Skocz do zawartości

Dominik Szymański

Administrator
  • Postów

    10067
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez Dominik Szymański

  1. Ludzie... bez takich bajek jak wyrzucanie aku po zimie bo mu zimno było ;) Czym to się różni od aku w aucie, poza mocą? Owszem, wyładuje się do zera. Ale latem odpalisz moto z innego źródła, przelatasz pół dnia i aku będzie jak nowe. Co najwyżej sprawdzisz poziom elektrolitu na wiosnę i uzupełnisz wodą braki. Opony też nie padną, musiałaby jakaś katastrofa nastąpić, nie wiem jaka, może 10 lat stania w -20 non stop... Ale nie 2-3 miesiące w suchym i wentylowanym pomieszczeniu. Dobra, mądrze się, sory. pzdr
  2. Farbowanie skóry - nic prostszego dla dobrego speca od renowacji skór. W ubiegłym roku jedną kurtkę skórzaną (białą) tak odnawiałem. Wyszła jak nowa. Koszt mnie wyszedł jakieś 150 zł. W Poznaniu polecam zakład Renoskóra na Bułgarskiej (blisko stadionu Lecha). pzdr
  3. Do szyby motocyklowej to się raczej nie sprawdzi, bo ta jest bardzo twarda, w przeciwieństwie do cholernie miękkich (i dlategio rysujących się) szybek w komórkach. Miałem taki siuwax do rys - displex. Rysy z komnórki usuwał, ale z szyby kasku nie. pzdr
  4. W klubowych motocyklach mamy założone końcówki różnych marek w swoich 4T. Oczywiście podwyższenie mocy nijak ma się do rzeczywistości, bo co tu mówić o podnoszeniu mocy, skoro tej co jest i w 60 procentach nie wykorzystujemy. Wśród tych co są, najpiękniejszy dźwięk ma Acrapovic, bas na wolnych obrotach czyni z 525 zupełnie inny motocykl. CRD, Higashi, Doma, LeoVince, pod tym względem się umywają do Acrapovica. No a przyrost mocy - tak jak powiedziałem: dla każdego, kto nie jest zawodnikiem, jest to sprawa może i wyczuwalna, ale zupełnie drugoplanowa w uprawianiu enduro. pzdr
  5. Renthala powinieneś dostać w warszawskim Rapidzie, to chyba ul. Bema. Co do złamań kierownicy - to jest naprawdę sztuka, np mega gleba na kamienie lub między drzewa. Poza tym kto ściska półki na maksa?? Półki muszą mieć luz. Przy glebie mocowania półek przejmują silę uderzenia i na kierownicy co najwyżej klamki się łamią! Potem silne kopnięcie w oponę i zawieszenie na półkach proste! pzdr
  6. Paweł, to LC4 masz na kołach enduro? Bo jeżeli tak, to przecież możesz do tego motocykla założyć zestaw SM i hulasz po mieście że hoho!! Dak zdjęcia tego LC4 to Ci powiemy co z nim zrobić, żeby dawał radochę. Ale trzeba go obejrzeć bo coś tajemniczy jesteś i nic nie mogę skumać... :( pzdr
  7. Straszne pierdoły koleś tam pisze w tek aukcji, a sądząc po jeździe to chyba prosto z plastika go zdjęli... pzdr
  8. Piękna sprawa! Bardzo mi się podoba. Wydech dałbym coś a'la nowa seria Ducati Paul Smart - koniecznie dziobem do góry! Fajnie wyglądałyby też lusterka wychodzące z manetek i lampa nieco niżej zamontowana :( Extra sprawa, jakie koszty takiej zabawy? pzdr
  9. Jeżeli chodzi o efekt szkiełkowania całego silnika to za przykład może posłużyć "mała czarna" l3fta: http://www.bikepics.com/members/l3ft/ http://www.bikepics.com/pictures/340394/ Efekt jest super, aluminium jest satynowe, miłe w dotyku, ma swiostą "głębię" barwy. Ale z tego co wiem, jest równie narażone na zabrudzenia, jak aluminum po piaskowaniu. Chociaż... pzdr
