Skocz do zawartości

jannikiel

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    4803
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    48

Treść opublikowana przez jannikiel

  1. Akurat w monowahaczowkach- kazdy samochodziarz sobie powinien poradzic- problem jest inny- opona do wymiany na 100% , no i do sciagniecia opony potrzebne plastikowe podkladki(widzialem gdzies w Louisie) bo Ci felge pokanceruja na 100%... Pozdr i zycze powodzenia...Janek 748S.
  2. Zalezy po jakim terenie bedzie sie jezdzic czy po rownych jak stol asfaltach , bez dziur i kolein , czy po naszych drogach... Jak po naszych drogach ja bym napiecie sprezyny( pokrecac trza szajbki kluczem pazurkowym) ustawil na troszke mniej niz polowe gwintu i potem bawil sie w ustawienia tlumienia ( nie ma oddzielnie dobicia i odbicia) czyli od razu ustawilbymna gdzis 17 klikow( tam jest chyba 32 kliki), potem nalezy przejechac sie i wedlug wlasnych ocen ustawiac- czyli jak za twardo zmiekczyc sprezyne - jak nie wytlumia ugiec to bawic sie nalezy w tlumienie itp... no tu kolega musi sam popracowac- zadne tam forum tego za kolege nie zrobi...Pozdr. Janek Klekotek 748 S. P. S. A jak z przodem- dodam ze tez jest wazny- jak nie najwazniejszy- inaczej motocykl bedzie sie hustal jak choinka na wietrze- z tego co pamietam CB 500- ma miekki przod nie za bardzo jest tam czym regulowac oprocz podkladania tulejek i wymiane plynu na gesciejszy- najlepiej jeszcze wymienic oryginalne sprezyny na progresywne...
  3. Witam. Po pierwszym wyscigu w Assen: pierwszy Baylis, potem Checa, Neukischner, zwroccie uwage na 6-go Smrza na Ducati. Na samym poczatku wyscigu Haga "wykosil" Xausa( ktory byl 4-ty), sam nie pojechal dalej- Xaus powrocil na tor jednak nie zdolal zajac 15-go, 1-punktowego miejsca- zajal 16-te...Baylis ktory mial dobry start nie dal szans rywalom - z okrazenia na okrazenie powiekszal swoja przewage- za to za nim bylo dosc ciekawie jadacy przez jakis czas na 3 miejscu Checa przypuscil atak na ktoryms z wolniejszych zakretasow i wyprzedzil Neukischnera , jeszcze Neukischner probowal skontrowac lecz mu sie nie udalo. Dziwi troche postawa Max-a Biaggiego - tylko 10-miejsce- chyba sie chlopak nie wjezdzil w Ducata, zreszta drugi fabryczny Ducat Fabrizio tez nie jechal rewelacyjnie. Dowodzi to tylko ze wcale nie jest latwo zwyciezac, czy zdobywac punkty 10-20 KM slabszym od innych Ducatem( z powodow regulaminowych Ducati maja zwezki na gardzielach i ograniczniki doplywu powietrza- osiagaja ok 192-196 KM, Suzuki odpowiednio 205 KM, Kawasaki i Yamaha 210 KM, najsilniejsza Honda 215 KM), trzeba miec naprawde duuuzo talentu, oraz "wjezdzenia sie " w maszyne - przypomnijcie sobie jak Biaggi jezdzil rok temu na Suzuki... Ano zostal 2 wyscig za niecale pol godziny- Pozdr. Janek Ducati forever... Drugi wyscig: pierwszy Baylis, o ulamek sekundy za nim Haga, potem Checa, Xaus... Haga caly czas zagrazal Baylisowi , jednak nie dal rady- kto pamieta w zeszlym roku wyscig to pamieta( Baylis 2 razy walczyl o 1 miejsce z Toselandem i 2 razy wygral o wlos...) ze Baylis jest waleczny jak lew i tanio skory nie odda, Smrz tym razem 8 miejsce i tak dobre... forza Ducati!
