GaCek

Nie po 20zł za szt. tylko 40zł :wink:

Dobre :) Jak na bajzlu w Łodzi kupiłem taki sam nowy uchwyt tylko że za 20zł :clap:

Co do malowania motoru to zazwyczaj sam to robię. Wiem jak porządnie przygotować powierzchnie pod lakier i dlatego wole sam do zrobić w celu zaoszczedzenia kasy np. na chromy. Jakoś do końca nie wierze w uczciwość lakiernika, który z łaski maluje ci motor.

Fakt podlasie czy też wschód Polski nie należy zbytnio do bogatych terenów pod zwględem motocyklowym. Nie mówie o tym co jest teraz a co było kiedyś i co można było pare lat temu znaleść w podlskich stodołach. Tak jak piszesz WSKi, Jawy. Junak to już było coś ale nic wiecej, żadnego "niemca", bynajmniej ja nie słyszałem a tym bardziej nie spotkałem. Ale napewno i jestem tego pewny podlasie nie należało do prekursorów wiejskiego tuningi. Już nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem jakiś skundlony motor z mojego regionu. Ok piszesz że to wszytko zaczęło się na wschodzie. A co powiesz o trajkach robionych z WSek WFMek, robionych nie do zabawy przez młodych łapków tylko przeznaczone do pracy, ciągania różnego barachła w momencie gdy nie było stać na traktor. Nie bede sypał tu regionami Polski, ale kto wie oco chodzi ten bedzie wiedział gdzie takie dziwadła powstawały. A co do tłumika to mówisz że już nie ma cygar? Już nie mówie że idzie kupić 2 rodzaje cygar do Junaka, jakiś czas temu sprzedałem oryginalne "cygaro" od mojego junaka po to aby kupić "oryginalna" rybkę. Sprzedałem ponieważ Junak był za cichy :icon_eek: W drugim Junaku mam jeszcze ful oryginalna rybką (troche podniszczoną) z 1960 roku i powiem szczerze że kupna rybka lepiej brzmi :banghead: A co do kosztów remontu to nie musisz mi tłumaczyć, bo sam mam pare motorów i wiem co to znaczy brak kasy ;)

Ech czarny zawsze lubił bajerować i ściemniać ;)

Tak jak napisałem silnik nie był montowany seryjnie. WFMka M06U powiedziałbym że były jedynie w formie prototypu, który nie wszedł do seryjnej produkcji.

Z pewnościa masz taki silnika jak na zdjeciu poniażej. http://img267.imageshack.us/my.php?image=5782364023ns6.jpg Większość ludzi myli go właśnie z silnikiem 150 ccm. 150 ccm ma okragły cylinder i nigdy nie był montowany seryjnie w WFMkach.

Ty mi tu nie bluźnij na podlasie :P Tak samo moge o twoich stronach napisać. Chłpcze z tłumikem od cezety w Junaku :P

Nie badałem ale Junak i tak ładnie brzmi na współczesnym tłumiku. Napewno lepiej wyglada niż jakaś samoróbka czy też przeszczep.

Zdjęć całkiem. A tak na poważnie to podzbierać kasy (160zł) i zainwestuj w "oryginalna" rybką do Junaka.

Czy człowiek robiący wały w Poznaniu nazywa sie Marek Olechowski??

Napisałem do niego ale jak narazie brak odzewu.

Tak się składa że tego XA co pokazuje HD1940 właśnie widziałem. Poznaje chociażby po tej gwieździe na zbiorniku. Widziałem go jak stał jeszcze w Hajnówce u znajomego, którego z pewnosią znasz.

Tak się składa że właśnie dobrze znam, z nienajlepszej strony, zakład na Kujawskiej. Koleś tak mi zrobił wał do Junaka że trzeba było po nim jeszcze poprawiać i do tego pluł się że to że tamto. Tak jak mówsz nie dokładne wycentrowanie było i u mnie, a pozatym gość nie ma podejscia do klienta, no chyba że cfaniakuje tylko przy młodziaku. Jednym słowem zakład ten jest przekreślony u mnie. A właśnie te wały co pojawiaja sie na allegro to nie są przypadkiem chinole no bo takie ładne :P ??

