ajriszkofi

A bo wszyscy teraz tylko biały biały biały, i że niby biały z czarnym to już będzie tak mega elegancko... Dupa tam, będzie w 100% dresiarsko, bo teraz wszystkie dresy chcą być eleganckie. Przecie to fajna zabawowa 250, a nie dostojne 848. Dodałabym jeszcze tylko czarny z zieloną obwódką napis Ninja i tyle z zielonych dodatków - bo w drugą stronę przegiąć też nie można.

Z zielonymi elementami było by fajnie, ja bym się ich nie pozbywała, tylko jeszcze jakieś drobiazgi dodała. Ciekawe jak długo Twoje trampki pozostaną tak nieskazitelnie białe ;)

CATy są np. w Wawie w outlecie w ursusie i w Piasecznie... Ale w Lublinie to nie mam pojęcia, gdzie można je kupić.

Limo - na ziemię schodzić nie muszę, bo plastik generalnie nie daje żadnej gwarancji... Ale może masz rację, lepiej się nie wtrącać, jak się ktoś chwali, bo będzie mu pewnie przykro, a to też nie o to chodzi. Co innego, jakby temat był o ocenę moto, a nie w chwalę się.

qurim - jak tego paska nie wymienisz, to może to nastąpić szybciej niż byś chciał :P

Nie, porysowanego bym nie skwitowała tekstem o ulepie, sama miałam nieidealne, niepiękne moto. To zrozumiałe jest, że moto się przewraca, rysuje, pękają mu plastiki. Ale niezrozumiałym dla mnie jest kupowanie moto, które nie zostawia wątpliwości, że to było coś więcej, niż szlif. Relakz - takie ryzyko, że jak się coś publicznie pokazuje, to może się nie wszystkim spodobać i to nie tylko na zasadzie "bo tak". Ale jasne, lepiej się w ogóle nie przyczepiać, tylko chwalić chwalić chwalić ;)

Ech... dobra, może być, że jestem menda... Przyjmuję na klatę. Choć w takiej sytuacji wku**iać się można chyba tylko na siebie... Nie obrażaj się rexar, ale to moto kogoś, kto choć trochę ogarnia, raczej nie powali na łopatki. Niektórzy może się ugryzą w język. IMO warto następnym razem zamiast kasę przeznaczać na malowanie, władować ją w nawet i porysowaną, ale niezmęczoną droższą dzidę. Ale to tylko moje zdanie, jak widać niemal odosobnione.

janosikkk - bez przesady, od sprzętu do odzieży roboczej daleko nie jest... A CATy to takie właśnie prawie buty BHP. Timberlandy jednak bardziej zniszczenioodporne, ale do jakości CATów nie ma się też za bardzo jak przyczepić, tylko faktycznie trzeba pamiętać o impregnacji. Jak masz więcej wolnych środków, to polecam timberlandy. Jeśli zaś masz mniej, to buty BHP też teraz fajne robią, właśnie w stylistyce żółtych Timberlandów. Są też na allegro, ceny ledwo nad stówkę.

Przejdzie przeglad bez problemu. EGR obniza NoX, czyli weglowodory. Na stacjach merzą co najwyzej zadymienie w objętości:)

Jaka to modyfikacja, to tylko drobna naprawa.

Przystosowane to jest subaru, freelander i moze jeszcze kilka. A większość ma za krotka wiązkę kabiny, nie ma otworów w grodzi na osprzęt, inne mocowania nagrzewnicy itp. Oczywiście zrobić się da, ale to juz nie fabryczne auto tylko garażowa trzeszcząca wydumka z przedluzaną wiązką, gdzie w razie awarii nikt nie będzie w stanie pomoc.

Jak tam chcesz. W tym wozie robi się blokadę przepływu a nie sterowania. Tam masz sterownik EDC15 i on nie widzi strat w przepływie na mapsensorze.

No jak Ty jesteś zadowolony, to najważniejsze. Biały faktycznie wygląda ładniej, jeśli wybierać z tych dwóch. Ale nie lepiej było dołożyć trochę i kupić coś, co ma szansę jechać prosto i nie bije z oddali ulepem?

Marnie z tym polerem na ramie - wskazuje na dzwonnika z Notre-dame :bigrazz: No i jak już się czepiam, to czachy to nie masz w tym samym kolorze co boczków. Chyba, że na każdym zdjęciu taki efekt wyszedł.

A najlepiej Motula 300V. Jest zielony i tym samym trudniejszy do podrobienia. Podobnie jak Castrol R1 czerwony:)

Zrób blaszkę bez przelotu w miejsce uszczelki, odetniesz w ten sposób obieg EGR-a. I po kłopocie. Powinien co nieco zyskać na dynamice, ale bez przesady.

Ach, tęsknię za golferem III 1.9 TDI

No cała sprawa z tym 125p polega na skrzyni biegów, która pasuje do silnika 1,6 VW, a co za tym idzie nawet możesz tam wrzucić nawet 1,9 TDI na pompowtryskach(PD). 130 KM i 400 niutonow pewnie by rozniosło most:) Chyba ze słynny jugosłowiański:) A co do poloneza Caro to on miał silnik z PSA czyli peugeot/citroen, a to nierozwojowa koncepcja.

Mam wersję papierową, którą mogę użyczyć do skopiowania, więc niestety wymaga więcej fatygi niż podlinkowanie.

Chcesz z 2010 roku?

Imię już teraz mam dziewięcioliterowe. Pamiętam jak dziś, jak krzywer przepisywał poprawki w ch blue city w towarzystwie moim i ryby...

a ja jeszcze chwila i będę miała za jednym zamachem aż 9 literek przed nazwiskiem :cool:

A, Mycioru, wiesz jeszcze, jaka jest stara hinduska prawda? Że wychowywanie córki jest jak podlewanie ogrodu sąsiada ;)

krzywer, ja juz jestem w Wawie, zapraszaj na wódkę! Albo chociaż na śniadanie w Jeffsie

Chłopaki, i moje gratulacje! Teraz pozostaje Wam tylko zabranie się za produkcję synów, żeby za czas jakiś i mamy coś miały - bo córeczki pewnie będą tatusiów :)