marknt

ja w kawie wyjąłem tłumik i wypalałem go godzinę palnikiem acetylenowo-tlenowym , by wyczyścić stare nagary . Po tym tłumik ma piękny i (głośniejszy) wydech i jest bez nagaru i wszystkich syfów . Przy wypalaniu wyszło z niego chyba ze 2 kilo sadzy.

a poropo (dołączam się) gratulacji , to co widziałem na fotkach , brakuje handbarów, szkoda klamek, dokup dobre.

nie wiem czemu mam złe skojarzenia idoświadczenia z NGK , w Yamasze dt 125 , stosowałem odpowiednik Iskry (od Poloneza) , w samochodzie też mam złe skojarzenia z Bosch i NGK, unikam tych świec.

nie napisałeś roku produkcji , wnioskuję ,że 91,2 , mam taki sam tylko w negatywie , wszystko co białe to czarne . Sądząc po oponach nie jeździ po ciężkim terenie , a tam jest nie do zajechania i tam się nadaje , jak chcesz więcxej atrakcji w terenie to załóż zębatkę tylną 45, (lub 48 , próbowałem ,przechiodzi Hondę xl350r, przesadziłem , ale podobnie), do ruszania używam 3-ke. I ten dźwięk.

ja mam klr250 , stosuję motocyklowy Castrol 4T , jest OK, .

czy w klr 250 , orginalnie podnóżki kierowcy są ? stalowe z ząbkami czy normalne okrągle powleczone gumą. Ja mam te drugie i wydaje mi się ,że nie są oryginalne.

czekamy na propzycje , firma (przynajmniej) dla mnie nieznana , ale ja jestem pewnie na wsi świata czyli w Polsce , Amerka wielki i kraj... , jak będą ceny przystępne i sprzęt dobry to może damy się skusić ! Na razie na stronie nic specjalnego.,

ale może OCC , na jego specjalne zamówinie , zbudowali mu endurko z tamtych lat ? jako replika. A na bak to areografhttp://forum.motocyklistow.pl/images/smiles/icon_mrgreen.gif Mr. Green

nie widać na zdjęciu silnika , ale może być , że z 92 (malowanie) i ten bak, nie było takich w 2000. Chyba ,że wersja budowana przez OCC.

jeśli jeździsz enduro , to mam wypróbowane i najtaniej- kupuj zwykły łańcuch i najtańsze zębatki. Jeśli po każdej jeździe w terenie i błocie będziesz mył łańcuch i go konserwował sprejem , to policz ile wydasz na spreje. A tak po jeżdzie ( nie każdej) wymyj wężem i co jakiś czas zwykły olej (nawet zużyty) , i na spreju zaoszczędzisz na dwa nowe zestawy przy tym samym przebiegu. Ale to działa w przypadku gdy jeżdzisz wyłącznie w terenie.

ja mam i yamahę DT 125 i KLR 250 ( nie do zajeżdzenia , używam tylko w ciężki teren) , jest poręczny i jeżdziłem na nim nawet z wpadniętym zaworem w kanał ssania. Podobne osiągi odczuwalne ,jak w 350 (honda XL350r też jeżdzona) . Motocykle te używało wojsko amerykańskie. Czy polecać , mnie nie zawodzi , części jak do wszystkiego są , ale oryginały drogie. Yamaha , trzeba żyłować na obrotach, stawiam na KLR ( i ten jego dzwięk tłumika na średnich obrotach)

napewno wymień łancuchy, kola zobaczysz przy zakladaniu łańcuchów, jeśli poprzedni właściciel nie był zbrodniarzem "motorów" ,to pewnie są do użytku. Ale lańcuchy na 1000 % , tak sądząc z modelu xv500 , dla własnego "spokojnego snu" . Prowadnice też są ważne , spojrzyj ,czy nie mają oborbionych boków.

wszystko da się zrobić.. , niestety trzeba rozebrać górną półkę , odkręcić mocowanie na główce ramy itd. .Praktycznie rozebrać całe mocowanie owiewek , przedniego zawieszenia i wyjąć zamek od środka (przynajmniej u mnie w DT Teneere) . Też zgubiłem kluczyk , ale nie zabieram się do roboty bez okazji wymiany np. łożyska główki ramy. [ Dopisane: 22-01-2006, 18:52 ] wszystko da się zrobić.. , niestety trzeba rozebrać górną półkę , odkręcić mocowanie na główce ramy itd. .Praktycznie musisz rozebrać całe mocowanie owiewek , przedniego zawieszenia i wyjąć zamek od środka (przynajmniej u mnie w DT Teneere) . Też zgubiłem kluczyk , ale nie zabieram się do roboty bez okazji wymiany np. łożyska główki ramy.

my używamy z kumplami ( z którymi jeżdzę) tylko silikonów (niektórym ,nie zależy , używają czerwonego silikonu i tak moto jest jest cały czas w błocie). Ale na uszczelki nadają się świetnie duże kalendarze o takiej specyficzniej budowie struktury papieru , jak preszpan , spróbujcie zbadać jak macie możliwość . Wypróbowane , extra. Ale na skan jak P. Dudek to super. Ja jednak starą metodą na lekki młotek odbijam kształt.

