Skocz do zawartości

jannikiel

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    4804
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    48

Treść opublikowana przez jannikiel

  1. Jak z "Angoli", to ciekawe czy światła są już prawidłowo zrobione, zwracać należy uwagę na "zimne luty" na połączeniach elektrycznych- szczególnie w komputerze pod siedzeniem, no i kiedyś ktoś w niego zainwestował, ale mało konsekwentnie: lagi z wersji przed 1999, ale tarcze z S-ki, lub 996, siedzenie pojedyncze, ale stelaż stalowy, no i piecioszprychowe felgi- mniam mniam...ciekawe jaki ma silnik: z altkiem 2 czy 3 -fazowym ( potrzebne zdjecie lewej strony silnika...no i czy ma chlodnicę oleju ( może silnik z SP, lub R ?)...Pozdr. Janek.
  2. Ja dodam swoje 3 grosze, ponieważ w Motostodole jest Tiger 110 z chyba 1969 i Bonneville z 2003, przetestowałem obadwa i musze oficjalnie stwierdzić że ten starszy lepiej mi sie podobał, jakoś ostrzej oddawał moc, lżejszy, lepiej "leżał" mi w ręcach mimo niezbyt wygodnej kierownicy, ale takim "zabytkiem" wszędzie wjadę: potrzeba mi zjechać z asfaltu i pogonić za mało wprawionym endurakowcem, skręcam i jadę, z rzeczy które w dziadku mi się nie podobały - jednak można to zmodyfikować: sposób zapalania( wstawić elektroniczny zapłon Dyna), kierownica( powinna być nieco szersza i lepiej mocowana), amortyzatorki( np Hagony), nie wiem jak z wytrzymałością i szczelnością silnika, ale podejrzewam, że z racji dostępnych już wysokiej jakości materiałow( oleje, uszczelki, uszczelniacze, itp) możliwe jest "poprawienie" fabryki... Za to nowoczesny Bonnie z 2003 roku, to fajny sprzęt i też możliwe jest skręcenie z asfaltu na dróżkę w lesie, jednak bez szaleństw, dostojnie i majestatycznie, a to z powodu masy motocykla, oddawanie mocy jest równe i takie bezpłciowe, nie czuć Powera, chociaż osiągi mówią co innego wydaje się być słabszy od starego Tigera..., a bezproblemowość i flegmatyczność( nie chodzi o powolność- bo powolny nie jest), jest na poziomie angielskiego dżentelmena- że aż staje się to nudne- tylko nie zapomninajcię że jeżdżę 748 - stąd subiektywne odczucie flegmatyczności:-))))( niechcę nikogo urazić...)...Mając jednak wybór między jakimkolwiek cruiserem, czopperem, to wybrałbym i tak Triumpha...a co do porównania z GS 850- to chyba osoba która pisała że Bonnie objedzie GS 850 nie jeździł zadbanym japończykiem z przełomu lat 70/80 i chyba nie wie co pisze... Z tym że rzeczywiście Bonnie z 2003 roku to taka sztuka, że bez problemu można wybrać się dookoła świata, bez zabierania ze sobą przyczepki z częściami, więc do turystyki się nadaje, no i zachwycił mnie spalaniem, no bo 4,3- 4,5/100 km to nie 7/100 km w Ducati... To chyba wszystko...Pozdr dla Klasykomaniaków! Janek.
  3. No rzeczywiście sprawdzałem strony i nie mogę znaleźć tych dyskusji...trudno, jak potrzebujesz, a masz czas , przeglądaj te 354 strony, ale to niezbyt łatwe:-))))) Pozdr. Janek.
