Skocz do zawartości

ajriszkofi

Forumowicze
  • Postów

    2864
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez ajriszkofi

  1. Nic, ostatniej jesieni nawet polubiłam zbieranie grzybów ;)
  2. Kurcze, w sumie wystarczyłyby tylko tablice. Znaków jest tyle nastawiane, że chyba te kilkanaście tablic w mieście nie powinno stanowić większego problemu. W Niemczech (bo tylko tam widziałam, pewnie w innych krajach też) stoją na krętych trasach znaki informujące o motocyklistach wyjeżdżający na przeciwny pas ruchu, w miastach mogłyby sobie stać takie uprzejmie przypominające o motocyklistach jadących w korkach. Mi się pomysł podoba, więcej zdziała, moim zdaniem, niż naklejki i akcje "ustne".
  3. Bez przesady, że 2300 to jakieś wydumane zawyżone koszty... W tej kwocie są noclegi z wyżywieniem, ubezpieczenie, wszelkie opłaty na trasie, samochód do wożenia gratów i pomoc techniczna. Policzcie, ile wyniosą Was same noclegi i żarcie + winiety na tej trasie... I okaże się, że dopłata za pomoc techniczną i organizację przedsięwzięcia wcale nie jest szczególnie wysoka. Jedynie koszty za plecak są przyduże - w większości hoteli cena za jedynkę i za dwójkę jest taka sama (lub bardzo bardzo podobna). Chyba, że jesteście z tych, co jeżdżą lokalnymi drogami, żeby nie płacić za autostradę, śpicie w namiotach na poboczu i jecie owoce runa leśnego - to wtedy faktycznie wyjdzie znacznie taniej bez pomocy biur podróży (i nie mówię tego złośliwie).
  4. Firma Echt Leder to chyba firma-córka znanej marki keep away from fire ;)
  5. ajriszkofi

    na rybkę ??

    Ludzie, zróbcie kiedyś wyjątek i zorganizujcie wyjazd we wtorek, czwartek, piatek, sobotę lub niedzielę... :]
  6. ajriszkofi

    Obstawa ślubna

    szaki, ale to przecież "tylko" małżeństwo ;) Ja będę na moim odpimpowanym sporcie z tęczowym tłumikiem. Wstępnie gratuluję już teraz, osobiście też nie omieszkam :)
  7. Może tak bez przesadnych uniesień słownych... każdemu się zdarzają błędy, warto może było od razu pojechać do serwisu jak tylko zauważyłeś, że coś jest nie tak po ich działaniach. O tym, czy da się jeszcze jeździć na takim łańcuchu (bo na zębatce pewnie nie) na pewno się ktoś zaraz wypowie.
  8. Hm... Właściwie to teraz przypomniałeś mi o jednej super ważnej sprawie... murgal... usiądź na nim i go przetocz jak siedzisz. Pyka dalej? :cool:
  9. No troche mało ma przebiegu, fakt. Ale ja bym spać nie mogła nie dochodząc jaka przyczyna jest tego pukania. Bo jak trzeba o metalową obudowę, to tak chyba niedobrze, jak się rusza przednia zębatka to chyba jeszcze gorzej?
  10. Ale tylko tyle wchodzi w grę ze względu na ograniczenia w PJ.
  11. Jeśli faktycznie na tyle obciążające, że nie jesteś w stanie stracić wagi, to jesteś rozgrzeszony. Ale tylko wtedy! :)
  12. Dopóki sport motocyklowy nie stanie się popularny, to niestety trzeba się posiłkować zakupami online. Popróbować co jest danej firmy w jakimś rozmiarze i szukać atrakcyjnych kolorów i wzorów w necie.
  13. Fakt, że w sklepach to sobie za wiele pomierzyć nie można, ale... Coraz lepiej z tą damką odzieżą. Firma Shima np. ma zarypiaste damskie rękawiczki. Icon robi zgrabne i kolorowe texy. Tschul zrobił kombi z fikuśnymi malowaniami. A SIDI wypuściło zajebiste różowo-czarne lakierki :) Wiem, że to nie za wiele, ale...można już coś znaleźć.
  14. To może zamiast czopera to sobie kup na razie karnet na siłownię i zainwestuj w dietetyka? potem dozbierasz i bedziesz mogl wybrać co Ci się będzie podobało :)
  15. Brzmi jakby to łańcuch tarł. Może przyluźny? I nie dzieje się tak przypadkiem tylko jak jest na bocznej?
  16. Generalnie to tak. Na GSie ciężko było mi to załapać, na SV wychodzi samo. Nie wiem, czy to kwestia widlastego silnika, czy mocy ;)
  17. Hm, ja bym tam proponowała robić to "na słuch". Może to przez moje wrażliwe ucho, ale mi było tak łatwiej, niż skupiać się na obrotach. Ja robię to tak, że jadę i właściwie w tym samym czasie wciskam klamkę sprzęgła i podnoszę trochę obroty, zaraz dochodzi nóżka i robi się redukcja. Im sprawniej te elementy połączysz, tym zgrabniej będzie wychodzić. Ruch manetką wystarcza subtelny - ma być miłe dla ucha "wrym" a nie wycie pod czerwone pole ;)
  18. Wszyscy tak słyszeli, więc tą poliftową już się bali strzelać piony ;)
  19. W przeciętnym niewielkim kilkuletnim samochodzie o przebiegu w okolicach 120000 tysięcy różnych marek i silników redukowanie bez dodania gazu kończy się dla mnie tym, że mi obroty podskoczą, silnik zawyje, szarpnie mną do przodu i szybko zmniejszy liczbę obrotów. A jak się lekko klapnie w gaz to tak ładnie tylko schodzi z obrotów bez ich nagłego zwiększania. Nie wychodzi mi to jeszcze wzorowo, w moto mi łatwiej, ale na pewno jak wychodzi, to jeździ się bardziej komfortowo.
  20. Marrio, czuję, że mnie przekonujesz ;) soulreaver - po wstępnym moim rozejrzeniu się to tak te 700 trzeba liczyć na NNW za rok. Jak będzie jakieś dużo tańsze, to wczytaj się, jakie są warunki - czy obejmuje też koszty leczenia etc. czy tylko zgon ew. uszczerbek trwały na zdrowiu. Stawka zawsze jest uzależniona od wysokości ubezpieczenia. Nikt więcej się nie ubezpiecza poza tym NNW przy polisie OC? Nie wierzę... Ktoś tu się kiedyś znał na ubezpieczeniach :icon_rolleyes: Help!
  21. Ale tu nie ma co winy roztrząsać... Bo jest ewidentna. Tylko kurcze - to motocyklistom się dzieje "kuku" więc nie ma zmiłuj i trzeba myśleć o sobie za innych.
  22. Czy jesteś pewien, że zawarte tam określenie "w wyniku udziału w zajęciach sportowych lub rekreacyjnych o ryzykownym charakterze, w szczególności sportów motorowych [...]" nie oznacza zwykłej jazdy po ulicy? Bo całkiem atrakcyjne to ubezpieczenie.
  23. NNW do ubezpieczenia komunikacyjnego to trochę dla mnie mało. Liczę się ze składką roczną kilkusetzłotową. A NNW to nie tylko nieszczęśliwe wypadki komunikacyjne, ale też wiele innych i jest "po prostu" ubezpieczeniem Twojego życia i zdrowia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...