KML

Mario i Skubi , dzięki za reklame mojej strony, tak jak i Wy polecam XL600 bo to poprostu Honda. Bardzo prosty silnik, remont można zrobić samemu mając podstawowe narzędzia i ciut wiedzy. Ważne aby kupić moto w dobrym stanie, chociaż od dawna nie widuje takich ofert na allegro, więc chyba lepiej coś sprowadzonego. Przy zakupie należy zwrócić uwagę na pracę rozrządu bo to był minus XL-ki, nie mówie tutaj że rozrządy sie sypały w każdej sztuce, ale konstrukcja napinacza jest taka że jezeli swożeń na którym pracował napinacz był wytarty to potrafił się zaciąć. Skutkiem tego było przeskoczenie łańcuszka a dalej to już chyba każdy wie, jeżeli uda Ci się kupć XL w dobrym stanie to na bank będziesz zadowolony. Szczeże mówiąc nie usłyszałem jeszcze zadnego złego słowa na temet XL-i od ich posiadaczy, wszystkie negatywy były od osób które nigdy go nie ujeżdzały, albo nie miały takich umiejętności aby dać sobie z nim radę, bo żeczywiście lekka nie jest i potrzeba silnych łap aby to prowadzić w cięższym terenie. Co do wysokości to nie ma żadnego problemu, ja jestem dość wysoki więc i XL-ke podwyższyłem i teraz czuje się na niej idealnie. Ze wszystkich wersji polecam wersje R, jak już pisał Skubi najlżejsza i najbardziej hard, już kilka razy do głowy wpadał mi pomysł aby sprzedać swoją, ale zaraz wracałem do rzeczywistości bo na co ja zamienić? Co da Ci tyle zabawy za tak niewielka kwotę. W sobote wystartował rajd Dakar, więc na stronę dodałem kilka info o tym jak XL-ki w latach 80-tych były pogromcami pustyni, to o czymś swiadczy. Zapraszam do obejżenia zdięć www.xl600.go.pl[ w menu zakładka dakar lub na stronie głównej kliknąć na foto Dakarowej XL-ki. Kilka fotek mojej jak i Maria XL-ki znajdziecie tez na stronie www.enduro-adventure.com w dziale Galeria

Oczywiście że z podkładką , każda firma sprzedająca świece montuje je odrazu. Ta podkładką jest podkładką miekką uszczelniająca, każda świeca powinna ją mieć , w silnikach wysokoprężnych pod wtryskiwaczami też są takowe głównie miedziane.

Praktycznie nie ma to znaczenia czy krzywki będą do dołu czy do góry, bo po właściwym ustawieniu należy zrobić kilka obrotów wałem aby wszystko się spasowało i sprawdzić czy po tym obruceniu również jest dobrze na znakach. Dopiero podczas przykręcania pokrywy zaworowej ustaw krzywki na dół bo jak tego nie zrobisz to będą napierały na zawory i będzie Ci ciężko dokręcić/spasować pokrywę zaworową.

Witka!!! Ten element niczego mi nie przypomina, wydaje mi się że jest zbyt duży aby silnik zassał go poprzez zawór (aż tak mocno one się nie uchylają). Czy rozpieliście już zawory ? Stawiał bym że jest to część gniazda zaworowego z głowicy, jeżeli tam nic nie brakuje to nie mam pojęcia co to jest. Co do oznaczenia na tłoku to wydaje mi się że jest to nominał (nie pamiętam oznaczenia na moim, ale też chyba było takie) w Hondzie powiedzą Ci dokładnie. Orginalne części do XR-ki możesz zamówić w Hondzie Bol Dor na Jagielońskiej w Warszawie, ja łańcuszek założyłem z larssona bo orginalny do XL-ki kosztował ponad 500 zł. , uszczelniacze też Ci sprowadzą (Kupujesz na szt.). Rozrząd ustawiasz tak że w górnym okienku pokrywy alternatora ustawiasz znak "T" , na górze na kole wałka rozrządu masz 2 kreski muszą być równolegle do krawędzi cylindra.