  4. Edek, naprawdę sorry, ale Ty wiesz jak u nas jest - to nie przedszkole - "...u nas się strzela i są ofiary...", jeszczę cóś spróbuję pokombinować, ale nawet w samej jeździe- pośpiech jest niewskazany- w szczególności o takim natężeniu ruchu jak teraz, a ulica to nie tor...Przebacz... Daniel...każdy Ducat, jakiby nie był wymaga specyficznego sposobu jazdy, i nieważne czy ma 62, czy 130 KM, jak masz równo pod sufitem, to nie strach zasiąść i nad mocniejszą maszyną, tylko trzeba najpierw nauczyć się awaryjnie hamować, łącznie z ominięciem przeszkody no i balansować w zakrętach- taki mus w Ducatach... Proponuję jednak przejrzeć me wypociny n/t Ducatów, od strony 3-ciej do chyba 11-tej... i wziąć sobie to wszystko do serca, ponieważ nawet "mały" Ducat może poważnie skaleczyć i odebrać ochotę na "Ducatowanie"...Życzę rozważnej decyzji, a co do pytanie, mniej wiecej gabarytowo podobne motorki, tylko 620 nieco lżejsza jest, jednak przy takich gabarytach pomyśl lepiej nad 749/999 ( Rysiek ma 187 i się spokojnie mieści), czy o Multistradzie niż o Monstrach. Pozdr. Janek.
  5. Edek- Motostodoła raczej nie dołączy chyba że poczekacie do jakiej 19-tej... ja nie mogę się urwać wcześniej i wyjedziemy gdzieś ok. 17-tej. Pozdr. Janek.
  6. Edek widział ja to siedzisko, jednak Rych potrzebuje tylnego siedzonka...ale już gadałem z nim n/t . Aha Ducati SS 800 Termignoni - 2007- sprzedana do Warszawy..., mam nadzieję że nowy właściciel pojawi się tu i ówdzie...Pozdr. Janek.
  7. Ale co się stało Hadze w 2 wyścigu? Kurde potem się rozbił ....
  8. No mokre sprzęgło, to już bardziej turystycznie nastawiony motorek... co do szyby, to ja tam też próbowałem ustawiać, ale jakoś tak bokiem podwiewało, może przyczyną było to, że niewielkich gabarytów jestem...dodam że z szybą licznikowo Bonneville 790 poszedł mi 120 mph, a bez szyby ok. 125, tylko tyle udało mi się zauważyć..., no jak wybraliśmy się na przejażdżkę na Mazury: GSXR 1000, 749, Bonnie, i gromada czopperów, to ja się trzymałem razem z tymi szybszymi hihihi, ale właściwości do b. szybkiej jazdy Bonnie ma niewiele, czuć było miękkość zawiasów i słabość hamowni...Myślę że GT lepiej nadaje się do szybkich, forsownych przelotów, nie dość że moment i moc ma większą, to hamulce kiedyś pracowały w motocyklu serii WorldSupersport, kurde nie pamiętam teraz czy ma regulację z przodu( Sport 1000 napewno miał), jeśliby nie miał a zawiasy przestałyby Ci pasować, zawsze możesz zaadoptować Showa od 748/996/998/999...Co do Edka to w dziale Mechaniki szukaj pod tematem: tunning układu wydechowego i daj mu znać na priva...Przejrzyj może jeszcze jakieś fora zagraniczne, jakie rury w środku wydechu można zastosować, coby fajnie grało, ale myślę że nie mniej niż 50 mm, u mego braciaka w RSV 1000 Edhaust wstawił bodajże 65 mm. Pozdr. Janek.P.S. A jeśli chcesz posłuchać Ryśkowego 999, znajdź na wrzuta.pl 999 po przeróbce ( chyba)...
  9. No kurczę Miś Hagi będzie startował z 5 pola tylko na tyle było stać..., Fabrizio na 2polu, a na 1- szym jak zwykle Spies...aha pamiętajcie, że to ja pierwszy wspomniałem o tym że poziom Ama Superbike jest niezwykle wysoki i że paru mistrzów WorldSBK "poległo" po przeniesieniu się na AmA. Zresztą o czym tu mowa, w Ameryce w każdym większym miasteczku jest tor wyścigowy, więc amerykańce mają gdzie trenować, bo im więcej torów i ścigających się tym większy wybór w znalezieniu talentów... No, ale zobaczymy jak będzie w wyścigu...Run Ducati Run....Pozdr. Janek.
