jannikiel

Skąd wiem z książek pod moim wymyślonym tytułem: "The Best Bike of the World"... Myśle że 996 bedzie lepszy, w razie jak kupisz jakikolwiek musisz przyjechać ,na Jedwabne, dam Ci pare rad dotyczących użytkowania Bestyjek...weż tylko sobie jaki notes...Pozdr. Janek 748 S.

Balzac 1,6M to nie pomiar w metrach- tylko kod komputera :icon_mrgreen:hahahihihi... Lepszy jest 996( nie mylic z 996 w wersji 916 SP), poniewaz jest ulepszona wersja 916 z nowszym komputerem i lepszym ładowaniem, dodam że napewno ma poprawione dźwigienki zaworowe, chyba ze kolega Balzac miał na myśli wersje 996R - pierwsza wersja silnika Testastretta- z kompem 5,9, albo zeby mial specjalny komputer z wyświetlaczem z wersji RS - ale bez 100 tys. tugrików nie przejdzie ta wersja- hahaha... Chyba że znalazł wersje specjalna motocykli- wyskalowaną 1:18- to wtedy Balzac zrobi hihihihii... Pozdr. Janek 748 S.

Kurde normalnie ręce opadają...nie wiem skąd się biorą tacy ludzie... Jak zwykle na sił ignoranci próbują udowodnić swoją rację - zamiast słuchać ludzi doświadczonych - i tak macie szczęście z Piotrek się wypowiada- ja bym olał sprawę - no bo co tu regenerować, naprawiać, poprawiać- padlinę? Parę silników Kawasaki miałem okazję rozbierać i widziały moje oczy już niejedno: a to końcówki dźwigienek zaworowych rozbite tak ze można używać jako widelca, a to rysy na gładzi jakby świeca tam wpadła, ale kiedyś był też Zx9 - "... panie trochę klekoce jak gazu dodam, jak jadę na kole, ale się kontrolka nie świeci, a potem nie wiem bo wydech głośny i nie słychać..."no to rozbiórka i tak- rysy na gładzi- jakby bez oleju jezdził, panewki korbowodowe jak żyletki, a panewki głowne miedzy 3/4 wytopione, że aż uszkodziły gniazda panewek- a kontolka się nie świeciła bo żarówki nie było, a na dodatek podczas rozbiórki przyjrzałem sie łożyskowaniu zębatki zdawczej i się okazało ze uszkodzony był blok silnika- od naprężeń przy ostrym traktowaniu- sposób naprawy? Kupił drugi silnik i tyle... Pozdr. Janek.

Biore tego co ma 1,6M i altek 3 fazowy :icon_razz: ... Bo nie wiem czy lewa od strony patrzącego na rozdającego, czy lewa z prespektywy rozdającego :icon_mrgreen: :icon_razz: Pozdr. Janek 748 S.

Mialo shimmi na 16-tkach bo towarzystwo nieodpowiednie opony z przodu zakladalo...a moj znajomek jezdzi na 16-tce i jakos nie narzekal, moze tylko na zmiane sposobu jazdy w zakrecie- i zmiane stylu uzywania/lub nie hamulca, poniewaz motocykl ma tendencje do prostowania sie i przez to zamiast lagodnie pokonac zakret- moze zjechac na pobocze lub przeciwlegly pas...ale chlopak od momentu kupna nakrecil cos ponad 60 tys km- ale jezdzi turystycznie- po calej EU - jedynie nad czym musial nieco pomyslec zeby Hornet byl 2 osobowy- to zabezpieczenia pasazerki przed poparzeniem sie o rure wydechowa...no i dolozyl mala owiewke z przodu i stelaz na lekkie bambetle z tylu... Jesli zas chodzi o Monstera - to nie byl on "wynaleziony" z mysla o turystyce, czy jezdzie w dalekie trasy we 2-ke, co nie skresla go przed uzywaniem do dalekich tras-da sie, tylko trza troche nad nim popracowac- napewno bedzie oszczedniejszy- przy mniej wiecej podobnej jezdzie jak Hornet. Jednak dale upieram sie ze dobraliscie nierowne motocykle do porownania- najfajniejsze ze sami to wiecie- tylko nie dajecie sie przekonac...a na dodatek osoba zainteresowana nie chuchu sie nie odzywa( ?) Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Rubenn tzn. tak mało pali czy tak dużo?? Ja na przykład jadąc Klekotkiem spokojnie i bezpośpiechowo spalałem ok. 5,2, ale jazda typu manetka-hamulec to juz było ok. 7,5 , ale dla mnie to norma, zawsze jest coś za coś... Mam pytanie - kurde ktoś z Krk handlował motociuchami- bo szukam rękawic- te moje już troszkę stargane są... Proszę o odzew... a tak w ogóle to Wszystkiego Mikołajkowego:-)...Pozdr. Janek 748 S.

