Skocz do zawartości

zbyhu

Forumowicze
  • Postów

    4147
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zbyhu

  1. Yo! Ja kupilem w Kedzierzynie-Kozlu moj aku. Znalazlem tylko dwa takie na allegro - jeden sklep byl z Poznania, drugi z Kedzierzyna-Kozla. Tam zajechalem i kupilem :). Varta AGM musi miec zolty napis "Funstart" pod ktorym dopisek jest "AGM". Oprocz tego na takim amukulatorze jest napisi "Johnson Controls". Aku otrzymujesz suche z elektrolitem wlanym w kilka polaczonych pojemnikow. Pojemniki te "nabijasz" na akumulator, elektrolit sie przelewa. Zostawiasz tak 10 minut. Zdejmujesz pojemniki, aku zamykasz dolaczonym paskiem plastiku z korkami i po dalszych 20 minutach aku jest gotowe do dzialania. Na mierniku po pol godzinie od zalania wskazywalo nieco ponad 13V. http://zbyhu1.republika.pl/aku.jpg Pzdr
  2. Yo! No tak, ale zakladajac ze winne jest aku, a moto zdrowe, to aku powinno zachowac sie tak, jak wczesniej, gdy bylo wpiete do moto, nie? A wowczas rozladowalo sie do zera i pokazalo na klemach 5V :P. Teraz napiecie trzyma, wiec... Winny jest motocykl. Zreszta, kurde, miernik nie klamie. Pokazywal roznie - 200 i 40 mA. W kazdym przypadku za duzo - wystarczy 8 dni, by aku nie bylo. 5mA teoretycznie wyssie aku w 2 miesiace i to jest do przyjecia. No pewnie sprzeta poskladam i posmigam, bo co mi zostaje. Sprzeta do elektryka nie oddam, bo... kurde teraz nie chce sie przyznac, ze cos jest nie tego ;). Pzdr
  3. Yo! Aku ma 8Ah :]. Jest nowe i w nieogrzewanym garazu stoi juz prawie tydzien od naladowania i sie nie rozladowal - jest odpiety od instalacji motocykla. Podobnie ze starym akusem, ktory tez zdychal w motocyklu po paru dniach. Lezy zapomniany od ponad 2 miesiecy w garazu i... trzyma 12,65V. Takze aku mozna wyeliminowac. Zeby pomylic kable w instalacji trzeba najpierw rozbebszac wiazki i kostki, a ja poki co ograniczam sie do wypinania przekaznikow i rozpinania kostek. Trudno przy tym cos spartolic. Pzdr
  4. Yo! Ale w 10 dni rozladowanie aku do 5V nie jest zdrowym objawem w motocyklu, ktory calkiem niedawno odpalal po 2 miesiacach stania w mrozie. Cos go boli, tylko nie wiem co. I to jest najgorsze. Jak sie zdupi sprzeglo, wymieniasz sprzeglo. Pojdzie linka - wymieniasz linke. Wyrzyga sie zawiecha - wymieniasz amor, lub uszczelniacze. A z pradami - szukaj wiatru w polu... Bylo zle, nagle jest teoretycznie dobrze... Ale wiem, ze problem wroci, bo nic nie naprawilem. Poruszalem kilka kostek, przekaznikow i nagle po chwilowym podladowaniu kondensatorow w zegarach pobor spada na te 5mA. I az nie chce mi sie skrecac motocykla, bo wiem, ze zaraz znowu aku bedzie zdechniete i znowu bede szukal przyczyny, rozkrecal plastiki... Ech, elektronika... Pzdr
  5. Yo! Bezpiecznik, ktorego odpiecie powodowalo spadek zuzycia pradu na wylaczonej stacyjce, jest jedynym, ktory "omija" wlasnie stacyjke. Cala reszta bezpiecznikow dostaje napiecie dopiero jak przekreci sie kluczyk w stacyjce. Do tego bezpiecznika podlaczone sa: - zegary (podtrzymanie godziny zegarka i przebiegow) - przekaznik migaczy (da sie zostawic moto na awaryjnych z wylaczona stacyjka) - kostka dodatkowego wyposazenia, w stylu alarm (pusta, nie mam tam nic podlaczone) - przekaznik sterowania wentylatorem (no tu juz nie mam pojecia dlaczego, skoro przy wylaczaniu stacyjki wentylator zawsze w CBF gasnie). Nic wiecej podlaczone do tego bezpiecznika nie jest. Zegary odpialem w calosci z motocykla, a pobor pradu nie spadl. Zostaja wiec tylko przekazniki... Ale kure, gdyby ktorys przekaznik byl rypniety i to tak dziwnie, ze bylby caly czas zwarty, to... albo moto swieciloby jak choinka po wyaczeniu stacyjki, albo wentylaor by warczal w kolko... Dobrze mysle? A ani jedno, ani drugie nie ma miejsca... Jakies sugestie? Pzdr
