lucas

napewno mu sie to uda ;] moim zdaniem wybicie to normalne i dobre wyjscie tylko stukaj rurką o średnicy zbliżonej do bieżni łożyska , tak żeby sie nie kosiło przy wybijaniu

poprosze o pomoc kolegów i tate :)

moja huska ma w brieffie 10 KW to jest 13 KM

nie no Strzałek gratuluje moto widze ten sam rok co moja WR :), szkoda troche pomarańczki ale sam wiesz że z wyczynem to juz troche trzeba mieć w kieszeni zeby to ogarnąć. Teraz jak masz kawe ja huske to bedziemy musieli jakaś traske trzepnąc ;) i w ostródzie i u mnie ;) pozdro i jeszcze raz congratulation

a kolega ma problemy ze zdrowiem?? Prawda jest taka jak sobie dotrzesz tak będziesz jeździł. Proponuje ci spokojne 300 km potem troche mocniej jakieś 200 ale tez bez ciałego pałowania na niskich biegach i ciagłej jazdy na wysokich

bo może jadnak uzył WuDe ;) to przestało piszczeć i hamować ;)

papier scierny przetrzeć i odtłuscić nitro. Może cały czas mają wode ale żeby przez cały sezon to nie mozliwe :roll:

zawsze miałem fajne sprzety:D taki jest plan :D ...chyba jak sie nie powinno jeździć ;) spokojna głowa moja CZ sie poleruje i idzie pod kocyk jako eksponat motocrossu :P, a żadnego silnika nie mam luzem :P (..narazie .. :D )

od czego buja?? krzywa tarcza nawet by ci sie nie zakreciła w zacisku

wytrzyma' date=' ale proponuje ci wiertarke stołową ;'] o dużej sile i nie bardzo szybkich obrotach

wczoraj o godzinie 20.00 w mym garażu zagosciła huska WR 250, której stałem sie posiadaczem 20 godzin i 1200 km wczesniej:D. W sumie oprócz KDX 250 i HUSKI WR nic innego mnie nie interesowało bo chciałem moto jakby nie patrzeć wyczynowe w 2T z papierem i w moim stanie majątkowym (już byłym :P ) w gre wchodził tylko taki wybór :D i padło na HUSQVARNE WR 250 95r z czego jestem bardzo zadowolony :D kilka fot z grubsza bo nie chciało mi sie wyciagac auta zeby wyprowadzić moto :P http://www.bikepics.com/members/luczas/95wr250/

z doświadczenia wiem że nawet jak nie wycinasz uszczelek i nie smarujesz niczym karteru(typu smar olej itp) to jak nie oddłuścisz to pocieknie. Zawsze musisz odtłuścić nawet jak wydaje ci sie że jest czyste

co ty w ogóle wygadujesz za głupoty!!!!! a po no masz mocno przywalić???? chyba masz doprowadzić do przeciecia brystolu przez krawędź karteru, a nie wbicie karteru w podłoge!!! jak masz dawać takie głupie rady to w ogóle nie pisz postów bo tylko wprowadzasz ludzi w błąd

no raczej nie bo to by sie mijało z celem

tak jak pisze ural malutkim mloteczkiem najlepiej takim malutkim blacharskim, bardzo delikatnie i po robocie :D

mozna uzyć smaru też elegancko sie odbije, a swoją droga uszczelke najlepiej wypukac tak jak pisał vatter to jest najdokładniejsza metoda, zawsze tak robie po wcześniejszym nasmarowaniu tektury smarem

to juz masz podstawy do namówienia go na jazde :D bo obejrzeniu filmików z Ostródy , napaliłem się na tą górkę więc bedzie trzeba tam zawitać ;) ale bedziesz musiał pokazać gdzie ta górka jest :D

nie maja , mają cewki ale czarne a to sa do czeskich cezet, w których nie był montowany hiszpański motoplat( czerwony). Cewki (czerwone) to wielki deficyt na naszym rynku, i chyba ogólnie też, może trzeba poszukać w hiszpani, z tym że ja kiedyś widziałem w necie te cewki do motoplatów hiszpanskich ale już w kolorze żółtym to cena była nie wąska ;/

Zużywa się. Wypalają sie rogi płytek, co powoduje potem niedokładne zamykanie sie całego ustrojstwa, czyli już nie dokładnym odizolowaniu komory spalania od reszty układu. Ale żeby wypaliś różki to troche trzeba pojeździć

a nie lepiej kupić komplet za 5 zł :|

no mi przy zapcganym tłumiku etz akurat dymiła bardzo słabiutko prawie że w ogóle a kusiek mówi ze mu dymi intensywnie, i nie sądze zeby tłumik zapchał sie od stania przez kilka lat , chyba że cos zrobiło sobie tam gniazdo :lol:

a w TS miałeś ups`a??? czy tradycyjny zawias, bo to troche inne konstrukcje

a dymiło????