
Pompka
Forumowicze-
Postów
2961 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Pompka
-
Ostatnio mam okazję posmigać tymi dwoma motocyklami. Ponizej możecie przeczytać moje wrażenia z jazdy i małe porównanie. Wygląd. To co rzuca się od razu w oczy to wielkośc tych motocykli. Intruder jest zdecydowanie masywniejszy i dłuższy. Po części to zasługa szerokiej kierownicy i sakw ale i tak półki w VS-ie są dużo szersze a tylna opona ma rozmiar 170 (w HD oryginalnie było 130 ale jest założona 150). Poza tym Intruder jest wyższy. Dyna ma mniejszy kąt główki ramy, większy zbiornik (18,5 l :D a VS 13,5l ), wydechy wyprowadzone na prawą stronę i wielki chromowany filtr powietrza. Ogólnie jakośc wykonania HD jest żenująca (albo ja za bardzo przyzwyczaiłem się do japońskiej masówy z plastiku :banghead: ). Plastikowe (czarne) pudełka na przełączniki (kierunki itp), dekle na silniku to GOŁE aluminium (po spryskaniu środkiem do mycia silników zostają urocze smugi i trzeba polerować), akumulator na wierzchu (nie osłoniety nawet kawałkiem boczka - ale zawsze można go dokupic:) ). Intruder wygląda przy Dynie jak rasowy show bike :banghead:. Podwozie. Dyna bije na głowę Intrudera. Japończycy powinni się wstydzić. Intruderem nie można pojeździć po zakrętach bo tylne zawieszenie denerwująco "podskakuje". Na nierównościach HD równiez lepiej wybiera dziury a w koleinach jest stabilniejszy. Zamknąc opony sie nie da bo wcześniej słychać zgrzyt podnóżek (i wydechu). Hamulce to kolejny punkt dla Harleya. Po przesiadce z VS`a miałem wrazenie, że przelecę przez kierownik po naciśnięciu przedniego hamulca. Tylne hamulce w obu motorkach są porównywalne. Dużą róznica jest rozłożenie masy na koła. Przednie koło w Suzuki jest niedociążone przez co gwałtowny start kończy się efektowną jazda na tylnym kole. W Harleyu nie jsst to takie proste (jak narazie nieudało mi sie postawic go na gumę :D ). W Dynie ciężar jest rozłożony równomiernie (niewiem nie mam danych z fabryk ale tak "czuję"). Spalenie gumy to bułka z masłem, VS-em trzeba się nieco natrudzić żeby przód nie "uciekał". Silnik. Oba motocykle dzieli 12 lat. Silnik Intrudera zaprojektowano w 1986 roku. Danych technicznych nie bedę przytaczał bo mozna je znaleźć w internecie.Wystarczy powiedzieć, że ma pojemność 1360 ccm (lub 83 cale sześcienne) i moc od 61 do 68 KM (w zależności od wersji). Harley zaprezentowła nowe silniki Twin Cam 88 cali (1450 ccm) w 1999 roku. Fabryka podaje moc 69 KM. W moim Intruderze silnik przeszed małe modyfikacje i jest około 30% mocniejszy od standardowej wersji. Harley jest w 100% oryginalny więc porównanie może być trochę niesprawiedliwe. Na oryginalnych wydechach (zbrodnia! :D ) oba pracują tak samo tzn. jak Maluch. Przyśpieszenia ze startu zatrzymanego sa porównywalne (dla seryjnych motocykli!) ale już od jakichś 80-90km/h Harley zostaje z tyłu. W porównaniu do mojego VS-a FXD jest zabaweczką dla dziewczynek. Mimo usilnych prób nie zostawia czarnych krech na asfalcie :banghead:. Intruder wyrywa kierownice z rąk praktycznie na kazdym biegu i przy kazdej prędkości (no powyzej 150km/h juz nie). Wibracje są porównywalne. Harley trzęsie bardziej na wolnych obrotach z ato Suzuki na wyższych. Wrażenia z jazdy. Pozycja na Harley-u jest nieco wygodniejsza (ale za to mnniej chopperowa). Oryginalna kierownica jest dosyć szeroka i w zasadzie niewymaga wymiany (poza tym, że jest ze stali nierdzewnej :? ). Intruder z oryginalną kierownica jest sztrasznie niewygodny (dlatego ją wymieniłem:) ). Większy zbiornik Harleya (i ponoć mniejsze spalanie niz w Intruderze) zapwenia wiekszy zasięg. Intruderem po 180 km trzeba się zacząć rozglądać za stacją benzynową a w Dynie można spokojnie jeszcze przejechać około 100km. Ogólnie są to dosyć podobne motocykle z tym, że FXD jest zwinniejszy i bardziej poręczny. Za to na prostej nawet niema co marzyc żeby nadażyć za Intruderem.
