Skocz do zawartości

Pepesz

Forumowicze
  • Postów

    273
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pepesz

  1. taniej beny to się spodziewałem, ale dobrych dróg i małej ilości milicji to nie :P Napisz coś więcej, w jakich konkretnie miejscowościach i krainach byłeś ?
  2. A więc, masa z żółto czarnego kabla jest praktycznie non stop, nawet na wyłączonym zapłonie. A co ciekawe, zanika przez pierwsze 3 - 4 sekundy po przekręceniu kluczyka (czyli wtedy kiedy pompa powinna pracować) po tym czasie masa powraca. Przeglądałem też sam kabel i jest bez skazy. Muszę więc podmienić moduł w celach testowych albo szukać usterki w samej pompie ?
  3. Trochę nie zrozumiałem.. Przekręcam kluczyk, zapłon włączony (kontrolki świecą), czerwony przycisk (od gaszenia) włączony, pompa chodzi non stop. Przekręcam kluczyk, zapłon włączony (kontrolki świecą), czerwony przycisk WYŁĄCZONY, pompa NIE chodzi. W waszych postów wynika w takim razie, że wina może być samej pompy mimo, że podaje dobre ciśnienie.
  4. http://img688.imageshack.us/img688/5232/pompa1.png Poza tym za dużo nie ma w serwisówce. Jest jeszcze ile pompa ma wyrzucić paliwa w ciągu minuty, jak sprawdzić przekaźnik pompy, i info odnośnie zaworka membranowego.
  5. Pompa paliwa nie wyłącza się. Normalnie pompa powinna uciszyć się po 3 -4 sek. od przekręcenia kluczyka. Ujeżdżam Srada na gaźnikach i mam to odkąd go kupiłem. W niczym to nie przeszkadza... lecz nie jest normalne. Nic się nie przelewa, paliwem nie śmierdzi, silnik pracuje w całym zakresie obrotów i na każdym biegu. Na początku zrzuciłem winę na przekaźnik, bo w istocie przy pomiarze rezystancji nie wychodziły wartości takie jakie życzyła sobie serwisówka. No i kupiłem używkę na moto bazarze. Głupi nie wziąłem miernika... no nic 20 zł nie fortuna - to samo nie odpowiedni opór na poszczególnych pinach. Jeśli chodzi o przekaźnik to mogę kupić nówkę tylko gdzie i za ile. Ale żeby to był racjonalny zakup muszę od kogoś z podobnym moto na chwile przełożyć przekaźnik żeby było wiadomo czy w ogóle to coś da. Z drugiej strony z tego co czytałem po zagranicznych forach : jak przekaźnik klęka to nie przekazuje prądu w ogóle i pompa nie "pumpi" Może ktoś ma inne pomysły ?
  6. Autentyk aczkolwiek zasłyszany: Motocyklista stracił panowanie nad pojazdem. Mniejsza już czy na własne życzenie czy nie. Wychyla łeb sprzedawca z budy (bazarek nieopodal) - rozje.bał się ? - chyba tak - to i dobrze - powiedział cieć chowając głowę w czeluść budy.
  7. UP Zdjęcia: http://img709.imageshack.us/gal.php?g=p3250742.jpg Zaszła pomyłka i to spora co do opisu. Opony mają DOT 2305. Tył już kwadratowy więc tylko do spalenia jak ktoś chce. Nowa cena: 50 zł za sam przód, tył dodaje za darmo na życzenie.
  8. Przyzwyczajajmy się. Więcej moto, więcej wypadków, niech tvp, tvn, fakt itd. się pospuszczają a potem będzie względny spokój (medialny)
  9. lionix nie wiem co palisz ale daj trochę :D
  10. Oponki, opony 120/70/17 i 180/55/17 z 2007 tył prawie slick, raczej nie jeżdżony ostro po torze bo środek wyraźnie bardziej zdarty, nie znam jednak ich przeszłości bo dostałem je z motocyklem przód ma jeszcze z 2 -3 mm, cena za obie 80 zł, albo sam przód też za 80 zł. Możliwy odbiór osobisty. kontakt: gg: 8580955 mail :[email protected] lub też PW
  11. Koszt serwisu, zużycie paliwa (tu jeśli przyjmiemy, że każdy zawsze wozi pełen samochód ludzi czy towaru to motocykl gorzej wypada, ale wiadomo jak jest) Taka honda cbf 600, 4,5 - 5,5 l na setkę przy normalnej jeździe. Znajdźcie mi samochód o podobnych przyśpieszeniach, cenie zakupu, utrzymania który zachowa taką ekonomikę.
  12. Ad.1 Mam kontrzasadę dla twojej zasady. Jak chcesz sobie sprawiać dodatkowych kosztów w imię nie wiem czego to czuj się ekhm no... Nie rób tym samym z motocykli jakiś nie wiadomo jakich pojazdów dla ludzi o błękitnej krwi. Dla mnie to pojazd jak każdy, który dodatkowo jest zwrotny, ekonomiczny, niezawodny, prosty oraz przyjemny dla oka i ucha :bigrazz:
  13. Co do pierwszych moto to trzeba brać także pod uwagę inny problem : nie każdego stać na wymianę motocykla co sezon. Pomińmy nawet aspekt finansowy, gdy mówimy o używanych sprzętach trzeba jeździć tysiące kilometrów, spędzać godziny na dojazdach, często poprawiać po barbarzyńcach, bojować się z defektami nie zauważonymi przy kupnie. A wychuchany sprzęt kupiony "na zaś" na 5 albo lepiej sezonów który nie powinien zaskoczyć (wzgl. niezawodności) to niewątpliwy komfort psychiczny. I tu taka mała dygresja co do mocnych sprzętów: gaz się sam nie odkręca, a samochodom wszystko jedno czy skoszą gs 500 czy cbr 954.
  14. Ludzie na zagranicznych czeluściach sieci określają te pirelki jako sportowo - turystyczne z naciskiem na sportowe więc myślę, że spokojnie na miasto i jakieś ładne szybkie winkielki styknie.
  15. Pepesz

