100% pewności. Co do napedu to DID jak najbardziej na tak, jezeli nie szukasz na siłe oszczedności to bierz droższy, firmowy i sprawdzony napęd. Co do rozrządu to radził bym zajrzeć koszt też jakiś tragiczny nie jest a porządnie przygotowany sprzęt to pełnia sukcesu, co z tego ze ma buta, buta bedzie mial az do momentu kiedy rozrzad strzeli i narobi ambarasu który zakończy sie kapitalnym remontem silnika. Polecał bym wymiane rozrządu, oleju z filtrem i regulacje zaworów, ewentualne czyszczenie gaźnika i jeżeli moto tego wymaga to wymiany napędu, wtedy będziesz miał pewność i przy odpukać jakiejś awari nie bedziesz sobie pluł w brode ze chciales zaoszczedzic a teraz masz kilka razy wieksze koszta. 6. Co do spalania w terenie to jak najbardziej norma, 4-5l mozna osiagnac w trasie na asfalcie jadąc na równych obrotach z umiarkowaną prędkością. To by było tyle ode mnie. Pozdroooo

Jaka cena za KLX'a ??

Jezeli dobrze mi sie wydaje to XR Tornado była to jakas troszke inna wersja na bardziej egzotyczny rynek. Co do XR w "nowej budzie" czyli po roku 1996, miala ona zmienioną skrzynie biegów, przełożenia są krótkie przez co motocykl mimo umiarkowanej mocy okolo 30hp zasuwa jak głupi. Ja osobiście miałem XLR250R bardziej ociężała wersja XRki z metalowym bakiem, słabszym zawiasem, rozbudowaną elektryką itd. wyprodukowana w roku 1993. Bardzo milo wspominam ten motocykl. Motocykle z serii XR250 wymagają dość czestych czynnosci serwisowych, wymiana oleju z filtrem + regulacja zaworów co 1500km. Darze sporą sympatią te motocykle. Co do KLXa to nie mialem w ogóle styczności z tym sprzetem, moc pewnie podobna do XR, jedyna rzecz ktora mnie przeraza w KLXe to mokra miska olejowa, przy duzych przechyleniach grozi przytarciem sprzeta. Fajnie że odnowiłeś temat, mam nadzieje ze ktos jeszcze sie wypowie, z chęcią pochłone informacje na temat tych motocykli :lalag:

DRZ 400 E Mniej Hard od WR ale utrzymanie moim zdaniem znaacznie tańsze.

Taka mała promocja nowego odkrycia w polskim FMX'e :icon_mrgreen: Marcin Łukaszczyk w całej okazałości: http://bikepics.com/members/lukaszczyk199/99yz250/

Ja bym stawiał raczej na gaźnik. Miałem podobny przypadek i okazalo sie ze iglica została w dyszy i sama przepustnica chodzila gora-dol. Motocykl odpalał bo paliwo szlo przez dysze wolnych obrotów ale przy dodaniu gazu silnik ciagnal tylko dodatkową ilość powietrza, dławił sie i gasł. Sprawa miala by sie podobnie przy zatkanej dyszy głównej jakimś syfem.

To już któryś z kolei przypadek z tą nieszczęsną śrubką. Myśle że Ci ktorzy mają DRy powinni profilaktycznie zdjąć prawy dekiel wykrecic srubke i wkrecic ja na jakis preparat np. loctite.

Gratuluje nowej maszyny :notworthy: A z ciekawości zapytam ile takie cacko wchłania paliwa ??

Wystarczy lewy dekiel, na dole przy wybieraku bedzie taka smieszna sprezynka, jezeli trzasnela to radzil bym poszukac odlamany fragment zeby nie latal sobie po silniku bo bidy moze narobic, jak cos to wydaje mi sie ze mam taka sprezyne na sprzedaz. Wogole mam troche gratow silnikowych do DR350 jak by ktos chcial to walcie na gg: 5056804

Ale osiągi są na tyle słabsze że o podjazdach, piachach, błotach takich raczej hard mozemy zapomniec czy jakos daje rade ??

Co do gadżetów poleprzających hamowanie proponuje specjalistyczną klamke od Olka Motocykle zwiekszającą siłe hamowania, nie jest droga (20zł) a daje naprawde sporo.