  6. Yo! Gdzies w uladzie wentylatora zapewne. Musze znalezc urzadzenie, ktore nim steruje, a jak po jego wypieciu pobor nie spadnie, to sam wentylator pod lupe pojdzie. Pzdr
  7. Yo! Bylem we Wroclawiu przez weekend, wiec nie bylo czasu dlubac w moto. Po ladowaniu aku i dwoch dniach posotoju (w sobote rano) pokazalo 12,45V i tyle mialo przy pomiarach. Z glupia frant zmierzylem stary fabryczny akumulator, ktory lezy od ponad miesiaca w nieogrzewanym garazu i pokazal 12,67V :]. Zaraz chyba sie wybiore do garazu i bede szukal przyczyny, to sprawdze jak ma sie moja Varta. Jesli by miala umrzec, zawsze moge sprobowac oddac ja na gwarancji ;). Pytanie jedno. Gdzie jest sterownik pracy wentylatora? To cholerstwo, co go uruchamia i gasi. Na miedzynarodowym forum CBF1000 napisali mi, ze on moze byc przyczyna. Pzdr DOPISANE: Dziwne. Pomierzylem dzisiaj znowu pobor pradu - byl taki sam, staly i wysoki jak wczoraj. Rozgrzebalem wiec prawa owiewke, dostalem sie do skrzynki z przekaznikami sterujacymi wentylatorem i odpinajac kolejno przekazniki mierzylem pobor pradu. Ale dziwnie od tego momentu pomiary kazdorazowo pokazywaly szybki spadek poboru od przylozenia miernika do klemy z ponad 200mA do ok. 5mA i na tym wskazaniu sie zatrzymywalo. Niezaleznie juz czy przekazniki byly odpiete czy wpiete - pomiary byly caly czas takie same. No i co to moze oznaczac? Jeszcze jutro sprobuje cos pokombinowac z tym bezpiecznikiem i przekaznikami, ale powoli trace pomysly :]
  8. Yo! Blogoslawione jest imie serwisowek :]. Bierzcie i jezdzcie... :P http://www.mediafire.com/?yuz3y4w4niz Pzdr
  9. Yo! No i mam wyniki pomiarow. Manetki nie biora jednak zadnego udzialu w problemie. W stanie spoczynku z akumulatora pobierany jest prad wielkosci... 40mA! Tzn. jest to dziwne, bo w zakresie pomiarowym do 10A miernik wskazuje 0,04, zas w zakresie do 200mA wychodzi poza skale pomiaru. W kazdym razie instalacja zre w ch... duzo. Probowalem wedle Waszych sugestii odpinac poszczegolne bezpieczniki. Po odpieciu bezpiecznika opisanego jako "Fan, Clock" - pobor pradu z aku spadl do ok. 2mA. Wentylator gasnie w moim moto po przekreceniu kluczyka w stacyjce, a wiec kurde jest odcinany wraz z wylaczeniem stacyjki - zwarcie w uzwojeniu wentylatora wiec wykluczylem. Idac dalej tym tokiem rozumowania odlaczylem konsole zegarow z moto i... pomiar byl identyczny - 0,04A... Czyli co, pozostaje wiazka kabli zasilajaca zegarek i jakies zwarcie w niej? Czy jednak cos od wentylatora? Pozdro PS Fotka z pomiaru: http://zbyhu1.republika.pl/miernik.jpg PS2 Jesli komus do diagnozy bylby potrzebny schemat elektryczny do CBF, to jest tutaj: http://zbyhu1.republika.pl/elektryka.pdf
  10. Yo! A ja mam pierwsza powazniejsza awarie w moto. I jak sie mozna spodziewac po wspolczesnych jednorazowkach - przyczyna lezy w elektronice i pradach. Na wylaczonej stacyjce pobierany jest z aku prad rzedu 400mA. Latwo policzyc, ze wystarczy 20h takiego poboru, aby rozladowac do cna aku wielkosci 8Ah. Pobor maleje do 2mA po odlaczeniu bezpiecznika od wentylatora i zegarka. Po odlaczeniu konsoli zegarow (gdzie jest zegarek) pobor nie zmalal, wiec zegarek mozna wykluczyc. Zostaje wiazka kabli od zegarka lub od wentylatora... Pozdro
  11. Yo! DL 1000 bankowo bedzie wygodniejszy od CBF. A reszta juz zalezy od wytrzymalosci plecaczka. Wredna jedza i na goldwingu bedzie narzekala ;). Pzdr PS Posty mozna edytowac przez 24h od napisania. Potem juz mozliwosc ta sie blokuje. Zabepieczenie przed kasowaniem swoich postow i zmianami ich tresci - bywalo, ze przy klotniach nagle tajemniczo zmienialy sie poglady poniektorych, wyrazone duzo wczesniej.