    Moja CBR 600 F2

    Mieszkasz w hrubieszowie ? Mam rodzinę niedaleko, może jak się wybiorę w odwiedziny suką to pośmigamy ;) A no i zacny motór z tej cebry.
  16. Pepesz

    Yamaha FZR 1000

    Gratki za sprzęt, zawsze ceniłem duże japońskie lokomotywy.:]
  17. mam w Sradzie pirelli Dragon Supercorsa. Są w stanie średnim, tył to prawie slick. Jeżdżone w trochę niskich temp i na mokrych nawierzchniach przy rozsądnych prędkościach są wystarczające. Tył na mokrym pozwala na powerslide'y ale takie kontrolowane. Na suchym raz mi się tył uślizgnął ale niedogrzany był to wybaczam :P. Teraz zakupiłem Diablo Strady DOT 3709, właśnie przyszły. Komplet za 695 chyba niezła cena. Zobaczymy jak będą sie sprawować : http://www.allegro.pl/item911729587_pirell...17_fjr_bmw.html
  18. chyba chodziło mu o to, że na tym forum, młodzi ujeżdżający cokolwiek większego niż kursowa ybr 250 a przy tym mający czelność jeździć bez kombinezonu za 2 kafle i to w letni dzień są często mieszani z błotem. :icon_mrgreen:
  19. Mam osobiście HJC CS -12n czyli podobny do tego co proponujesz. Mój ma trochę inny kształt wlotów i jak go kupowałem to kosztował gdzieś koło 4 baniek. Szyba paruje, wentylacja słaba, całkiem głośny. Może mam dziwną głowę i/lub dopasowany kask ale ciężko go założyć bez kominarki/mycki żeby nie pozaginać uszu. Ale ze te pieniądze nie ma co wybrzydzać. Wymiana na antifoga i jest niezły kask za dobry pieniądz.
  20. Tak sobie głośno myślę nad twoją wypowiedzią. Odnosisz się do zbiorowości tego forum - 'wy" a konkretnie do 30 - 40 latków, zarabiających, dzieciatych itepe. Ci ludzie dorastali w komunistycznych realiach, gdzie przejechanie japońskiego przecinaka było odbierane z taką mocą jaką byłby odebrany pewnie Mel Gibson na kwasie rozgniatający pistacjowe lody w rożku na klacie. Oni w wieku 18 lat często - gęsto nie mieli porządnego górala. I choć będą się zarzekać, że to nie prawda, że wtedy ich to nie obchodziło to podświadomie będą wyszczekanych młodocianych motonitów traktować jak ówczesną "bananową młodzież". Bo kto wtedy sobie popylał na olejowych gsxr-ach czy Fordach Capri do szkoły? Przyznaje, że nie dziwie im się, czuje się farciarzem rodząc się już w czasach gdy polska była krajem z prawie wolnorynkową gospodarką. I że mam możliwość kupna w miarę jeżdżącego używanego motocykla za równowartość 3 - 4 średnich krajowych. Podczas gdy w tamtych czasach może bym sobie kupił za to parę mebelków ze sklejki.
  21. Z tego co wiem to jeśli nie ma zakazu poruszania się po lesie ogólnego (np. susza) to drogi pożarowe są udostępnione dla wszystkich. Mnie bynajmniej straż leśna gdy jechałem samochodem nie zatrzymała.
  22. W nie mam problemu ze zmianą w górę bez sprzęgła (tylko przy przejściu z 1 na 2 używam sprzęgła + bardziej zdecydowany preloading) jednak przy redukcji stosuje trochę "szewską" metodę. Mianowicie preload, zostawiam manetkę gazu w położeniu przed rozpoczęciem redukcji, muśnięcie klamki sprzęgła i albo mi się zdaje albo jest całkiem płynnie i cicho. Być może czas redukcji wynosi dokładnie tyle tyle trzeba silnikowi bez obciążenia (wysprzęglenie) na podskoczenie do obrotów optymalnych dla pracy na niższym biegu, nie wiem. Na biegi 3,4,5,6 ta metoda redukcji wychodzi znośnie z 3 na 2 trzeba się postarać, a z 2 na 1 wiadomo, motocykl musi się toczyć wolno.
  23. chodzi mi o to żebyś ją w celach testowych podłączył na krótko do akumulatora i zmierzył ile paliwa przepompuje w ciągu minuty. Tak, po włączeniu zapłonu pompka musi doprowadzić ciśnienie do pewnej wartości po czym się wyłącza i włącza w czasie jazdy aby uzupełnić braki. Po to Ci proponuje zmierzyć jej wydajność bo zwyczajnie może mieć braki paliwowe przy większych prędkościach (szarpanie). Z kolei niedobory w ładowaniu mogą powodować że moduł głupieje i odstawia takie akcje.
  24. sprawdź wydajność pompy paliwa, wersja gaźnikowa powinna w ciągu minuty wywalić ok. litra paliwa. Spróbuj pożyczyć od kogoś z podobnym moto moduł zapłonowy i przetestować. Oblukaj fazy alternatora czy napięcie na nich jest takie samo i odpowiedniej wartości.
  25. Pepesz

    44 lata mineły

    Tobie życzę aby los i wrażenia jakie kolekcjonujesz zmieniły się tylko na lepsze. A sobie życzę takiego podejścia jak będę w zbliżonym do twojego wieku :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...