  10. Klaus, a jakiego masz: mokrosprzęgłowego, czy na suchym? Co do exploatacji to silnikowo tożsame ze wszystkimi Dualsparkami, toż Multistradi, tudzież SS1000, więc wszelkie uwagi dotyczące w/w motocykli będą też cenne i dla Ciebie... Amorek skrętu to nie wiem czy potrzebny w Gietku, ponieważ ma szerszą kierychę i środek ciężkości inaczej ułożony niż np w Sport 1000 Paul Smart, myślę że wystarczy regulacja zawieszeniami( o ile takowa jest...bo w dobie kryzysu i oszczędności mogli cóś wyciąć...). Wydechy to zależnie od zawartości portfela, można kupić se cały zestaw z czipem i filterm Termignioni dodaje parę tłuściutkich koników perszeronowatych i ładny hałasik, można założyć Zard, taki jak w Białokoszy( b. fajny, lecz nie powiem czy cóś dodaje), a najtańszą opcją będzie zgłoszenie się do Edka- EDhaust, żeby Ci kominki fajnie zrobił za dużo niższą cenę, co do osiągów po przeróbkach u Edhaust jeszcze nie było przypadku żeby osiągi spadły, za to z dołu lepiej się zbierają( tak u Rycha jest w 999), a co do szyb, jest też opcja na www.tuckerrocky.com trzeba szukać najpierw w for consumers, potem z lewegopaska Street bikes a potem znaleźć w Windshield, Rysiek (ten od 999) znalazł tam dla swego GT 1000, bardziej rozbudowaną niż ta na obrazku, ale lepiej zdaje egzamin, ponieważ ta obrazkowa, to tak jakby jej nie było wiem bo jeździłem Bonnevillem z taką szybką, wkurzała mnie , bo się robiły zawirowania i waliło mi pod szybke w kasku, więc ją zdemontowałem i od razu było o niebo lepiej, a założylim ją do sprzedawanego H-D Dyna...jakbyś miał jakieś konkretne pytania to wal na priva lub na maila: [email protected] w sprawie Ducatów zawsze odpowiadam, japonią się nie zajmuję...Pozdr. Janek.
  11. Sihaja- Ty uważaj, bo Sebowa Ci pióra powyrywa, a Sebka zaopatrzy w ciemne okulary na miesiąc i 3 dni... A tak apropo, to dostaję już kręciawki i nie mogę miejsca nigdzie zagrzać, znafcy tematu wiedzą czemu :-)))) to już za 15 dni... aha...Pozdr. Janek. P.S. Mikos, nie szukaj sprzęta u handlarza, tylko u Ducatisti i to jest wyjście, pamiętaj że chitry 2 razy traci...przemyśl sprawę na poważnie już Kingrider się przekonała...
  12. Oj mało kolega zauważył...620i 695 są na wtrysku i mają komputer z immobilajzerem...nie wiem czy się opłaca taka przeróbka, nawet jeśli będzie możliwa... na początek porównaj nr katalogowe ram, jeśli są inne( na 99%) to od razu można sobie darować, myślę też , że mocowania silnika innej średnicy są i gniazdo mocowania wahacza... Pozdr. Janek.
  13. Butel już kupiony- czekam na przesyłkę...zobaczem jak to wygląda...Pozdr. Janek.
  14. Halooo... potrzebna mi 0,5- 0,7 litrowa butelka płaska, najlepiej z materiału nietłukącego się i nie z plastiku, najlepiej z napisem Ducati...ma kto jaki namiar... a tak w ogóle to żałobę mam dzisiaj, Stonerek znów się nie popisał i twinkiwinki wyprzedza "Naszego" o 11 pkt w klasyfikacji ogólnej "...ja wysiadam..."Janek.
  15. Może nie wiesz, że miał... i zostało cóś z tego badziewia zwanego alarmem,itp... ( po ch... alarm w Ducati w Polsce- przeca to nie cebeerkogeesikeer...dresy tego nie biorą...)...Pozdr. Janek.
  16. Na odległość tego nie znajdziesz, musisz poszukać speca na miejscu od ee lektryki, co wybada czym prąd spierdziela, ale na początek wywal do kosza wszelkiego rodzaju chińskie alarmy, świecidełka, zegarki, grzane manetki itp, zostaw tylko to co fabryka przewidziała... a potem powodzenia w szukaniu...Pozdr. Janek.