  4. Dokladnie - Monstry ma takoj sylwetkie i taki styl i zadne przerobki mu nie potrzebne- chyba tylko takie zeby lepiej po zakretach latal-czyli podnozki i wydechy wyzej... Oj cos czuje ze kolega sie wystraszy - tak to jest jak sie chce miec motocykl bezkompromisowy i charakterny, a chce sie nim jezdzic lajtowo, turystycznie i najlepiej zeby tylek nie bolal i lapki sie nie zmeczyly... ale do takiej jazdy sa inne sprzety- moze wiec kolega szuka nie w tem dziale??? A tak wogole to w pierwszym wyscigu w Assen Balistic znowoz pierwszy- i tak ma byc- japonce jak nie moga wyprzedzic to tylko podcinaja (Xaus podciety przez Hage dojechal na 16 miejscu)- czyli zamiast talentu banzai pokazuja...zwroccie uwage ze Smrz jechal na Ducati i zajal 6 miejsce- brawo!! Tym bardziej ze Ducati sa z powodow regulaminowych( zwezki na gardzieli, ograniczniki przeplywu powietrza) sa slabsze od konkurencji 10-20 KM!! No to drugi wyscig tez do Baylistica!!! Brawo Ducati! Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  5. W Sv 650 sa 2 lancuszki po 240 zl, czyli 480 przy wymianie, jednak zeby wymienic lancuch trzeba troche skomplikowanych operacji, a w Monsterze bierzesz dobre paski kevlarowe za 150 zl komplet(czyli 75 zl sztuka) do plecaka + pare standardowych kluczy i mozna doslownie wymieniac w polu:-))). Poza tym silnik Monstera jak kazdy silnik Ducati( nawet nieslawne softchoppery Indiana) ma geneze sportowa-wyscigowa, czyli kupujac Duc-a kupuje sie legende- tutaj nikt nie szlyszal moze o Lucky-Luccinelli, czy o Tonym Sutterze wielkich slawach przelomu i poczatku lat 80-tych, ale byli to zawodnicy slawni i utalentowani... Tak na marginesie jezdzilem i Sv-ka i Monsterem 620 i , zreszta Sv 1000 tez jezdzilem i najlepiej jezdzilo mi sie na Monsterze - w bardzo wolnych gestych zakretach Monster nie daje zadnych szans Sv 1000 a co mowic 650-tce gdzie na naszych "rownych jak stol autostradach" przy dynamicznej jezdzie dobija zawieszenie- Monster jest sztywny i nie kazdemu sie to podoba- szczegolnie miekkodupnym - i dlatego z ich strony jest najwiecej krytyki, no i Monster jest 1-osobowy- ale to chyba zaleta nie wada- nie bierze sie na kark odpowiedzialnosci za druga osobe w razie "spotkania 1 stopnia z głabem w puszce", zreszta przy ostrym gonieniu po zakretach i tak zgubi sie pasazera :wink: Forza Ducati! Janek.
