Skocz do zawartości

_Monter_

Super-Moderatorzy
  • Postów

    15226
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez _Monter_

  1. Jestem miło zaskoczony. Cieszę się, że nie zostaliśmy potraktowani jako portfele. !7 % to dobra stawka i bardzo podoba mi się reszta opisu. Korzystałem z usług podobnej firmy gdzie o nic nie musiałem się martwić. Wzięli 30 % ale i tak bym nigdy w życiu nie osiągnął takiej kwoty jaką wywalczyli. Proponuję jednak częściej zaglądać i interesować się tym tematem bo na pewno będzie dużo pytań a klientów pośród motocyklistów jest wielu ;) Pozdrawiam. Bzdury opowiadasz. To bardzo dobre warunki. Złodziejstwo jedynie to jest po stronie firm ubezpieczeniowych, które żerują na osobach podobnych Tobie lub niedoświadczonych. Żałują 17% aby zyskać 183%. Kolejne bzdury. Żebym nie miał firmy, która skierowała mnie do biegłego lekarza, napisała za mnie wszystkie pisma i wiedziała którymi ścieżkami prawnymi się poruszać to moje odszkodowanie skończyłoby się na 22 tysiącach...a tak dostałem 55 tysięcy i nie żałuje ani grosza z tych 30 procent, które zapłaciłem. Cieszę się, że jesteś zdolny i umiesz pisać pisma, masz kasę na zakładanie spraw w sądzie, opłacanie biegłych lekarzy itd. jednak większość nie ma i takie firmy są bardzo pomocne w uzyskaniu należytego odszkodowania.
  2. Zapewne jak zwykle spam, czyli napisał i spierd...już tu nie zajrzy. Chciałbym się mylić jednak doświadczenie mówi mi co innego.
  3. Z racji, że aceton tego nie ruszył to juz raczej nic nie ruszy farby z felgi więc KLIK Inna metoda to nitro tylko sprawdź czy nie gryzie się z powierzchnią (choć nie sądzę).
  4. Ciekawy projekt. Muszę przyznać, że podoba mi się...tylko zaplecza teraz brak.
  5. Akurat wypadek wydarzył się 3 maja a od 1 byłem na urlopie więc jeszcze obowiązywało zatrudnienie w Polsce. Jak tutaj nie dostanę odpowiedzi to zarzucę tam temat. W poniedziałek jeszcze telefon do Zus ale warto czegoś się dowiedzieć...może ciekawego.
  6. W październiku (w drugim tygodniu) wysłałem papiery o zasiłek rehabilitacyjny do pracodawcy (zatrudnia powyżej 20 osób) bo 3 listopada kończyło mi się 6 miesięcy zwolnienia i księgowa z owej firmy wrzuciła moje dokumenty na miesiąc do szuflady nic z tym nie robiąc. Gdy się zorientowałem, że moje dokumenty nie zostały wysłane do ZUS było już po końcu zwolnienia. Dowiedziałem się, że to zawaliła księgowa i zostałem bez wypłaty za listopad na grudzień (dostałem tylko wyrównanie do 3 listopada). Wściekły zadzwoniłem do pracodawcy a on mi powiedział, ze zwolnił księgową i że przeprasza :icon_eek:...ale co mnie to koorwa obchodzi !!! Odesłał mi papiery, które sam złożyłem w Zusie 2 grudnia. Komisję miałem 3 stycznia i zasiłek reh. naliczono mi od 2 grudnia i w ten oto sposób przez pracodawcę straciłem jedną pensję. Na pytanie kto mi teraz zapłaci za listopad dostałem odpowiedź abym sobie napisał do Zusu i opowiedział tą sytuację... Może nieco chaotycznie opisałem ale chyba wiadomo o co chodzi. Czy ktoś może wie jak to wygląda prawnie? Darujcie sobie pierdoły, że tak nie powinno być bo to wiem, poproszę.
  7. Zasadnicze pytanie skąd rzeczoznawca? Czy z ubezpieczalni czy wyznaczony przez sąd.
  8. Kolor i klar musi być na tym samym rozpuszczalniku przecież wiesz, że się zważy.
  9. Da radę... ale to czysta fuszerka i nie będzie wyglądać. Znikną czarne ubytki ale z bliska będzie widać dołki.
  10. -zmatowienie papierem wodnym 1000 bez żadnego przecierania ubytków -nałożenie podkładu, po wyschnieciu malujesz mgiełkę czarnym żeby widzieć dołki i przecieranie 800 wodnym do równego jeśli zostaną czarne plamki tojeszcze raz to samo aż do pupci niemowlaczka -nałożenie farby -nalozenie bezbarwnego -schnięcie porządne i potem polerka Nabiją Ci lakier w puszkę. Można na taki i taki tylko połysk po wyschnięciu wypada zmatowić jeśli to z puszki. Bez matowania w sumie też da radę ale przed całkowitym wyschnięciem(tzw. tylko na dotyk).
