Pompka

Ja kupiłem Intrudera ze względu na dużą pojemnoś, osiągi, prostotę konstrukcji i łatwe serwisowanie. Z wyglądu w ogóle mi się VS nie podoba. Trzeba w nim wymieniac kupę rzeczy żeby nabrał jakiegoś wyglądu....

Wiem co to Power Comander (nawet samam nazwa coś podpowiada :D ). Chodzi mi o to, że w tych kilku znanych mi przypadkach wymiany wydechu i filtra powietrza w motocyklach zasilanych wtryskiem trzeba było zmieniać parametry wtrysku albo montować PC. I narazie myslę sobie, że jednak wtrysk się nie dostosuje sam do nowych warunków. W byc może w ograniczonym zakresie tak, podobnie jak w motocyklach "gaźnikowych" wymiana wydechu niezawsze pociąga za sobą koniecznośc jakichś regulacji czy wymiany dysz.

Niewiem co tam ustawiać bo narazie niemam i nieplanuję zakupu motocykla z wtryskiem :D Ale skoro on sam (ten wtrysk) się dostosuje do tłumika i reszty to po co ludzie kupują te Power Commandery? Żeby poprawić sobie nastrój? :D A tak nawiasem mówiąć to modele Harleya zasilane wtryskiem wymagają jakichś przestawień po wymianie wydechu i filtra. Podobnie jest np w VTX 1800 - tez trzeba kupić Power Comandera po wymianie wydechu.

Gratulacje :D A teraz dawaj zdjęcia :D

Prawdopodobie nowe poleci tezw podobnym czasie.... A paprać się chocoażby po to żeby mieć satysfakcję, że samemu cośsię zrobiło przy swoim motocyklu :D

Wymiana sprzęgła jest dosyć prosta. Myślę, że ktoś kto wie w którą stronę odkręcasię śruby poradzi sobie ze sprzęgłem. Darek... -> Ślizgało się? W Intruderach to spory problem (typowa wada). Prawdopodobnie w niedługim czasie znowu Ci sprzęgło siadzie. W VS 1400 sprzęgło potrafi się ślizgać już po przebiegu 20 tys km.

Pipcyk -> czy wtrysk sam dostosuje się do każdych warunków pracy? Załóżmy, że założę "tuningowy" wydech i sportowy filtr K&N. Czy nietrzeba robić jakichś regulacji?

No własnie główny problem Marauderów to "poprawiony" silnik. Złe umieszczenie smoka pompy olejowej powoduje łatwe zacieranie się silnika.

Drag Star 1100 jest napewno łatwiejsyz do opanowania dla nowicjusza niż VS 1400. Jest niższy, ma lepszehamulce, wał nie szarpie przy przyśpieszaniu i zwalnianiu, w zakretach tez dziwnie nie podskakuje.

W Drag Starze duże wibracje :?: 8O :lol: :lol: Silnik Yamahy pracuje bez żadnych wibracji.. Prawde mówiąc jak na choppera czy cruisera to ma aż za gładką prace silnika. To Honda w modelu C2 (chyba, nie bardzo je rozrózniam) ma silnik który "trzęsie".

Wszyscy wiedzą że prawdziwe motocykle zaczynają się od litra pojemności :D A swoją drogą fajny slaon. Na miejscu właściciela dałbym pracownikom premię od sprzedanych motocykli może by ich to trochę zmotywowało.

W trasie tojedno a jazda po miescie to drugie. Jak nie wyjeżdzam za miasto to nieliczę spalania bo tylko można się zdenerwować :D . Pisząc "w trasie" mam na myśli typowa polską droge krajową- przez miasteczka, wioski, z wyprzedzaniem samochodów itp. Duże znaczenie ma styl jazdy. Ważna sprawa to poprawne wyregulowanie i zsynchronizowanie gaźników. Różne "tjuningi" też muszą być zrobione z głową.