-
Chopperowe hamulce maja to do siebie, że są słabe (w Vulcanie 800 w starszych egzemparzac z przodu jest 2 tłoczkowy zacisk a wszystkie z wyjątkiem Drifftera mają z tyłu beben). Przy stosunkowo dużej masie motocykla (i przyzwoitych osiągach) jest to niewystarczające. Spalanie: minimalne jakie zanotowałem to 4.3 ale średnio w 5,5 l/100 km powinienłeś się wyrobić. Jak masz jakieś pytania to wal śmiało przez kilkadziesiąt tys kilosków pomykałem Vulcanem 800.
-
No robi wrażenie. Ale ciekawe ile to to pali i czy da się tym jeździć (czytaj uzywać do codziennej jazdy)?Poza tym za wielki jak dla mnie (2,5 metra długości???).
-
Buell Lihting - jazda testowa.
Pompka odpowiedział(a) na maniek_7 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Silnik V-roda w Buellu?? To szatański pomysł. Miałem okazje pośmigac na V-rodzie. Ciagnie jak diabli a gdyby tak włożyć ten silnik w taką krótką (i lekką ramę)....Taki motocykl by chyba niepotrzebował przedniego zawieszenia. ;) -
Vulcan to barzdo przyjemny motorek (i jaki ładny). Dla poczatkujacego (o ile początkujacy ma głowe na karku) chyba może być. Trzeba tylko uważać na hamulce (wiadomo chopper), masę motocykla i prędkości (bo buja się to nieźle jak na swoją klasę).
-
Buell Lihting - jazda testowa.
Pompka odpowiedział(a) na maniek_7 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Też miałem okazje pojeździć na Buellu. Nieźle się zbiera i po prostu prowokuje do wygłupów. Hamulce to rewelacja. Wżadnym innym motocyklu którym jeździłem (niebyłe ich może zbyt wiele) niebyło az tak dobrych hebelków. -
Tak jak Korba pisze, kolejek praktycznie niema (jedziesz motocyklem? Jak tak to pchaj się na sam początek) tyle że odprawa trwa godzinami. Raz trafiłem na panią która spisywała coś tam z prawa jazdy (numer, imie nazwisko, adres) i wpisywała do komputera. Trwało to chyba z pół godziny ( i tam już była spora kolejka). Można się zestresować.
-
Magnetyzery- co wiecie na ich temat?
Pompka odpowiedział(a) na Kokesz temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Na jakims forum o tuningu samochodów strasznie wysmiewano sie z tego wynalazku. J aosobiści eniebardzo wierzę w takie "cuda". -
Dwie foteki z Faak am See z zeszłego roku. Prawdziwy chopper V-rod
-
refleksja po pierwszych 700 km...
Pompka odpowiedział(a) na Yoshi temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Motocyklem jeździ się zupełnie inaczej niż samochodem. Po kilku (nastu/dziesieciu) tysiącach km przyzwyczaisz się. Zresztą skoro masz jakieś doświadczenie jako kierowca to napewno "czujesz" jak się zachowa gość przed czy za Tobą. BTW rzeczywiście ładne autko ;) -
INTRUDER VS1400 trochie pytan do użytkownikow
Pompka odpowiedział(a) na pino temat w Cruiser/Chopper
Ja tam trochę temat Intruderów drążyłem i powiem Ci tak: Modele ze skrzynią 5 róznią sie od tych ze skrzynią 4 przełożeniem czwartego biegu (no i oczywiście tym, ze maja jedne bieg więcej ;) ). W starszych modelach (4 biegowych) "czwórka jest "dłuzsza (wnioski kazdy sam może wyciągnąć). Zreztą 4 biegowe skrzynie były nie do 92 a do 96 roku (w USA i Kanadzie). Kolejna róznica to moc silnika. Do roku 1992 było to 68 KM potem 65 KM a od 1996 61 KM (niezależnie od wersji). Różnice między wersją 68-konną a 6-konną są odczuwalne ale wystarczy przerególowanie gaźników i już żadnych różnic niema.Zdławienie silnika polegało na skuteczniejszym układzie wydechowym (gąźniki, dysze, filtry powietrza sa identyczne we wszystkich modelach). Spalanie wersji 4-biegowej będzie wyższe chociaż by z powodu większych obrotów silnika (a każdy obrót wału to jakaś tam porcja paliwa). Przy prędkości 100km/h "czwórka" ma obroty większe jakieś 300 RPM. Razem ze mną na hamownię koleś wstawiał 4 biegowego Intrudera z 1994 roku (po podobnych przeróbkach jak u mnie) i jego motocykl był 1 czy 1,5 KM słabszy. Co do przyśpieszeń - z miejsca takie sprzety jak Bandit (a nawet ZZR 600) zostają z tyłu ale tylko na pierwszych 200-300 metrach. Byłem na wyścigach na 1/4 mili razem z kumplem na Magnie 750 z 2000 roku. Intruder ma z nia małe sznase. Zresztą na stronie BIKERA Olsztyn można to sprawdzić (wyniki z sierpnia 2003).- 204 odpowiedzi
