jannikiel

Aj Navaho - zapomnialem wczesniej dodac ze na Slasku jest konkretny mechanik ktory poradzi sobie z Ducatem- Piortek Dudek - niewielu juz w kraju takich gosci:-))). Tylko wczesniej przeczytaj wypociny n/t samej jazdy Ducatem, lub zapytaj na priv S-promila749, Macka od 999 z Krk, no i mnie(jako ze tyz jezdzilem 749/999) odnosnie eploatacji i jazdy Ducatem- poniewaz wymaga zmiany toku myslenia n/t uzytkowania motocykli i wlasnych dazen oraz predyspozycji... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Chociaz tu nie dzial gieldy- jednak tutaj zagladaja najbardziej zainteresowani- jakby ktos nie wiedzial jest 6 sztuk Ducatow( 1098,Gt 1000, 999, 748, 800SS, Klekotek 748 S) do wziecia, szczegoly na maila, lub priva, ceny do uzgodnienia, licze na prawdziwych Ducatistow a nie na handlarzy... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

A jest taka przerobka w Niemiaszkowie bodajze... trza wrzucic na googla i jakies info wyjdzie...ale podejrzewam ze musi wywrotke piniedzy na to wydac... Oslonke juz kiedys widzialem, ale trzeba pamietac ze podczas ewentualnej nawet malej gleby mozliwe jest uszkodzenie srub/ kosza... ktory tani nie jest. Mi osobiscie ostatnio podoba sie Speedymoto Alien styl, a mam zalozona pokrywke z MHE 900 - chromowana :-). Jednak moje przemyslenia nt przerobki Klekota wybiegly w znaczna przyszlosc i juz szukam odpowiedniej polki od Monstera S2/S4 - coby na starosc nie korzystac przy wsiadaniu z pomocy osob trzecich:-) Narazie. Pozdr. Janek 748 S.

Jesli sprzeglo jest sterowane linka (niektore starsze wersje) to moze wystarczy odpowiednia regulacja? Jesli hydraulika to moze pomoze dokladne odpowietrzenie ukladu... Byc moze zreszta to wcale wina lezy po stronie wlasnie skrzyni, albo "amortyzatora zrywu" - tylko nie pamietam czy w tym modelu wystepuje takie ustrojstwo za koszem sprzegla... Najlepiej to udac sie do kogos obeznanego z tematem bo tak wirtualnie to moze byc wiele mozliwosci, nawet po zuzyte gumy zabieraka tylnej zebatki... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Pewnie towarzystwo porozjezdzalo sie i urlopowo koczuje w jakis zapomnianych zakatkach naszej Ojczyzny... Co do tematu Ducati... Po ostatniej przejazdzce pare razy podjezdzalem do pracy swym Klekotem i po 2 dniu stwierdzilem powazna usterke: niemanie hamulcow- tzn byly ale na opor klamce... myslalem na zlosc mi zrobili jak parkowalem pod moja "praca". Po robocie sruu do Rycha i kontrola co to sie dzieje...Rych sie smial ze w WSK lepsze mial hamowanie , no wiec do roboty: stary plyn won, czyszczenie, dmuchanie mycie itp potem znow suszenie i nowy plyn, odpowietrzanie pompy, hamulcow, potem znow pompa i na koniec hamulce tak na wszelki wypadek. Tera mam hamulec 0,5 palcowy zanim pomysle juz hamuje. Caly jednak czas chodzilo mi po glowie coz sie stalo ze nagle stracilem hamulec... i kurde olsnilo mnie: parkowalem Ducata u siebie w piwnicy , a tam dosc stromo jest... Klekota wprowadzalem po pochylosci tylem trzymajac palce na hamulcu ale ktoregos dnia lekko stracilem rownowage i wtedy musial zalapac lewego powietrza( plynu mialem troche ponizej polowy), od razu tego nie odczulem tylko potem podczas jazdy... Narazie Duc odpoczywa w Jedwabnem , a kulam sie do roboty Drgawka... 748 S-czeka na niedzielna Piknik Motocyklowy w Czerwonym Borze, mam zamiar przyjechac, a potem skoczyc do Minska Maz. obejrzec pare klasykow... Tak wiec jak parkujecie maszyne po pochylni zwracajcie potem uwage na stan hamowni. P Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Jest pare mozliwosci, ale podstawa to ustawienie wlasciwego skladu mieszanki paliwowo powietrznej- pewnie ustawiona jest ubogo- czyli zgodnie z normami, na kompie...od tego trza zaczac, a potem trottle position,chlopaki w servisie poszli po najmniejszej linni oporu nie sprawdzili motocykla jak sie zachowuje na zimnym i na goraco, posprawdzali pewnie na kompie tylko czy ustawienia sa prawidlowe zgodne z fabryka, i czy nie ma awarii jakiegos czujnika( chociaz na programie nie zawsze to wykaze)...najlepiej udac sie jeszcze raz do servisu i niech sprawdza i na zimno i na goracym silniku... chcialoby sie dodac : jeszcze na roznych rodzajach paliw:-))) chrzczonych i odpowiednich, bo w tym naszym polskim grajdolku rozne rzeczy sie zdarzaja... Lepiej nic nie kombinuj, wroc do servisu, a narazie lekarstwem na samoistne gaszenie niech bedzie dobra bateria i rozrusznik...Pozdr. Janek 748 S.