Tak sie składa że widziałem amerykańskiego boxera na żywo :P . Maszyna jednym słowem piekna!! Poprostu taka WLka z silnikiem bokser oraz z suwakami tylnego zawieszenia. Motor widziałem u znajomego, który to właśnie zajmuje sie remontami H-D (składał WLKi, wspomniany XA, oraz oryginalna WLka trajka). Na tej stonce w dziale informalcje można znaleść krótki opis i pare zdjeć XA. http://www.soviet.emka.prv.pl/ O i jeszcze tu. http://motoskansen.pl/motocykle/harley-davidson-xa.html http://www.amil.riders.pl/spm/hd_xa.htm http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...8/8d/Xa-600.jpg http://jeffdean2.home.att.net/h-d.htm

Ok dzieki wild właśnie napisałem do niego w sprawie tłoków. A Ty już coś robiłaś ze swoimi (szlif, rozwiercanie korbowdów)??

Dzięki za numer do tego zakładu :flesje: . Tak sie składa że wiem doskonale, gdzie ten zakład sie znajduje ale osobiście jeszcze nie korzystałem z ich usług. HD 1940 a jak myślesz podjeli by sie regenracji wału do emki?? PS. Od paru lat ja również mieszkam w Białymstoku i już troche poznałem zakładów (jak narazie z niezbyt dobrej strony) ;) i ludzi zajmujacymi się starymi motorkami.

Dzisiaj byłem w sklepie motoryzacyjnym w sprawie tłoków od poldka 1600. Koleś powiedział ze już nikt nie produkuje takich a co najśmieszniejsze to nigdy nie słyszał o tłokach grafitowanych (czyli tych czarnych) . Na koniec koleś rozje...ł mnie totalnie. Mówi: "mam tłok od poldka". Pokazuje mi jakiś zajechany (w tym sensie ze już śmigany i w jedym miejscu przytartu) tłok i jeszcze perfidnie mówi że o małym przebiegu :) . Myślał że frajera znalazł. SPADAJ DZIADU pomyślałem.

Ja jak mają sie wagowo te tłoki porównijąc do oryginalnych?? Są cięższe czy może lżejsze??

Tak czytam na temat tych tłoków i chyba ja również zdecyduje sie na tłoki ala poldek. Do zastoswania ich skłonił stan moich cylindrów. Jednym słowem wyjechane na maxa i nie ma mowy aby wydały jeszcze na 2 szlif. Najlepszym rozwiazanie było by tulajowanie ale jak narazie nie myślałem nad tym. Chciałbym podsumować wszystko, jakby było coś nie tak to proszę poprawić: -głowce nie wymagają żadne ingerencji, -rozwiercanie korbowodów, czy to nie osłabi gówki korbowodu?? Nie wiem na jaką wartosć są one rozwiercane dlatego pytam. -no i jakie pasowanie tłok cylinder??

Kurde miałem wysłać zdjecia tydzień temu. Ale skoro w chacie (nie dosłownie) gdzie stoją złomy jestem tylko 1-2 dni w tygodniu i mam ważniejsze sprawy, wiec zabardzo nie maiłem czasu zajęć sie tym. Ale nie zapomniałem o tym.

Olej nie bardzo. W tym wypadku olej miałby tylko funkcje smarowania cylindrów, które i tak już są smarowane od strony wału, wiec za bardzo nic by to nie dało.

Dawaj foty bedziemy coś działać. PS. No nie mów że zamieniłeś Iża na jawe? Ruski równiesz poszły w ludzi??

Ja do ruska lałem i bede lał ruską benze :D . A tak na powiażnie to teoretycznie nie powinno się lać ze wzgledu na zawory i gniazda. Oczywiście zawory nie uszkodzą sie po wypaleniu jednego zbiornika bezołowiówy.

Z tego to najbardziej sie ciesze. :biggrin: Wiesz jak tym razem nie znalazłem to mi nic sie nie stanie. Ja z takiego błachego powodu nie robie mego problemu. Nie dziś to jutro.