  6. No co Wy z tym motulem- smierdzielem!!! Jest tyle duzo lepszych specyfikow dla naszaych Ducow....nie lubie tego motula bo smierdzi, podczas prac przy silniku brudzi, a na dodatek, swoim smordem zabija inne niepowolane dla silnika zapachy- np ze spalonych okladzin sprzegla, lub wytopu aluminium i brazu( po panewkach :) )... Ja tam jezdzilem na Castrolu, a tera przejde na jedynie sluszny Shell oczywiscie full synt. Tobie tez radze przejsc na full syntetyk najlepiej 10W50, w Ducach RS stosuje sie fabrycznie Shell Advance Ultra 5 W 60, smierdziel won- niech ryzojady sie nim pasą, a Shellu ju łelkom... ...ale kazden robi jak chce, a i jeszcze skad Wy wytrzasneliscie ze mineral jest gesciejszy, a syntetyk mnie, dlatego lepiej w starsze silniki lac mineral... jeszcze raz powtarzam ze(tej samej firmy i tych samych parametrach gestosci i zakresu temperatur) polsyntetyk bedzie 10 razy lepszy od minerala, a full syntetyk 10 razy lepszy od polsyntetyka... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  7. No i bardzo dobrze ze 996 nie bedzie stuntowac- poniewaz nie do tego sluzy motocykl... Jesli chodzi zas o okreslenie streetfighter- to najczesciej przypisywane bylo maszynom do stuntu, jednak Ducati serii scritcte sportowych sa tak naprawde maszynami na tor( a nie strretami), ze wzgldu na rozwiazania tech. z najwyzszej polki - przez pomylke tylko dodano swiatla i migacze :icon_twisted: , Teraz n/ t sprowadzania ze USA- duzo sie zmienilo na niekorzysc- w uproszczeniu wyglada to tak ze co urzad do rejestracji to inna interpretacja przepisow...niestety niektore rzeczy nie sa jasno okreslone i stad wynikaja roznice... Kiedys jak sprowadzalem jakis moto do kraju to placilem: koszt motorka+ koszt aukcji+ koszt transportu w stanach+ koszt transportu do kraju+ clo i vat, z sadami, magazyn przyjmie /wyda+ koszt tlumaczen+ koszt przegladu i rejestracji, jeszcze ok 100-150 $ musialem dac za jakies drobne sprawy na terenie USA( np stanowy podatek)... Jak to teraz nie wiem i prawde mowiac nie interesowalem sie tym zbytnio, tylko slyszalem ze niektore urzedy wymagaja jakis swiadectw homologacji- czy tabliczek rejestracyjnych... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  8. No troche Adam ma racje- dopoki w autach czujniki i rozne takie smiczki elektroniczne byly wysokiej jakosci- czyli naprawde Bocha, lub naprawde Made in Japan- nie ma wiekszego problemu, jednak mniej wiecej od kilkunastu lat w autach stosuje sie bosch made in korea/ taiwan a niedlugo china, tak samo z Nippodenso- juz widzialem made in korea... a pamietajcie ze to samo bedzie dotyczyc motocykli- mimo swej exkluzywnosci(moto przedmiotem zbytku) , producenci w pogoni za ekonomia i zyskami beda stosowac te czujniki japonskie(ale niejaponskie) i zaczna sie problemy jak w autach... I gazniki( Adam a co Ci mowia gazniki Hitachi?? hehehe) maja + i - , rowniez wtrysk ma swoje - i +... Wem jak pracuje H-D na wtryskach i na gaznikach- i naprawde ktos tam wczesniej napisal- czuc ta bezdusznosc we wtryskach... ...jednak co innego w Ducati :lalag: :crossy: Pozdr. Janek Klekot 748 S.
  9. Po pierwsze: 996 zreszta jak wszystkie Ducati srednio na jeza nadaja sie do stuntu, wiec niech kolega da na wsztrzymanie- i nie robi ogolnej wiochy, bo roznica miedzy jazda efektowną a efektywną jest przeogromna i jak tego nie odroznia- lepiej niech sobie poszuka exkluzywnej marki bardziej nadajacej sie do jazdkolkowych np Buella... Po drugie jak sie ma duzo kasy mozna sobie pozwolic na stunt na Ducacie- jest to mozliwe- jeden malutki warunek musi byc spelniony- kasa: potrzebne jest to do modyfikacji ukladu olejenia, a jak nie wyjdzie- do kupna/remontu calego silnika i podwozia rowniez... Dlatego osobiscie nie radze