Skocz do zawartości

jerzyk7

Zbanowani
  • Postów

    1082
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jerzyk7

  1. Wesołych Świąt.I to by było na tyle.
  2. Zadaj sobie ty, proste pytanie;Boże,kiedy rozum mi wróci?A może już nie wróci? A może jeszcze jedno;Tatusiu i mamusiu dlaczego po dupie nie laliście kablem jak do szkoły chodziłem pod górkę :icon_question: :biggrin: :banghead:
  3. Sto któryś tam post, a ty nie wiesz, o czym ta mowa?Przecież wszyscy wiedzą że chodzi o skrzyżowanie...na poczet tej dyskusji nazwane dla uproszczenia itd.
  4. Akurat co do rond przepisy są w całej europie podobne.Takie same.Z tej prostej przyczyny że kilka /nie pamiętam dokładnie ile/lat temu,zostały dostosowane do "reszty świata" czytaj;europy.W Ameryce,Afryce,Australii są inne.Ale znając podstawowe zasady można i tam jeździć,patrząc z większą uwagą na znaki.
  5. Problem polega na tym,że każdy kto ma choć odrobinę oleju w głowie,mówi o ogólnych zasadach poruszania się po rondzie.Oczywiście,są ronda,które wymagają indywidualnego podejścia,ale takie ronda można piliczyć na palcach jednej ręki.Żeby umieć po nich jezdzić niestety,ale trzeba znać podstawowe zasady ruchu na skrzyżowaniach z ruchem itd.Trzeba znać kodeks, a mam prawo przypuszczać że każdy kto zabiera głos w temacie zna kodeks Ruchu Drogowego.Nie chodzi tu o cytowanie na pamięć paragrafów czy art.To można znaleźć w internecie.Chodzi o zasady ogólne. Jeszcze jedno,ktoś tam,wyżej /znów jakiś "instruktor"/ napisał,że wg.niego zjazd z ronda powinien się odbywać z pasa /prawego/zewnętrznego li tylko.Więc pytam po kij na rondzie kilka pasów?Po kiego ulice wielopasmowe? Ludzie! Myślenie naprawdę nie boli.Nawet jak ktoś się pomyli,zapędzi,naprawdę,przyznanie się do błędu jest wskaźnikiem dorosłości i powagi.Brnięcie w zaparte,przezywanie innych jest tylko oznaką słabości.
  6. K..wa!Tomek!Co Ty Pi...lisz?Na To właśnie na takich ,małych rondach,kompaktowych,dochodzi do częstych stłuczek,spowodowanych złym użyciem kierunkowskazu.LEWEGO!Porozmawiaj z policjantami z drogówki oni ci to wytłumaczą.Zazwyczaj chodzi o to ,że taki kierowca nie zdąży włączyć prawego zanim zacznie zjeżdżać z ronda./jedzie szybko,mały odcinek/Inny ,który stoi niepotrzebnie się denerwuje,że gość zjeżdża bez prawego kierunku/ciągle na lewym/i w końcu wyjeżdża prosto pod tego,co akurat jechał dookoła.Takie to trudne dla ciebie?Najgorsze jest to,co potwierdza powyższy artykuł,każdy instruktor szkoli inaczej.Więc nie ma się co dziwić że jest tyle wypadków na rondach. A swoją drogą,to jednak instruktorzy powinni przechodzić gęstą selekcję,szkolenie kilkumiesięczne,egzamin,teoretyczny jak i praktyczny i dopiero wtedy powinni zostać dopuszczeni do szkolenia innych.Tak np.jest w USA ale np.też na Cyprze.Przecież to od WAS zależy w dużej mierze życie innych. pozdr i więcej rozwagi, a nie trwania w przekonaniu że to JA i tylko JA wiem najlepiej. ps.Przecież ronda są na całym świecie i tam ludzie sobie radzą bez problemu.Ale pewnie tam,są szkoleni przez profesjonalistów i co najważniejsze,ci szkoleniowcy mówią jednym językiem, czego i wam życzę
  7. Kolejny temat bez sensu.Zanim zostanie zamknięty będzie ze sto stron o d..ie Maryny a i tak nic nie wniesie.Podobnie jak w temacie o przechowywaniu aku,który to dziś Adam zamkną.A wystarczyło by tam zajrzeć , przypomnieć sobie wiedzę wyniesioną z podstawówki /jak napisał Buber/ i wszystko byłoby jasne.Trochę pomyślenia co to jest A,Ah,a co to jest V i wszystko jasne,a nie pisanie, bo ja itd.
  8. Drogi Tomku! Czy oprócz zarzutów o braku wiedzy/bzdura/,polactwa/co to znaczy?/ oraz pijaństwa innemu koledze,/drogi Andrzeju nie pisz po alkoholu/mógłbyś kompetentnie wyjaśnić o co Ci chodzi?Chyba że sam byłeś po użyciu? pozdr
  9. Ho,ho, to społeczność moto się rozrasta.Gratulacje!
  10. Tak.Napisz coś więcej.Czy np.ma to być moto na początek ,na wasze wspólne wyjazdy?Jak daleko?W jakich gustuje? turystyk a może sport?Czy sama będzie jeździć czy może z plecaczkiem?
  11. Dlatego ja już nie podejmuję dyskusji. ps.W tym przypadku wikipedia podaje definicje prawidłowo.Problem mają instruktorzy którzy całą swą wiedzę z niej czerpią./Trzeba też umieć interpretować fakty/ Problemem jest również to,że aby zostać instruktorem,wystarczy zdać egzamin ,bodajże "wojewody". Widziałem takowy,wierzcie mi,kursant który zdaje na pj kat. "B" nie ma z nim problemu po przeczytaniu wstępu,do kodeksu o ruchu drogowym.
