Skocz do zawartości

Vlaad

M.G.H.
  • Postów

    1787
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Vlaad

  1. Jeździ, jeździ :buttrock: . Tylko mało na forum pisze... :buttrock: . Dopisuję się do właścicieli Triumph'a. Od lutego jestem szczęśliwym posiadaczem Sprinta 1050 ST nówki sztuki nieśmiganej :buttrock: . http://www.bikepics.com/members/vlaad/08sprintst/
  2. Foty cyknięte trochę byle jak, ale zawsze: http://www.bikepics.com/members/vlaad/08sprintst/ Od biedy da się oglądać.
  3. Cierpliwość popłaca... :biggrin: A co do malunku... hm pewnie będzie coś brytyjskiego (aeroplan ofkors). W kolejce są jeszcze Defiant, Mosqito lub Beaufigter z nocnego lwowskiego dywizjonu 307.
  4. Sprint ST kupiony!!!!! Niedługo fotki + pierwsze wrażenia. Banana mam od ucha do ucha :icon_question: .
  5. Wreszcie jest. Kupiłem funkiel nówkę :icon_question: . Ponieważ cena rocznika 2008 jest niższa, mogłem dorzucić jeszcze grzane manetki, dobry motoalarm i zamówić w UK hugger. W standarcie oczywiście kufry i komputer pokładowy. W garażu stanie dopiero za tydzień bo wyjeżdżam i nie mam czasu odebrać, ale wszystko już załatwione.
  6. Do tematu można też podejść inaczej. Motocykle z mocnymi silnikami mają przeważnie (choć nie zawsze :icon_evil: ) podwozie spełniające wyższe standrady. Nikt nie może zaprzeczyć, że GS500, ER5 czy XJ600 mają gorsze podwozia od VFR, ZX czy CBR. Lepsze podwozie i hamulce to większe bezpieczeństwo. Mocny motocykl używany z głową (ale nie gorącą :icon_evil: ) będzie dla młodego adepta bezpieczniejszy, pod warunkiem że adept nie "popłynie". Znam wielu ludzi, którzy swoją przygodę z motocyklem zaczęli od VFR i dają sobie radę, chociaż sam nie uważam takiego rozwiązania za dobry pomysł (przykład był w usuniętym poście :offtopic: ).
  7. Będzie :offtopic: , ale skoro już ktoś usunął mój post w tym temacie, to może chociaż jakieś jedno słowo wyjaśnienia? Nie wydaje mi się, żeby był obraźliwy albo nie na temat... :icon_evil: :icon_evil: . Czekam na PW, żeby nie robić śmietnika. PeeS MÓJ POST NIE NARUSZAŁ REGULAMINU FORUM
  8. Z marką na "H" do końca się nie pożegnałem. Nadal uważam, że model VFR to fatastyczny motocykl. Niestety, zamiast zwiększyć pojemność H wstawiła patent V-TEC, który mnie nie przekonał. Silnikowi brakuje elastyczności. Jeżeli się dobrze przyjrzeć, to Sprint ST jest właściwie VFR z litrowym silnikiem. A tutaj linki (po angielsku): http://www.motorcyclenews.com/MCN/bikerevi...T-2005-current/ http://triumph.phillipmccallen.com/new_bik...8/sprintst.html
  9. Chłopaki, nie wiedziałem, że korzystacie z Okęcia. Gdybym wiedział, zostawiłbym parę groszy na dońkończenie tej budy zwanej Terminal 2 :icon_rolleyes: :notworthy: . A St-ka jeszcze nie odebrałem, bo modele 2007 zostały już dawno sprzedane, a 2008 jeszcze nie dotarły. Będą w przyszłym tygodniu.
  10. Nie "się", tylko wujek przelewa - dzisiaj za vfr-kę ;) . Piszesz, jakbyś nie wiedział Misiek. Ale swoją drogą moja firma zaskakuje mnie, co chwila zasilając moje konto. Nie spodziewałem się tak nagłego przypływu gotówki, ale co tam.... niech im będzie, biorę co dają :banghead: .
  11. Po jazdach testowych moje wnioski były identyczne. Ani CBR1100, ani FZ1 Fazer nie oferują takiego pałeru w całym zakresie obrotów. Silnik XX-a dałby radę, ale już w zakrętach ST-ek jest poręczniejszy. Przebieg krzywej momentu prawie jak silniku Diesla :D i w czasie jazdy czuć to doskonale. Już zamówiłem sztukę w InterMotors.
  12. Thx ks-rider. Ogólny zarys już mam, aber ich kapitulieren mit Deutsch. Diese text ist zu kompliziert fur mich. Ufffff Wertvelust (czy to utrata wartości?) Werkstatt besuche (częstotliwość przeglądów?) Panen (awarie?) Punkte Verschleiss (podsumowanie punktów?) Zustand (zakończenie?) Niestety mój niemiecki to porażka, bo nigdy się go nie uczyłem. Mogłem coś pokręcić. PeeS Sam też dogrzebałem się dobrego testu ST-ka w języku angielskim: http://www.motorcycle-usa.com/Article_Page...eID=5023&Page=1 I pod zdjęciem tytułowym, fajny filmik z testów.
