-
Postów
10058 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
23
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Dominik Szymański
-
KTM 450 EXC Racing 2004 - kilka czystych fotek
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Dominik Szymański temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Zgadza się, nie ma to jak szit komórkowy. Jag przyjeżdżaj z cyfrówką. pzdr -
Zauważyłem, że powyżej pewnych prędkości, zwykle 100 km/h koleiny, w zależności od głębokości, przestają być problemem. Tzn są problemem, tyle że poruszanie się w nich nie stanowi problemu. To raczej jakaś blokada psychiczna powoduje, że boimy się zjeżdżać i wjeżdżać w koleinę, a tak naprawdę opony współczesnego motocykla pozwalają na o wiele większe sztuczki, tym bardziej przy dużej prędkości. Natomiast bardzo nieprzyjemna jest jazda po świeżo sfrezowanej drodze - wiecie o co mi chodzi. Kolesie jednego dnia ściągają asfalt, zostają po tym podłużne głębokie "rysy", szerokie na parę centymetrów. Jazda po czymś takim to już ruletka. Nagorsze jest to, że te bałwany niekiedy zostawiają tak wyfrezowaną szosę na kilka dni w takim stanie, a na dokładkę niekiedy posypują ją przed wylaniem asfalu jakimś pieprzonym grysem. Jechałem w takich warunkach ok. 30 km w ubiegłym roku na wysokości Czaplinka, w drodze nad morze i nieźle się spociłem. Koledzy na LC8 czuli się na tym dziurawym szutrze jak ryby w wodzie, czego na pewno nie mogę powiedzieć o sobie na Ducati. pzdr
-
KTM 450 EXC Racing 2004 - kilka czystych fotek
Dominik Szymański opublikował(a) temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Porobiłem dziś kilka fotek swojego 450EXC Racing'04. Jeszcze czysty i niedotarty. To ostatnie takie czyste jego zdjęcia. Mam nadzieję :buttrock: Patrząc na ten motocykl zupełnie z boku muszę powiedzieć, że pod względem linii i desingu jest to dla mnie najładniej zaprojektowane enduro - smukłe, lekkie a przy tym wizualnie solidne. Postawiłem obok siebie 3 motocykle w salonie w Rapidzie - Yamahę WR450, KTMa450EXC i Husaberga 501FE. Postawiłem i wybierałem między tymi trzema właśnie motocyklami. Pod względem zaawansowania technologicznego różnice między tymi motocyklami są niewielkie, a Husaberg, po wchłonięciu go przez KTMa to w wielu miejscach obecnie kalka KTMa. I mimo możliwości wyboru nie za wiele się wahałem - EXC najbardziej mi się nadal podoba jako wyczynowe, ekstremalne enduro. Natomiast przyjaciel kupuje nowego Husaberga z serii FE, ale z silnikiem 550. Nie omieszkam się przejechać nim w cięższym terenie i zdać Wam relację. pzdr -
Szukam Bandita 600
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Ario temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
A Monstera za 10.000 nie chcesz? Na allegro jest. Tylko że to małe moto, dla Ciebie Adam chyba za małe... pzdr -
wtyk zapalniczki jak podlaczyc??
Dominik Szymański odpowiedział(a) na profaner temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Naprawdę git pomysł. Tez sobie zrobię. Ale gdzie montujecie to gniazdo? Gdzieś pod siedzeniem? Co w sytuacji, gdyby dostała się do tego gniazda woda (mycie, jazda w deszczu). Akurat Duka strasznie "przemaka", tzn woda dostaje się wszędzie, także pod siedzenie. pzdr -
RIEJU GAS GAS 125RR - co o tym wiecie?
