lukasz-2211

Nie wiem czy ktoś,kiedyś przerabiał ale potrzebuje pomysłu! Chciałbym podwyższyć kierownicę w swoim motocyklu dla ulżenia plecom i rękom, lecz akurat w tym modelu nie jest to takie proste. Większość ma mocowanie zaciskowe na standardową pełną kierownice bądź jak w sportach na lagi. W starszej xjocie są dwa oddzielne ramienia przytwierdzone do półki. I tu zaczynają się schody bo wygląda to tak: Największy problem to te wypusty. Wstępnie planuje zakup akcesoryjnej kierownicy Lucasa tyle że jakby to przytwierdzić do półki?! Za rady z góry dziękuje...

No i chwali się :icon_biggrin: . Trochę kreatywności i masz naprawde ładnie jeżdżący motocykl. Podrzuć fotki 750 :crossy:

Tak se czytam o Ibizie 1.4 16v to nie byłbym tak rozochocony - silnik faktycznie żwawy lecz ma mały mankament! Rozrząd ma dwa paski zębate i jest nie tani przy wymianie. Resztę dzieli z Fabią i co do Niemców to nie mam zaufania... Kierował bym się w stronę dalekiego wschodu: wspomniany Swift jeśli sie podoba (choć trochę cisnawy w środku)no i już legendarny Yaris(bardzo wygodny jeśli chodzi o miejską jazdę)który jest w porównaniu z konkurencja bezawaryjny.

Przygoda z autopsji...mało wypił ale wykazało,wiec jeśli pijesz to nawet następnego dnia zastanów się czy siadać za kierownice!!! W zeszłym roku brat był zatrzymany z rana do kontroli - czuł się bardzo dobrze...pierwsze dmuchanie 0,25 , drugie po 15min 0,18. Po ok.30min zbadano krew - wykazało 0,0. Sprawa trafiła do sądu. Werdykt - zatrzymanie PJ na pół roku. Po miesiącu złożył odwołanie które zostało uznane - ale łącznie dwa z hakiem miesięcy bez dokumentu... Naprawdę nie warto ryzykować!!!

Polecam coś takiego...rocznik starszy i rzadko widoczna do sprzedania ale samochód wart każdych pieniędzy. Jeśli się trafia to tylko zadbane i w dobrym stanie. Spełnia wszystkie kryteria:małe,niepozorne ale istny szatan na drodze - silnik 1.8T i stały napęd na wszystkie koła. Na starcie i nie tylko zostawi nawet "M"ke Rajdówka w wydaniu cywilnym :icon_biggrin: http://pl.wikipedia.org/wiki/Mazda_323_GTX

Skoro tak sadzisz... Musiałbyś spróbować gdzieś dosiąść takiego motocykla,ponieważ boxer ma inną charakterystykę silnika,rozłożenie masy i środka ciężkości. Motocykl może ci się podobać ale nie będzie dawał ci radości z jazdy... Powodzenia w zakupach i mądrych decyzjach :crossy:

A czym kolega wcześniej jeździł czy jeździ?!

A u mnie wszystko dobrze widac!!!

Osobiście nie brałbym się teraz za zakup diesla - po pierwsze zapowiadane ceny paliwa,a po drugie wcześniej czy później szykuje się większy wydatek!!! Jeśli już to tylko Yaris z 1.4 D4D.

Nie mogłem edytować więc dopisuje tak... Jak narazie problem wynikł z paliwem - przytkany został filtr paliwa i kranik które nie miały dostatecznej przepustowości. Na dodatek nic nie przejawiało tego gdyż benzyna w gaźnikach była lecz niestety za mało do płynnej jazdy. Co do grzania się i pracy tylko 2 i 3 cylindra mam pewne wyjaśnienie - zasilanie w paliwo w xj realizowane jest poprzez połączenia w gaźnikach a nie główną magistrale paliwową. Zasilanie z baka znajduje się między 2 i 3 gaźnikiem dlatego też pracowały tylko dwa cylindry a na resztę gaźników zabrakło wydajności układu paliwowego o którym wspomniałem wyżej. Dzisiaj dogrzałem dobrze w garażu i nic się nie działo niepokojącego gdyż pogoda w Białym marna na przejażdżki :icon_evil: .Przy okazji przeczyściłem i zakonserwowałem złącza elektryczne dla spokojności. Mam jeszcze takie pytanie - czy można dostać gdzieś bądź dopasować króćce ssące znajdujące się w gaźniku odpowiedzialne za pobieranie paliwa ponieważ w moim egzemplarzu komuś przeszkadzały i się ich pozbył :banghead:

Idę się grzebać...paliwo na początek. Co do odpowietrzenia próbowałem na uchylonym korku i to samo. Jeśli chodzi o elektrykę sprawa też podejrzana. Co dziwne nawet na rozgrzanym jak gasła zdejmowałem kapturek ze świecy i było słychać przeskakiwanie iskry napięcia. Mam przyrząd do sprawdzania owej przypadłości wiec zobaczymy czy gubi napięcie.