Najlepiej skontrolowac stan i naciag paskow- a jest dosc dobry dostep... wszelkiego typy przelamania struktury, lub bardzo luzny pasek- nie ma mozliwosci naciagniecia wymaga szybkiej interwencji w postaci wymiany tejze czesci nanowa...paski nie sa drogie, mozna znalezc zamienniki, a jak ktos ma troche oleju w glowie praktycznie w trasie moze sobie sam zrobic wymiane... Teraz do rzeczy: po ostatniej przejazdzce na Ducacie nasunal mi sie pewien wniosek- ze nie trzeba ostro palowac zeby zachwycac sie sprzetem... jechalem sobie tak 90-100 przy lekko uchylonej szybie i wsluchiwalem sie w klekot sprzegla i lomot wydechu z tylu - porownujac do muzyki- sprzeglo gitara basowa a lomot wydechu bebny- tylko zeby mi przesmiewcy nie dodawali: a swierszczenie zacierajacych sie pierscieni solowka na "wiosle" :-))))... Oj cos w tych Ducach jest- zadna 2 cylindrowka ryzempedzona, ani Apliriowata tego ni ma... Pozdr. Janek 748 S.

Jeden z pierwszych prawdziwych Superbikow:-))) - w fachowej zagranicznej prasie uznany jest wlasnie za jeden z najpiekniejszych motocykli wszechczasow...pewnie wiecie ze ten model to byl wtedy szok dla motocyklistow to tak jakby Honda wypuscila RCB1000 ze swiatlami do handlu, albo NR 500 :-)))- tylko Ducati sie na to odwazylo...Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

