Nigdy nie praliście skórzanych butów (adidasków)? Moje kochane conversy właśnie się suszą, bo pranie ręczne już nic nie dawało.
Jeśli masz protektory nieskalane nawet ryską to wrzuć rękawice do płóciennego worka i go zawiąż - nie porysują się. Do pralki wrzuć też jakieś inne pranie, żeby się nie walały po pustym bębnie za bardzo.
Wypastuj je przed praniem (skóra się wtedy nie wypierze za dobrze, ale mniej jej woda zaszkodzi), po praniu balsamem do skór albo zwykłym kremem/oliwką natrzyj, zostaw do wyschnięcia, po wyschnięciu - to samo balsam albo krem.
W czasie schnięcia załóż kilka razy na ręce, pozginaj palce.
To skóra jest, wcale się tak bardzo wody nie boi, trzeba tylko o nią zadbać, jak o własną (albo i lepiej) :)