  13. O jakim rankingu piszesz? Pytam, bo zdecydowałem się na zakup Sprinta 1050. Może jakiś link? Nawet po niemiecku co nieco dam radę. Co prawda decyzja już podjęta, ale poczytać zawsze warto.
  14. jeszua, dzięki za linka. Bardzo mnie podbudował, zwłaszcza jego bezawaryjność. Decyzję o zakupie już podjąłem. Poszukam ludków o których mówicie. Student, przecież wiesz, w RC36 też mam mono i obcykane dobre serwisy, które dają sobie z tym doskonale radę :icon_biggrin:
  15. Pytanie głównie do użytkowników Sprinta 1050. Jak sprawuje się ten motocykl na co dzień, jaka jest dostępność części i wszystkie uwagi nt tego motocykla mile widziane.
  16. Cabaniero, suuuper filmiki, zwłaszcza te z kanon kamera. Widać na nich ile mogły wytrzymać Ameykańskie B17 i B24. Na ich tle ruski DB3 wypada jak zapalniczka.
  17. He,he, a ten twój fantom to mam nadzieję, dziewczyna jest :buttrock: . A poważnie, to nie myślałem o sobie, bo raczej udam się na kurs do Pro-Motor'a (mam nadzieję, że będzie mnie na to stać :cool: ). Myślałem o młodych ludziach, dla których zakup i utrzymanie motocykla to wielkie wyzwanie. Nie sądzę, żeby byli w stanie zapłacić za szkolenie w tym zakresie.
  18. Cieszę się, że temat powrócił. Dobrze jest poczytać, ale jeszcze lepiej poćwiczyć praktycznie. Widzę, że Piotrek zabrał głos w temacie, więc podrzucę pomysła: jeżeli odważycie się z Tomkiem zorganizować kolejne Kulikowisko to może PRZEMKO wpadłby ze swoim fantomem i umożliwił poćwiczenie tym, którzy nigdy tego nie robili (i nie zrobią, ponieważ kurs z reguły kosztuje). Nie będzie to co prawda pełne szkolenie, ale zawsze więcej niż nic. Temat do rozważenia dla PRZEMKO, Piotrka i Tomka. Niewiele tam tego, ale pewnikiem wiesz już więcej :notworthy: . jakieś terminy (w końcu zima jest dobra na takie szkolenia) i przybliżonma cena?
  19. To nie moja działalność. Dowiedziałem się o niej niedawno i postaram się pomagać jak tylko mogę. Kolejny mały kamyk do lawiny (mam nadzieję).
  20. Wrzucam link do stronki o bezpieczeństwie, którą założyli ludzie pragnący zmienić coś na lepsze. http://www.kochajzycie.pl/
  21. Hehehe, zdekonspirowałeś mnie! :evil: Do rzeczy jednak. Rzeczywiście spotkałem się z narzekaniami na jakość ciuchów Retbike. Do tej pory wszystko szyte było w Polsce. Smutne, bo okazuje się że nie można jeszcze polegać na polskich wytwórniach. W związku z licznymi reklamacjami produkcja została powierzona firmie zagranicznej, która zaopatruje np Utikę i Arlen Ness... Różnicę rzeczywiście widać. Skąd to wiem? No cóż, właściciel jest bardzo rozmowny, a ja do milczków też nie należę :icon_twisted: .
  22. Oglądałem dwa dni temu kolekcję Retbike 2007. Zmiany są kolosalne i to na plus. Przede wszystkim oferta poszeżona jest o skóry: kurtki, spodnie, kombinezony, rękawice, buty. Wyraźna jest też poprawa jakości tekstylnych ciuchów - głównie materiałów, ale również wykonania (np szwy są dodatkowo klejone). Chyba warto poczekać na wprowadzenie nowej oferty, zwłaszcza, że to nastąpi niebawem.
  23. Jako były użytkownik VT500C mogę co nieco dorzucić Zawory są regulowane śrubkami (lepsze to od płytek, gorsze od hydrauliki). Typowe wady? Głównie te spowodowane zaniedbaniami poprzednich użytkowników. Np zaniechanie wymiany płynu chłodzącego (wystarczy wymienić raz na dwa lata) powoduje jego uszkodzenie. Często padają uszczelniacze przedniego zawieszenia. I to chyba tyle z wrażliwych punktów. Zużycie paliwa (VT500C): spokojna jazda w trasie (90 - 110) to ok 3,5 - 4 l/100 km. W mieście ok 5 l/100 km. Bardzo ekonomiczny! Co do konkretnej sztuki, to bez obejrzenia nie podejmuję się oceniać motocykla.
  24. Z dwojga złego, lepszy uczciwy, pożądny sprawca niż fiut, który zwiewa z miejsca wypadku. Rzecz jasna, lepiej poznawać ludzi z dobrej strony w przyjemniejszych okolicznościach.
  25. Szacunek dla szefa i pracownika BMW. W zeszłym roku padłem ofiarą dokładnie przeciwnego zachowania. Gość, który zajechał mi drogę i spowodował szlifa, zwiał z miejsca wypadku - TCHÓRZ I SKU@%N.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...