I wsio wiadomo... to jest rocznik 81-82, dlatego ze ma ta paskudna plastikowa nakladke na puche akumulatora, i przod kierunki wbudowane w owiewke, wczesniejsze przed 81 nie mialy wcale puszki i widac bylo akumulatorek, a wersja po 82 miala zaciski hamulcowe z "nowoczesnej" strony, przod kierunki prostokatne na nozkach i 4 wciecia w boczkach nad napisem 900...no i elektricznie startowane a nie na kopniak jak ta ze zdjecia, ale i tak moto klasyczne w pelnym tego slowa znaczeniu. Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Tez nie rozumiem skoro 900 MHE kickstart wyprodukowali 4601, a electric start 1457... To juz bardziej exkluzywny jest Mille MHR ktorego zrobili 1111, a najbardziej exclusiv Mille S2 zrobili tylko 171 sztuk 71 sztuk w 1984 roku a pozostale 100 w 1985 roku. Jednak jesli chodzi o najbardziej pozadany klasyczny Ducati ceniony wsrod znafcow to przypominam o esencji Caferacera czyli o 750 Super Sport z 1974 roku tzw roundcase , zrobiono jego 401 sztuk i jak kiedys widzialem na aukcji ebay w USA to chcieli za niego 45 tys dol. Jesli chodzi o tego konkretnego 900 MHE to produkowano od 1979 roku do 1984 roku, najpierw mial 80 KM, potem 63 KM a w 1983 roku 72 KM, silnik wiadomo Desmo na walkach krolewskich , gazniki Dell Orto PHM40B, sprzeglo od 83 roku suche(wczesniej mokre), , masa od 205 do 212 kg na sucho, v.max, od 220 do 222 km/h, owiewki typu Mike Hailwood Replica , napis Ducati styl Guigaro ,kolor w wiekszosci czerwony z zielonymi stripamii i zielonym dolem bokow owiewki... Moze dlatego tak cenia bo malo tych motocykli jest na rynku, poniewaz braly udzial w roznych lokalnych wyscigah do polowy lat 80 tych, a i wlasciciele niezbyt grzecznie traktowali te motocykle, a jakosc owczesnych oliw wymagala wymian co 1500- 1600 km nie rzadziej... no i wiadomo jak ktos zaniedbal podstawowe servisowanie- szybko dolaczyl do grona piewcow skosnookiej tradycji technicznej, z pogarda wywozac padniety z ich winy Klasyk do huty... Pozdr. Janek 748 S.

Oupsss....Ale Milosciwie Nam Panujacy Mod ma racje.... Sorki z mej strony... Pozdr. Janek.

No i bylim na spotkaniu- frekfencja byla deczko ponad to co myslalem - czyli niezle:-))))... pojezdzilimy- i mieli okazje do zgubienia sie w Stolycy... szkoda tylko ze Stoner poszedl w maliny, przez to juz nie bedziem ogladac Motogp...tak wiec skonczyly sie moje komentarze, przestaje sie narazie interesowac... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Marcinek- przekaze wiadomosc Ryskowi- moze wybierze sie z corka??? A narazie szykujemy sie( Rycho, Janusz,Edek, Baska i ja) w niedziele 17/08/2008 na Italski Spot do Warszawy... Jednak ostrzegam ze jesli przyjada na to spotkanie w wiekszosci fiaty tipo, uno, itp... to walne smiechem i szpula "na miasto"... Pozdr. Janek 748 S.

Marcinek u nas z przyjazdem na Poludniowy Desmomeating bedzie krucho- ze wzgledu ze urlop mi sie skonczyl..., a Rycho nie jest w stanie wylaczyc sie z warstatowego interesu na pare dni... terminy gonia...ale bedziem z Wamy duchowo...moze jakas opone na czesc spalem:-)))... Trzymajta sie. Pozdr. Janek 748 S.

Chyba rezygnacja z przymierzania- poniewaz brak funduszy... a co do artykulu- przecztyam zobacze czy podobne odczucia ma autor jak ja...poniewaz juz jezdzilem 999 i to nawet sporo traske zaliczylem- najbardziej podoba mi sie ze nie trza sprzeta krecic i w zlozeniu mozna na ostatnim biegu dodac gazu a on przyspieszy bez zajaknienia, no i nizszy w siodle jest i duzo wygodniejszy niz 748... co do zebatki jak bedziesz pamietal to wyslesz- adres dam na priva.. z innej beczki- jak tam noga( to wazniejsze!)? Pozdr. Janek 748 S.