  11. w mieszalni to Ci dorobią tyle co na całą osłonkę x 10 , najmniej chyba 100 ml bazy mieszają. Jak sprawdzić...hmmm to widać :icon_biggrin: nie wiem jak Ci to powiedzieć. Spodziewając się pytania o mieszanie specjalnie napisałem Ci abyś podjechał do jakiegoś lakiernika po 10 ml lakieru już wymieszanego przed malowaniem bo w mieszalni nikt Ci nie zrobi tak małych ilości. Też nakładać patyczkiem w obrębie ubytku. Alternatywa to kupić puszkę podkładu w sprayu, srebrny spray i lakier bezbarwny w spary. Trochę papieru 800 i 2000. Podkładem prysnąć odpryski i wyrównać papierem a później srebrnym całość i bezbarwnym. Na koniec papier 2000 i polerka.
  12. Dobór koloru to Twoje zadanie. Jak już zamalujesz te ubytki wykałaczką tak aby nie wyjść za obrys ubytku to musisz mieć lakier bezbarwny i utwardzacz (o 5 ml możesz gdzieś poprosić lakiernika ). Rozrobiony lakier z utwardzaczem też nakładasz w obrysie ubytku i tyle razy aż po wyscnięciu każdej warstwy będzie odrobinę wyżej niż reszta. Później pozostaje poczekać ze dwa dni az sie utwardzi solidnie następnie klocek (mały), papier wodny 1000-1500 i ostrożnie wyrównywanie powierzchni aby nie zrobić przecierki na oryginale. Później już tylko polerka. Praca żmudna ale warta swojego efektu.
  13. Kolor możesz dobrać, są właśnie tubki z pędzelkiem w sklepach motoryzacyjnych. Jest na tym jest lakier bezbarwny? Jeśli jest to powiem Ci jak zrobić to perfekcyjnie. Ja tym sposobem likwiduję rysy nawet po gwoździu przez pół auta.
  14. Całkiem przyzwoicie wyglada ten punciak. Masz zagazowany więc kolejny punkt Twojego założenia spełniony. Nie wiem po co taśmą izolacyjną owineli filtr jednak pudło z alldrogo w razie czego kupisz całe. Finalnie sprawdx czy nie leje się z niego strumieniami olej i czy alternator nie jest popękany. Ogólnie cześć w pytę i tanio. Miałbyś ładne auto jeszcze do śmigania do pracy.
  15. Za sam taki projekt ktoś powinien ze stołka spaść...ewidentnie ktoś na stanowisku nie ma bladego pojęcia co robi...:banghead: Katastrofa. Kolejny kwiatek... http://moto.pl/MotoP...rec_kranik.html Tak chwilę się nad tym zastanowiłem i...jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Dłuższe szkolenia, droższe a PJ i każdy będzie chciał mieć. Ceny mamy zrównywać z UE a daleko nam z cenami w tej branży do UE. Trzeba wykończyć małe firmy szkolące żeby molochy mogły więcej zarabiać a nie da rady tego zrobic za jednym razem więc takimi małymi bzdurami...rok po roku... Komuś coś wpadło w kielnie.
  16. Mam taki pomysł aby przy rozbiórce rozrusznika zwymiarować wirnik. Z racji problemów ze znalezieniem pewnych rozruszników (świadomie nie podaję od jakiego motonga) gdzie z reguły wirnik kwiczy. Jeśli macie ochotę to zrobić może powstać ciekawa baza danych...moze zawsze się trafić coś co da się przystosować. To pomierzył mój kumpel...trochę niekomputerowy ale wiadomo o co chodzi. 9 zębów na frezie i w mm.
  17. Jesteś hipokrytą. Twoje warunki są ok. ale innych są śmieszne. Poza tym to takie "po naszemu"...ja cacy a on be.
  18. Tak samo jak Ciebie śmieszy aukcja jakiegoś "człowieczka" tak samo śmieszy mnie Twoja. Czysta złośliwość...przykro mi tylko, że uzasadniona.
  19. Wszystko można...nawet użyć wyszukiwarki aby poczytać podobne tematy.
  20. Nie ubijać tu piany, że śruby tańsze itp. Po prostu znalazłem alternatywę. http://allegro.pl/ko...2033992961.html
  21. Qurim...Ty lamerze :icon_razz: Gratki.
  22. Jak Ci się tu nie podoba to zawsze możesz stąd wyjść. Nawet nie wiesz jak się skompromitowałeś.
  23. Jeśli da Ci satysfakcje posiadanie "dwóch" koni więcej, większego spalania to tak ale jeszcze pod warunkiem, ze ktoś to dobrze zestroi.
  24. Święte słowa...albo kierownica albo szklanka. Nikt go nie zmuszał, sam wybrał więc niech teraz rozwiązuje problem, który stworzył.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...