Skocz do zawartości

krasnal

VROC
  • Postów

    1730
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krasnal

  1. Bardzo dziękuję :biggrin: A marzenia się spełniają.... i to czasami nawet dość szybko, więc pewnie niedługo dosiądziesz własnych dwóch kółek :biggrin:
  2. No właśnie. Teraz jest już chłodniej niż miesiąc temu i może jak rano odpalasz to osadzona wilgoć "wyparowuje" Ci z tłumików :biggrin:
  3. http://www.penetrator.waw.pl/mongolia/foto2/077.jpg :biggrin: :bigrazz: takiego sposobu naprawy w życiu bym się nie spodziewał. A >TU< inna stronka opisująca wyprawę dookoła globu (chyba nikt jej nie podawał :biggrin: )
  4. Mogę tylko potwierdzić :biggrin: Swoją 535 wybebeszyłem w 2003 roku i do tej pory nigdy nie zdażyło się jej strzelić.
  5. Wydaje mi się że powinniśmy być około 11.30 na parkingu na A4 (tym co zawsze) Z tym pytaniem do brody. On się specjalizuje w zastawie.
  6. Niestety, nie zawsze się sprawdza. W tym roku padł mi aku, moto przestało jechać, silnik zgasł - dobranoc. Jak tylko włożyłem nowy aku - moto było jak nowe :biggrin:
  7. A ciekawe co będzie po spotkaniu jak przywieziemy z brodą "Absynta". Pewnie wszyscy będą zieloni ;)
  8. Kurde - powinienem być już na zielono ;) Kasa poszła wczoraj.
  9. Moja przelotowa to standartowo 110 :crossy: Mam wstępnie już wzięty urlop na 29., więc najprawdopodobniej wyjedziemy około 9-10 i we Wrocku (Orlen naprzeciw Korony) będziemy jakieś 3 godziny później (choć zależne od pogody).
  10. krasnal

    Neander...

