Skocz do zawartości

jannikiel

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    4804
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    48

Treść opublikowana przez jannikiel

  1. Xxx, to nie kraszpady , tylko elementy mocowań kółek , takich jak przy dziecięcym rowerku, na sesje zdjęciową Balzac je zdemontował i nie widać... :icon_mrgreen: :icon_razz: :lalag: buahahahahaa... ale "Wdowa" robi wrażenie...taki kompaktowy, i naprawdę bardzo lekki sprzęt, jeszcze parę lat temu, gdy słabiejfinansowo stałem gdyby był do kupienia, już bym czekał w kolejce, bo lubię czarne motory, bo są najszybsze :buttrock: :notworthy: Pozdr Desmomaniaki. Janek.
  2. Edek, mam tylko 748/996 na Showa, ale z tego co mi wiadomo St4S ma takie same, wiec można takie parametry przyjąć: - 492 cm. sześć (+ - 2,5) na lagę - 132 mm poziom od górnej części teleskopu, oczywiście na wciśniętej ladze... Załóż korki pobujaj, pobujaj, przejedź się delikutaśnie i pomyśl czy nie dodać z 5 cm sześciennych na lagię...ale myśle że będzie O.K.Pozdr. Janek.
  3. Kuźwa, a my byli wczoraj, a wszystko przez Ryśka, zapomniałem telefonu wziąć, zmoklim, ale kupilim 2 kartony części do Ducatków... Edek, a Baśka chce but do latania czy do chodzenia? Do latania w dobrej cenie ja wziął Sidiaki Vertigo za chyba ok. 700, a takie damskie numery może jeszcze taniej, szukaj w Yamaha Pawelec..., no gorzej jak but ma być dual, nie będzie dobry i do ochrony i do chodzenia...Pozdr. Janek.
  4. No kuźwa mnie to też wygląda na poważniejsze sprawy- Husky nie są zbyt specjalnie odporne na zaniedbania serwisowe... to nie DR 750-800... mój znajomek ma takie fajne powiedzenie: jak masz kupić g...o to lepiej nie kupuj nic...dozbierasz kasę, i nie w tym to w przyszłym roku kup sobie XR 650 R( cieczak), DRZ 400 itp..., a tak i nie wiadomo za bardzo gdzie części dostać , Nitomem rację ma...Pozdr. Janek Ducati + DR 350 (jakby ktoś miał wątpliwości)
  5. No właśnie najwięcej n/t awaryjności Ducatów wypowiadają się Ci którzy nawet na oczy nie widzieli, albo mają sporadyczny kontakt i mają chroniczną do Ducatów awersję z powodów np. że ich ulubiony i wyznający podobne poglądy Twinkiwinki nie wygrał tym razem ze Stonerem, albo że ich 1000 cm pojemności - Monster 400 objechał hahaha...a wystarczy przejrzeć Dział Mechaniki ile jest zepsutych Ducatów i na co najczęściej cierpią... a widziałem, wczoraj ładnego ST2 na Motobazarze w Warszawie, co prawda koników ma niewiele, ale śmiganka na 2 osoby fajna... Pozdr. Janek Desmoquatrro.
  6. A ja znalazłem coś podobnego do paska 93 zębowego- trza by było tylko sprawdzić czy profil i rozmiar zęba taki sam - Nissan Micra 1,2 rocznik 1982-1988 wg specyfikacji Bowden nr: QTB415 93 x 3/4 , trza by dostać do porównania takoj paseczek- sprawdzilibym i po krzyku...ma kto dostęp do szrotu autowego coby dany element sprawdzić... Pozdr. Janek.
  7. Ja to już w Grecji takie cóś widział, grecy określali to takim dość dobitnym określeniem: skilo-skato - znaczy mniej więcej psie gó...o...tylko ten kolor..łomatkobosko...Pozdr. Janek.