Jak będę u Rycha i ogarnę nieco bałagan, to może zrobim jaką sesję zdjęciową? Ale prześlę Edkowi - on wie lepiej gdzie je zamieścić... Pozdr. Janek.

Edek Ty się nie booojjj... zdążysz- ja zawsze zdanżam :icon_mrgreen: , zanim Nikle( znaczy cyt:"...te Niklowe dziki...") Aprilkie przetestują, wiosna już przybędzie... A ja był wczoraj u Rycha i jak się do chałupy wchodzi- pikny widok zaiste człeka poraża- w kuchni lsniący czerwienią 999 i obok błyszczący - przerażający czernią 748 S... Pozdr. Janek.

Na szczescie Polska pn-wsch. jest "bogata" w "kumatych od desmo" :icon_razz: - co prawda kompa serwisowego narazie brak, ale myśle że sie to niedługo zmieni... A mój brat chyba jednak nie przeda Aprilki- z Ryskiem go przekonalim:-))) Pozdr. Janek.

Juz sie pewnie domyslasz z kim gadac na w/w temat :icon_mrgreen: Pozdr. Janek Ducatek 748 S.

Andrys moze masz problem z czujnikiem hamulca- przedniego lub tylnego... nacisnij po hamowni- swieci sie, jak nie to masz odpowiedz... Ostatnio w moim Klekotku sie tak zdarzylo- z powodu nieuzywania przedniego hamulca- zastal sie czujnik, ale "podybalem" nieco i zaczal dzialac... Edek ,cholerka wydech dla brata prawie zrobiles, a brat Aprilke chce sprzedac:-((( ...ale ma inne priorytety ( wyskokomleczne polskie rasy)... Pozdr. Janek.

No Edek jak tam Michalowa RSV-ka:-)))... ale się nie spieszy, bo kluczyk jeszcze do Polski nie dotarł...aha dałem Twój telefon temu płetwonurkowi co pracował u nas... Pozdr. Janek.

No Edek- ja tam w Ciebie wierze :lalag: :clap: :buttrock: dasz rade... Andrys, na początek niemiła niespodzianka w motocyklu z "Angoli", musisz wymienić lampę przednia na taka ze znaczkiem E, która bardziej podświetla na prawą stronę, a tak będziesz świecił na lewo- żeby było i zgodnie ze zgodnym i ładnie- trza lampę europejsko-kontynentalną, jeśli chodzi o same motocykle to musisz szukać rocznika od 2000 wzwyż- ponieważ niektóre modele Desmoquattro do 2000 miały pewien mankament w postaci łuszczącego się materiału na dźwigienkach zaworów, nie wspomnę o prawidłowym serwisowaniu motocykla... Pozdr. Janek.

Sorki zapomniałem dodać :notworthy: , łoczywiście że znam:-)))..., ale z powodu nadużywania wcześniej przytoczonego filmu-, co i rusz mi się zacina...tak oto zaczelo się od parchowatego silnika Cebeerki a zeszlim na historie amerykańskich wyścigów..., a ja znam też Paula Smarta, Bruno Spaggiariego, Tony Ruttera, Mika the Bika, a nawet John Surtees-a, Marco "Lucky" Lucchinelli, Juana Garriga :buttrock: ...Pozdr- Ducati Forever- Janek.

Adam, chłopaki i tak nie wiedzą kto to Mert Laville, Dick Mann, Gene Romero czy Cal Raybourne...ale ja także ze swej strony proponuję znaleźć i obejrzeć film p.t. "On any Sunday" -to się dowiedzą a i film bardzo fajny jest...Pozdr. Janek 748 S.

Edek nie zapomnij, że ta dłuższa rurka podobnież dla wyrównania ciśnienia ma być szersza niż ta krótka- ale pewności nie mam- Fizycy mile widziani!! Andryś, powiem Ci że jest na forum sprzęt dla Ciebie nie musisz kosztów dodatkowych - wcale nie małych- ponosić, a z tego co pamiętam- Kolega ów chciał zmienić swe Bóstwo na 1098- zapytaj tylko o koszta, ale pewnie sam się domyśli i Ci da znać. Dalej trochę przestrzegam przed niesprawdzonymi 996 z Angoli, ponieważ kosztowna przeróbka bedzie Cię czekać, a i trafiają się na siłę "picowane" sztuki- a znafcą trzeba być, no i nie każdy rocznik możesz brać - chyba że masz na dołożenie i zweryfikowanie stanu silnika i ewentualnie na poprawki...Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

No właśnie naciąg pasków "na ucho" to sprawa doświadczenia i intuicji...wsio trzeba robić strasznie delikutaśnie i z głową...nie wiem czy samochodziarz może sobie z tym poradzić...Pozdr. Janek.