Dominik Szymański odpowiedział(a) na adam87 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Wygląda bardzo obiecująco! pzdr -
Kupię Enduro (używane)
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Lestat:-> temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Cały czas wymieniasz crossówki. To nie będzie dobry motocykl dla Ciebie do spokojnej jazdy. Ta Husky to również crossówka. Natomiast na Gilera... No cóż, jak ją kupisz, to dopiero się przekonasz, czym pachnie szukanie częście do tyak egzotycznego i starego motocykla. Obawiam się, że w pewnych przypadkach będziesz zdany na inwencję jakiegoś rzemieślnika, bo po prostu oryginalnych części nie dostaniesz. Musisz sobioe zadać podstawowe pytanie - czy szukam motocykla łatwego do szybkiej i taniej naprawy, ale rzecz jasna droższego w zakupie (bo na takie jest popyt), czy też tańszego, mniej popularnej firmy, za to stwarzającego probleny z serwisem, utrzymaniem itd. Zastanów się, czy nie warto poczekać jeszcze chwilę, odłożyć jeszcze z 2000 zł. Za 8000 możesz już szukac całkiem ciekawego enduro, choćby starszej Yamahy XT (super sprawa). Starszej, za to łatwiej w utrzymaniu. No i świetnie siętym jeździ. pzdr -
Kupię Enduro (używane)
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Lestat:-> temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Bradzo mocny motocykl. I bardzo stary. Jak na 2T i to przy 300 ccm to ten KTM jest już weteranem, rencistą, emerytem jednym słowem. Skarbonka mówiąc krótko. Dwusuwowe 300 ccm to naprawdę ekstrelalne silniki, zwykle wyżyłowane do maska. Kolega z Sokoła miał 300 EXC z 2000 roku, sprzedał za ok. 10.000 zł i skakał pod sufit, że mu się udało kupca znaleźć. Poza tym w 94 roku nie robili serii EXC. Więc jakieś nieporozumienie tu jest. pzdr -
Czym poić japończyka ?
Dominik Szymański odpowiedział(a) na MichałKaczmar. temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Bedok - a co ma się stać? Jak wlejesz 95 czy 98 to spełnisz wymogi manuala. Poza tym w roku 86, gdy produkowano Twoją Hondę paliwo 91-oktanowe to było coś. Przynajmniej w Polsce rzadko spotykane "coś". Inna sprawa, że dziś są stacje, na których z definicji trzeba odjąć 10 oktanów od obojętnie jakiego paliwa. Także trzeba uważać i basta. Osobiście nigdy nie tankuję na stacjach wyglądających jak kołchozy i z których z daleka śmierdzi naftą. pzdr -
Kupię Enduro (używane)
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Lestat:-> temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
RM125 z 95r - niedobre. Mocny, wyczynowy silnik, zupełnie nie nadający się do enuro. Typowa crossówka bez prawa rejestracji. Sam miałem taki motocykl kliedyś. Nie polecam. Nie pojeździsz technicznie w terenie. To motocykl na tor. pzdr -
Kupię Enduro (używane)
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Lestat:-> temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
-
Kupię Enduro (używane)
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Lestat:-> temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Zdusić? Tak jak Strzałek powiedział - jest zwieracz na kierownicy. W takich motocyklach rzadko spotyka się stacyjki (DR ma). W 4T niekiedy zdarza się wygaszanie silnika dźwignią dekompresatora. Może o to chodziło z tym "zduszaniem". Aha - Strzałek ma rację - DT do lasu też jest dobra. Tylko nie skacz na niej. pzdr -
Kupię Enduro (używane)