  8. Nooo co Ty , Jaca wie że ja się niczego nie boję...hahahahaaa...
  9. Hihihiii się zdziwisz jak to jeździ:-)))) Trzym się! Pozdr. Janek.
  10. Sihaja , źle mnie zrozumiałaś, sorki, chodziło mi że o to że najbardziej wypasiona japonia, będzie dla mnię o wiele mniej znaczyła niż najmniejszy Ducatek, a choćby Cucciolo...i tyle. Monster jest fajną maszynką i jak już kiedyś wspomniałem, brałem pod uwagę w zakupie, jednak miałem to szczęście że trafił mi się 748 S i go mam. Piotrek a patrzałeś tego 748 z Siemianowic co z nim nie tak - naprawdę silnik złom czy tylko czujnik nawalił? Pozdr. Janek.P.S. No rzeczywiście po wcześniejszym glebowaniu to czasem przechodzi ochota na szybkie jeżdżenie...
  11. No i Stoner wygrał, a rossi 7,7 za nim, nie wiem jakie były warunki wyścigu, ponieważ nie mam kanału do oglądania, a ciekaw jestem dlaczego Hayden słabo wypadł...Pozdr. Janek.
  12. Na 90 % młodszy- chyba 71/72 rok zaraz poszukam. Pozdr. Janek. Wersja G 72 lub 73 rok , znajdź strone: www.vf750fd.com oraz www.motorera.com/honda Pozdrawiam.
  13. No nie Brandoo na sztukie muszę mieć, ponieważ może się uda dogadać z jednym gościem i mi wzór wytnie na laserówce? Ale masz rację nie przedawaj swej "dziurawki" właśnie rytmiczne stacatto suchego sprzęgła Ducata jest bonusem przy zakupie Motorka, mokrosprzęgłowe Ducaciki przez wielu postrzegane są jako uboższe wersje suchosprzęgłowek...(bez urazy chłopaki i dziewczaki- to jest zasłyszana opinia...). Szuranie i klekleklekelek spod dekla jest najpiękniejszą muzyką na świecie - po prostu na postoju- pomyśl że jestes muzykiem i na bębnach wybijasz sobie rytm...a mityng jest w maju, już się co niektórzy nie mogą doczekać...Pozdr. Janek.
  14. jannikiel

    Kup se japsa...

    Części znajdziesz: www.bikebandit.com , www.mrcycles.com Musisz dogadać się z kimś kto ma kontakt w USA . Pozdr. Janek.
  15. Wrzuć w wyszukiwarkę Vintage Japanese Motorcycle, jest pare stron np. www.vjmw.com i tam poszukaj coś do T20...Pozdr. Janek. Części znajdziesz: www.bikebandit.com - TS 250 www.mrcycles.com - TS 250, T20 Życzę powodzenia...
  16. No Stoner 1 pole position, ale reszta Ducatów słabo, zresztą zgodnie z moimi przypuszczeniami Hayden nie może się przyzwyczaić do hałasu Desmo i to go rozprasza, co przekłada się na późniejszy wynik...żartuję...Pozdr i Wesołych Świąt. Janek.
  17. Proponuję: pompkę z klamką od 748, jak Ci nie zależy na v.max. to zmień tylną zębatkę - załóż o 3 zęby większą( zmniejszy szarpanie poniżej 3000) lub trza jeździć powyżej 3000, a jak Ci otwarta pokrywka przeszkadza- proponuję ją wysłać na mój adres- daj znać na priva- prześlę Ci swoją zamkniętą:-)))))... co do zwiększonej mocy- właśnie może bardziej będzie moment napędowy wygładzony i nie czuć będzie dziur i skoków mocy, a że przy okazji podniosło moc to i tak + Pozdr. Wszystkiego Dobrego! Janek.
  18. Marcinek- za dużo % znaczy promili było:-) hahaha... i dlatego tak wyszło...a ja sobie sprawiłem turystyka, aha, tralalala...748 w wersji turystyczno czopperowej, zawias na miętko i obniżony tył-tera jestem lowrajdakólmenama...ka :icon_mrgreen: :icon_razz: i mogię robić 4000 km na raz. Pozdr i Życzę Wszystkiego Dobrego! Janek.