Akurat troche zly przyklad podales - jesli chodzi o Boldor... nie bede sie rozpisywal jaki numer odpier.... , ale jak chcesz do Ci powiem na priva... moze nie dotyczy to opisywanego Lukasza, ale ktos tam jakas kiche odwala... Nikt mnie nie namowi na motula- swoje wiem... ale kazdy jezdzi na tym co mu pasuje... Ja tam zawsze opieram sie na praktyce-to co wyplywa na warstacie- a nie na opiniach gdzies zaslyszanych... A wez zapytaj wspomnianego Lukasza n/t 8- zaworowych silnikow Ducati przed 2001 rokiem - czy cos ciekawego o nich powie czy nie...no i oczywiscie czy odpowie poprawnie na zadane pytanie co ile w Ducach 8-zaworowych przed 2000 rokiem powinno sprawdzac sie luz zaworowy? Oto prawidolwa odpowiedz: przed 2001 rokiem firma Ducati przeprowadzala akcje servisowa dotyczaca ukladu rozrzadu w silnikach 8 zaworowych- chodzilo ze w niektorych silnikach nadmiernie zuzywaly sie powierzchnie( te stykajace sie z walkiem) dzwigienek zaworowych, z powodu zle dobranego materialu... w ramach gwarancji wymieniano nadmierne zuzyte czesci na nowe, a odpowiedz na 2 pytanie brzmi co ok 5000-6000 km- tak wykazala praktyka warsztatowa, tak samo jak zreszta sprawdzanie paskow rozrzadu... Ja wiem ze niektorzy mechanicy moze i maja dosc spora wiedze, ale oprocz tego potrzebne jest serce i zaangazowanie , a nie tylko przytaczanie suchych danych wyciagnietych z Service manuala, czy innej bajki... Balzac u Ciebie w pokrywkach lozyskowania walkow rozrzadu sa 2 srubki do przykrecania pokrywki do glowicy, a jak jest na srodku trzecia - to wez sie zapytaj do czego ona sluzy... no chyba ze masz jakis inny model DS 1000... Chlopaki( i Dziewczaki) nie gniewajcie sie na nikla ze czasami cos obcesowo i przewrotnie pisze- ze mnie juz taki lobuz jest...Pozdr. Janek 748 S.

Juz odopwiadam: podobno dodatki w tymze oleju powoduja szybsze zuzycie stykajacych sie ze soba powierzchni, w silnikach z mokrym sprzeglem powoduja ze dodatki ze odpadkami ze pracujacego pod obciazeniem sprzegla tworza niezbyt ciekawa mieszanine, ktora moze odkladac sie w kanalach doprowadzajacych olej do lozyskowania walkow rozrzadu... a z doswiadczen warsztatowych wynika ze obojetnie jakiej produkcji by silnik nie byl- zupelnie inaczej wyglada wnetrze silnika po Castrolu i Shellu, a zupelnie inaczej po Motulu- az sie nie chce pracowac ... dlatego jak ktos przyjezdza z takim silnikiem do roboty kasuje sie prawie podwojnie- kosztu oczyszczenia wnetrza silnika z g...a... Moze to moje subiektywne odczucie, ale zawsze mielim problem z Motulem, a Castrolem i Shellem nigdy- oczywiscie dodam ze caly czas mowa o w pelni syntetycznych lejach..Pozdr. Janek Klekot 748 S.

Tzn ze juz wczesniej myslano nad ulzeniem ciezkiej doli lozysk walkow rozrzadu podczas ganiania po pustyni :-))) Pozdr. Janek 748 S.