  12. Yo! Ladowalem zwyklym samochodowym, ale tkim sprytnym, ktory dostosowuje prad ladowania do zapotrzebowania aku :]. A na samym akumulatorze stoi napisane, ze mozna go ladowac wolno (pradem 0,9A) lub szybko (pradem 4A). U mnie 4A nie przekroczylo. Dzis za pozno znowu z pracy wrocilem - w garazu nie mam swiatla. Pomierze jutro rano :). Pzdr
  13. Yo! Wczoraj aku sie ladowalo za dlugo, zebym zdazyl zrobic pomiary. Zarlo 3,5-4Ah przez dwie godziny i potem jeszcze mialo apetyt na ok2-3Ah. Odlaczylem go wieczorem, rano pokazal miernik 12,8V. Bezposrednio po zalaniu elektrolitem aku pokazywalo ciut powyzej 13V, wiec nie jest zle - aku chyba zyje. Po pracy sprawdze, czy mu cos ubylo - jesli dalej bedzie 12,8V to juz cos chyba bedzie wiadomo. A potem skocze do garazu na pomiary. Najbardziej podejrzewam, ze przetarl sie gdzies kabel od manetek zasilajacy, bo jest malo profesjonalnie puszczony pod bakiem i kolo glowki ramy, i po prostu zwarcie rozladowuje aku. Ale to sie wyjasni jak skontroluje kabel - czyli jak zrzuce bak :]. Pzdr
  14. Yo! Hehe, aku pokazal na mierniku 5,5V jak go przed chwila zmierzylem :). Juz szama ampery z prostownika. Jak sie naladuje za godzinke to lece podlaczac go do moto i mierzyc ile mi instalacja zre. W brak ladowania nie wierze, bo problem nie ujawnia sie po czy podczas jezdy, a po staniu moto przez pare dni. Po zakupie nowego aku jezdzilem motocyklem codziennie do pracy, zrobilem z nim 1500km i nie bylo problemow - przy codziennym uzytkowaniu. A teraz pierwsza dluzsza przerwa - 10 dni i dentka... I do tego tak gleboka. Pzdr PS Of korz zmierze i ladowanie, ale z gory wiem, ze to nie to :].
  15. Yo! Alarmu nie mam, wczeniej problem nie wystepowal. Poprzedniej zimy (manetki juz byly) moto stalo dwa miesiace i po tym okresie zapalilo o wlasnych silach. Ladowanie jest - kilka razy po takiej agonii aku odpalalem moto na zapych i po przejechaniu jakiegos dystansu aku juz bylo normalnie naladowane - silnik odpalal z rozrusznika. Moze uda mi sie dzisiaj podladowac zdechlaka i pomierzyc uplyw pradu. Zrobie dwa pomiary - przy podlaczonych manetkach i przy odlaczonych. Ech, elektronika i prad... Kufa, piety achillesowe wspolczesnych pojazdow :]. Pzdr
  16. Yo! Wystarczy na godzine przed koncem aukcji zakonczyc ja przed czasem odwolujac oferty, wpisujac np. ze sprzet zostal skradziony i wsio. Jestes czysty. Pzdr
  17. zbyhu

    Panewki - Honda

    Yo! Pisalas cos u uzywkach... Moze ten koles ma? http://www.allegro.pl/item791263949_honda_...0_s_czesci.html Pzdr
  18. Yo! Dzisiaj moj motocykl znowu nie odpalil. Akumulator zdechl, ale tak dokladnie, ze nie zaswiecilo sie nic po przekreceniu kluczyka w stacyjce. Totalny zgon. Akumulator jest nowka, Varta YTZ10S w technologii AGM, zalozony w drugiej polowie wrzesnia br. Moto stalo nie ruszane od 11 pazdziernika, a wiec zaledwie 10 dni. Stary fabryczny akumulator zyl dobrze caly czas, a tuz przed wymiana zaczal zachowywac sie tak jak teraz nowy. Kilka dni stania i juz byl rozladowany na maksa. Wowczas myslalem, ze po prostu umiera, ale po obecnej przygodzie z nowa Varta zaczynam sie zastanawiac nad inna opcja - ze w stanie spoczynku instalacja moto pobiera mi jakis prad z aku, rozladowujac go. Pytanie brzmi: jaki prad jest pobierany naturalnie