ajriszkofi

Nie :icon_mrgreen: Ale chętnie się przejadę Twoim.

Klaudiusz, nie wstydź się, wypowiedz... Mogę Ci kiedyś udzielić rad, jak szybko sprzedać oraz nabyć motocykl :wink: I mówcie mi tak, że to dobry wybór. Bo ja naprawdę nie jestem przekonana, że dobrze zrobiłam sprzedając GSa...

Poszukuję jakiegoś atrakcyjnego tłumika jednej z wiodących marek do mojej nowej Sv-ki rocznik '05. Tłumik ma spełniać kilka wymogów, a mianowicie: - pasować - ładnie brzmieć - kosztować nie za dużo (ale może być używany) Jak macie dostęp lub namiary na kogoś, kto posiada takie cuda, to będę wdzięczna.

Niebieskie są najlepsze. Gratuluję.

Słuszna uwaga! Czym prędzej zmieniam. Avatar również. Nawet się zaczynam z wolna cieszyć :)

Stoi już pod domem. Bardzo się go obawiam. Przeraża mnie jego kosmiczna technologia - ma wyświetlacz a nie zegarki :D Mam jednak nadzieję, że przyniesie mi tylko kupę frajdy, a nie łzy i braki w sakiewce. Czuję, z każdym kolejnym łykiem napoju procentowego, który spożywam by uczcić zakup, że się dogadamy i zadamy wspólnie nieraz szyku. Niestety - na razie na seryjnym wydechu, który błaga o wymianę. Jednocześnie chciałam podziękować forumowym kolegom - w kolejności alfabetycznej - Greedo i Yubemu, za pomoc w wyborze, wsparcie moralne i merytoryczne. PS. w końcu mam motocykl, a nie urządzenie imitujące ;)

Zdaje mi się, że chodziło jedynie o numerki - wcześniej dopisywał się Dziadu a Pszczoła ich wycięła. Bez nerw :) Aśka, ale pomysły gier i zabaw koedukacyjnych możesz podrzucić..

O ja, w sznura w pełnym skórzanym kombi, butach i kasku. Już to widzę :icon_mrgreen:

HA! TO TY! Widziałam Cię na torze! Coś Ci moto strasznie klekocze ;)

Idź na kurs. Ja poszłam nie siedząc wcześniej nawet na stojącym motocyklu. I jakoś mi się spodobało, choć brałam pod uwagę, że może dopiero w przyszłości z kat. A skorzystam. Zawsze przed wyjazdem z domu mam pewne obawy, mimo że się z GSką i jazdą po mieście nieźle otrzaskałam. Więc rób kurs, bój się i pozwalaj, żeby z każdym kolejnym kilometrem przyjemność z jazdy narastała.

Tak, też jestem za tym, żeby przynajmniej w tym roku Borek nie ruszać. Albo jak podpowiadają koledzy - zostawić Borki we wrześniu, a w Kozienicach zrobić rozpoczęcie sezonu.

To taka troszkę ironia była. Ale jakże często przewijają się takie rady na forum... Inna sprawa, że wyprzedzania nie ma co przedłużać.

Nie znam odpowiedzi na to pytanie, ale jedno jest pewne - musisz szybciej wykonywać takie manewry...

Klaudiusz, ja to nawet na kozie wyglądałabym fenomenalnie ;)

Dziwię się, że nie zaproponowałeś zatem goldwinga.

hajabuzę

No, Omega ma duużo rdzy. I chyba nie jeździ. Ale sąsiad jest spoko :wink:

Fajnie być kobietą i mieć "męskie" hobby. Można się przypatrzeć, jak wielu z Was ma dumę na karku. Zamiast głowy.

http://allegro.pl/show_item.php?item=1159397730 A co mi tam! Zachwalać GSa nie będę, bo qurim robi to lepiej ;) Zaczął mi doskwierać za krótki gaz, toteż czas najwyższy na zmiany.

O Ty figlarzu! Dla chłopaków się tak starasz? :icon_mrgreen:

Z tego, co widziałam na fotografiach, to Mariusz ma włosy, więc do Waszego domku się nie nadaje ;).

I A i B za pierwszym. W obu przypadkach na początku mi pojazdy zgasły... Więc B przejechałam w wielkim stresie, żeby nie zgasł po raz kolejny, fiat panda pare razy dostał do odciny ;) a przy A byłam już niemal od startu pewna, że nie zdam (bo egzaminator przede mną 2 osoby uwalił i nie był pobłażliwym typem). A tu na koniec niemal "laurka".

Ty nie bądź taki przewrażliwiony, każdy Ci doradza jak równemu, niektórzy głupio (z tym obijaniem chamowi mordy). A chociażby z racji różnicy wieku mógłbyś trochę język powściągnąć. Idź na policję, powiedz, że najbardziej by Cię interesowała ich interwencja, zapytaj w jaki sposób można to rozegrać bez zakładania sprawy sądowej. Nawet gdyby się panowie policjanci pokazali tam w celu upomnienia i pogrożenia palcem - może podziałać na tyle, że dogadasz się z rolnikiem, co do zwrotu kasy za kask np. A jak nie podziała obecność policjantów (albo mandat) - to nie ma zmiłuj i uderz do sądu.

Visuz! Miałbyś tak niedaleko i bezpośrednie połączenia spod samego bloku... Nie da się tego jakoś odkręcić? ;) Yuby - oczywiście, panuje u mnie naukowa atmosfera, więc wszyscy zaliczają. Ja co roku we wrześniu ;)

Cena średnia warszawska. Moje towarzystwo zaś bezcenne :P