-
- Intruz 1400
- VS1400
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mnie tam milicja nie nekała za bardzo (raz tylkio za 2 krotne przekroczenie predkości i próbe ucieczki). Paliwo tanie, generalnie wszystko jest tanie (wódka po 1-2 euro za flaszkę ;) ). Drogi główne w miare dobre, boczne moga Cię zaskoczyć (dziury!). Na granicy przygotuj się na dłuuugie oczekiwanie na odprawę. Nawet jak motocyklem przepchasz się na sam poczatek kolejki to i tak czekasz kupe czasu na odprawę (raz granicę przejeżdzałem w 6 godzin!! - trafiłem na zmianę obsługi). Na stacjach benzynowych (tych małych z dala od granicy) najpierw płacisz a potem tankujesz. Trafiają się nieodbijające pistolety i takie tam niespodzianki.
-
Jedyna "wadą" Eliminatorów to to, że są to maszyny mocno zjeżdźone. Też chciałem kupić Eliminatora (ale 1000) i wszystkie które widziałem były w stanie wskazującym na ostrą eksploatację.
-
Wymiana wydechu nie zawsze pociąga za sobą koniecznośc przeregulowania gaźnika/ów. Czasem wystarczy pokręcic śruba składu mieszanki, czasem trzeba zmienić iglicę (albo zmienic ustawienie starej). Najlepiej posłuzc się hamownią (i analizatorem spalin) ale koszt takiej usługi jest raczej spory (chyba że ktoś ma jakies namiary na tanią hamownię??). Pozostaje sprawdzanie świec, reakcji silnika na dodanie gazu i jakieś subiektywne odczucia. W necie jest sporo stron które wyjaśniają jak to robic (głoównie na przykładzie HD ;) ) Mi się udało takimi starymi metodami ustawic gaźniki całkiem nieźle.
-
INTRUDER VS1400 trochie pytan do użytkownikow
Pompka odpowiedział(a) na pino temat w Cruiser/Chopper
Adam M. -> wiadomo, że taki "tuning" nie przyspieszy choppera (prędośc maksymalna i przelotowa tak zostaje bez zmian). Chodzi o przyśpieszenia i wiekszą elastycznośc silnika (i o dziwo mniejsze spalanie 8O ). Zawieszenia bardzo łatwo można przerobić. Nowe progresywne sprężyny do przodu, sztywniejsze amortyzatory do tyłu i po sprawie. Hamulce tez można prostym sposobem wzmocnić. Nowy zacisk i tarcza (są specjalne "kity" - nawet 6 tłoczkowe ;) ). Jedyny problem to koszty (WYSOKIE!!). Kriss-> jak obniżysz zawieszenie to po zakrętach nie pojeździsz. I długośc motocykla niema tu znaczenia. Bedziesz przycierać podnóżkami, wydechem czy jakimś innym elementem.- 204 odpowiedzi
-
- Intruz 1400
- VS1400
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
INTRUDER VS1400 trochie pytan do użytkownikow
Pompka odpowiedział(a) na pino temat w Cruiser/Chopper
He,he,he. :lol: Jak by oprogramowanie na hamowni było po angielsku to miałbym nie KM czy PS tylko HP czyli Horse Power. A PS to Pferde St...rk (niewiem jak się to pisze). Generalnie te jednstki mocy silnika (czyli konie mechaniczne) są WSZĘDZIE takie same. Niesądze żeby Niemcy mieli jakieś inne. Nawet w USA moc silnia jest podawana w koniach mechanicznych (HP) a oni mają przecież niemetryczny system jednostek. Różnić się może tylko sposób w jaki jest mierzona (na silniku bez żadnych alternatorów itp, na silniku z alternatorem i inymi urządzneiami na kole itp). Kriss -> Szukanie Intrudera bez przodu nie jest takie proste (wiem bo sam szukam ;) ). Intruder nie ma jakichś typowych przypadłości (choć np: w