To samo było w RX-e mojej kobitki, gardziel gażnika jest większa i silnik zasysa za dużo powietrza. U nas po zmienieniu dyszy głównej na większą problem zniknoł, obecnie jest założona 95, wymieniliśmy również iglicę na bardziej stożkową .

A po kiego wała zakładasz identyczny temat, skoro już taki założyłeś i jest on dwa tematy niżej ?

Ja również ostatnio użyłem w RX-e kreta, w sklepie był tylko taki w żelu ale i tak rozpuścił trochę nagaru, co do tylnej końcówki to rozebrałem i wyczyściłem bebechy szczotką drucianą , przy okazji zmieniłem wkład.

Na jakiej zasadzie dobiera się twardość membrany do danego silnika, na podstawie pojemności czy jakoś inaczej?

Najpierw sprawdź wszystkie wtyczki, również tą od stacyjki przy przedniej lampie. Mi ostatnio też XL przerywała i właśnie wtyczka od stacyjki szwankowała. Najlepiej weź ze sobą zapasową świecę i jak zgaśnie zdejmij szybko fajkę załóż na drugą świecę i sprawdz czy jest iskra. Jeżeli nie będzie może to być wina modułu zapłonowego, w poprzednim sezonie taką historię miał Mario. Silnik odpalał i pracował przez jakieś 15 min, jak moduł się zagrzał to zaczynał przerywać i nie było iskry, jak motocykl postał chwilę i ostygł to znowu normalnie odpalał. Po wymianie modułu na inny problem zniknoł (niestety za drugi moduł trzeba było zapłacić coś ok 300-350 zł).

Książkę serwisową znajdziesz na mojej stronce www.xl600.go.pl , jest tam również opis wraz z fotkami z całego remontu jeki przeprowadziłem u siebie. Wszelkiego rodzaju fiszki i instrukcjie znajsziesz u naszych Włoskich braci : Tutaj Pozdro! Ps. Podeślijcie mi na maila fotki Hondki to w wolnym czasie zamieszczę na stronie ;)

Bez rozbierania nic nie da się stwierdzić, bież podstawowy zestaw kluczy i rozbieraj sprzęta.

Wygląda to jak świeca tylko że bez tej porcelanki, zamiast porcelany wystaje tam blaszka na wsówkę od przewodu elektrycznego. Jak będę miał chwilę to zapodam fotkę, możesz tam wkręcić jakąś śrubę czy korek o takim samym gwincie, chodzi poprostu o to aby było to szczelne i woda nie uciakała. Jak chcesz kupić orginał to zapytaj o czujnik temp. wody, lub o zaślepkę, napewno będą wiedzieć o co Ci chodzi.

Jak kupiliśmy RX-a dla Anety to też mi się wydawało że starsznie kopci, ale w 2T to chyba normalne. Nie mam pewności czy uszczelniacze na wale nie puszczaja i nie bieże oleju ze skrzyni, ale olej nie śmierdzi paliwem ani nie zauważyłem żeby ubywał. Co do serwisówki to tu jest jakaś , tylko że po Włosku: http://www.serviceaprilia.com/public/lum/i....asp?l=RX%20125 Poszukaj też na eMulu, czasami i tam się coś pojawi. Zapodaj jakieś fotki sprzęta, bo chodzi mi po głowie taki RX-125 dla siebie, jak to nie tajemnica to ile za niego dałeś?

