_Monter_

Kolego...zacznij czytać książki techniczne a nie zdejmujesz tłumik w celach diagnostycznych co przyprawia o śmiech...albo zaprowadź do mechanika po prostu.

Zgodzę się z Januszem...

To wrzuć jeszcze ową fotę i będzie git.

Janku, H7 nie mają przysłon, mają je tylko H4 więc ten Twój pomysł odpada.

To, że można tak ustalić prędkość to nie znaczy, ze może być dowodem w sprawie bo w takim wypadku pierwszy wyrok oparty na takim wyliczeniu byłby precedensem.

To jest H7. Masz w dwóch lampach takie? Jeśli tak to muszę zobaczyć środki lamp bo zapewne w jednej bedzie przysłona do mijania a w drugiej nie. W@ takim wypadku zapomnij o przeróbce.

Jeśli obie lampy mają taki sam profil odbłyśnika lub też żebrowanie na kloszu to można podłączyć obydwie żarówki. Jak KS wcześniej wspominał pod żarnikiem żarówki H4 jest osłona kierująca strumień swiatła ku górze oraz drugie włókno do swiateł drogowych. Podaj Janek jakie masz tam żarówki (fajnie jakbyś fotę strzelił) a ja powiem Ci łopatologicznie co zrobic bo zapewne nie masz podłączonego przewodu w drugiej kostce żarówki. Kilka lamp juz przerabiałerm a i opis na forum gdzieś jest bo pisalem.

Nie ten dział i jeśli istnieją takie tematy to należy w nich uczestniczyć a nie zakładać nowy. A teraz co do tematu, poczytaj to co wyżej i jak bedziesz mial nadal niejasności to pytaj. Ubezpieczenia to myślę, ze w Polsce nie podetną Ci nóg bo na AC raczej nie ma szans a OC to jeśli jesteś młodym ubezpieczającym (bo nie uzupełniłeś profilu) to na rok nie przekroczą 250 zł.

Jak sobie życzysz.

To trzeba szukać nowego źródła regulatorów.

Dokladnie, może on taki jest gowniany. Tutaj masz dobre regulatory http://reg_mot.republika.pl TT

Przecież to już wszystko jest napisane...

Sprawdź ciaglosc przewodow od czujnika z plywakiem do zegara. Moedzy zegarem a czujnkiem z plywakiem sa tylko przewody. Zapewne masz dwa przewody, jeden to masa a drugi zewrzyj do masy co powinno zamknąć zegar poziomu paliwa. Jesli nie zadziala to sprawdz to omijajac wiazke. Jak to zadziala to szukaj przerwy. Poza tym sprawdz, ktory to przewod idzie do zegara i manewry ze zwieraniem masy powtorz przy kostce zegara. Jak zegar nie reaguje to jesli nie ma przerw miedzy kostka a samym zegarem to kleczy sam zegarek. Plywak mozesz sprawdzic omomierzem. Miedzy maks a minimum powinien zmieniac plynnie rezystancje. Jakiego rzedu to wartosci to juz sobie sprawdzisz albo w serwisowce albo dobierajac odpowiedni zakres na mierniku. TT

Góra półtora tygodnia. Naprawa to 30 minut.

Wyślij mi te dwie lampy i naprawię Ci to. Będzie Cię to kosztowało jedynie przesyłki. Są ludzie co śmigają do niemcowa i za niewielkie pieniądze przewożą rożne klamoty.

Zanim pochowacie jego regulator, który zapewne jest dobry niech kolega wyczyści wszystkie masy i sprawdzi kostkę połączeniową altka z reglerem. Kostki od świateł i masy również. Tam powstają spadki napięć. Poza tym spadek pod obciążeniem na długich jak jest w granicach 13,5 V to nie ma tragedii.

Używam poxipolu przez wiele lat w wielu rożnych miejscach i sie go "nauczyłem". Mówię Ci, ze nie da rady. Zrób tak jak napisał Janusz30 a nie rzeźbisz w ciepłym gównie bo potem będziesz jęczał, że popękany poxipol pociął Ci membrany za 200 zł.

Tarczę mozesz dokupić wyskalowaną w km. Zegary dorabia MoMan ewentualnie poszukaj na portalach aukcyjnych,.Opis wymiany tarczy masz tutaj (i więcej info): http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/140782-tarcza-zegara-zmiana/?hl=%2Btarcze+%2Blicznika&do=findComment&comment=1749799

Po tym co napisałeś to ewidentnie aku klęczy.

Napisałem, ze jest pod napięciem po właczęmiu zapłonu, przeczytaj jeszcze raz co zaznaczyłeś na niebiesko :wink:

Janusz...

I tu się mylisz. Na przerywaczy napięcie jest cały czas po włączeniu zapłonu a sterowany jest masą. Odepnij klemę i podłącz szeregowo amperomierz aby określić jakiego rzędu jest ten pobór i kiedy. Potem zawalczymy dalej.

To może napisz o co konkretnie Ci chodzi?

Słuszna uwaga kolegi powyżej jak również powinieneś sprawdzić przekaźnik rozrusznika oraz rozrusznik czy nie obciąża. Na wstępie drugi 100% sprawny aku a potem gdyby nic nie dała wymiana aku (oczywiście klemy są czyściutkie rozumiem) to na krótko zewrzyj dwa grube konektory na przekaźniku roz. i zobacz co się będzie działo.

Popadasz w skrajności. Anglik wjeżdżający do naszego kraju będzie jechał ostrożnie, młodzian za kierownicą z tępą dzidą na fotelu już nie bardzo. Jak wspomniałem wcześniej leżałem w szpitalu z kilkoma osobami, którym wychylił się Anglik. Potrzebujesz konkretniejszych powodów? Powinno zginąć więcej niż jedna osoba żeby Cię przekonać. Nie porównuj zachodniej europy bo jest inna kultura jazdy a poza tym ich stać na auto z kierownica po lewej i dlatego jeśli ktos rejestruje "angola" to faktycznie jest to skyline lub inne nietypowe marki. Jeździłem w Anglii autem z kierownicą po prawej i uważam nadal, że to niebezpieczny pomysł.