Skocz do zawartości

ajriszkofi

Forumowicze
  • Postów

    2864
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez ajriszkofi

  1. ajriszkofi

    wieczór panieński

    Jak na studiach męża nie złapiecie, to niby kiedy? ;) Sposób nagabywania masz dość bezpardonowy, nie dziw się, że się nie podoba...
  2. ajriszkofi

    wieczór panieński

    Nie no, żadna inna koleżanka po drodze nie ma ślubu? Wpadnij jeszcze do wypożyczalni, to przecież prawie jak kasety ;)
  3. Wniosek można wysunąć taki, że trzeba cały czas na pełnym gazie robić kolana - wtedy się nie ślizga. Ale to chyba zbyt daleko idący wniosek ;)
  4. ajriszkofi

    Nocleg w Szczecinie

    http://www.marinahotele.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=26&Itemid=3&lang=pl Albo ibis.
  5. Zauważyliście, że przy maksymalnych złożeniach (jak na te warunki) nim nie rzucało, tylko przy lekkich przechyłach i odprostowaniu? Wniosek z tego... właściwie nie wiem, jaki jest ;)
  6. Ja Ci na słowo wierzę. Nie biczuję się, czy ze sprzegłem czy bez wychodzi ok. A co do tego przesunięcia całej klamki bliżej środka kierownicy - nie pomyślałam, że się tak da, bo o tym, jak zrobić, żeby naciskać jak najdalej na dźwigni już myślałam ;) Dziwne, że od hamulca mnie nigdy łapa nie bolała.
  7. ajriszkofi

    wieczór panieński

    lub kombajn do zbierania kur po wioskach. Będzie striptizer? :)
  8. ajriszkofi

    wieczór panieński

    A będzie dla każdego suflecik na srebrnej tacce, owoce morza, crystal oraz egzotyczne tancerki (skoro koleżanki nieśmiałe)? Założę w wakacje taką działalność - wypożyczanie motocykli z motocyklistami na różne uroczystości. Ceny nie będą wygórowane.
  9. Linkę sprzęgła mam wyregulowaną dobrze, może wypadało by ją nieco przesmarować, ale mam ten problem "od zawsze". Nawet takie małe wciśnięcia klamki i jej głębsze trzymanie przy postojach powoduje zmęczenie mięśni moich wątłych. Miałam wymienić klamki na krótkie, bo jakoś w nich wygodniej mi się zdaje, na razie się nie udało. Może poprawi to trochę mój komfort jazdy ;)
  10. Na cbf250 moja znajoma postury niewyrośniętego kurczęcia (ze 150-155cm wzrostu, wagi max. 40 kg, ramię węższe od mojego nadgarstka ;) ) daje sobie dzielnie radę i nie uważa, żeby jej się znudził, był za słaby do normalnego kulania się po mieście i wypadów od czasu do czasu nad morze czy jezioro (czyli tak koło 150 km). Jedyne co, to ma buty z obcesem, typowo czoperowe, bo akurat takie jej się podobają. Fakt - na początku zaliczyła chyba ze 2 parkingówki, ale teraz nie zdarza się jej wywalać - nauczyła się, na ile może przechylać moto i skręcać kierownicę, żeby nie skończyło się to paciakiem.
  11. Nie lękaj się, pewnie i my się stawimy w składzie choć zbliżonym do tego u Gronki (chociaż może nie powinnam się wypowiadać za kolegów, niemniej upomnę ich). PS. Tylko weź to przemyśl jeszcze raz ;)
  12. ajriszkofi

    wieczór panieński

    byle nie do odbioru za 9 m-cy
  13. Tak, oduczam się używania sprzęgła przy zmianie na wyższy bieg. Tzn. umiem to robić bez sprzęgła, bo proste to jest jak budowas cepa, ale bez sensu je wciskam. Jasne - nie ma co na siłę koniecznie zmieniać biegów bez sprzęgła. Ale kurcze, na trasie za wciśnięcie klamki w takich sytuacjach to się sama rugam, bo potem mnie boli lewe przedramię ;)
  14. Dojeżdżanie na luzie albo wrzucanie luzu przy zjeżdżaniu z górki samochodem działa na mnie alergicznie. Ale udało mi się jednego zatwardziałego zwolennika takich działań oduczyć przez tłumaczenie ekonomiczne. Dziwny to nawyk, to wrzucanie luzu w czasie jazdy, zupełnie bezzasadny. Ja mam wadę - nadużywam sprzęgła, trzymam je przy zwalnianiu i redukowaniu zbyt długo (w samochodach, w moto dojeżdżam czasem do świateł z wciśniętym sprzęgłem, jak nie do końca płynnie wyjdą redukcje, często używam do zmiany biegów na wyższy - oduczam się cały czas i na moto, i w aucie) Sama do świateł dojeżdżam na jedynce, chyba że nie zdążę spokojnie i bez walki zredukować, to czasem i na 3 ;) Kontrola w lusterkach i dopiero jak za mną się zatrzymają, to wrzucam luz. I obserwuję sygnalizację i ruch na skrzyżowaniu.
  15. Tylko nie wpadajcie na pomysł palenia laka i kręcenia do odciny w tych korkach...
  16. ajriszkofi

    wieczór panieński

    kurcze kiler, przez podobieństwo awatarów Twojego i zajca miałam wrażenie, że sam ze sobą rozmawia ;) MOC - Twoje uczucie do mnie było platoniczne :P
  17. ajriszkofi

    Obstawa ślubna

    Ja się załapałam na ostatnie 100 metrów (może nawet mniej), ale sercem byłam od samego początku! Peterek - na pępkowe się załapiesz może ;)
  18. ajriszkofi

    wieczór panieński

    zajc, bedziesz w Warszawie? Czy nasze uczucie ma szanse odżyć? ;)
  19. ajriszkofi

    Obstawa ślubna

    Podobno ma padać... Cena wzrośnie:) edit: a nie, jednak nie. Trudno... ;)
  20. Właśnie, mina to jest, jak ktoś się stara ukrywać i cieniuje. Plastik polepiony nie oznacza nieprzygotowania do sezonu, tak na mój gust. I odwalcie się, ja czasem tęsknię za GSem.
  21. ajriszkofi

    Obstawa ślubna

    Obojętnie, byle dobrze dawało w beret ;)
  22. Pozdrówcie i ode mnie majkiego. Niech je dużo jogurtów i pije mleko :)
  23. Kurde, a ja powiem, że 954 jest tak kompaktowa, lekka i "user friendly", że już planuję porzucenie dla niej SVki ;) Co nie zmienia faktu, że na pierwsze moto się nie nadaje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...