Dokładnie tak , szczególnie w crossach i enduro , gdzie jest duży skok tylnego zawieszenia , przez co moto naturalnie jest jest mniej sztywny, a płaszczyzny zębatek muszą do siebie współgrać. Luz zębatki osiowy o,2- o,5 mm to norma fabryczna. Nawet do 1 mm nie ma się co zapas przejmować, tylko pilnuj ,aby zębatka nie wyrabiała wielowypustu (luz na łączeniu promieniowy, zmieniaj zębatkę na czas, kiedy taki luz wyczujesz).

WESOŁYCH ŚWIĄT!!! Śnieg się nie stopił tylko ciągle dokłada , już pokrywa ok. 1 metra w terenie , na drodze bandy na wysokość samochodu , tylko narty , motor pod dach.

można pod korek paliwa zakręcić torebke z folii plastikowej i już zrobisz sobie kanister , nie będzie odpowietrzenia .Tylko ,że etylina ma to do siebie ,ze się starzeje z biegiem czasu (cokolwiek to oznacza) , ale przez kilka miesięcy zimowych , czy ją zostawisz w baku czy na podwórku w plastikowej butece , to nie ma znaczenia , chyba że zbierasz zapasy na 10 lat i pewmie też byś nie odczuł na moto.

nie jest do końca ważne czym uszczelnisz , byle efekt był 100 %. Ja ostatnio wycinałem uszczelkę do KLR pod cylinder z kartonu z kolorowego kalendarza (taki dziwny papier) i składałem na czarnym silikonie i to działa. Po doświadczeniach z Osami i innymi WSk-mi , 15 lat temu , przy dzisiejszych materiałach nie musisz kupować uszczelek, jak zrobisz swoją na wyczucie materiału oryginalnego ,to nie ma lepszej. Podstawa to dobrze wyciąc kształt.

Apka znaczy italiański motorek ? , czy co. Jak tak to do 125 ( nawet wyżej ale tylko do 600) , niech się chowa japonia.

zrób sobie symulację kosztów smarowania łańcucha... dobry sprej 30 zł, smarujesz co ileś tam kilometrów , one szybko się kończą , policz koszty ile to wychodzi , ile kosztuje nowy napęd , i jaka jest różnica w przebiegu i będziesz miał wszystko na temat ,i co na tym zyskujesz lub tracisz ? nie wiem jak w moto którym jeździsz tylko po asfalcie. Ja jeżdzę enduro i najtaniej jest łańcuch co jakiś czas polać olejem i wychodzi 3x taniej (niż jego smarowanie w stosunku do przebiegu) koszt wymiany łańcucha i 2-ch zębatek np.waz , niż używać jakiś gówien w spraju , które w terenie działają jak papier ścierny i sa drogie, a łańcuch po kilku godzinach jest upi...y w błocie po bak. Stosuję łańcuchy zwykłe nie o-ringowe , ale myślę ,że ma takie samo przełożenie jak do zwykłych .

a najlepiej , ściągnij tylne koło , odkręć zębatke (umyj ropą lub naftą )przymierz łancuch zastanów się na chłony rozum i ją wy333dol, bo napewno jest zużyta. Masz czas na pomiary i kupno - pewnie 2-ch i łańcucha.

własnie w dieslu liczy się tylko ten moment obrotowy, przy niskich obrotach. Ale przy tych cenach "gnojówki" , , to już przestało mnie interesować , tylko auto i moto na benzynę . Ten aromat benzyny i dzwięk auta nieosiągalny w dieslach. W motocyklu gnojówka , to tragedia!

i po co Ci kupować ten syf i lać do baku , zatankuj do pełna i przepal moto 1-raz na miesiąc, albo częściej i po kłopocie.

Dlatego też sądzę, że konstruktorzy motocykli nie są idiotami i biorą pod uwagę preferencje większości klientów więc budują motocykle na ciepły klimat. Jeśli masz wątpliwości to spójrz chociażby na błotniki. Są projektowane nie tylko na ciepłe dni, ale przede wszystkim na suche - w deszcz tak naprawdę , ile to jeżdzimy w zimie , i jak to się ma do przebiegów w sezonie . Skoro inni piszą ,że motocykl nie jest budowany na sytuacje poniżej iluś tam "C , to czy jest budowany na powyżej +45 "c , co wystepuje np. w Afryce > I nowe i stare moto tam jeżdżą i nikt się nad tym nie zastanawia. Podobnie jak w każdym sprzęcie mechanicznym trwałość zależy od kultury użytkowania. Poza tym , niech mi ktoś powie jak sie projektuje silnik i jakie są załozenia konstruktora na ciepłe dni - co ,duze luzy. Projektując silnik nie liczy się wpływu temperatury użytkowania , ale jakość chłodzenia i trzymania temperatury. A jakie ma błotniki , to już kwestia warunków lokalnych i mody ( patrz: Orange Country Chopper , zima i co ?) Temperatura zewnętrzna , nie ma nic do konstrukcji silnika ,i takich założeń konstrukcyjnych projektant nie ogranicza. Jak w aucie (też się dłużej nagrzewa , stosuje się zasłony chłodnicy) , by utrzymywać optymalna temp. silnika.