Skocz do zawartości

Tommo

Forumowicze
  • Postów

    7577
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    38

Treść opublikowana przez Tommo

  1. Gdzie tak napisałem? Cały czas rozmawiamy od danym produkcie i zasadności jego zakupu nowego względem używki. Weź się ogarnij człowieku.
  2. Chyba tylko ostatni idiota waliłby kercherem kilka cm dyszą w baranka. Myję regularnie myjką ciśnieniową swoje samochody, podwozia równierz od lat i nic się nie dzieję. Trzeba tylko myśleć, jak się coś robi. Ja używam specyfiku Krown T40. Jest to lepka substancja, która nie wysycha, fajnie penetrująca i dobrze przylegająca. Warunek trzeba co roku spryskać newralgiczne powierzchnie. Ja robię to przed zimą. Dwa spraye 400 ml na jeden samochód. Koszt symboliczny, roboty na pół godziny.
  3. Można jeszcze taniej kupić. Tylko że my rozmawiamy o motocyklach do jazdy a nie zajechanych trupach.
  4. Ja o chlebie, ty o niebie 😋 Jak myślisz dlaczego te 2-3 letnie samochody są wyraźnie tańsze od nówki w salonie? Znikąd to się nie bierze. Reguluje to rynek. Po pierwsze, w salonie masz wybór. Możesz skonfigurować sobie auto pod swoje potrzeby i gusta. Masz pełną gwarancję producenta i pewność (tak są wyjątki) fabrycznej jakości produktu. Używany samochód ZAWSZE będzie pewnym ryzykiem. Nie wiesz jak był traktowany przez pierwszego właściciela, samochody które są kupowane na krótki okres mają z reguły ciężkie i intensywne życie. To wszystko składa się na cenę końcową. Jeszcze jedna uwaga. Wszyscy przy zakupie używki porównują spadek wartości do cen KATALOGOWYCH nowych samochodów. A na pewno robią to sprzedawcy wciskając używany sprzęt kolejnemu właścicielowi. A wiadomo przecież, że ogromna większość nowych aut sprzedawane są po rabatach dochodzących nawet do 20%! Biorąc to wszystko pod uwagę, produkt nowy zawsze będzie lepszy od używanego. Musi więc kosztować więcej a ludzie mający odpowiedni zasób pieniędzy nie kalkulują, tylko biorą lepsze. To oczywiste. Powtórzę, ta dramatyczna różnica w cenie nie bierze się z niczego. Klienci nowych aut nie są frajerami. Mają na tyle duży budżet, że zakup nowego, droższego samochodu jest dla nich lepszym rozwiązaniem i w żaden sposób nie ogranicza ich dotychczasowego życia.
  5. Jeszcze za mało zarabiasz. Tak, to jest jedyna bariera. KAŻDY wybierze zakup nowego, w salonie i z gwarancją samochodu, jeśli miałby odpowiedni na to zasób finansowy. Tyle kminy w tym temacie.
  6. Musisz sprecyzować co masz na myśli konserwacja. Jaki jest stan podłogi i nadwozia, co to za samochód i z którego roku, czy było już wcześniej zabezpieczane i w jaki sposób?
  7. Grzesiu sorry ale troszeczkę się przypierdalasz 😙 Każda dodatkowa informacja przed rozbiórką może wiele pomóc. Choćby po to, żeby wiedzieć czego szukać i na co szczególnie zwrócić uwagę. Rozrząd? Krzywki wytarte? Stukają pięknie także na wolnych obrotach i dość łatwo je namierzyć w okolicach pokryw rozrządu.
  8. Sworznie tłokowe najbardziej słychać przy odpuszczaniu gazu. Mi to wygląda na początek panewki. Przy gwałtownym przyśpieszeniu pompa nie zdąży napompować ciśnienia na łożyskach a rośnie mocno obciążenie i zaczyna pukać. Obym się mylił.
  9. Za 3 tysie kupisz zajechanego trupa. Kompletnie bez sensu.
  10. Filmik zety w deszczu wkleiłem nie dlatego żeby się pochwalić. Jak ktoś ci wmawia na forum, że jeździsz jak ciota 90 w deszczu, to najlepiej taki hejt zbijasz nagraniem jak jest w rzeczywistości. Oczywiście zaraz się robi rwetes i co drugi to obśmiewa, bo powinienem jeszcze zejść na kolano, tak jak to on robi na co drugiej pojeżdżawce. Oglądasz może Mikiciuka i jego vlog o Ferrari w cenie Skody? Autor opowiada swoją historię bez owijania i kawa na ławę.Ładnie mu wszystko się układało aż do momentu kiedy śliczna ferrarka straciła napęd na środku drogi. Padła drogi napęd, który rozwiał marzenie i zamysł autora czyli posiadania czarnego rumaka w cenie kury na zielonym tle. Zrobił tym faktem tak nieprawdopodobny ubaw i przyjemność co można było przeczytać w komentarzach że w kolejnym filmie powiedział wprost że mocno się zastanawiał czy dalej opisywać swoją historię. I tu jest podobnie. Filmik kawy w deszczu ma jedną zasadniczą wadę. Na końcu powinienem się wyj**ać i zetę zgruzować, spełniając tym ciche marzenia wielu internautów. To nie problem tych, co się dzielą częścią swego życia. To problem tych, co to oglądają, budząc w sobie najgorsze instynkty. Jakbyś miał problem zrozumieć o co mi chodzi, to ta grafika powinna pomóc.
  11. Jasne. Pokój. Ale przy okazji nakarmiłeś trola 😀 mam nadzieję że nie świadomie. Co do reszty zgadzam się w pełni. Wszystko co łatwo przychodzi, satysfakcji takiej nie da. Najważniejsze to się nie poddawać i przeć do przodu. Na końcu zawsze jest nagroda.
  12. No i ? Ile razy będziesz to cytował? Może zaznaczysz w którym akapicie narzucam konkretny sposób podróżowania?
  13. Ale Twój wpis miał wyraźnie drwiąco - prześmiewczy ton, zupełnie nieadekwatny do danej sytuacji. Ja nigdy się nie uważałem za wielkiego podróżnika, nigdy też nie promowałem jakichkolwiek wzorców podróżowania, co w swoim poście sugerowałeś. To jest nieuczciwe. Moim marzeniem jest podróż motocyklowa do Kirgistanu. Być może nigdy się nie uda jej zrealizować, oby nie. Obecnie mam problemy zdrowotne z którymi muszę się uporać i które dyskwalifikują mnie w dalszej podróży motocyklowej. W pewnym zupełnie nieoczekiwanym momencie łapie mnie niesamowity ból lewego stawu skokowego. Raz jadąc motocyklem z trudem dowlokłem się do domu a miałem 5 km drogi. Póki co trzech "specjalistów" niewiele pomogło. Może ktoś już to miał i wie jak to leczyć? Wyłazi gula z lewej strony stopy i uczucie rosnącego ciśnienia w stawie. Ketonal po dwóch-trzech godzinach odpuszcza.
  14. To nie była wyprawa. Bardziej spontaniczny wypadzik na jeden dzień. Zdecydowałem się zabrać busa i bardzo dobrze, bo większość czasu jechałbym w ulewę. Nie miałoby to żadnego sensu.
  15. Nie potrzebuje przeprosin. Wystarczy że się ode mnie odpierwiastkujesz. Za pajaca sorry.
  16. Haha miałem w deszcz nap**dalać całą drogę, żeby dwóch pajaców na forum zadowolić. Naprawdę nie macie już innych zmartwień? Co za błazenada...
  17. Kolego masz problem z tym, że nieodpowiednią pozycję siedzącą obrałeś na tej R6. 😀
  18. Tommo