  17. No taki cóś za 10000 złote? A Rysiek ma SS800 - 2007 r. na wtrysku za ok 17 tyś. ..., co prawda, nie Monster, ale za to 2 osobowy i z szybką... A z innej paczki, ciekaw jestem czy wiecie, że o mały włos, a Ducati w latach 70-tych produkowałoby silniki Diesla do osobówek i półciężarówek..., ale stanowczy sprzeciw F. Taglioni, zakończył sprawę...Pozdr. Janek.
  18. Koledzy, proponuję przejrzeć: www.bikebandit.com , www.powersportspro.com , www.mrcycles.com miłego szukania, dodam że wystarczy znaleźć kogoś, co ze Stanów sprowadzi...Pozdr. Janek.
  19. Nooo, Miś Hagi dzisiaj pojechał i odjechał na 60 pkt Spiesowi....Pierwszy wyscig wygral Spies, drugie miejsce Hagi...w drugim wyscigu Miś Hagi 1 miejsce, a Spies nie dojechał... Rubben a na allegro jest cala MTS na części- pytałeś?, no bo jeśli stelaż jest ze stopu avionalopodobnego, to raczej nie uda się wyprostować...ewentualnie zadzwoń do Ryśka- 0606814703, czy przyjmie tą robotę na warstat... Jeśli chodzi o takich gości- musisz ze stoickim spokojem zaproponować rękawiczki ogrodnicze z Supersamu( które oczywiście masz schowane pod ladą hehehehe...), 200 złoty to i tak nie jest drogo, żebym wcześniej nie zamówił tobym od Cię brał, ale się nie boj... za 2 lata będę szukał nowych... Co do buraków w blaszankach, to pamiętajcie o zasadzie: Nieograniczonego Braku Zaufania Do Innych Korzystających z Drogi, Pobocza, Lasu, Pobliskiego Pola i Osiedla inaczej przekłada się tak : jak widzę że zbliża się pojazd z podporządkowanej drogi to myślę że na 100% wymusi pierwszeństwo, zwalniam a jak jest miejsce uciekam do środka osi jezdni, słowem przygotowuje się na próbę strzału... no i nie ścigam się na drodze, jeżdżę swoim tempem...Pozdr. Janek.
  20. Nooo...i trzeba dla się w miarę świeże oponki kupować, a nie 7-letnie i starsze... Poza tym zawsze przed jazdą należy oczyścić wstępnie opony, jak na wyścigach slalomikiem i balansem i uważać na asfaltowe czarne kreski na środku łączenia jezdzni i na pasy, ja miałem nieprzyjemną przygodę, podpórka nogą pomogła-skręcałem w prawo i było przejście, trafiłem w białe dodając gazu i moto jak na żużlu bokiem poszło, ujęcie gazu i podpórka mnie uratowała...no i szanowni koledzy, uczcie się hamowania, awaryjnego hamowania i hamowania z ominięciem przeszkody( np. pijanego traktorzysty, czy ślepej blondyny w okularach...Franek to nie do Ciebie :icon_mrgreen: :icon_razz: )... Co do "plecaczka" to Franko masz tera najlepszą opcje- nie jeździ, robisz na imprach co chcesz, a jak Ci się znudzi( czy coś insze nie będzie halo...)zawsze możesz sobie wmówić: nie lubiała cholera motorów, niech idzie w czorty... Pozdr. Janek. Kurde jeszcze raz obejrzałem to ogłoszenie połamane 748, brakuje siłownika sprzęgła, a pewnie po przyjeździe na miejsce jeszcze jakiś kwiatek by wynikł- zazwyczaj tak bywa- może specjalnie wymontowany siłownik- bo biegi uszkodzone? A ciekawe czy komputer w porządku. Jedynym + to to że gość daje ramę i regulowaną półkę, akurat pasuje do tej ramy - czyli jakieś pojęcie o sprzęcie ma ( chyba że dostał w komplecie do tego uszkodzonego), ale Franek dla Ciebie i tak powinien spuścić z tonu, możesz powiedzieć, że odeślesz niepotrzebne Ci rzeczy z :icon_mrgreen: powrotem, a u Ryśka myślę że znalazłyby się potrzebne kółka i śrubki itp... Kurde Stoner słabo jedzie...Żałoba...tłinkiłinki w punktacji wyprzedzi...oby się wypierniczył...Pozdr. Janek. No i ciul...Stonerek dopiero 4 - y , valegowtył wyprzedził w punktacji Naszego...jedyna pociecha,że nie wygrał...
