zbyhu

Czolem! Hoho!! No to nam ekipa urosla... Bedziemy musieli sie lokciami rozpychac, bo zamowilem jeden stolik na 8-10 osob... No, ale damy raaade :crossy:. Pozdro

Czolem! Poki co nic takiego nie zaobserwowalem ;]. Troche popuszcza uszczelka pod pokrywa zaworow (lekki olejowy nalot), ale przy glowicy jest suchutko. Pozdrawiam

Czolem! Dzis, okolo 17:00 wracajac z Gliwic do Rybnika przed miejscowoscia Wilcza widzialem lezaca na srodku drogi rozbita CBR600 (jak sadze), koloru granatowego. Na poboczu dwa samochody, ale nie widzialem, ktory uderzony. Motocyklisty nie spostrzeglem, musial juz odjechac na sygnale. Stal tylko policyjny transit na srodku, przed motocyklem. Ktos cos wie na ten temat? Pozdrawiam

Czolem! Tak, to ta z Lubonia pod Poznaniem. Gosc sciaga motocykle i wydaje sie, ze wyszukuje dobre maszyny. Widzialem ich u niego kilka. Na dzien dzisiejszy polecam handlowanie z nim ;). Jesli nic w moto nie wyskoczy, a nie sadze, to bede polecal dalej :icon_twisted:. Pozdrawiam

Jak narazie Zelazna :icon_twisted:.

Czolem! Dzis gadalem z Browarem i on optuje na 18:00. Wiec jest nas juz przynajmniej trzech. Wiec startujemy o 18:00 :icon_twisted:. Pozdrawiam

Czytaj co sie dzieje w temacie nim cos napiszesz... A do autora watku... Musiales wpasc w ladna dziure. Przypomnij sobie, moze cos takiego bylo? W sumie w PL o to nie trudno... Enylej, nie zazdroszcze :|. Pozdrawiam

Czolem! A ja szukam czegos do CBF 1000... I widze, ze ciezka z tym bida. Ale zapytac nie zaszkodzi :biggrin:. Ktos ma :bigrazz:? Pozdrowki

Czolem! Moj ojciec mial taka sama. Pozdrawiam

Czolem! To jako ze idzie nas pare osob, to moze ktos majacy numer do zelaznej zabunkruje nam jakis box? Na ktora idziemy? 18? 19? 20? Pozdro

Czolem! Na czym my jezdzimy i co faktycznie sprowadzane motocykle maja za soba, mozna okreslic na podstawie porownania z motocyklem nowym, salonowym, uzywanym przez dlugi czas przez jednego uzytkownika, ktory wie, jak serwisowac silnik. Dobrym przykladem jest ta stronka: http://tk3city.net/ . Koles na CBR600 '01, czyli, jakby nie patrzec, na motocyklu cholernie wysilonym, nastukal 100 tyś.km bez najmniejszych klopotow. Pozwole sobie zacytowac fragment: "Silnik ten, mimo przejechanych 100 tysięcy kilometrów nie bierze w ogóle oleju. A olej jest zmieniany co 12 tysięcy kilometrów. Co więcej, w mojej CBR przez 100 tysięcy kilometrów nie było ani razu potrzeby regulacji zaworów, które sprawdzane były wg serwisówki co 24 tysiące km. Wg mechanika łańcuch rozrządu również nie wykazuje większego zużycia, co jest kolejnym dowodem na to, że silnik Hondy jest rewelacyjny. " I jeszcze: "Poza wymienianym napinaczem w motocyklu w ciągu 100 000 kilometrów nic się nie zepsuło. Po 54 i 85 tysiącach kilometrów musiałem wymienić uszczelniacze przednich teleskopów. Z kolei po 83 tysiącach kilometrów wymiany wymagało łożysko główki ramy. Wymiany te należy jednak traktować jako standardową eksploatację (szczególnie na naszych dziurawych drogach), tak jak w przypadku zmiany zestawu napędowego co kilkanaście tysięcy kilometrów, czy też klocków hamulcowych. " Kto z Was moze poszczycic sie tak malymi problemami, ze swoimi sprowadzanymi "iglami" :lalag:? Ja nie moge, choc swoja SF uwazalem za wzor niezawodnosci. I to rowniez daje niezly poglad na te standardowe polskie ~40kkm na liczniku kazdego jednego sprowadzonego 10-cio letniego motocyka. Pozdrawiam