  10. Przecież to dwie różne sprawy... Supermoto i enduro. Nawet technika jazdy jest kompletnie inna. Na supermoto możesz pokonać delikatne odcinki szutrowe. Delikatne. Zadnego błota, kamieni, podjazdów. Zero terenu. Kwałek toru crossowego wysypanego w środku toru asfaltowego... No i jak masz jaja, to poskaczesz w supermoto na jakiejś hopie, ale naprawdę trzeba mieć jaja, bo lądowania na szosowych oponach to naprawdę nie jest lekka sprawa. Tak czy siak supermoto w teren nie weźmiesz, na tor crossowy nie weźmiesz, etc. Supermoto to fajna sprawa do miasta, wjedziesz pod każdy krawężkik, przeciśniesz się wszędzie, wszystkie schody brane na raz. Mówiąc krótko -szosowy motocykl prowadzący się jak rower. Lekki, zwinny i odporny na gleby nawet poważne. Ale enduro na tym nie zaznasz. Jeżeli chcesz podejść do tematu kompleksowo, to kup porządne enduro 4T, np KTMa EXC i do tego za kilka tysięcy profesjonalny zestaw do supermoto... Będziesz miał w garazu dwa motocykle w jednym. Zamiana kompletu enduro-supermoto zajmie Ci pół godziny, gdy dojdziesz do wprawy. Nie wiem, staraj się konkretyzować pytania, bo to mi przypomina pytania w stylu "co jest lepsze, westerny czy komedie???" :) pzdr
  11. Folii tez nie nakleisz :) bo szyba jest zakrzywiona w pionie i poziomie, i sie załamania robią (l3ft z forum próbował okleić moją szybę, która miała podobną historię jak Twoja). Jeśli wpadniesz na jakiś patent to piszę się!! Nie zapomnij podzielic się wiedzą! pzdr
  12. Musiałbym zapytać kolegę który to kupował, przy okazji o mocowanie, bo coś mi świta, że on brał jakieś solidniejsze wówczas. pzdr
  13. Kto mi wyjaśni, czym się różni chiński alarm za 100 zł od mega-hiper-wypas alarmu za 600 zł? Nie mam na myśli tego, czy ten droższy ma jakiś chip mający inne chipy pod sobą, tylko o zasadę działania. Przecież i to wyje, i to wyje. I to ma czujnik ruchu, i to. I to się psuje, i to się psuje. I tak złodzieje jak się uprą za*ebią moto z alarmem za 100 i z alarmem za 600 zł. Więc jakie są róznice które mają powodować, żebym na alarm wydał powiedzmy 600 zł, a nie 100? pzdr
  14. Przecież gdyby miał papierowy to by nie pisał o oliwieniu :roll: Co do oleju - różnice są w lepkości. Olej do filtrów po to jest olejem do filtrów, a nie np. do silnika czy skrzyni, ze dzięki odpowiednio dobranej lepkości optymalnie chroni filtr przed kurzem, wodą i innym paskudztwem, które mogłoby się przedostać z air-boxa dalej. Nie kombinuj, kup olej do filtrów. Półlitrowe opakowanie wystarczy Ci na 1 sezon co najmniej (a zwykle znacznie dłużej), a koszt to 35 zł. Jak nie ma w Twoim mieście to zamów gdzieś przez net. pzdr
  15. Komórka w terenie raczej nie da rady. Na szosę bym się poważnie zastanowił, to może być niezła alternatywa wobec tradycyjnych GPS. Jednak w teren... Wystarczy pomyśleć, jak będzie wyglądała po kilkukrotnym używaniu w obłoconych rękawicach. Ja tak kiedyś używałem aparat fotograficzny nie przeznaczony w teren i muszę przyznać, że zniszczyłem trzy sztuki. Teraz mamy konstrukcję całkowicie odporną na brud, wodę, kurz i obsługę w rękawicach i w końcu jest coś, co się nie niszczy. Z wyborem GPSa w teren sugerowałbym kierowanie się podobnymi wyznacznikami. pzdr
  16. Normalne, przynajmniej we wszystkich moich KTMach 4T kosz tak klepał na biegu jałowym gdy klamka sprzęgła jest niewciśnięta (w tym co mam teraz też jest taka sieczkarnia). pzdr
  17. Ciekawe jak Utika wypada z ofertą kombi Luoisa czy Polo. Bo pod względem ceny wypada chyba podobnie... pzdr
  18. Kamikaze chodzi o to, żeby się od razu nie podarły. Kolega z Sokoła kupił niedawno za kilkaset zł oryginalne spodnie KTM. Co z tego, że piękne, skoro szwy się pruły po jednej jeździe? pzdr
  19. Ja jeżdżę zwykle na w sumie starych technologicznie C04 i C10 jeśli już mowa o Mitasie. Ale faktycznie jednego nie brałem pod uwagę - częstotliwości wymiany. Bo zmieniam często, zwykle do 4-5 razy w roku, więc nie ma szans, żebym zjechał oponę do zera i pozwolił jej pęknąć z wycieńczenia :D pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...