    Motocykl w Kota Kinabalu

    Można też necie spotkać takich co wiedzę n.t. klimatu i polityki czepią z TVN Turbo. Także ten...
  19. Tommo

    Motocykl w Kota Kinabalu

    Poluzuj warkocze kolego. Zaciekawił mnie wpis rzekomego gorszego stanu dróg w kraju od tych w twoim mieście to sobie wirtualnie zwiedziłem tę "metropolię". Morze macie ładne. Ładne hotele i kurorty dla turystów. To wszystko. Ulice syf i piasek na poboczach. Dróg utwardzonych jak na lekarstwo, zero autostrad czyli taki standard krajów trzeciego świata. U nas mimo że nie jest różowo pod tym względem to i tak jest przepaść.
  20. Tommo

    Motocykl w Kota Kinabalu

    Chyba już dawno w Polsce nie byłeś. Takich kwiatków to u nas się nie spotyka. To Twoje miasto: https://www.google.com/maps/@6.0106844,116.165813,3a,75y,118.72h,58.72t/data=!3m6!1e1!3m4!1sMj8jNj1JzlPDsc34-iJ2Gg!2e0!7i13312!8i6656
  21. A to ja wiem że się da. Tylko pierwsze co zrobisz po powrocie...Uff dałem radę 😄
  22. Chyba mnie nie zrozumiałeś 🙂 W moim przypadku kręgosłup nie jest największym problemem. Choć ten również szczęśliwy nie jest. Najgorzej wypadają nogi, mocno podkurczone. Spada krążenie i pieczenie w kolanach. Dupa też konkretnie boli ale to jest do wypracowania. Bimbak niedaleko firmy postawili mi stromy próg zwalniający. Zetą muszę go brać niemal na zerowej prędkości. Inaczej wysadzi mnie z siodełka albo wypluje mi simeringi na lagach jak będę stał na podnóżkach. Trampek nawet nie będę pisał. Katem lecę przez niego 80 bez wstawania i na luzie.
  23. Człowieku ja tak niejednokrotnie w przeszłości robiłem. 700km dziennie, bywało i więcej. Kilka tripów po Europie zaliczone mam. Narzekali zawsze pierwsi ci co na dziurach Rumuni przyjmowali wszystkie strzały na kręgosłup siedząc wyprostowanym. A na sporty marudzą ci co nie potrafią prawidłowo siedzieć na motocyklu, albo mają fizjonomię pandy. Tyle ode mnie w tym temacie. A pomożesz mi znaleźć kufry boczne do Panigale V4 ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...