moim padł regulator napiecia i układ prostowniczy). Silnik jest mało skomplikowany i raczej ciężko cos tam popsuć. Awaryjnośc po podrasowaniu, hmmm. Jak wsadzisz nowe tłoki (np: o zwiększonym stopniu sprężania) to napewno odbije Ci sie to na trwałości silnika. Zamiast 200 tys km przejedziesz 160 tys. Poza tym może być problem z chłodzeniem. Tak prawde mówiąc to oryginalny VS ma wystarczającą moc. Ze zmienionymi iglicami i tłumikami z miejsca objedziesz każdy samochód (scigałem się z Porsche 928 ;) ) i na pierwszych 200 metrach większośc motocykli (zwyjątkiem nowych ścigaczy). Pozatym jak zrobisz silnik 100 KM to nie bedzie szybszy (chodiz mi o v-max) od Intrudera z silnikiem 61 KM. Druga sprawa o której trzeba pamiętac to sprzęgło. Nawet "tuningowe" wzmacniane sprężyny padają w seryjnych intruderach po 20 -30 tys km.- 204 odpowiedzi
-
- Intruz 1400
- VS1400
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
INTRUDER VS1400 trochie pytan do użytkownikow
Pompka odpowiedział(a) na pino temat w Cruiser/Chopper
Ostrzejszych wałków rozrządu niestwierdziłem. Zresztą silnik VS 1400 to najprawdziwszy hot-rod. Jest zaprojektowany naprawdę solidnie. Ma bardzo dobre fazy rozrządu i moduł zapłonowy (ponoć lepszy od dostępnych tuningowych). Tłoki a jakie chcesz? O większym stopniu sprężania? Czy może zwiększające pojemność? Mam kupę zdjęć przerobionych Intruderów (i nietylko) mogę wrzucić je na forum. Niewiem jakie sposoby przerabiania Cie interesują? Zresztą wszystko jest w sieci trzeba tylko troszkę poszperać. "Rasowanie" silników odbywa się zawsze na tej samej zasadzie i niewazne czy jest to HD, Intruder czy stara XJ. Gałas1->Nie łam się. Poszukaj gdzieś hamowni i profesjonalnego serwisu (a nie jakichś partaczy). Mi tez "mechanik w ASO" mówił że takie modyfikacje to pomyłka i że jedyny efekt to bedzi eto ż emoto będzi ewięcje palić. Ale poszukałem, poczytałem i w końcu się udało. Uważaj bo to wciąga. zaczniesz dłubac kręcić, zmieniac kombinować itp. Wykres mocy jest przy najwiekszym otwarciu przepustnicy poszarpany więc wczoraj założyem większe dysze główne. Powinno pomóc i podnieśc nieznacznie moc silnika (i wygładzic przebieg krzywej mocy) ;)- 204 odpowiedzi
-
- Intruz 1400
- VS1400
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
INTRUDER VS1400 trochie pytan do użytkownikow
Pompka odpowiedział(a) na pino temat w Cruiser/Chopper
Gałas1 -> Wszystkie motocykle są fabrycznie zdławione (normy emisji spalin i haasu). Ja poprostu oddławłem Intrudera. założyłem K&N , sprowadziłem z USA zestaw tuningowy (w zasadzie kompletne bebechy do gaźników wszystkie dysze i iglice a fajnymi naklejkami w stylu: "niedopuszczone do użycia poza wyścigami", "nieeksportowac z USA","nie używać w stanach które mają regulacje dotyczące norm czystości spalin" itp ;) ) i założyłem "tuningowy" wydech (samoróbka). Co do Twojego pytania czy warto w coś takiego się bawic to moim zdaniem warto. Z tym że 1000 PLN na "gadżety" to dopiero początek. Wyregulowanie bez hamowni jet BARDZO TRUDNE (przynajmniej dla mnie było bo próby zajeły mi prawie rok). Przyrost mocy powinien byc zauważalny. Spalanie, hmmm. Generalnie zakładasz "ostrzejsze" iglice i większe dysze czyli leje się wiecej paliwka. A z drugiej strony zakładasz filtry powietrza o większej przepustowości i wydech który stawia miejszy opór. Generalnie MI motocykl pali mniej (nawet ponizej 5l/100km) ALE jak mocniej odkręcam to w baku pojawia się wir ;) Sorry za byc może nietechniczne nazewnictwo lae jestem samoukiem 8) vpower -> Do Warriora to już się mocno zblizyłem z parametrami silnika ;) Widziałem Intrudery z moca ponad 100 KM na tylnym kole . Mi porostu szkoda mojego Intruza tak przerabiać bo niwwiem cyz to się nie odbije na trwałości silnika (no i koszty $$$)- 204 odpowiedzi
