I na Ukrainie drogi sie poprawiły(te główne). Milicja już nie jest taka jak kiedyś. Jedziesz zgodnie ze znakami to nic nie zrobią. Lwów warto obejrzeć, ładne choć zaniedbane zabytki. Byliśmy z żoną na weekend i było super. Nocleg znaleźliśmy na obrzeżach Lwowa(czas ich świąt) bez problemu. Warunki w motelu iście europejskie, cena znośna. Po Lwowie poruszaliśmy się pieszo i tramwajami.