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Lestat:-> temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Z 4T kupisz za te pieniądze starszą zarejestrowaną DR. Ciężka, ale na początek OK. Byleby dobrą sztukę trafić, bo kupa złomów akurat w tym segmencie jest. Z 2T na pewno wyrwiesz w dorbym stanie nowszą aprilię RX125, ew. gorsze RMX125 lub 250. W zasięgu jet także CRM125. Wszystkie sympatyczne w użytkowaniu. pzdr -
Kupię Enduro (używane)
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Lestat:-> temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Witam i pytam: 2T czy 4T? Czy ma być zarejestrowane, czy chcesz tylko na tor? Jakie pieniążki? Do jakich celów chcesz używać ten motocykl - wyczynowo, pośrednio, czy tylko na grzyby do lasu (to jest tekst Enduromana - mnie powalił :buttrock: ) Ogłoszenia znajdziesz na www.enduro.pl dział giełda i na www.motoindex.pl oraz allegro rzecz jasna. pzdr -
O tym akurat zapomniałem, a przydałoby się, bo nie zmieniany kilka lat co najmniej... pzdr
-
U mnie tak kiedyś w aucie po prostu się klocki zagrzały na zużytej już tarczy hamulcowej. Nie dość, że kupa dymu, to jeszcze hamulec miękki jak guma. Nie dało się jechać, trza było odczekać, aż ostygnie. Tragedia. Wymiana klocków, nowe tarcze i przód jak nowy. pzdr
-
Leasing - koszty, VAT
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Dominik Szymański temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Samson, w Carcade żądali zarówno zaświadczenia z US, jak i ZUS. w EFL tylko z US. Nie wiem, jak w innych towarzystwach, ale wydaje mi się, że bez zaświadczenia z US nie da rady (zaświadczenie kosztuje 20 zł w znaczkach skarbowych, czeka się 7 dni). Co do używek - różnie do tego podchodzą towarzystwa leasingowe. Oczywiście jeżeli w ogóle biorą pod uwagę używane motocykle, to tylko takie, które były zakupione na fakturę VAT i które rzecz jasna na fakturę VAT są sprzedawane. Mogę dowiedzieć sie dokładnie jak to jest, ale myślę, że będą duże problemy z leasingiem używanego moto. pzdr -
Suza drz400 czy ktm exc 400
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Artur temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
4 metry w górę? Przecież to wysokość prawie 1 piętra. Tak skaczą wyczynowcy w zawodach... Może 4 metry w dal? To rozumiem. DRka może się sprawdzić, ale 4 metry w górę na pewno na niej nie poskaczesz (nawet jak Ci się uda tak wysoko skoczyć, to wylądujesz na twardo, czyli z połamanym zawieszeniem). pzdr -
Suza drz400 czy ktm exc 400
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Artur temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
DR z 2004 to zupełnie inna bajka. W wielu miejscach zastosowano te same rozwiązania co w ultralekkim i nowoczesnym Kawasaki KX250 4T'2004 (skutek symbiozy Suzuki i Kawasaki). Naprawdę pod tym względem (hard enduro) może sie odmienić, bo o ile się nie mylę nowa Suzuki ma homologację na Europę i Polskę. Bugi, sorry za takie uproszczenia - już wiele razy mówiłem, że mam niezdrowe skrzywienie w stronę wyczynowych enduro, dlatego często wypowiadam się w tonie krytycznym wobec motocykl o mniej wyczynowym charakterze. Przepraszam. Co do SM - świetnie nadają sie do tego czterosuwowe Kawasaki z serii KLX, najlepiej 250, bo lekkie i zwinne. Ostatnio kolega kupił 96 rok za 6000 zł, w fatalnym stanie wizualnym, ale i tak była to niezła okazja. Po włożeniu ok. 1000 zł motocykl wygląda cudownie, przy czym jeździ jako enduro, a nie SM. pzdr -
RIEJU GAS GAS 125RR - co o tym wiecie?
Dominik Szymański odpowiedział(a) na adam87 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Zawsze powtarzam ludziom, którzy pytają mnie o poradę przy zakupie - nie sztuką jest kupić, sztuką jest utrzymać i zadbać. Więc może kupisz w dobrej cenie motocykl, ale co zrobisz, gdy przyjdzie Ci czekać 2 miesiące na jakąś niedostępną w Polsce część? Bo nie przypominam sobie, aby na każdym rogu był dealer GasGas'a czy innego Rieju. Albo gdy część ta okaże się 3 razy droższa, niż np do KTMa czy Hondy? Bo pośredników w jej sprowadzeniu będzie nie jeden, tylko pięciu... Kolega ma wyczynową Husqvarnę i na serwisy i naprawy jeździ do Niemiec (mają wszsytko na miejscu i pracują szybko). Koszt oczywiście większy, ale jego na to stać. Tak więc moim zdaniem szukaj czegoś mniej egzotycznego w naszym kraju. Jeżeli chodzi o dozownik oleju - o ile naprawdę chcesz uprawiać wyczyn, a więc będziesz taplał się w głębokim błocie, upadał, przejeżdżał głęboką wodę itd, lepiej daruj sobie modele z dozownikiem. Tak jak napisał Strzałek - nie ma lepszego sposobu na zatarcie silnika, niż uprawianie wyczynu z dozownikiem. Oczywiście przez brak dozownika tracisz na komforcie, bo musisz śmigać z buteleczką oleju i pamiętać, czy się oliwkę wymieszało czy nie. Ale przynajmniej nie myślisz, czy z dozownikiem wszystko jest OK. Aha - żeby nie było, że plotę, cały czas mam na myśli naprawdę wyczynowe enduro, a nie enduro-turystykę. Do takiej dozowlnik nadaje się jak najbardziej. pzdr -
Suza drz400 czy ktm exc 400
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Artur temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
O tyle uproszczenie, że naprawdę niewiele osób w naszej części świata uprawia na DR wyczynowe enduro (wystarczy spojrzeć na jakiekolwiek statystyki zawodów enduro). Od tego są takie motocykle, jak EXC czy WR. Więc gdy mój kolega przesiadł się z DRz na EXC, to niestety Suzuki stało się dla niego tylko "motocyklem o terenowym wyglądzie". Osobiście nie jeździłem na tym motocyklu, ale ufam przyjacielowi, bo dość dobrze jeździ w terenie i raczej wie co mówi. Jeżeli chodzi o Stany Zjednoczone - sprawa jest chyba prosta. Tam po prostu KTM się praktycznie nie liczy, chociaż jest eksportowany i sprzedawany (dopiero raczkuje w motocrossie i supercrossie z wyczynowymi crossówkami). W Stanach zawsze jeździli na japończykach, więc i japońska DR miała prawo wygrać. pzdr -
KTM 950 Adventure
Dominik Szymański odpowiedział(a) na racoon temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Jeździłem ponad tydzień w ub. roku na LC8 - Adventure S. Na testowym egzemplarzu. Ten sam egzemplarz jest na zdjęciach w której z recenzji w ubiegłorocznym Świecie Motocykli. Zresztą ten motocykl już nie istnieje - Jakub, mój przyjaciel, z żoną, zginęli na nim latem ub. roku. W każdym razie była duża frajda z jazdy na nim. Nie jest prawdą to, co mówią niektórzy, że jest to motocykl dla wysokich osób. Owszem, odległość od ziemi siedząc na kanapie jest olbrzymia, ja mając 176 cm wzrostu sięgałem ledwo palcami obu stóp. Jednak na tym motocyklu siedzi się jak na enduraku, czyli z jedną nogą na ponóżku, pośladkiem zwieszonym z motocykla, a drugą stopą pewnie opartą o ziemię. Po jednym dniu jazdy spokojnie radziłem sobie w korkach stosując ten sposób zatrzymywania się na postoju. Co prawda mam nawyk z enduro, więc było łatwiej, ale każdy powinien się nauczyć (a jeśli nie, to jest niższa wersja Adventure - srebrna). Jeżeli chodzi o jazdę - elastyczny silnik V-ka ciągnie super od dołu. Ma co prawda wibracje odczuwalne na kierownicy, ale tylko w pewnym zakresie obrotów. Wysoka szyba super chroni przed wiatrem. Ten testowy egzemparz pojechał lekko ponad 190 km/h, ale był już lekko wyżyłowany (kolegów LC8 przekraczają 200 km/h). Nawet przy takiej prędkości czułem jedynie pewną zmianę ciśnienia, natomiast wiatr nie utrudniał jazdy (za zmianę ciśnienia winię głównie kask, którego daszek miał zbyt mały przepływ powietrza, przez co wytwarzało się w kasku podciśnienie). A że był to testowy egzemplarz, więc powoziłem go też po szutrach. Oponki o quasi-endurowym bieżniku nieźle trzymają, ale tylko na twardym szutrze i kamieniach. Na kopnym piasku moto pływa. Na błocie nie testowałem. Zawieszenie dobija na większych skokach. Na mniejszych ładnie wybiera i dość stabilnie ląduje (kierownica nie szarpie na boki). Natomiast pozycja jazdy na stojąco jest rewelacyjna - widzi się wszystko jeszcze wyżej niz na wyczynowym EXC. Po prostu głowa na wysokości kierowcy TIRa. Takiego uczucia naprawdę brakuje, gdy przemyka się na zwykłym motocyklu w mieście. Motocykl jest ciężki, ale ma bardzo nisko środek ciężkości. Dlatego nie buja się na boki podczas postojów, stabilnie wchodzi w zakręty, mozna nim naprawdę nieźle wywijać między autami. Do tego dochodzi świetnie dobrany kąt główki ramy - charakterystyczny dla enduro, pozwalający na lawirowanie w korkach ze stoickim spokojem. Trochę brakowało mi amortyzatora skrętu, ale skok zawieszenia z przodu jest naprawdę pokaźny i jakoś wybiera dziury w naszych drogach. Myślę, że w najbliższym czasie KTM powinien zacząć montować zawieszenie z przodu odpowiadające obecnej serii EXC (póki co przód pochodzi w prostej linii z modeli EXC sprzed 2002 roku). Tylne zawieszenie WP jest OK. Jako jeden z niewielu motocykli ma bezpośreni dostęp do ustawienia amoryzatora z tyłu - wystarczy wysunąć na bok specjalną dźwignię i już mamy możliwość pełnej regulacji tłumienia (poza napięciem sprężyny oczywiście). Za to stawianie na gumę przychodzi łatwiutko - 1 i 2 z gazu, ale stawiałem też na mocno przeciągniętej trójce ze sprzęgła. Motocykl jest świetnie wyważony, a dzięki wyprostowanej pozycji można go naprawdę długo trzymać w pionie. Co jeszcze? Pasażer ma sporo miejsca, wygodną pozycję. Komplet kufrów (oryginalne Hepco&Becker) nie przeszkadzają mu, ale mocno poszerzają motocykl. Na tył można zamontować dowolny kufer dzięki odpowiedniemu stelażowi z możliwością mocowania różnorodnych uchwytów pod centralne kufry. Z bajerów pozostaje roadbook, pełen wydech Akrapovica z podwójną puszką karbonową. Naprawdę dobrze mi się tym motocyklem jeździło. Przypominał EXC, tylko do potęgi drugiej, a nawet trzeciej. Elastyczny silnik pozwalał na niezłe przyśpieszenie i prędkość. Mimo to LC8 przegrał na tym polu ze słabszym Monsterem. Być może było to winą inaczej dobranych przełożeń, może ten testowy egzemparz miał już dość. pzdr -
Suza drz400 czy ktm exc 400
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Artur temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Pucek zasadniczo powiedział wszystko. Starsze modele DRZ to lajtowe enduro, którym można wjechać do lasu i do miasta. EXC tylko w teren, a po odpowiednich przeróbkach - na tor. Kolega miał Suzuki DRZ chyba z 2000 roku - wtedy to chyba była pierwsza z serii z elektrycznym rozrusznikiem. Jeździł około roku. Jak się przesiadł na EXC to stwierdził, że na DR nie uprawiał enduro, tylko zwykłą jazdę motocyklem o terenowym wyglądzie. Nie ma co porównywać mówiąc krótko. pzdr -
modyfikacja geometrii motocykla
Dominik Szymański odpowiedział(a) na temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Adam, super stronka (tresc). Chyle czola. To sie nazywa prawdziwe "zycie motocyklisty" a nie Januszkowe banialuki i marzenia. pzdr -
Znów piszą głupoty w ŚM
Dominik Szymański odpowiedział(a) na Michał temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Nie będzie z tym problemów. Obecnie są 24 godziny na zmianę swojego postu lub jego likwidację. Także ponowne "zz" ze strony Janusza nam nie grozi. pzdr