uprawiac stuntu na w/w sprzecie, mozna przeciez kupic 2 moto np cbr 600 bez owiewek+ dolozyc tylna zebatke na 58 zebow- zrobiona przez tokarzofrezera- o wiele lepiej i pewniej bedzie sie jezdzilo... Nie bede dokladnie tlumaczyl dlaczego tak jest: ze Duce nie lubia jazd na kolku- pierwsze to sposob dobrania przelozen, a drugie to sam system olejenia i konfiguracja silnika( L -2), nie predysponuje nasze sprzety do dlugich jazd na kole- to co nieraz pokazuja na filmach to albo duze przerobki byly robione, albo potem motorki nie nadawaly sie do niczego... Tak wiec lepiej Ducatem delektowac sie jazda w zlozeniach po zakretach, slizganiem sie nmiedzy puszkami, a najlepiej ganianiem w pietke( znaczy lataniem po torze- znaczy sciganiem sie...) Drugie: sie tyczy roznic miedzy 695 i 620... ja mialem do czynienia z 620 i , no i musze powiedziec ze niezly motorek do smigania samotnie - i oszczednie- chyba w zawody moze stanac z BMW F 650 GS pod tem wzgledem.., przyspieszenia mial przyzwoite, brakowalo mi tylko mocy w wyzszych partiach obrotow, szybkosci( ok 195 licznikowo) regulacji zawieszenia, no i gangu- nie ma suchego sprzegla nie ma szurania pomieszanego z klekotem, no i fabryczny wydech slabiutki...cieniutki...za to lekki i poreczny. Jesli chodzi o przerobki na 2 osobowy- nie wchodza w gre- poniewaz tylko Corbin kiedys cos robil do Monstera , ale nie wiem jak tera( najlepiej zajrzec na strone), jak chce sie jezdzic we dwoje to albo robi sie test na kochanie - jak powazna i O.K. dziewczyna zdolna przezyc z Toba do konca- wytrzyma i na zydelku, a jak nie to sam sobie dokoncz... dodam ze moja baba nie jezdzi ze mna i dobrze( baby do garow), albo jest inne rozwiazanie- znajdz sobie dobrego ST 2/ ST 4/ ST 3 , a o szczegoly pytaj Mumina. Pozdr. Janek Klekot 748. Prosze sie nie obrazac na moje nieco szorstkie slowa- ten typ tak ma - co mysli to mowi...
  10. Ten co budowal- jakis psychiczny musial byc- tak spit.... c taki fajny motocykiel... A za 49 tugrikow mozna niezlego Duca kupic albo ze dwa i tak beda lepsze niz ten paszkwil- musial to chyba gruby murzyn robic- poznaje ten styl... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  11. No i co Edek znalazles co na ebay.com??? A tak wogole to kupilem dzis 2 sztuki Ducati, a co!!! Kuzwa i juz jeden zaliczyl glebe- na szczescie niegrozna. Otoz 1 sztuka- 996 a 2- Desmosedici: wersje wyscigowe Carla Fogartego i Lorisa zdrajcy capirossiego- po 10 zlote sztuka w kiosku na rogu hahahahaha:-))). Chyba z serii de agostini... Trzymajta sie Pozdr. Janek Klekotek 748 S + 2 mini 996/ Desmosedici:-))))
  12. Darkmann jak tam sprzeglo??? Moze lepiej wez i kup ten silnik 749 z allegro i zrob sobie przerobkie- tylko z mocowaniem beda niejakie problemu- silnik sie zminiesci, ale same srubki roznica srednic- toz maly problemik. A wtryski i komputer z jakiej starej 748 wezmiesz i masz pauera :icon_exclaim: :) :wink: Pozdr. Ducatimaniak.
  13. No toz wlasnie sie jezdzilo- bez tego niczego nie komentuje... Jak to zwykle bywa- punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia... Niedlugo zreszta bede mial okazje przetestowac brata Aprilie RSV- ciekaw jestem jak w stosunku do VTR "najszybszy skuter swiata" wypadnie :icon_exclaim: , jest wezszy od VTR- jednak szerszy niz Dukat, ciekawie jak tu wypada ciecie zakretow- dodam ze brat juz troche ja testowal- na tej samej trasie gdzie wczesniej Gsxr 1000 wykrecil 275, teraz jechal 250, jednak stwierdzil ze hamownia jest niesamowita - lepiej hamuje , lepsze wyczucie i reakcja..., po zakretach tez Aprilia lepsza jest od Suzuki, mimo wszystko brakuje jej sprytnosci Duca 749- takie byly slowa brata, a jak bedzie okazja to i ja sprobuje cos powiedziec. Pozdr. Janek Klekotek 748S.