Ja kupiłem Akmeta (czy jakoś tak) za 60 PLN. Najzwyklejszy akumulator. Niestety trzeba od czasu do czasu do niego zajrzeć i dolac wody.

joy -> Z tego co piszeszto spokojnie wystarczy Ci motocykl klasy 800. Gabarytowo nie będzie dużo mniejszy od najwiekszych chopperów/cruiserów. Zalety to mniejsza masa i mniejsza cena.

Miałem dokładnie to samo. Moto zdchło mi w czasie jazdy i po przekręceniu klucyzka nawet kontrolki się nie świeciły. Kupiłem najtańszy akumulator i puki co jest dobrze.

Klaus_Drifter -> ostatnio trochę regulowałem gaźniki (czy ja sie od tego uwolnię :lol: ) i mierzyłem spalanie na trasie : Przy ostrej jeździe z pasażerem (i odrobiną bagażu) wyszło mi 5,9 l/100km Przy spokojnej jeździe solo (do 120km/h) 5,4l/100km.

Różnica brała się z coraz ostrzejszych norm czystości spalin. Po prostu silnik dławiono, żeby mniej truł :) . Myślę, że wystarczy pogrzebac w tłumiku i gaźniku i moto odzyska moc.

Mi do opisu uszkodzeń najbardziej pasuje wersja Piotra Dudka. Uboga mieszanka,przegrzewanie się silnika i w efekcie dziura w tłoku. Ślady zatarcia mogły powstać podczas .

Ja zabieram zawsze: 1. Mapę drogową 2. komplet kluczy (duuży komplet) 3. litr oleju (chociaz to tylko na długie wypady) 4. Namiot i śpiwór (chyba, że nastawiasz się na spanie pod dachem) 5. Szczoteczkę do zebów 6. nóż, łyżkę i blaszany kubek 7. Klapki (zeby było w czym chodzic jak zdejmiesz buty motocyklowe) 8. trochę ciuchów na zmianę ("cywilne" spodnie, jakiś sweterek czy bluza, z dwie podkoszulki itp). 9. Trochę suchego prowiantu (chińskie zupki, jakiś batonik, coś do picia) A najlepiej cała paczka :banghead:

Już tłumaczę o co mi chodzi. Wydechy (wszystko jedno czy Cobra czy cokolwiek innego) mają jakies tłumiki. Czy wyciągnełes je czy zostawiłeś na swoim miejscu?

Senio -> te Cobry to są z oryginalnymi tłumikami?

Tak się składa, ze mam regulator od VS 1400 wersja USA z 2000 roku (tylko pytanie czy jest on sprawny). Niewiem czy bedzie pasował do Twojego sprzeta bo regulatory czymś się tam różniły w kolejnych rocznikach (napewno numerem katalogowym :lol: ). Podobno można włozyc regulator od innego moto ale niech się wypowiedzą mądrzejsi.

Chyba wiem do czego zmierzasz :lol: .Charakterystyke oddawania mocy mają diametralnie różną. VS 800 kręcisię coś około 8 tys RPM a VS 1400 pod 5,5 tys RPM.

PunkRider->Inni na ogół jeźdzą w Zachodniej Europie lub w USA gdzie drogi są równe. Ja seryjnym VSem kiedyś zawiesiłem się w koleinie 8O. Motocykl ze sztywnym tyłem niekoniecznie musi być niski. Załóż do Intrudera zamiast seryjnych amorków kawał pręta (o długości seryjnego amortyzatora) i już masz motocykl na sztywnym tyle z prześwitem jak oryginał. Ciekaw jestem jaki masz plan na przeniesienie akumulatora? Ja miałem problem żeby upchnąć gdzieś alarm.

Zawieszenie to słaby punkt Intrudera, w Virago jest chyba troszkę lepiej. Poza tym Virówki miały w jakiejś wersji 2 tarcze hamulcowez przodu - kolejny punkt dla Yamahy. Intruder za to ma ładniejszy kształt - ale to już kwestia gustu. Silnikowo tesprzety są podobne - moc około 50 KM.