Czyli w głowicy masz 2 świece? Możliwe że jest zmieniony na inny, w orginalnym gaźniku nie ma żadnych regulacji poza obrotami. Nie posiada on nawet iglicy, tylko samą przepustnicę i nie posiada również śruby składu mieszanki. Zapodaj zdięcie swojego gaźnika :(

Jeżdziłem na obu sprzętach, pod względem terenowym XL ma przewagę, sporo lżejsza i poręczniejsza od DR-ki. DR ma sporawy i pękaty zbiornik co może nieco przeskadzać w trudniejszym terenie, za to na asfalcie (trasy) bardziej stawiał bym na DR. Jest większa i po załadowaniu bagażu, 2 osoby mają dużo więcej miejsca niż na XL-ce. Obecnie sam latam na XL600R, w trasy jeżdzę żadko a w terenie lepiej mi się jeździ na XL-i. Wejdz na moją stronkę www.xl600.go.pl , tam w dziale uzersów masz kontakt do kilku osób jeżdzących na XL-kach, możliwe że ktoś z nich też jeździł wcześniej DR-em to również dadzą Ci porównanie. To prawda, silnik jest bardzo prosty jak znasz podstawy to jesteś w stanie zrobić wszystko sam.

Ten sam silnik jest montowany w RS-kach i wielu innych motorowerach, w tym miejscu powinien być wkręcony czujnik temp. wody, do tego aby działał jest potrzebny wskaźnik przy zegarach. W RX-ach nie ma wskaźnika temp. wody przy zegarach, więc musi być tam coś wkręcone aby woda nie ciekła.

Ja Anecie rozkręciłem amora tylnego do końca i przednie lagi na pólkach obniżyłem, teraz dotyka do ziemi końcówkami palców :biggrin:

Może był okres przejsciowy gzie montowali 2 różne silniki na różne rynki, Aneta ma apkę z 96r i silnik jest AM6.

Wszystkie części eksploatacyjne dostaniesz w MotoRomie http://www.motoroma.prv.pl/ Naogół takie żeczy jak tłoki, klocki itp. mają na miejscu, ewentualnie mogą Ci ściągnąć w ok 2 tyg. Co do używanych części czasami mają, w tej chwili żadnego Rx-a nie widziałem u nich, ale może w magazynie mają jakieś graty.

Ja wkońcu doszedłem co bolało RX-a, dostawał poprostu za mało paliwa, postanowiłem usunąć przegrodę z gaźnika którą wcześniej założyłem i zrobić tak jak być powinno. Gaźnika nie zmieniałem, została ta 19-ka, zmieniłem tylko dyszę i iglicę, obecnie dzysza główna to 95 a iglica jest podniesiana na max do góry, silniczek zaczoł się ładnie wkręcać i wygląda na to że jest ok. Przy okazji rozebrałem cylinder, wymieniłem pierścionki bo tamte były strasznie miękkie, tłok jeszcze był znośny a cylinder w stanie rewelacyjnym. Wymieniłem wszystkie uszczelki bo poprzednicy poskładali wszystko na sylikon. wymienić jeszcze chcę mębranki, oriętuje się ktoś ile one kosztują, i jakię są najlepsze?

Gratulacje!!! ładne Ci zabawki rodzice kupują :crossy:

Sprawdz oznaczenie jak jest na nim oznaczenie 14 to właśnie ten, ssanie w nim polega na tym że zamyka się taką przesłonką dostep powietrza , prościej już być nie może

Zysio napisał: Ta Twoja seryjna 14 to się do niczego nie nadaje, brak tam jakiejkolwiek regulacji poza obrotami, nawet iglicy ten gaźnik nie posiada. Wszyscy wymieniają te gaźnki na takie z pełną regulacją, wczoraj byłem w serwisia Apki i mają tych gaźników na kilogramy. Chyba że posiadasz gaźnik Dellorto PHBG 14 , to wtedy mogę się zastanowić nad wymianą.

Wyczynowa crossówka 2T, taki silnik dwusówowy jak jest w CR-kach ogólnie woli wysokie obroty, na wolnych to raczej nie jeździ.

No żeczywiście o tym nie napisałem, a byłem pewien że tak :biggrin: , opisywałem to na innym forum i z tąd to przekonanie. Ten silnik posiadał kiedyś cylinder 80 cmm, tuningowy gaźnik Dellorto, dyfuzor Gianelli i końcowa tuba Arrowa. Obecnie jest wszystko to samo tylko że cylinder został zmieniony na 50 cmm i z tąd te niedoskonałości w zestrojeniu. :buttrock: