Skocz do zawartości

Fat

Forumowicze
  • Postów

    1659
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Fat

  1. Mam w domu, mogę później podesłać, bo serwer siadłi cała moja strona o remoncie FZR takoż :/ 435 ml, zalecany jest 10W, ale lepiej wlać 20W - przód będzie nieco twardszy. Tak 2.4 przód, 2.8 tył, OIDP NGK CR8E - zalecane są CR9E, ale na "8" motocykl nie ma problemó z odpalaniem na zimno, co czasem się zdarza. Tak, pod siedzeniem pasażera. Mały i prowizoryczny, ale parę rzeczy się zmieści. Wymienić króćce - serio :icon_mrgreen: Koszt kompletu ok. 150 zł. Oprócz tego zostają metody garażowe, typu podgrzewanie w ciepłej wodzie itp. Nie Zdecydowanie tak - bardzo poprawia się wyczuwalność i dozowanie przedniego hebla. Koszt ok. 250zł.
  2. Zmień pozycję na motocyklu (zwieszaj bardziej tylek i wraz z nim cale ciało, wystawiaj kolano), będziesz później darł podnóżkiem.
  3. Fat

    Poznań-Bułgarska itp

    Moje. W weekend siedzę w Swarzędzu, a normalnie to mam ją u siebie, w Luboniu. Wal a priv jakby co, albo 508 300 279.
  4. Fat

    Poznań-Bułgarska itp

    Laska, jakbyś jeszcze potrzebował opony to: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=119375503
  5. Śrubki w Faborach: http://fabory.pl
  6. Dokładnie. Tapeworks robi dosyć ciekawe i oryginalne, czasem ładne czasem mniej, zestawy naklejek do motocykli, kosztujące zresztą wpip kasy :evil: http://www.tapeworks.com/ Ja wzorowałem się na nich malując swoją poprzednią FZR, kumpel kiedyś robił F2 na ich wzór ( http://www.tapeworks.com/HONDA%20Pages/1007.html ). U mnie wyszło to tak: wzór - http://www.tapeworks.com/YAMAHA%20Pages/4002.html efekt - http://bikepics.com/pictures/335531/
  7. Fat

    Poznań-Bułgarska itp

    Panowie ma ktoś może jakąś oponkę na tył do sprzedania, bo u Gumisia lipa na razie, a mi łatka po 7-centymetrowym gwoździu nie trzyma. 180/55, coś miękkiego i niekoniecznie za 800 zł :clap:
  8. Tyle, że nie każdy sprzedający umożliwia zapłatę przez PayPal, na co też trzeba zwrócić uwagę. Wtedy zaostaje normalny przelew albo... kolega z kontem np. w Niemczech (koszt przelewu 2 euro) :) P.S. A nie dalej jak wczoraj kupilismy na niemieckim eBayu z moją dziewczyną dla niej nowiutkiego Shoeia Raid II za połowę ceny sklepowej :biggrin:
  9. http://www.scigacz.pl/Suzuki,GSX-R,750,1164.html http://www.scigacz.pl/Kawasaki,ZXR,750,1037.html
  10. Fat

    Poznań-Bułgarska itp

    Wierzyce są przy drodze Kostrzyn - Gniezno. Może wpadnę zobaczyć, o ile będzie mi się chciało ruszyć dupę z nad jakiegoś jeziora ;-)
  11. Google twoim przyjacielem. http://www.autostrada-a2.pl/pl/mapa/ EDIT: Upsss, chyba jeszcze nie uaktualnili tej mapki.
  12. Wiesz, może po prostu "nie masz głowy" na Shoeia - nie wszystkim te kaski dobrze leżą i wiele faktycznie zależy od kształtu łepetyny. IMO nie ma się co męczyć na siłę. P.S. A jeśli masz XR-1000 w rozmiarze S, chcesz się go pozbyć i będzie dobra cena, to ja chętnie przyjmę :)
  13. Nie przypadkiem taka czarno-biała ta FZR? A poza tym, pozostając w temacie, to Thundercat nie leżał nawet koło supesposrta. No i nie wiem co jest fajnego w chwaleniu się swoją głupotą :)
  14. Zrobi ci to pierwszy lepszy tłumacz przysięgły, wszędzie będzie kosztować podobnie, bo stawki są niby urzędowe (albo w ich okolicach). Adresy bez problemu znajdziesz w Panoramie Firm, Googlach itp. Ja robiłem tu: http://www.germania.pl/, tel. 867-05-08. Mają też biuro na Libelta 1A, tel 855-29-14. Pochwal się lepiej co kupiłeś, a nie tak enigmatycznie :icon_exclaim:
  15. Powalająca argumentacja :biggrin: Masz w zanadrzu więcej takich mądrości? Ogólnie na temat sportowych 600 było napisane na tym forum naprawdę już bardzo dużo, wystarczy poszukać trochę w archiwum, bo takie ogólniki to co najwyżej mogą jedynie zarysować obraz tematu, a nie go wyczerpać. Jeśli chodzi o kwęstię masy, mocy i prowadzenia to faktycznie - R6 nie ma sobie równych. Niestety, jej mikroskopowe gabaryty dyskwalifikują ją do dalszych podróży, a i narowistość i nerwowość tego motocykla nie czyni go "user-firendly" (co ma znaczenie przy pierwszym sporcie). Na tor i do lansu po mieście wypasiona. GSX-R jest w sumie barzo podobny, choć chyba mniej radykalny. Wersjami od K1 w zwyż niestety nie jeździłem, więc się nie wypowiem. Wiadomo, że każdy swoje chwali, dlatego ja mogę polecić Kawę :icon_exclaim: Najmocniejszy dół wśród 600-tek, bardzo wygodna (jak na sporta) pozycja, dużo miejsca, a i prowadzenie i hamulce nie odstające niczym od konkurencji. Do tego, jak to Kawa, ma to "coś", ten charakterek i pazur, którego brakuje konkurencji spod znaczku skrzydła :clap:. Za 19 kawałków można kupić bardzo ładną sztukę nawet z silnikiem 636 (rok '02, stara buda), która nie widziała jeszcze rąk polskiego kowala i kata. W sumie CBR 600 jest bardzo zbliżona do ZX-6R pod względem funkcjonalności i pewnej "uniwersalności". Dla mnie jest to jednak sprzęt zbyt ułożony, grzeczny, łagodny, taki trochę bez jaj. Niby cicha woda brzegi rwie, ale mi to nie odpowiada. Zależy co kto lubi :bigrazz:
  16. Fat

    Poznań-Bułgarska itp

    IBIZA - teraz jesteś gwiazdą TV :icon_exclaim: :biggrin: W relacjie z Bednar w dzisiejszym bJednośladzie było parę urywków z Tobą w roli głównej, Mały chyba też gdzieś tam śmignął w tle.
  17. Jeśli mają być do K2, to żadne z powyższych :biggrin: Jeździłem na dwóch z trzech wskazanych wyżej model i generalnie nic specjalnego. Szukaj klocków typu sintermetal. Jeśli EBC to model HH, jeśli Ferodo to Racing, jeśli Nissin to (chyba) złote.
  18. Podobne slajdy można było oglądać w Bednarach w wykonaniu Raptownego :icon_razz: A w Poznaniu to wszystkie pasy malują już nie-ślizgającą się farbą i nie można się pobawić przy ruszaniu :icon_razz:
  19. Albo ma być dobrze, albo ma być tanio... Dobrze zrobi Marex Motor (Mańkiewicz), adres znajdziesz w Google.
  20. Ja np. nie. Jajebie, poziom tego forum nieustająco leci na pysk :) Jak ci sie chleb w domu skończy to też najpierw pytasz w Internecie, czy ktos nie ma? [`][`][`] Poznań
  21. BT 014 też trwałością nie zachwyca - u mnie, w 600-tce, tył wytrzymał 6500 km (do klocka, jakbym jeździł do slika to więcej). Poza tym mi się na tych laczkach jeździ bardzo dobrze, już drugi komplet zjeżdżam... A ZZ-R 1400 rzondzi, na żywao wygląda zajebiście, szczególnie w tym ciemno-grafitowym malowaniu. Jak już kiedyś będe stary, mądrzejszy i bogaty, to sobie taką kupię :banghead:
  22. Ech, dzisiaj dostałem piękne cięgi od Porshe Carrera 4S (http://www.porsche.com.pl/index.php?id=911carrera4s) :icon_razz: Ale i tak było warto! Trasa Śrem - Kórnik, koło godziny 19. Zwykła, lokalna, żółta droga, trochę prostych i zakrętów, dziebko nierówno i umiarkowany ruch, w sumie jakieś 20 kilometrów. Na wylocie ze Śremu dojeżdżam do grupy samochodów, w której jedzie czerwony Porszak na opolskich blachach. Teren zabudowany się kończy, zabawa się zaczyna :icon_biggrin: Gość wyprzedza, ja za nim, na ogonie. Kawałek prostej, parę samochodów, ze 2.0 na blacie. Cholera, muszę trzymać powyżej 10 krpm, inaczej mi odchodzi. Wioska, zwalniamy do 140. Za wioską kawałek prostej a potem nierówny zakręt w prawo (90 st.), który biorę zwykle ok. 140 km/h prawie zamykając tył. Przed zakrętem dwie paczki i ostre hamowanie. Porszak wchodzi w niego ze 160, ja odpuszczam i ok. 150. Jajebie, nie dam mu rady, gość jest dobry, a jednak co cztery koła to nie dwa. Przed następnym zakrętem sznurek aut, więc go dochodzę. Po winklu długa prosta i parę szybkich łuków, ale dosyć nierówno. Na prostej trzymamy ze 2.1 - 2.2, przy wyprzedzaniach gość wyraźnie mi odchodzi. Jednak 600-tka na 6 biegu nie ma już takiego odejścia. Trzęsie mną jak galaretą na tych dziurach, ale cisne dalej. W łukach po 180-190, kierownica telepie, latam jak Żyd po pustym sklepie. Muszę odpuścić, bo nie opanuję, a Porsche przyklejone na tych zakrętach do asfaltu jakby miało superglue na oponach ;-) Szok :biggrin: Gość jest naprawdę zajebisty, nie dam mu rady. Za Czmoniem Carrera wyprzedza autobus, ja już się niestety nie mieszczę - Porsche odjeżdża daleko, nie mam szans. Dochodzę go dopiero w Kórniku, przy wylocie na katowicką. Mijam kolejkę aut czekających na wyjazd, wymieniamy z kierowcą Porszaka przyjacielski uśmiech i kiwnięcie dłonią. Wyjeżdżam na katowicką pierwszy, on zostaje i czeka na swoją kolej. Przed nami dwupasmówka, znów koleiny i ok. 2 km zwężenie przy remoncie drogi. Czekam aż Carrera mnie dojdzie - jest! Dwa w dół i łycha, siedzi mi na ogonie. Znów do 220, potem to pieprzone zwężenie. Jedziemy grzecznie 70 km/h za białym busem. Zwężenie się kończy, dwa w doł, ognia! 170 i więcej, gość ciągle równo ze mną. Wiadukt w Gądkach, poprzeczne wyboje, znów mną rzuca, odpuszczam. Carrera przelatuje prawym pasem, ja za startuję dalej za nią. Sznurek aut, Porsche bierzem je slalomem, przy którymś wyprzedzaniu z kolei je objeżdżam, ale ten oczywiście znów się do mnie przykleja. No nic, trzeba kończyć zabawę - wrzucam prawy kierunek i zjeżdżam na Swarzędz. Carrera się ze mną zrównuje, on leci dalej prosto. Kiwamy sobie na pożegnanie, wymieniamy uśmiechy i do widzenia :wink: Wiem, że jestem głupi :icon_biggrin: , ale zapas adrenaliny mam uzupełniony już na cały kolejny tydzień :icon_mrgreen:
  23. Itam, coś cienka ta STi musiała byc :notworthy: :biggrin: Ale muszę powiedzieć, że za BMW M5 E39 (5 litrów, V8, 400 koni) ciężko mi się było utrzymać na prostej - szedł jak burza. Niestety, w zakrętach opalonemu panu już zabrakło umiejętności :P Nie ma to jak mały wyścig od czasu do czasu :biggrin:
  24. ZX-6R '98 z przebiegiem ok. 25 kkm - od zmiany do zmiany zejdzie akurat od górnej do dolnej kreski w okienku (pewnie jakieś 200-300 ml) FZR 600 '93 z przebiegiem >60 kkm brała na 1000km litr oleju podczas normalnej jazdy, na torze nawet nie liczyłem...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...