Kinga a po ile bierzesz paski- jak nie tajemnica?? Andrys- na początek- to: witojcie kumie ale chiba ześta zglupli ze na taky zepsuty spsent wleżli- i jesce jakiejs desmo mo? :icon_mrgreen: :lalag: ... Gratulacje też dla żonki - zdania niełatwych w tych czasach egzaminów p.jazdy... Celujesz w 996? A jaki model konkretnie : early Desmoquattro, last Desmoquattro, czy early Testastretta? Ponieważ to są dość specyficzne sprzęty , więc musisz się porządnie rozejrzeć i nie dać się wpuścić w maliny- bo ja już rożne kwiatki widzialem...Pozdr. Janek 748 S.

Jaka Aprilia Etv- moj braciak jezdzi na RSV-ce - daleko mu do Caponordow, Wiader i tym podobnych Wi stormów... :icon_mrgreen: , gadales z Ryskiem n/t przerobki 999-? Jak by co to skonsultuj z nim. Pozdr. Janek 748 S.

Edek , możesz Michalowi 50-tki zakladac- niech straszy zwierzyne po lasach :icon_mrgreen: :icon_twisted: Rysiek prosi o konsultacje z nim, jak bedziesz mial ten rozciety tlumik od 999 w ręku, zeby wspolnie rozwiazac problem (kompensacji cisnien gazow wylotowych)- experymenty ważna rzecz...Pozdr. Janek 748 S.

Oooo Edek dla Michalowej Aprilki też masz?- chciał średnio głośne, a na koze jest sposób: wez z 5 felg od aut ciężarowych i pospawaj- oczywiście bez środków- wyprowadź przewód spalinowy jakąś rura z japońsiego wyjca na zewnątrz i po sprawie :icon_mrgreen: ... Pozdr. Janek.

Kinga, a jak tam akcja poszukiwania zamienników pasków - zapodaj pytanie może ktoś wie jakie Gates lub Dayco pasują...Podaj ilość zebów i szerokość paska z tolerancją min./max. Teraz śnieg za oknem, można cóś przy Klekotach porobić... Pozdr. Janek 748 S.

Akurat ja nie mam jakiegos specjalnego sentymentu do Monsterow- ale moge sie pochwalic ze prawdopodobnie bylem 1 Polakiem, ktory siedzial na Mostro( wtedy tak sie nazywal) w 1993 roku..., jezdzilem i na Monsterze i na Hornecie i dlatego mam pewne rozeznanie- dlatego prosze czytac uwaznie co wczesniej napisalem i cala sprawe sobie przemyslec, a nie nabijac niepotrzebne posty... I tak wiadomo co komu pasuje to to wybierze, zreszta i tak jesli chodzi o mnie to w jakimkolwiek porownaniu japsy beda przedstawiane w gorszym swietle, bo napawde ciulowo mi sie na nich juz siedzi, w baniastych napompowanych poduszkach- takie "rubensowskie" ksztalty to ja lubie ale u kobiet( fajnie jest sie do cialka przytulac), ale u scricte sportowej maszyny- ja tam lubie czuc jazde calym cialem i czuc jakby mechaniczna bestia oddychala przez chrapy lejkow ssacych i wydawala z siebie donosne trrrrrrrrr przy schodzeniu z obrotow, nie mówiąc już o klekotaniu suchego sprzegła- miód dla uszu :lalag: , ach sorry znowu nie na temat... Dobra już się więcej nie będę wypowiadał. Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Cooo taka cisza tutaj... a ja dzisiaj postawiłem przeserwisowanego Klekota do Ryśkowej kuchni, a obok postawilim 999 aha...jeszcze jak złożymy 1098 to dostawimy, tylko jak ja kawę bedę zalewał? Pozdr. Janek 748 S.

Uprasza sie Moderatorów o wyrzucenie tematu do Oczyszczalni- ponieważ zainteresowany dostał już odpowiedź, a nie pojawia sie w dalszej dyskusji , a dalsza pisanina jest bezproduktywna...Horneta należy porownywac do GSR-a, Fazera, a Monstera do SV, Er-6 ... Janek Klekotek 748 S.