z instalacji motocykla (najlepiej z Hondy z immobiliserem HISS) w stanie spoczynku, tj. na wylaczonej stacyjce? Zamierzam to pomierzyc w najblizszych dniach, ale nie wiem jaki jest "prad odniesienia" - ile moze pokazac amperomierz, a ile juz bedzie "za duzo"? Z urzadzen obcych mam do akumulatora podlaczone grzane manetki Oxford. Jak je zainstalowalem, to wlasnie rozladowywaly mi aku w przeciagu tygodnia stania moto. Zalozylem wiec przekaznik i od tamtej pory mialem spokoj. Moto moglo stac i dwa miechy w zimie i po tym czasie odpalalo bez pudla. Stad moje obecne przypuszczenia, ze cos sie "zesralo" i zaczelo pobierac prad z instalacji w stanie spoczynku. Mysl mialem taka, ze spalil sie przekaznik od grzanych manetek, ale wowczas raczej bylby w pozycji rozwartej caly czas, odcinajac manetki od aku...? No chyba, ze akumulator Varty to gowno, ktore przy mroziku -1 i paru dniach stania zdycha do zera i stad problem :]. Bylbym wdzieczny za wszelkie sugestie i pomoc. Pozdrawiam
  19. Yo! Olejarka to zajebista rzecz :). Mozna zmontowac sobie samemu za ok. 100zl z gotowych elementow dostepnych w necie - na zasadzie plug and play :]. Butelka oleju przekladniowego Hipol kosztuje ok. 20zl i przy rozsadnym smarowaniu wystarczy na 60 tyś.km. Ktory spray to potrafi? O lancuchu zapominasz, brudna felge wystarczy przetrzec sucha szmata raz na jakis czas (tlusty olej z brudem z felgi schodzi jak maselko), lancuch sie nie brudzi, zywotnosc rosnie nieprawdopodobnie. Osobiscie zrobilem na lancuchu 45 tys.km, a przy wymianie okazalo sie, ze jeszcze mogl smigac dalej. Ale nie wytrzymalem nerwowo tego przebiegu :P. Pzdr
  20. Yo! Z Viadra jest podobno 10 cm wyzsza od oryginalu z CBFy. I male zestawienie szyb do CBFy: oryginał - 41,5 cm Givi - 54 cm MRA Vario - 46 cm MRA Touring - 45,5 cm Pzdr
  21. Yo! To Ci sie zle wydaje :]. 10km/h szybciej niz inni. Zakladasz, ze w miescie wszyscy jezdza 190km/h? Jazda nieco szybsza od przecietnej puszki jest i w moim odczuciu najlepsza dla motocyklisty. Oczywiscie mowie o trasie, bo w zatloczonym miescie nie ma sie co specjalnie wychylac z szeregu, chyba, ze szereg stoi :]. Pzdr
  22. Yo! Ceramizer w moim odczuciu nic nie daje, ale tez nie szkodzi. Do Poldotrona wlalem Ceramizera jak mial ok. 120kkm przebiegu. Olej w silniku zmienialem regularnie co 10kkm, wiec przy 130kkm olej z ceramizerem poszedl na smietnik. Potem wymienilem olej jeszcze raz przy 140kkm i przy 142kkm samochod sprzedalem. Oleju silnik nie zaczal zrec przez te ca. 20kkm od "kuracji", ale tez nie zaczal zaiwaniac jak po sterydach :]. Smigalem na polsyntetyku Lotosa, cale zycie silnik zagazowany. Ceramizer to takie placebo. Poprawia nastroj kierowcy, ktoremu zaczyna sie wydawac, ze cos sie poprawilo. Pzdr
  23. Yo! Zarznac silnika tym nie zarzniesz, chocbys sie posral. Tubka ceramizera ma chyba jakies 5-10ml. W takiej ilosci to musialbys piasku sypnac, zeby cos silnikowi zrobic. Pzdr
  24. Yo! Zastosowalem w Poldotronie 1,6GLI i gowno to dalo. Ale cisnienia nie mierzylem :]. Jezdzil tak samo. Pzdr
  25. Yo! Test z Motorrada CBF 1000 masz u mnie na stronie: http://zbyhu1.republika.pl/moto/testcbf.htm Ja mam na swojej CBF wlasnie 50kkm i poki co absolutne zero awarii. Pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...