Czolem! Zacny sprzet, choc skomplikowany silnik. Ojciec czyms takim jezdzil 3 lata. Nie obylo sie bez wymiany lancuszkow rozrzadu (sa az cztery) i przewijania alternatora (ktory plywa w oleju). Ale kardan, chydrauliczna kasacja luzwo zaworowych i kopyto tego sprzeta to jego silne atuty. Gratuluje! Pozdrawiam

Czolem! Ciekawe tylko, ze wyciekalo na ziemie, skoro wali prosto do wydechu. Chyba, ze jezdziles z niedokreconym kolankiem... No i zadziwiajace, ze nic nie dymi i spaliny czyste... Jestes pewien ze to z zaworu? Mysle, ze nie ma co sie domyslac, tylko trzeba to rozebrac i zobaczyc co jest grane... Bez naprawy i tak sie nie obejdzie, wiec nie ma co kombinowac. A jesli to uszczelniacz zaworowy, to... daj mi prosze znac, bo bedzie to dla mnie dosyc cenna informacja :icon_razz:. Pozdrawiam

Czolem! O kurde, Violet, samobiczuje sie po popelnionej gafie! Wylecial mi Twoj nick z pamieci... Pokornie blagam o przebaczenie! ;) :) Fajno, ze wpadniesz! :P Pozdro

Czolem! Nie ma batmana! Draco, Ynciol, Basia, Gosia, Browar - ta ekipa musi byc obowiazkowo i nie ma ze boli! :icon_biggrin: A co z Manonem? Zyje? A Dzola? Mnie przyszly piatek pasuje. Jak inni? Piatek o 20 w Zelaznej? Pozdro

Czolem! Zrzuc bak, bedziesz wiedzial. To nie moze byc skomplikowana operacja :icon_mrgreen:. Pozdrawiam

Czolem! A w crossach odma nie jest poprowadzona do puchy filtra powietrza? Bo moze po prostu pekl lub spadl wezyk z odmy i zyga na zewnatrz nadmiarem :). Pozdro

Czolem! Krzywa os lub zle wywazona felga. Mogles uderzyc w jakas dziure i skrzywic fele... Ew. zuzyta opona. W mojej TDM po wymianie opon przod od 140km/h zaczynal wpadac w takie wibracje, ze balem sie, ze lagi pokrzywie. Drgaly "od tylu do przodu" i to naprawde silnie. Przy wolniejszej jezdzie tego nie czulem. Okazalo sie, ze zle wywazyli kolo. Pozdro

Czolem! Hehe, ciekawe, ze podobne wypowiedzi czytalem tez o innych Hondach - np. CB 750 i CBF 1000 ;]. "Zbyt idealne, wiec nudne". Honda po prostu cholernie sie skupia wlasnie na tym, zeby wszystko gladko i plynnie pracowalo w sprzetach. Jedni uwazaja ze to brak charakteru, a inni za to Hondy kochaja. Np. ja :biggrin:. Pozdro

Czolem! No qrna, to widze, ze cos Was sie nie uda zabrac do qpy. Draco nie moze w piatek, Ynciol w sobote... No to kiedy? Chyba zostaje za tydzien... A za tydzien zasuwamy na cmentarze... Moze przed Wigilia sie uda ;) Pzdr

Czolem! Moj kolega mial podobne problemy ze swoim GSem, ktory tez stal dlugo zanim go kupil. Problemem okazaly sie sparciale krucce dolotowe, miedzy gaznikami a cylindrami. Byly popekane i tamtedy motocykl lapal lewe powietrze. Polecam sprawdzic w jakim sa stanie. Przy okazji czyszczenia gaznikow to jest sekunda zdemontowac rowniez te krucce. Pozdrawiam

Czolem! Noo, to idziemy do knajpy, gdzie panny na rurach sie wyginaja ;) ;) :notworthy: A tak serio... Szkoda, ze Cie nie bedzie. Juz na Rybniku nie bylas... Ale nadgoni sie to - zima dluga :). Mozna sprobowac zreaktywowac piatkowe spotkania ;). Pozdro

Czolem! Moze byc i sobota :buttrock:. A najlepiej zaczac w piatek, skoczyc w niedziele :icon_mrgreen::D. Pzdr

Czolem! Tak, tak... Zakrecony jestem wokol rejestracji motóra i zapomnialem zapodac watek. Moze w piatek Zelazna - opijanie CBFy :P? Pozdro

Czolem! No dres juz mam... Adidaski jeszcze musze jakies wyczarowac. A na kask od Rossiego przyjdzie mi poczekac :buttrock:. Pzdr