  12. Oczywiście masz rację.Choćby wypowiedz egzaminatora,dyrektora i coś tam jeszcze mówiące o zakazie wyprzedzania z prawej strony na rondzie.No cóż,tak uczą,tak jeżdżą a później jeszcze oceniają.
  13. Konrad,wiem,poniedziałek,pierwszy dzień wiosny itd.Więc jeżeli masz problem z przeczytaniem,a tym bardziej zrozumieniem tego co napisałem, to poproś kogoś bardziej rozgarniętego żeby Ci to wytłumaczył. Widzę, w Twoim awatarze <spec szkoły jazdy> wiec mam nadzieję że lepiej znasz i interpretujesz "Prawo o Ruchu Drogowym" niż przeciętny forumowicz, a Twoja złośliwość wynika tylko i wyłącznie z tego jak wyżej. pozdr
  14. He,czyli na zasadzie;bez młota nie podchodź.Czasami tak trzeba.
  15. Cyt;Popieram. Na małych rondach, gdzie wokoło wysepki mamy jeden pas ruchu, włączajmy lewy kierunkowskaz przed skretem w lewo, by jadący z przeciwka miał dodatkową informację, że jednak skręcamy i niech nam nie wjeżdża. Na pewno, bedziemy uzywać prawego kierunkowskazu przed opuszczeniem skrzyżowania, co jest cenną informacją na dojezdżających droga w którą zjeżdżamy, gdyż upłynniamy ruch. Nonszalanckie skrecanie w lewo bez kierunkowskazu lewego na rondzie "kompaktowym" jest proszeniem się o niemiłą niespodziankę. Na małych rondach,nie jesteś w stanie /albo prawie nie jesteś /włączyć lewego,a następnie zaraz prawego kierunkowskazu, przynajmniej z dwóch powodów;za mało czasu a i konstrukcja automatycznego wył.kierunku w większości samochodów nie pozwala na takie"miganie"przełącznikiem,bez obawy o uszkodzenie tegoż mechanizmu.Więc nie bądźmy bardziej papiescy itd. :biggrin:I nie próbujmy zmieniać prawa.Raczej stosujmy je wszyscy jednakowo,wtedy nie będzie podobnych rozterek. IMO zakaz używania lewego kierunku przy wjeździe na rondo,powinien być karany wysokim mandatem,podobnie jak i brak prawego przy zjeździe.Wtedy nie byłoby tylu wypadków. pozdr
  16. No cóż,rok się kończy,a stronki jak nie było tak niema.Już pewnie nie będzie.
  17. Jak zwykle dużo stron i zero konkretów.A przecież KD określa wyraźnie,kiedy należy użyć i jakiego kierunkowskazu.Zasada podstawowa jest taka,że najpierw należy zdefiniować pojęcie skrzyżowania z ruchem okrężnym , a wtedy wszystko staje się jasne.Nie można powiedzieć,Konrad,na jednych tak, na innych nie.Zasady są wszędzie takie same.Mówiąc obrazowo,na skrzyżowaniu,przedstawionym przez Yubego,jedynym kierunkiem,jaki wrzucamy,jest PRAWY,sygnalizujący zjazd ze skrzyżowania.W sytuacji, gdyby na takim skrzyżowaniu pojawiłyby się światła,skrzyżowanie to traktowane jest jak zwykle i wtedy,:objeżdżając"je używamy lewego kierunku,tak jak na zwykłym skrzyżowaniu,"krzyżowym"Proste? pozdr
  18. Limit jest.Natomiast, w pierwszej kolejności,policjant sprawdza motoryczność i koordynację ruchową.Dopiero jak tu wtopisz, to cię zabierze na alkomat na posterunek.Podsuwanie alkomatu zaraz po zatrzymaniu jest naruszeniem wolności osobistej. Tak trochę OT ja osobiście uważam iż jest to b.dobry sposób sprawdzania trzeźwości.Pokazuje faktyczny stan i uwierzcie,nigdy nie robiłem takiego testu przed policjantem,ale jest on naprawdę trudny i ktoś,kto faktycznie nadużył raczej ma małe szanse na jego wykonanie,a co za tym idzie ,na dalszą jazdę i o to przecież chodzi. Moim zdaniem jest to uczciwe. P.S. Aha,żeby nie było, jestem zwolennikiem całkowitego zakazu wsiadania po alko.0,2prom.jest wskazaniem za niskim żeby ryzykować :crossy: ;)
  19. Naprawdę należy się szacun konstruktorowi.Większość części i konstrukcji wykonał ręcznie,bez projektowania.Wszystko miał w głowie.Chciałbym zobaczyć kiedyś tego "POTWORA" na żywo.
  20. Dokładnie tak.Ja sobie zrobiłem kiedyś tam,prasę ze starego,dużego imadła.
  21. Dodał bym,że w niektórych sytuacjach,takich jak intensywny deszcz,czy śnieg,wręcz utrudniają jazdę./oczywiście na moto po śniegu w nocy to raczej wątpliwa przyjemność/.Można częściowo temu zaradzić,dobierając ksenony o "niższej barwie", a najlepiej kupić zestaw z odpowiednimi /dostosowanymi/lampami.Wtedy jest dobrze,ale niestety,koszt dość spory.
  22. Dokładnie tak.Pomimo pełnej regulacji,nie da się wyregulować światła z ksenonu w zwykłej lampie,czy to samochodowej,czy motocyklowej.Dlatego są one zabronione do takich lamp.Tak jak piszesz,więcej /trochę/zobaczysz,ale jeszcze więcej oślepisz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...