Dzisiaj jako że wyszło słońce wybrałem się na małą przejażdżke...70km w jedną stronę do rodziców,parę godzin przerwy i powrót. Po 15km pojawiły się dziwne objawy - po wyprzedzeniu puszki moto nagle zaczęło tracić moc i przerywać. :icon_evil: Zjechałem na pobocze i ciężko było utrzymać obroty,od razu gasła jakoby pracowała na 3, 2 cylindrach. Przy próbie odpalenie kręci normalnie,łapie chyba na 2 garnkach. Odczekałem 10min,odpaliłem,ale do końca nie było dobrze. No i dalej w drogę bo do domu daleko. Po paru kilometrach znowu to samo. Po powtórnej przerwie zauważyłem iż 1 i 4 cylinder ma chłodne kolanka a 2 i 3 ostro gorące. Odczekałem kolejne 15min i kolejna próba. I znowu to samo tyle że gorące były 1,2 i 3 kolanko a chłodne 4. Próbowałem z paliwem - czy na ON czy na PRI czy na ssaniu jest tak samo. Gaźniki posiadają paliwo (odkręcałem spusty komór pływakowych i paliwo było)Przewody wizualnie ok,po zdjęciu kapturka ze świecy "cyka" napięcie. Więc nie przedłużając z problemem, telefon do brata i po pół godziny bus był na miejscu awarii. Co ciekawe po takim czasie odpaliła normalnie na wszystkich cylindrach. Zrobiłem pare set metrów na próbę i zbiera się jak dawniej,trzyma obroty. To samo było po przywiezieniu motocykla do garażu. Odpala od pierwszego,jeżdzi normalnie. Nie było czasu na dalsze próby i nagrzanie bo niedzielny wieczór ale czuje że będzie tak samo. :wacko: Z początku sezonu kompleks miały gaźniki,dwa miesiące temu nowe świece. Wcześniej nic się takiego nie działo i nie było najmniejszych objawów. Bardziej doświadczonych proszę o jakiś domysły wynikające z praktyki,w którą stronę mam się kierować żeby nie rozbierać całego moto. Człowiek nastawiał się na Zakończenie Sezonu w Bielsku a tu klops :banghead: (xj600 85r)

Po 800km skuter się dotarł więc osiągi odrobinę mogły pójść w górę! A co do prędkościomierza to GPSa na kierownice i będzie wiadomo czy dobrze działa :icon_twisted:

Każdy skuter o pojemności nie przekraczającej 50cm3 do jazdy z "dowodem osobistym" zdławiony jest na 45km/h ponieważ tak wymaga prawo i jest on homologowany do użytkowania na drogach publicznych do tej prędkości. Jeśli skuter jedzie szybciej to nie jest to raczej konkretny model tylko ingerencja właściciela w blokady. W razie kontroli drogowej i przekroczeniu prędkości mogą być nie małe kłopoty :angry: Jeśli się myle proszę poprawić :bigrazz:

Dla zainteresowanych tygodnik MOTOR wydanie 36 z 05.09.2011. Bardzo obszerny artykuł o Maździe 6 z 2002-2007 pod tytułem "Kosztowne rozczarowanie". Jeśli już ten model to tylko z benzyną...chyba że ktoś choruje na nadmiar gotówki to polecam diesla.

O takowe odpowiedzi najlepiej się zwrócić do wydziału komunikacji...powinni coś tam wiedzieć o zbliżających się zmianach. Ja nie jestem w temacie! Powodzenia w wyborach i zakupach :crossy:

Z tego co wiem produkowane są na "licencji" Yamahy,a nie na "podzespołach". Tu wchodzi w gre jakość i dokładność wykonania materiałów. Dla podtrzymania wypowiedzi powiem iż Straż Graniczna na ścianie wschodniej od bardzo dawna korzysta z terenowych HOND 125 (modelu nie pamiętam) i służą one po dzień dzisiejszy - kwestia podstawowego serwisu. Od paru lat dostali w użytkowanie terenową wersje Rieju i opinie są niezadowalajace - bardzo szybko się zużywają podzespoły użytkowe (napęd,hamulce,zawieszenie),często są wysyłane do serwisu. Jeśli ktoś dostanie przydział i ma tym motocyklem jeździć 12h to...cytuje - "TYLKO NIE OJEJU" :icon_biggrin:

Nie wiem czy preferujesz ale sądzę że na Białystok to będzie lepsze rozwiązanie...no i w plener można pojechać :icon_mrgreen: Na Alledrogo trochę tego jest,wiec taki pierwszy lepszy dla wizualizacji: http://otomoto.pl/honda-xl-varadero-125-M2796810.html

A jesli mowimy o cenie przyzwoitej to co masz na mysli?!

Z tego co mi wiadomo w naszym państwie prawo nie działa wstecz... W tym roku kolega zdawał na "A" po 8 latach przerwy od zdania na kategorię "B" i takie plotki to tylko plotki. Jeśli ktoś jest w temacie prawa byłbym także ciekawy zmian.

Jakoś nie mogę się dopatrzyć tego TURBO :icon_twisted: . A tak poza tym to proponowałbym podszkolić się w technice zmiany biegów bo z takimi "zgrzytami" to skrzynia długo nie pociągnie...no i jeździ się płynniej :icon_biggrin: Motocykl według własnego projektu,więc jedyny w swoim rodzaju.

W sieci INTER CARS sporo schodzi do nich "kół dwumasowych" więc z tym też ma problemy...tak po 200tyś. Problem turbin to raczej nie umiejętna eksploatacja niż wada materiału. Przednie wahacze aluminiowe i jak na naszych drogach trochę za delikatne. Komfort i jakość wykonania na dobrym poziomie. Polecam bogatsze wersje,szczególnie z nagłośnieniem BOSE :biggrin:

Klocki i tarcze TRW - wielokrotnie sprawdzony zestaw,czesto zakladany klientom. A ATE to orginal w cordobie wiec takze polecam.

Inter Motors ma coś podobnego. Nie pikowane ale może info się przyda. Można znaleść w e-sklepie pod indeksem OF817.

Zacny egzemplarz!!! Oby szczęśliwie cię woził. A tak poza tym za Suzi stoi "lepsza maszyna" :tongue: