Skocz do zawartości

Fat

Forumowicze
  • Postów

    1659
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Fat

  1. Castrol Chain Wax był rzeczywiście wporzo (ten drugi, Chain Spray O-R to skifa). Używałem go przez kilka sezonów i jego jedyną wadą była duża lepkość, przez co kleił się do niego syf. Ale ogólnie był git. Piszę w czasie przeszłym, bo od zeszłego roku dostępny jest Castrol Chain Wax z dopiskiem "New formula" - moim zdaniem porażka na maxa, miałem jedną puszkę i nigdy więcej. Bell Ray (super clean) był fajny o tyle, że w ogóle nie brudził felgi. Pod kątem czystości zdecydowany debeściak. Jednak tak jak pisze bart_b, po 200-250 km nie było już po nim śladu na łańcuchu. Ja po długich testach różnych szprajów stosuję Motul Chain Lube Road PLUS - moim zdaniem najlepszy kompromis między wytrzymałością na łańcuchu, czystością a ceną. Musiałbym jeszcze kiedyś tego Valvoline spróbować, bo wielu chwali.
  2. Fat

    Poznań-Bułgarska itp

    Mnie tu nie ma :-)
  3. Dziewiątka jest znacznie cięższa, a przez co bardziej stabilna od 929, szczególnie na nierównościach czy obciążona bagażem (a przy tym ciągle na tyle lekka, że można nią szybciej i konkretnie pohulać po winklach). 929 jest leciutki i gabarytami oraz prowadzeniem przypomina raczej 600. Dziewiątka jest gabarytowo większa, oferuje więcej miejsca, nieco lepszą ochronę przed wiatrem i generalnie bardziej odprężoną pozycję za kierą. 929 ma lepsze hamulce, o drobnostkach typu wtrysk, USD itp. już nawet nie wspominam. To tak na przykład.
  4. Akurat w przypadku omawianych maszyn, czyli 929 i ZX-9R różnice są bardzo duże (w zależności od tego, czego się oczekuje - na korzyść jednej lub drugiej strony). Tylko ktoś, kto nie zna się na rzeczy ich nie dostrzega.
  5. W kryteria "waga do 200 kg+owiewki+możliwość okufrowania" idealnie wpisuje się ZX-9R, szczególnie modele z uchwytami z tyłu, do 2002 (choć te późniejsze są bardziej dopracowane). Moim zdaniem ostatni prawdziwy motocykl sportowo-turystyczny, reszta albo za ciężka i za wielka (iks, buza itp.), albo zbyt radykalna (R1, 954 itp.) :)
  6. Powinłem być, trzeba się powoli rozjeździć...
  7. Terefere. Akurat w tym przypadku (ZX-6R 98-99) zdecydowanie zalecane jest "poprawić" producenta i na tył założyć 180/55, zamiast 170/60 (wbrew temu, co zaleca producent). Przód 120/70 też się moim zdaniem spisuje w tym sprzęcie lepiej niż fabryczny 120/60, ale to akurat już kwestia gustu.
  8. Fat

    Jerez

    Mick, a co się dzieje z Capirexem? Kwestia sprzętu, czy po prostu brak formy? A wyścig był nudny i mało emocjonujący. Szkoda, że Casey rozkręcił się dopiero pod koniec, bo mogłoby to inaczej wyglądać. No i szacun dla Hoppkinsa - naprawdę konkretnie daje radę w tym sezonie, oby tak dalej.
  9. Zawsze się zastanawiałem jaki jest sens babrania się w jakieś lutownice, druciki, maty, kleje itp., skoro porządne spawanie plastików w profesjonalnym zakładzie kosztuje kilkadziesiąt złotych... Pietrucha, jeśli nie masz jakichś poważniejszych ubytków w tym boczku, które by trzeba było dorabiać, to za spawanie samych pęknięć zapłacisz pewnie nie więcej niż 50-70zł - przynajmniej takie ceny są w Poznaniu, nie wiem jak w Krk.
  10. Nie łańcuszki, a napinacze łańcuszka rozrządu. A w tym budżecie to tylko ZX-6R. :)
  11. CHAIN,CAM, 92RH2015, Part Number: 92057-1397
  12. Jeśli ma być sportowo i wygodnie, to ZX-6R. Jeśli ma być troszkę mniej sportowo, a jeszcze bardziej wygodnie, to CBR 600 F. Jeśli ma być najmniej sportowo, a najbardziej wygodnie, to Thundercat. Najlepiej to się przymierz do każdego z tych sprzętów, bo przez net nikt ci nie powie, na czym będziesz się dobrze czuł.
  13. I nie było od razu pisać tak jak TomekL, zamiast jakichś suchych tabelek? Swoją drogą ciekawe, że "wypasiony moment obrotowy" CBR 600RR był w stanie pokonać nawet ten, z Daytony 675... No i wygląda na to, że po kilku latach klapy, Honda wypuściła w końcu konkurencyjną 600-tkę.
  14. Ochnaście powtórzonych tematow o tym samym, a Moderatorzy porządku nie robią :banghead: Ale do meritum... Wentylator powinien się włączać, gdy na wyświetlaczu jest 5-6 kresek (chyba jakoś pod koniec 5-tej). Jeśli korek był bardzo długi, to miał prawo się załączyć na mieście, aczkolwiek mi zdarza się to bardzo rzadko. Jeśli sprzęt wyraźnie szybciej się grzeje, to sprawdź to co radzili koledzy. Jeśli chodzi o odpalanie, to na 90% kwestia akumulatora - żadne tam gaźniki, zawory, regulacje czy inne cuda. Wiem, bo miałem dokładnie ten sam problem. Jeśli nie pomoże porządne ładowanie, to czeka cię zmiana aku.
  15. Zawory w Kawie są co 12 kkm, nie co 6. Jeśli motocykl nie ma powypadkowej przeszłości, ani nie był konkretnie karcony na gumie, to ramą raczej nie musisz sobie głowy zaprzątać. Jednym słowem - bierz dziewiątkę :icon_twisted: Wprawdze model 02-03 był bardziej udany, ale ten też da radę.
  16. W 2000 ramę w ZX-6R teoretycznie poprawiono, w praktyce różnie z tym bywa. Znam egzemplarze, w których nic się, mimo dawania na gumę, nie dzieje, ale znam też takie z pospawaną już ramą :icon_twisted: Nie ma reguły. Co do oględzin, to poza ramą model ten nie cierpiał na żadne poważniejsze dolegliwości, tak więc sprawdzić dokładnie należy to samo, co w innych motocyklach. Słyszalne na wolnych obrotach klekotanie kosza sprzęgłowego jest czymś normalnym.
  17. Najwidoczniej tak (pewnie dodatkowo jeszcze na nazwę koloru), bo żadnych innych kodów się nie doszukałem.
  18. Panowie, popytajcie u Bogusławskiego. Genuine klocki do Kawy zostały wycenione niżej, niż w autoryzowanym punkcie, czas oczekiwania teoretycznie tydzień (co i tak jest czasem mega-krótkim w porównaniu z Kawasaki Polska). Jak w praktyce to nie wiem, bo na razie była to jedynie wstępna przymiarka. http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=3311602
  19. Hehe, w życiu bym się nie odważył, ani na Macadamach, ani przy takiej temperaturze :buttrock:
  20. A targałeś kolanem o glebe, czy tylko tak je wystawiałeś?
  21. Dziur: ZX-9R nigdy w swej karierze nie miała wtrysków, zawsze gaźniki. Dziewiątka 2002-2003 różni się od modelu poprzedniego (2000-2001) czterotłoczkowymi zaciskami Nissina, wahaczem z zastrzałem, brakiem przedniego stelaża oraz zadupkiem (bez uchywtów pasażera). generalnie różnic jest więcej (m.in. cięższy wał, wpływający na charakterystykę silnika), ale te są najbardziej rzucające się w oczy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...