  14. Cieszyc sie ze tlinkilinki na pudle- fuj :biggrin: :icon_question: - na szczescie wiedzialem ze Stoner tak pojedzie- nawet wygralem zaklad, wiec nie jestem zawiedziony. Ducati Forever....
  15. Mimo wszystko KS rider jest troche w bledzie... Amerykanskie maszyny do ichniego zuzlu zwanego Dirt Track mialy nawet na starcie ok. 130 KM, a w czasie wyscigu 120 KM ( np TZ 750 cztery cylindry 2-suw) , ale ostateczie maja ok. 95 - 105 KM, ze wzgledow bezpieczenstwa... To tak apropo- zeby nikt nie myslal ze zjadl wszystkie rozumy... Zreszta jesli chodzi o techniczne zagadnienia odnosnie wytrzymalosci, masy, wibracji silnikow 1, 2, 3,4,5,6 i wiecej cylindrowych- temat rzeka i nie kazdy moze go zrozumiec - dodam tylko ze wszystko jest wzgledne i na wszystko trzeba patrzec z oznych punktow widzenia... jesli ktos ma tylko do czynienia z 4 cylindrowka, nie do konca zrozumie tryb pracy 1, 2 cylindrowki... tak samo z wytrzymaloscia zalezy od wielu czynnikow: np materialu, goscia jezdzacego i samych srodkow smarnochlodzaconapedzajacych itp... Temat dotych 2 modeli Hondy jednej starszej drugiej mlodszej, wiem co nieco o drugim sprzecie...dla mnie zbyt obszerny i krowiasty, od Klekota 748 mocniejszy( wg wrazen) o ok 10-15 KM, jednak nie jest tak sklonny do balansu po zakretach, trzeba go troche przymuszac, no i przod twardy tyl miekki- przy ostrym dodawaniu gazu przysiada, ostateczne wrazenie nie jest za dobre- tymbardziej ze ten wtrysk paliwa cos nie gra jak potrzeba- jakby moto bylo 2 suwem przez jakis czas nie jedzie a potem "trzymaj sie Wacek bo jadziem!!!", no i jest jakis ciezszy( a przeciez katalogowo powinien byc lzejszy???) niz Klekot...pozycja tez nie nza bardzo mi pasowala- niby podobnie jak na Dukacie- tylek w gorze glowa w zegarach, ale te rozkraczone nogi jak u emerytki-najstarszej profesji swiata, a nie jak w Ducu kolanka prawie sie dotykaja przez co ma sie uczucie sterowania calym cialem motocykla, a nie motocykl Cie wiezie jak dziki nieokielznany kon...Pozdr. Janek Klekot 748 S.
  16. Trudno to zdiagnozowac tak na odleglosc... najszybciej "stuka" w VT-kach rozrzad-hydrauliczne kasatory luzu, lecz tak czy siak naprawa nie bedzie ani latwa(niewiele osob w kraju to potrafi), ani tania, silnik nie jest trudny do wyciagniecia z ramy, a i tak trza zajrzec do silnika , bo wydaje sie ze pompa oleju cos nie pracuje jak trzeba... ...swoja droga jak sie dales namowic na kupno jednego z bardziej problematycznych sprzetow Hondy??? Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  17. Jak masz katalog czesci to poszukaj w www.ducatiomaha.com, trzeba wejsc w oem parts i potem wg nr katalogowego... tylko ze Stanow tez trza czekac...Pozdr. Janek 748 S.
  18. Oj ma Cos:-))... Zreszta popatrzec na wszystko przez pryzmat osiagniec technicznych i sportu- mimo ze jest malenka firma(30 tys prod rocznie- w porownaniu do 11 milionow rocznie Hondy!!!), ale ma wiele osiagniec sportowych i nie ma sensu temu zaprzeczac. Jednak specyficzny styl prowadzenia - nie kazdemu pasuje i nie kazdy lubi jezdzic z tylkiem w gorze i pokonywac zakrety balansem ciala...oj duzo by pisac...zreszta mozna popatrzec w temat Ducati- duzo tego jest, ale wystarczy przejrzec moje "wypociny" troche tam jest n/t Duca. Pozdr. Janek Klekot 748 S.