  19. Nu ładny sprzęt...tylkoj mokrosprzęgłowy jest krima, szta padu krima...Pozdr. Janek.
  20. No i o to chodzi- żeby pozbyć się uprzedzeń...bo Djuczki są jedynymi w swoim rodzaju motorkami i wolałbym jeździć Monsterem 600 ( czy 400) niż najbardziej rozpasaną japonią, chociażby dlatego że dostaje się motorek ciekawy, nietuzinkowy, z historią wyścigów motocyklowych w tle ( silniki bazują na wyścigówce Pantah TT2 z początków lat 80-tych), a nie motocykl zbudowany bo akurat taki jest trend i moda - popatrzta na te wsie v-2 ki i czoperopodobne wozidła, czy 4-cylindrowe mordowyjce. Pozdr. Janek.
  21. Hej, co tak cicho... pewnie chłopaki nie wiedzą że Forum działa... No nie było źle w zeszłą niedzielę, Haga 2 razy 1 miejsce, Fabrizio też nieźle, czyli wychodzi narazie że miałem racje twierdząc że jedyna nadzieja Ducatowców to krótkie, kręte tory...jedyna dla mnie obawa, żeby Ducati nie wygrywało 6 wyścigów z rzędu i nie zajmowało wszystkich w tym czasie miejsc na pudle, bo jeszcze mniejsze zwężki założą i wtedy będzie lipa, ale chyba tak nie będzie, bo jest też parę b. szybkich torów, na których Ducat sobie raczej nie poradzi( mniejsza moc - zwężki+ większa- restrykcyjna waga)...a jutro nocny wyścig w Katarze, ciekawe jak naszym pójdzie... Teraz n/t serwisówania i awaryjności...myślę , że nie odstaje bardziej od motocykli japońskich, jedyna różnica to mniejsza odporność na tzw katowanie i totalne olewanie podstawowych spraw serwisowych, niestety tutaj rozrząd jest mechanicznie wymuszany przez krzywki, przez co luzy muszą być sprawdzane i korygowane standardowo( a we wcześniejszych wersjach częściej niż podała fabryka), tak samo wymiana pasków, co 20 tys lub co 2 lata, lub wcześniej jeśli mamy jakieś wątpliwości co do przebiegu, czy stanu pasków, paski nie są b. drogie raczej tańsze niż łańcuch rozrządu, lub na podobnym poziomie, jednak mają tą przewagę,że średnio zaawansowany mechanik- amatror przeprowadzi ją sobie sam w polu przy użyciu łatwo dostępnych narzędzi, urządzonka do kręcenia wałem i blokady wałków rozrządu( niektórzy już wiedzą jak samemu zrobić w/w urządzenia), a niestety wymiana łańcucha rozrządu to już trza szukać serwisu- w polu raczej się tego nie zrobi... W niektórych motocyklach starszej generacji szwankuje ładowanie w motocyklu, ale to też jest do zrobienia, wymagany( zresztą to we wszystkich motocyklach) przegląd instalacji elektrycznej, i jeśli zauważy sie różnice koloru w kostce wychodzącej od alternatora- to trzeba uważnie się przyjrzeć, nawet rozebrać to i owo, sprawdzić sam altek i regulator, tak samo wszelkie styczniki , złaczki, konektorki lepiej przed sezonem sprawdzić i przesmarować specyfikiem do połączeń elektrycznych. Jeśli chodzi o sprzęgło w Ducatach to sama specyfika- konstrukcja suchego sprzęgła wymaga częstszych wymian poszczególnych tarcz i przekładek niż w sprzęgłach pracujących w oleju- dlatego dziwi mnie nieco komentarz typu:"... 50 tys. sprzegło do wymiany"- a chciałem dodać że po ostrej jeździe "mokrosprzęgłowym" japończykiem tyle w nim sprzęgło nie wytrzyma... Tak samo jazda na 1 kole- od tego jest "japonia" , nie znaczy to że Ducatem się nie da, tylko żeby potem ktoś nie był zdziwiony że ma zarzygane olejem tylne koło( z odmy), tak silnik skonstruowany, można to poprawić ( wiem jak, ale nie powiem). Sam silnik powinen długo wytrzymać, chyba że ktoś nagminnie nie dba o filtry powietrza, wymiany oleju, znam Monstera 900 z 1993 roku co ma przebieg ponad 200 tys i nadal jeździ, wiec chyba tak źle to nie jest- potrzeba tylko odpowiedniej dozy dbałości i serca...To chyba tyle. Pozdr. Janek Desmoquatrro.
