lucas

ja kupuje teraz huske WR 250 i zanim sie an to zdecydowałem zrobilem mały "wywiad" i jakoś części są dostępne od ręki a ceny nie przewyższają części do japończyków, więc chyba twoja opinia sie nie zgadza bo czasy kiedy wszystko do huski było drogie i cieżkie w zdobyciu minęły jakieś ponad 10 lat temu

wytrzymują wytrzymują ;] a moja maszyna wyglądała we wstępnej fazie budowy tak http://img412.imageshack.us/my.php?image=k...p10111072cv.jpg

no z wiadomych przyczyn bym polecił championa jeszcze nigdy mnie nie zawiódł w crossówce też a dobrać musisz odpowiednią ciepłotę świecy patrzysz jaką ciepłote mają te NGK polecane przez producenta i odpowiednio w tabeli jaki champion temu odpowiada lub inne swiece

jak go ostatnio widziałem na moto miał jeszcze DR, a ostatnio gadał z ojcem to sie nie chwalił , tylko mówił o Dakarze :D

moim zdaniem to wina świec :/ jak jeździlem ruskiem i nie spalał na jeden gar to wystarczyło zdjac mu fajke na zapalonym motorze ( czasem kopało szczegulnie w mokre dni :D:D nie polecam tego :D ) i przytrzymać jakiś centymetr od świecy i ją przepaliło i drugi gar chodził. Zabieg ten był krótkotrwały bo po zgaszeniu moto i próbie odpalenia rano znów nie chodziła ta świeca i ponowne "przepalenie" nie dawało efektu. Ale po zmianie świec na Championa nie mialem wiecej takich problemów

ja zbudowałem takie coś do dokładnego umocowania silnika uciąłem kołyske od starej wsk po wypadku (którą sam tak załatwiłem) wspawałem do ramy od motoryny i mocowanie silnika rozwiązane. Niestety miało to bardzo mały prześwit. dlatego dałem przód od wsk a tylne amory od MZ. ogólnie jazda tym to wyglądała tak ze 3 lekki gaz i guma. Przy 60 nie dało sie tego prowadzic juz. Ale ogólnie zabawa była przednia :D

siemasz tu lucas u nas z ekipą przynajmniej w moim przedziale wiekowym jest ciezko ale jakiś squad ogólnie w olsztynie bo wpada czasem na tor przy lubelskiej (bo z reguły tam ganiamy) 5-6 gosci na endurakach z tym ze tylko przejeżdżają kółko albo i nie i jadą w swoją trase. Ja teraz zakupuje huske wr to oprocz jazdy na torze będe robił jakieś traski ze mna lata zawsze jeszcze 2 kolesi jeden obecnie na yz 500 ale na wiosne bedzie posiadaczem LC4 lub coś w ten deseń. Jeśli coś pisz na pw czy maila to będzie można zrobić kiedyś jakąś traske razem. zawsze mozesz namówić hołka i jego DR :D

no właśnie shl ma to do siebie, jeszcze w lato i normalne ciepłe dni to mniejszy ból, ale jak sie lekko oziebi to juz rodzą sie problemy

w jawach i jawkach napewno sie rozbiera kranik, w CZ jest chyba ten sam ikov wiec musi sie rozbierać i zrob tak jak Kobieta każe bo ma całkowitą racje z tym ze ja spotykałem sie tylko z podkładkami skórzanymi nie gumowymi. Jak wyrównanie uszczelki z otworami nie pomoże to możesz rozkalibrować dziurki ale nie za wiele. Ja w CZ cross kranik od jawki musiałem rozkalibrowac bo nie nadążał napełniać komory pływaka pozdro

bo to Węgier :] nie mialy kardanów mój dziadek miał 3 żadna nie miała kardana, oraz biegów przy zbiorniku, teraz znajomy ma bardzo nietypowy pojazd o nazwie "mrówka" i tam siedzi silnik panoni 250 ( z tym ze nie jest to orginalny silnik do tego pojazdu) i tam też są normalne biegi i zebatka zdawcza. pzdr

nie ma co sie smiać dt z wiekszym bakiem mogła by startowac na dakarze 8O :twisted: nie wiem co to miało znaczyć ale nitomen chyba sam sie zakrecił z tą xt a tu to juz w ogóle nic nie czaje a co do suzuki ts 125 nie wiem czy były jakieś wersje oznaczane literkami czy cos ale koleś miał ts 125 R to naprawde to fajnie sie zbierało, napewno 8 razy lepiej niz dt było też lżejsze no i zawias wydawał mi sie bardziej "crossowy" niż dt czy inne mtx. Nawet zaryzykowałbym stwierdzenie że to naprawde bardzo pożądne enduro w swojej klasie dające sobie dobrze rade w terenie i na torze

dla mne to tylko bajer dla lansowania i na pokaz ;) co nie zmienia faktu ze daja niezły efekt, a jazda w nich nie różni sie zbytnio sie od jazdy w 89 z seryjną szybą

to sie nazywa przyszlifowac podnóżek ;), swoja drogą miałem takie cos dzięki podnóżkowi ale na łydce

nic w tym dziwnego , nawet motorynką da sie skakać wystarczy rozpęd i próg do wybicia i co wiecej??????? fotomontaż to chyba było powiedziane w śmiechu z ironią wiec nie trzeba odrazu jechać po chłopaku

to akurat chyba normalne' date=' ze zupełnie inaczej sie jeżdzi na crossie a inaczej na enduro :? pomijając to, że YZf i WR mają [b']prawie[/b] identyczne silniki( czym sie róznia już było wymieniane) :| prawie robi dużą różnice, pozatym po co dalej brniesz w temat jak juz wszystko jest napisane, zgadzasz sie całkowicie z Asmodan`em ale jakoś nie wyczytałem w twoich postach takich uwag i informacji jakie napisał Asmodan tylko jakieś jedno zdaniowe podobne, prawie to samo a nic na czym mógłbys oprzec wypowiedz pozdro lucas

a od reki czy od nogi??? zastanow sie wpierw a potem pisz pytanie

hehe z tym lwem to zdrowa wena, ale ogolnie jak utrzymacie ten poziom zapowiada sie bardzo ciekawie, pozdro i niech skład rośnie w siłe

a ile jeździ???, chyba mu jeszcze nic sie nie popsuło jak taki radosny jest chyba ze ma kasy ;]

ale ile koszutje remont 4T jakiegoś wyczynowego lub podchodzącego pod wyczyn np WR???

z tego co ja sie orientuje to cewek górnych nie naprawiają ;/ doły motoplatów owszem ale górnej cewki :) nie chyba że tak jak mówi Strzałek naprawa kosztuje 3/4 nowej, tylko tych czerwonych od hiszpańskich motoplatów dostać nie bardzo idzie. a cena 400 nie jest wygórowana