  19. Kazda sroczka swoj ogon chwali- akurat mam to szczescie ze mam mozliwosc porownania wielu sprzetow i japonskich i amerykanskich i angielskich i wloskich... Kazdy sprzet ma swoj styl do ktorego sie trza dostosowac lub lubic a jak sie nie podoba bierze sie co innego..., akurat mi pasuja Ducaty, mimo ze kiedys sie przymierzalem do "Bulki" brakowalo mi w nim "gory", generalnie fajny sprzet do jezdzenia na 1 kole (obojetnie ktorym), ale do niczego wiecej... Taki H-D w wydaniu sportowym, z tym ze bardziej podoba mi sie H-D XR 750 w wydaniu bezhamulcowym:-)) :icon_rolleyes: Pozdr. Janek Klekot 748 S.
  20. No dokladnie chodzi jak sieczkarnia- zreszta i tak nieco lepiej jak typowy H-D- nie ma porownania do jakiejkolwiek japonii, ze o Ducu nie wspomne...coz taki urok sprzeta i jak komu sie nie podoba- czem predzej sie go pozbywa... Pozdr. Janek Klekot 748 S.
  21. Lokomotywa- dzieki, ale sam mam do swojego 2 komplety - jeden fabryczny, a drugi F1 na carbonach- jezdze na karbonach mimo ze poglebila sie nieco dziura w okolicy 4000 obr, ale za to powyzej 6000 idzie jak ogien, no i cholerka nie ma odciecia zaplonu( tzn na postoju ma, a w jezdzie nie ma)- czego sie troche boje... No coz jazda 748 jest swego rodzaju przezyciem, nie wiem ale ja tam jestem jakby wpasowany w sprzet- wsio mam tak jak nalezy jezdze sobie wiec tak lajtowo- dla przyjemnosci... troszke przerazalo mnie shimmi na naszych wspanialych "autostradach", ale po podregulowaniu zawieszenia szima ustapila , a i nie wali sie za bardzo w zakretach- chociaz sposob prowadzenia 999 jest diametralnie rozny- chyba lepszy, ja tam wole zostac przy moim Klekocie... moze kiedys pokusze sie o wstawke silnika od 999 deepsump, juz mam pewne na to koncepcje, ale jak to zwykle bywa: koszty, koszty... Narazie "klekocze" sie Klekoem i ma tak zostac...Pozdr. Janek.
  22. Ja tez myslalem o wymianie na wiekszy, ale mozliwosci finansowe ograniczone, a musze miec Ducata+ endurko do lasu.... Teraz nie wiem jak jezdzi bo czasu nie mam zeby serwis zrobic, a ze asfalt zimny i tak sie nie jezdzi...:-)). POzdro. Janek.
  23. No rzeczywiscie bardzo latwo jezdzic ze skrecona kostka....
  24. Juz kiedys napisalem- jakby jezdzila slepa i kulawa babka na Ducati dublowana po 5 razy w Motogp i tak bede kibicowal Ducati... A na przekor pedalolubom Stoner pokazal ze umie walczyc... No i witaj Lomokotywa:-)))). Pozdr. Janek Klekotek 748 S.
  25. Jacek, a jak sie dowiedziec, czy wplata za Bialokosz dojszla... bo wplacic wplacilem za 3 gosci( Rysiek, Wojtek- Niemiec i ja), ale nie wiem czy sie nie okaze na mniejscu ze wplaty nie bylo: idowidzeniapanom/ zegnampanow/gulaj sie arbuzie/ciag sie flaku w zabek czesany/ dzwigaj beret (niepotrzebne skreslic) Pozdr. Janek Klekotek 748S.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...