Skocz do zawartości

misiek775

Forumowicze
  • Postów

    414
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez misiek775

  1. Przedewszystkim dokładniejsze spalanie i łatwiejszy rozruch
  2. Chodzi mi o średnice, szerokość całości i rozstaw śrub mocyjących go dokartera
  3. Jak nie masz żadnych kwitów to nie zarejestrujesz, a jak własciciel nie zyje ttym bardziej. Ja do jawy też nie mialem papierów ale właściciel po długich poszukiwaniach znalazł je .... w garażu. Na zabytek też trzeba dowód a przez policje teraz sie nie da.
  4. Ale konstrukcja silnika jest taka sama. Chyba mają jeszcze dozownik oleju.
  5. Ja widzialem 5 litrową bańkę u nas na stacji kosztowala 30zł. U mnie na stacji mają mixol. oleje do pil spalinowych w buteleczkach 100ml (zielone i czerwone) i mają też orlen platinum
  6. Ja jestem zadowolony z iskier. Zrobilem jawą (250) na niej cos koło 400km i nie wykrecalem jej ani zazu bo chodzi dobrze.
  7. Kolo gaźnika nie ma żadnej sruby od sprzęgła. Jest pod plastikowym korkiemk na pionowej sciance oklo cyfry 3 lub 4. Wkręcając ścickasz sprzęgło wykręcając rozluzniasz.
  8. Jak nie ma nic to legalnie nie da sie jej zarejestrować.
  9. Jawy 350 są nadal w produkcji. Mają oznaczenie Jawa 350 typ 640 Trampbasicmastercalifornian. Różnią sie od siebie wyglądem ale silnik jest nadal ten sam
  10. a tłumik masz oryginal? Bo wybebeszony tlumik zwieksza spalanie
  11. Ok. Zaczekam. Przecież dziś niedziela :-) [ Dopisane: 26-07-2005, 11:29 ] Może ktoś sprawdzić?
  12. Chodzi mi o wymiary alternatora w jawie ts350, a dokładniej o średnice i szerokosc obudowy oraz rozstaw srub mocujacych. Z góry dzieki
  13. Przemyśl to dobrze. Tuning to jest pewnego rodzaju sztuka, a nie uciety wachel, podniesiony tył i owiewka firmy sport. Jeżeli doprowadzisz motocykl do stanu fabrycznego bedziesz mial powód do dumy. Masz sprzęt ogólnie w dobrym stanie,a jak byś zobaczył moją jawe (przywiozłem ją w skrzynkach po owocach) to bys sprzedał ja na kg. Nie rób tego lepiej ja sprzedaj w całości jakiemus amatorowi starych motocykli albo kolekcjonerowi.
  14. misiek775

    Simson s51

    Chyba przy swobodnym spadaniu. Bądzmy realistami takie vmax jest nie możliwe do osiągnięcia.
  15. Mój kolega znalazł sposób może troszkie prymitywny i czasochłonny lecz pewny(nic sie nie uszkodzi no oprzucz samej tulejki)a mianowicie wkręcił karter w imadło i rozcioł ją brzeszczotem od srodka. Miał od jakieś specjalne i mial jeszcze prowadnice własnej roboty
  16. misiek775

    Simson s51

    pewnie ta zdławiona wersja :-D
  17. U mnie jak dobrze trafisz to i choinke zapachową kupisz :-D
  18. misiek775

    Simson s51

    Jak w simku zmienisz małą zębatke to licznik będzie ci odejmował. Ja u siebie wpakowałem najwiekszą zębatkę - 17z, cylinder 60 niemiecki i na liczniku miałem max. 65. Później mieżyłem pare razy z samochodami (Audi A4, ibiza i fabia) i wskazło im 85 (na płaskim terenie). Róznica wskazań predkości miedzy samochodami wynosiła 5 km/h, czyli granica błedu pomiaru. Może z góry doszedłby do 90
  19. Poxipol na pewno nie wytrzyma, moge to zagwarantować.
  20. Ja kiedyś zmieniałem w romecie i dałem zeby zrobili to prasą bo mój kumpel kiedyś wsam wybijał i rozłupał karter
  21. Ja kiedyś je zdziłem na syntetyku Huqvarna. 1l kosztował coś koło 36-38 zł. Olej idealny ( do simsona wtedy) 0 nagarów w tłumiku. Lecz ze względów finansowych przerzociłem sie na orlen
  22. Może poprostu sie słizga bo za mocno skręcone.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...