_Monter_

Chłopie, jak od kwietnia motocykl stoi u mechanika i jeszcze go nie zrobił to zmień mechanika. To nie magia i alchemia żeby tak długo nie wiedzieć co jest nie tak.

Jak nie umiesz zrobić takiej redukcji i jeździsz manualem bezmyślnie to nie wymyślaj do tego teorii. Jak pierdolniesz ze sprzęgła to oczywiście, ze zablokuje na chwilę koła do momentu kiedy nie wyrównają się prędkosci obrotowe skrzyni i silnika ale wystarczy płynnie puszczać sprzęgło i juz problem znika. Nawet w zimę przy takich redukcjach można prowadzić auto bez uślizgu kół. Automatyczna skrzynia biegów to zupełnie inna bajka. Nie wiem czy miałeś okazję kiedyś naprawiać lub zobaczyć w środku takie ustrojstwo ale dokładność do setnych i delikatność niektórych elementów aż zadziwia i skomplikowane zarządzanie takimi urządzeniami mnie zupełnie nie dziwi ale nie wciskaj, ze jak VW zrobił międzygaz w DSG to nagle cały świat ma to robić. Wplątanie w to samochodów wyścigowych to już w ogóle argument desperata. Dokładnie tak samo myślę.

Większy radiator ma sens jednak wentylator możesz sobie darować. Kostkę możesz pominąć tym bardziej, ze może być zwęglona co powoduje przewodzenie prądu. Połącz przewody lutując i jak będziesz zamierzał przedłużać jakieś przewody to żeby miały przynajmniej taki sam przekrój. Jednak zanim to zrobisz wykorzystaj link, który Piotr Ci pokazał i podziel się z nami wynikami.

Nie ma tam cewki Techniacz..

Szukalem Saul i nie znalazłem. Z logicznego punktu widzenia to niemożliwe ale.....

Drifty z pizzą to nie to samo co stockiem. Ale fakt, ze to też wymaga wprawy. Owsze, że na szutrówkach też sobie zarzucałem tyłem na lewo i prawo i to nie żadnym enduro tylko kawawami ale to inna bajka.

Do usunięcia.

Rzucało go w momencie albo redukcji przed winklem i za winklem kiedy odkręcał manetkę ale tez nie wiem jaki mozna z tego wniosek wyciągnąć. :icon_biggrin:

Następnym razem zapraszam.

Taki objaw zalatuje mi lewym powietrzem. Sprawdź dolot do cylindra. Możesz użyć samostartu albo plaka do tapicerki. Zbyt uboga mieszanka powoduje grzanie i problemy z obrotami. Później bym sprawdzał zawory.

Zanim weźmiesz się za ciężkie naprawy wyważ koło (może zgubiłeś odważnik) i sprawdź czy nie jest wyząbkowana. Jak to zrobisz to napisz czy się zmieniło coś czy nie i wtedy będziemy rozkręcać główki ramy, zmieniać tarcze, czyścić zaciski hamulcowe, zmieniać olej i sprawdzać poziom w lagach oraz zmieniać klocki.

Patrzcie i podziwiajcie. http://www.youtube.com/watch?v=KycZk1M7g24

Dowiedz się najpierw w serwisie bo może się okazać, że nie jest to majątek aby kupić nowy zestaw.

Przecież nikt nie powiedział, ze nie mozesz na takich śmigać. Z drugiej strony sprzedaj te i kup właściwe.

Czy uzwojenia cewek nie mają połączenia z masą. Problem stanowią również "skróty" w uzwojeniach czyli uszkodzenia izolacji między zwojami.

Hmm...pogrążyłeś się :icon_mrgreen: 7 cali to dość normalna szerokość dla opony 205.

Oczywiście nie twierdzę, że opona nie zużyje się nierówno czy coś w tym stylu ale przypuszczam, ze on robi takie manewry z oszczędności czyli osiada ytakie gumy i nie chce kupować właściwych więc nawet jak je wykończy szybciej niż standardowo to będzie zadowolony.

Teodor...to ładna teoria jednak całe rzesze tunerów wbijają tak opony i zapie**alają na nich bo to ładnie wygląda.

Ewidentnie nie zrozumiałeś tego co czytasz... Tym bardziej z felgą o szerokości 6,5 cala. To będzie fajnie wyglądać i specjalnie nie pogorszy właściwości jezdnych. Nie wiem czy nie będziesz musiał trochę mocniej nadymać jeśli to będzie tak wysoki profil ale to wulkanizator oceni.

Po tym wyniku myślę, że należy kupić regulator napięcia. Nie zaszkodzi zmierzyć, wybierz tak zwany piszczyk lub pomiar diody. Regulator kup z takimi samymi wyprowadzeniami ale nie musi być oryginał bo i tak wszystkie są robione w chinach i mają to samo w środku.

Wciśśniesz...na dwa sposoby. Albo specjalnym przyrządem u wulkanizatora (zbiornik ze sprężonym powietrzem) albo samostart i zapalniczka :icon_biggrin:.

Rozbierają i mierząc.

Możesz sam sprawdzić czy jest dobrze wyważone. Poszukaj tematu o wyważaniu kół na forum. Jak okaże się, że źle to pojedź wyważyć gdzie indziej.

To odpal sprzęt i odepnij zasilanie alarmu i wtedy będziesz wiedział czy to nie ma znacznia. Teraz dla mnie ważną informacją jest czy alarm ma wewnętrzne zabezpieczenie czy jest jakiś przekaźnik na zewnątrz. Oczywiście będą to ważne info jak Ci zgaśnie po odłączeniu zasilania od centralki.

Jak użyjesz kleju do gwintów i blaszki to spełni swoje zadanie. Poza tym myślę, że poprzednio ktoś nie dokręcił jej właściwym momentem i dlatego sie poluzowała.