-
- Intruz 1400
- VS1400
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
INTRUDER VS1400 trochie pytan do użytkownikow
Pompka odpowiedział(a) na pino temat w Cruiser/Chopper
W ostatni weekend byłem na Intrudertreffen w Schloss Sherneck (czy jak się tą pogańską nazwę piszę). Jedną z wielu atrakcji była hamownia. Odżałowałem 15 Euro i sprawdziłem swoje moto. Efekt przekrtoczył moje najsmielsze oczekiwania. Motocykl ma moc ponad 70 KM na tylnym kole i ponad 120 Nm. Ogólny podziw wzbudził dźwięk mojego moto (125 dB :twisted: ), pół zlotu przybiegło popatrzeć i posłuchać. Dla porównania SERYJNY VS 1400 w najmocniejszej wersji ma od 53 do 58 KM na tylnym kole i moment w granicach 100 Nm. VS`y które mierzyły moc przedemną i po mnie miały od 55 do 69 KM (z wydechami Suppertrapp 2-1 i tuningowymi cewkami zapłonu - reszty modyikacji niewidać bez rozbierania). Strata mocy (alternator, sprzęgło itp) w Intruderze to około 15 -18% czyli mój sprzęt ma silnik około 80 KM i 140 Nm (wie ktoś ile ma VTX albo Wariorr??) NAJLEPSZYCH PRZERÓBEK NIEWIDAĆ :(- 204 odpowiedzi
-
- Intruz 1400
- VS1400
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
CBR vs ZZR
Pompka odpowiedział(a) na Yoshi temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Yoshi zastanów się czy to napewno dobry pomysł kupowac takiego potwora (zaraz właściciele R1, XX i innych coś tam-R mnie obśmieją :D) na pierwszy motocykl. CBR 600 to naprawdę wścieklizna i chyba trzeba mieć trochę wprawy żeby ją opanować. Kilku moich znajomych pokupowało sobie motocykle po 100 KM (jeden przesiadł się po 2 latach z Junaka reszta kiedyś, kiedyś jeździła MZ czy Komarem). Wszyscy mieli wieksze lub mniejsze gleby. Jeden nieżyje, jeden leży właśnie w szpitalu a jego Yamaha (ZF czy YZF -1000ccm pojemności i około 10 lat - leży spalona :!: w klubie). Sorry za marudzenie ale jak ktos mówi że własnie chce kupic pierwszy motocykl i mówi o "niedużym" ścigaczu to ja niemoge tego spokojnie słuchać. Posłuchaj Adama M. P.S. 1. Jak kupisz to pokaż zdjęcia i życze bezawaryjnej eksploatacji :D . P.S. 2. mamy do sprzedania resztki tej Yamachy - przód (o dziwo prosty), felgi, wahacz, i silnik, ( i kwity ale ciiii :D -
Czemu masakra? Co prawda ja bym nie kupił takiego motocykla ale jeśli spojrzec na to ze strony technicznej to gość wykazał się niezłą pomysłowością. Ciekawe jak to jeździ? Zresztą jak silnik jest OK, rama prosta to cena niewydaje się zbyt wygórowana...
-
Ja co prawda duzych doswiadczeń z VN 1500 Classic nie mam ale spotkałem się z opiniami (od gości którzy mają takie motocykle) że po bardzo małym przebiegu (np:30tys km) trzeba było zmieniać pierścienie tłokowe. Raz nawet widziałem ogłoszenie i gość w opisie pisał że już to zrobił (moto miało około 40 tys km przebiegu). Z ciekawości zadzwoniłem i zapytałem o co chodzi. Koles twierdził ze w serwisie powiedzieli mu że to normalna sprawa i że trzeba te pierścienie zmieniać. Kiedyś chciałem kupić Classica ale jak mi w ASO powiedział znajomy mechanik że trzeba się liczyć z e zuzyciem oleju nawet w fabrycznie nowym moto to dałem sobie spokój. Ale to wszystko to tylko jakieś pogłoski. Vulcan jest bardzo ładnym motocyklem z mocnym silnikiem i dobrymi hamulcami.
-
Gratulacje :banghead: . Dawaj zdjęcia i napisz cos o tej furze.
-
intruder14-przedluzone dzwignie hamulca i zmiany biegow
Pompka odpowiedział(a) na dedmuha_z_domu temat w Cruiser/Chopper
Ano Daj cynk siwy ja żes to zrobił. Myślałem, że poprostu kupiłes całe dźwignie za ciężki szmal :( -
Tego nie powiedziałem. Przeczytaj jeszce raz moją wypowiedź.