  22. Hej co tam słychać? Delta 81 no i jak podjąłeś decyzje? A ja tam sobie 748 zrobiłem na turystyka, w zeszłą niedzielę ustawilim z Ryśkiem zawiasy na miętko i powiem, że teraz lepiej się prowadzi po naszych "autostradach" co prawda przy szybkości większej niż 220 jest nieco bardziej niestabilny( a kiedyś był sztywny do v.max. jak kark komucha), ale łatwiej wybiera dziury i jakiś taki zwrotniejszy się zrobił, no i nie trzepie teraz w kręgosłup przy przejeżdżaniu przez nierówności... SS 1000 ma podobny zawias z przodu jak mój, a z tyłu niektóre mają Ohlinsa, czyli wsio co najlepsze, więc możliwości regulacji zawiasu "pod siebie" są 100% lepsze niż w Tundercacie, hamulce są też klasą samą dla siebie, a po założeniu co prawda drogich ale b. skutecznych żeliwnych tarcz, lekkie moto jeszcze lepiej hamuje... Jedynie co może na początku nieco przeszkadzać to słaby promień zawracania i specyficzny sposób jazdy- tutaj musisz bardziej balansować ciałem... a czy moto było po ślizgu to sprawa 2-rzędna, ponieważ chcesz na 100% bezwypadka to idziesz do salonu w np Warszawie i kupujesz nówkę Multi lub Hyper, ewentualnie zgłoś się do Dominika- podobnież jego znajomi sprowadzają 100% bezwypadki- co prawda nieco droższe w zakupie, ale za to maż pewność , że moto nie było naprędce odwijane ze słupa... Pozdr. Janek Desmoquatrro.
  23. No, ale czerwony, to taki zwyczajny kolor dla Ducatka, hihihi..., ale jak wolisz czerwony, trudno... :icon_mrgreen: , a będzieszrobić jakieś przeróbki: kominy, komputer i filtry? Nie ma to jak soczysty dźwięk z Ducatowych wydechów...Pozdr. Janek.
  24. No co Ty Teodorakis... ja tam tylko airbox zdjąłem, gardziele itp... a silnik w ramie został...i nie nial ja z dostępem, ale to pewnie kwestia profesjonalnego podejścia i profesjonalnych narzędzi :icon_mrgreen: :icon_razz: buahahahaha...oczywiście żartuję... Nie jest łatwy dostęp do dźwigienek tylnego cylindra Desmoquattro, ale tragedia nie jest, da się radę, a w 1- wałkowych jest nieco lepiej( ja tak uważam), i nie trzeba wywalać silnika. Pozdr. Janek.
  25. No..."powietrzaki" mają w sobie dużo uroku, niestety ten model ma mokre sprzęgło, i już nieco mniej atrakcyjny przez to jest...dodam, że Gietek po takim tuningu jak Ryśka 1000( Termis-y + komputer+ filtr K@N+ powiększona puszka filtra) naprawdę nieźle sie zbiera( widziałem na jakimś yutub) i daje dużo frajdy z jazdy... niestety muszę Cię zmartwić, aż tak dużo miejsca pasażer(ka) to nie ma i przy ostrym ruszaniu może polecieć do tyłu na glebę... Jak będę stary i niemogiętny to se kupię wtedy jakiegoś 1000 Sporta, a Klekotek pójdzie na zasłużony odpoczynek do największego pokoju w domu... Pozdr. Janek 748 S.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...