    Jeeezuuuuu co za niezrozumiały jezyk ;) może lepszy będzie ten link: http://www.neander-motors.com/motorbike/en/index.php
  11. Jak jeżdżę do 110km/h (około 4tys obr.) to moja nic nie bierze, ale wystarczy pogonić ją tak około 130 lub więcej to troszkę sobie wypije :notworthy: Jeśli mówisz, że znika 100ml/1tys km to nie martwiłbym się tym.
  12. Spoko spoko, na wszystko przyjdzie czas. Muszę z brodą pogadać o nowym izolatorze bo jeden gdzieś już przesiałem na melinie u Pasterniaków we Wrocku ;) Tylko nie wiem co z Absyntem bo ostatnio u nas króluje wiśniówka :P
  13. To jak viper wygra w sądzie sprawę i otrzyma szlifierkę to chyba zacznę szukać podobnych aukcji :D
  14. No nie rozśmieszaj mnie. Koszulkę rozpakowałem w domu to z rękawów wisiały jakieś niedoszyte nitki. Bałem się je obciąć z obawy przed odpadnięciem rękawków :flesje: Wszedł/wleciał przez siatkę?? Nikt go nie widział jak wjeżdżał przez bramę?? :D
  15. Heh... to moja wygląda przy niej jak ratbike :flesje: No cóż - Viagra jak Viagra. Zadbana (nie tak jak >TA<), ale rzeczywiście troszkę przesadzona z ilością gadżetów. Zegarek zamontowany zupełnie niepraktycznie, ale pewnie miał być symetrycznie do wskaźnika ładowania :D Jak dla mnie może być, tyle że tych wikingów i orzełki bym pościągał.
  16. Ooooo jakie szczęście moje że jeżdżę czopkiem :icon_mrgreen: bartic - Ty świntuchu, przypomnę Ci to jak zmienisz 535 na coś "cięższego" ;)
  17. Było, było, było... Poszperaj troszkę w tym dziale (2,3,4... strona) a na pewno znajdziesz.
  18. Dorzucę coś od siebie: Minusy: 1. Cena wjazdu - tak jak pisał już vmax-r, zdecydowanie za wysoka i niewiele w zamian ;) grupa moich znajomych przyjechała w sobotę w południe i po paradzie widząc co i jak wolała pojechać do miasta coś zjeść i wrócić do domu niż płacić tyle za możliwość wjazdu na zlot bo i tak wracali w sobotę wieczorem do domu. Jak z nimi rozmawiałem to mówili, że gdyby było taniej to chociaż na te parę godzin by wjechali. 2. Kiełbaski z grilla - nie mam zastrzeżeń do jakości, ale 4 zeta za coś co się bierze na jeden kęs to chyba za dużo, wydaje mi się że 2 złote to byłaby dobra cena 3. Jazdy po zlocie mi nie przeszkadzały (w końcu wiadomo - zlot), ale to co wyrabiał gość w sobotę wieczorem to przesada i to wielka :biggrin: to chyba cud że nie rozjechał żadnego namiotu ani na któryś nie wskoczył, o przestawianiu TOI-TOI'a nie wspomnę. Ochrona zareagowała na to z co najmniej półgodzinnym opóźnieniem. 4. Kiedy jeszcze dość sporo osób stało w kolejce po posiłek (mogło byś coś lepszego niż znów kiełbaska :D tyle że była większa niż na zlocie) pod Auchanem organizator przez głośniki poinformował żeby przygotować się do powrotu na teren zlotu :notworthy: 5. Ilość drewna do ogniska - ja zobaczyłem tą kupkę w piątek wieczorem to przypuszczałem (i słusznie) że do niedzielnego poranka nie za bardzo będzie czy palić. Ognisko raczej się tliło niż paliło, a ilość osób i chłodny wieczór sprawiły że powinny być 2-3 palące się ogniska. Plusy: 1. Teren - ładny, spory, podobał mi się. Byłem w Ochli ale ten teren wydaje mi się lepszy. 2. Cree - grali naprawdę świetnie. Piwa nie zaliczyłbym do minusów, piłem nie było złe. Zupełnie zaś nie wiem do której kategorii zaliczyć striptizerki... :icon_mrgreen: To fakt - były (+), ale występ jaki dały... (-) W tym samym terminie był zlot w Świdnicy i kumple którzy tam pojechali byli zadowoleni, mówili że było świetnie i było sporo atrakcji (np. wyciekcza do Walimia). Tak więc w przyszłym roku odpuszczam sobie zlot Bachusa i jeśli tylko będzie Świdnica to pojadę tam. Na koniec pytanie. Dlaczego na stronie Bachus'a nie można było znaleźć informacji o cenie wjazdu?? Była tylko informacja o terminie i miejscu. Przecież to tak niewiele a informacja byłaby pełna i przejrzysta. Chyba nie chodziło o odstraszenie potencjalnych zlotowiczów?
  19. No to niezła mina ;) a ten wydech to na pierwszy rzut oka świadczy o motocyklu :icon_mrgreen: masakra.
  20. Miałem 535 (wiem, wiem nieinteresi Cię :biggrin: ) - nie padło nic przez 3 lata. Obecnie jeżdżę już rok XV1100 z '96 roku i też nie mam na co narzekać :biggrin: We wcześniejszych virażakach najczęstszą bolączką jest rozrusznik. Spece od Yamahy wymyślili coś co teoretycznie miało się sprawdzać ale wpraktyce już tak ładnie nie wygląda :) Polecam prześledzic >ten wątek< i skontaktować się z p.Tomaszem Jędrychem. Jego rozwiązanie jest rzeczywiście nie za skomplikowane :biggrin: Mi niestety gdzieś ten mail z fotkami przepadł.
  21. Wybieramy się większą grupą w piątek, wyjazd z Bogatyni około 17. Trasa przez Zgorzelec, Pieńsk, Iłowę i po A4 do Żar :)
  22. To ja jeszcze w kwestii formalnej. Czy można by w tamtym przyklejonym temacie zrobić tak, by osoby z listy które już się podobierały w domki zaznaczyć pogrubieniem??? Jakoś łatwiej można by się zorientować kto jeszcze jest bez domku i z kim się skontaktowac by się "po-parzyć" :)
  23. hehehe mam podobne odczucia.... :clap: :clap: Taaaaak, zdecydowanie dobry ośrodek na jednorazową imprezę :(
  24. Coś w tym jest :) W czerwcu tego roku przejeżdżałem przez Francję i przed wioskami widać było tablice informujące o fotoradarach (fota z tyłu). Kumpel który jechał za mną mówił że błysnęlo się za mną chyba z 6-7 razy ale do dziś żadej przesyłki z zagramanicy nie dostałem :clap: Tak więc nie przejmowałbym się tym mandatem.
  25. Jakbyś zszedł z motonga chociaż na 15 minut to pewnie byśmy pogadali :clap: No wiesz...przyjechałem z Dudkiem, więc rozumiesz :) ale spoko - nadrobimy w Lubsku :clap: te parę dni jeszcze chyba wytrzymasz? :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...