Po pierwsze- zestaw na 2 osoby to: - stelaz pod siedzenie stalowy - sam zadupek 2 osobowy - podnozki pasazera Jak to bedzie zamocowane mysle, ze problemu przy 1 przegladzie nie bedzie z okresleniem ze moto 2 osobowe. Zanim jednak kupisz motocykl przejzyj uwaznie co napisano wyzej na mniej wiecej 3/4/5 stronie - poniewaz nie kazdemu taka jazda pasuje i potem jest wiele nieporozumien i niepotrzebnych docinkow... chyba ze zawsze marzyles o Ducu- i chcesz mniec np do okazyjnej jazdy, a do wiekszych przelotow awsze masz Szerszenia... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Nie napisalem- bo mam zle z nim doswiadczenia mniej wiecej od 12 lat...i nie zawsze mam czas by we wlasciwym momencie odpowiedziec... Oj dzisiaj rozebralim silnik kolejnego Ducata... a po niedzieli jak ten dzisiejszy zlozem, zabierzem sie za Cagive Elefant 650- czyli kolejny Ducat- tym razem terenowy...jak tak dalej pojdzie nie bedziem brali wcale innech marek... Pozdr. Klekotek 748 S. P.S. Zapomnialem dodac ciekawostkie: Balzac i Marcinek (DS1000), beda mogli prawdopodobnie po paru zmianach uprawiac w miare bezkarnie na swech sprzetach stunt, firma przewidziala mozliwosc dodatkowej magistrali olejowej : ponad wpustem filtra oleju mniej wiecej na wysokosci przewodow olejowych wychodzacych z silnika do chhlodnicy oleju jest dodatkowa sruba na trojnik i magistrale, a w pokrywkach gdzie lozyskowane sa walki rozrzadu sa dodatkowe sruby na przewody magistali oljowej.... trza tylko troche poglowkowac nad przepustowoscia pompy(czy wyda czy nie) i mozliwosci pare jest... pozdr. Janek.

Oj powiem Wam ze szczerze mi brakuje takich drog, serpentyn, zawijasow, zakretasow jak u Was... bo u nas co najwyzej porzadna endurka mozna jako tako smigac takie koleiny sie porobily... Fajna jest ta Galicja i jak ktos ma mozliwosci na przejazdzke Ducatem to bardzo polecam... Pozdr. Janek.

Jesli chodzi o zmiane sprzeta i porownania- przeczytajcie sobie poprzednie - dalekie watki- szczegolnie jak odpisywalem chlopakowi co chcial sie przesiasc z cbr 600 na 748- no i chyba mu przeszlo...to chyba zaczyna sie od 5-6 strony... Chcialbym tez odbiegajac od tematu podziekowac zalodze z okolic Krakowa-Marcinowi z Nina, Darkman, Soleski, Pawel z kobita, Lukass, i chyba Lukaszowi- od M 600 na Termignioni( sorki jak pokrecilem nazwy- imiona!), a w szczegolnosci Sebie- Scitro- ktoren to jegomosc ugoscil mnie i moja coreczke w swojech progach..., napoil, nakarmil, malo ze kolysanek jeszcze nie nucil :-))) ... Pamietajcie Kochani ze moje progi zawsze beda dla Was otwarte!!! Ide spac bo pare km za soba mam...Pozdr. Janek 748 S.

Ale Ruskie ch*j...e wykonanie... Ciekawe czemu Baylis zwalnial w 2 biegu- wie ktos??( podejrzewam opony) Pozdr. Janek.

Jesli Acani taka ciekawa... to moze sprawdzi sobie wg Parts Katalog ile kosztuja nowe czesci w USA na www.ducatiomaha.com trzeba wejsc w pasek u gory OEM Ducati Parts i jak sie otworzy potem kliknac HERE... A dla zapominalskich- dzisiaj wyscigi Brand Hatch- trzymac kciuki za Baylisa..., Superpole wyglada mniej wiecej tak : - Baylis - Ducati - Haga - Kyionari - Smrz (!) - Ducati Pozdr. Janek Klekotek 748 S. P.S. Wczoraj z Ryskiem przeprowadzilismy ranking krajow z produkcja motocyklowa jakie mniej wiecej sprzety nas interesuja i jaka dla nas maja wartosc pozamaterialna - oto wyniki: 1- Wlochy, 2- Austria, 3- Niemcy, 4- Anglia, 5- USA, 6- Hiszpania, 7- Szwecja, 8- Japonia, 9- Indie, 10-Korea, 11- Tajwan, 12- Rosja

A masz juz Parts Katalog ze strony ducati.com ? Duzo rzeczy mozna sie dowiedziec, poniewaz wieksze czesci sa rozlozone na mniejsze i glowkojac mozna dojsc co jest od czego... Wrzuc w szukajke: ducati SS 750 Workshop Manual, lub Service Manual... a poza tym moze zadaj pytanie , a ktos bedzie umial rozwiazac problem... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.