  21. Facet dorzuca przecie ramę i wkład główki z dolną półką... a z tymi krzywymi ramami w Ducatach to nie jest tak źle - po prostu może w kraju speca brakuje. Znam przypadek w USA gosc kupil krzywa ST Dwa, pomiar ramy, na laserowce, prostowanie i badanie techniczne kosztowalo trzy tysiaki tugrikow...Pozdr. Dodam, że przednie koło uciekało 4 cm w prawo, silnik wyrwało z ramy i tyne mocowanie ściągnęło rame robiąć ją krótszą o 2 cm...chociaż Superbikowe Ducaty- to mają bardzo mocną ramke- dużo mocniejszą niż turystyki, przez co też bym się zastanawiał- czy nie lepiej wymienić ramke na dobrą - kiedyś nowa rama kosztowała 2500 dolarów nie taki kosmos( jak dólar był po 2 złote)...na części za 7500 za drogi, a do odbudowy to też nie więcej niż 4000 zł...Przecież trzeba doliczyć koszt: koło( 500-1000), przedni stalaż( 500), lampę( 500- 1500), czachę przednią- nie chińską( 350-600), tarcze( 500- 1000), lagi przednie( 1400- są na allegro od 749), + parę drobiazgów(koszt- ?) + malowanie( 1500- 2000 - jak nie pędzlem) + koszt przglądu, rejestracji itp ( 1000-1500 ?) - i nie wiem czy się opłaca...nie lepiej kupić sprawny?
  22. Ta SS-800, jeździ , zdążyli pomalować cześć owiewki, no i kominy Rysiek naprawił po ślizgu, opaski zrobił lepiej niż fabryka... Co do samego motocykla na 1 raz, to może faktycznie 155 KM Streetfighter , jest nieco za mocny, ale 100 i poniżej to kazdy sobie da rade, byle miał trochę oleju w głowie( jak nie ma i 21 KM będzie za dużo) i umiał hamować... Trochę specyficzny jest sposób jazdy na Ducati, bardziej trza balansować ciałem niż kręcić kierownicą, większość tu obecnych dawno już tego nawet nie zauważa:-))). Jak masz trochę czasu umów się na przejażdżkę do Jedwabnego ( 20 km za Łomżą), przejedziesz się SS-em, i będziesz wiedział mniej więcej czy nie przeraża i czy pasuje. Jak by co dama namiary na priva...Pozdr. Janek.
  23. Kupić porządne Ohlins, Showa, Kayaba, ze zbiornikami gazu i większą możliwością regulacji, chyba że chcesz moto dać na sprzedaż to Hagona( nadają się raczej do klasyków, w stylu Suzi GS 750 z lat 70-tych) zakładasz na sztukę...Pozdr. Janek.
  24. Edek, a ja jestem ciekaw, czy ten chłopak (916 z Krypna) , poradził sobie z komputerem P8...bo coś nie chodził jak trza z tego co pamiętam...kurde prawie o nim zapomniałem - muszę nakręcić Ryśka na przejażdżkę do niego, no i zbajerować babę, bo nie za bardzo mnie puszcza gdziekolwiek...namówię, żeby postawił w komplecie 916 do Motostodoły, bo szkoda mi gościa( P8 to ciężki temat...), to jemu poprawialim rozrząd, ktory spier......ł autoryzowany serwis chądy.Pozdr. Janek.
  25. Franek weż im napisz czemu to czarne jest szybsze, kiedyś Ci tłumaczyłem( pamiętasz o szybszym nagrzewaniu się przez słońce niż otoczenie przez co mamy "efekt turba" ), a i czarnymat, ewentualnie carbon - niewidzialny dla radarów zarazem :icon_mrgreen: :buttrock: ... Mikos, a jest Motór dla Cię w Motostodole, czeka z utęsknieniem na przyszłego właściciela, i cena dość atrakcyjna - SS800 z 2007 roku...a co do długości ogłoszeń, to się nie dziw, przecież Polska to kraj dresów i discopolo, takie jak My to Ślahetne wyjątki :P ...Pozdr. Janek. P.S. Edzio jak tam przygotowania do Golubia?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...