-
Postów
1317 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez zalmen3
-
Hamowanie przodem - obsługa klamki
zalmen3 odpowiedział(a) na Pawel temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Ja zawsze dwoma palcami hamuje... a w ogole to nie wiem po co, bo i tak nie umiem obslugiwac gazu podczas hamowania :oops: Ale moze sie naucze... kiedys... jak naprawie moto :twisted: -
Ooo stary wspolczucia ;) Szybkiego powrotu do zdrowia i powodzenia w walce z ubezpieczalnia... ja dzis zaczalem swoja batalie po piatkowej glebie. Trzymaj sie, wazne ze zyjesz... acha i mocno przytul swoja dziewczyne... moja bardzo plakala jak do niej zadzwonilem, ze sie poskladalem... one to bardziej przezywaja niz my. Pozdrawiam
-
Na kolano stosuje oklady z puszki dobrze schlodzonego Tyskiego :twisted: - dziala rewelacyjnie :lol: i wlasciwie juz w 85% jestem sprawny... Pozdrawiam
-
Jechalem Wojska Polskiego od AR w strone CSWL i skrecilem w lewo na Niestachowska chcac dotrzec do ronda Przybyszewskiego i na zjezdzie z wiaduktu przy zatoce przystankowej sie zatrzymalem :cry: Pozdrawiam
-
Dzisiaj mialem bliskie spotkanie trzeciego stopnia z aswaltem, glowe mialem odziana w kask AGV XR2, ktory opisalem kilka stron wczesniej... zdal egzamin na 5 - glowa cala zadnych zadrapan, siniakow, krwiakow i takich glupot. Niestety pekla skorupa i kask nadaje sie tylko do pokazywania dzieciom ku przestrodze. Teraz moze kupie inny, bo o ten model bedzie juz bardzo ciezko, gdyz nie jest produkowany od 2 lat. Jeszcze tylko pojawia sie pytanie skad wytrzasnac kase na nowy kask "z gornej polki" :?
-
Jechalem chyba jakies 50 km/h i sam sie dziwie, ze tak sie to wszystko zmasakrowalo :? Cala impreza odbyla sie zaraz po skrecie w lewo z dwupasmowego wiaduktu na zjazd na kolejna dwupasmowke, wiec nawet nie zdazylem sie dobrze rozpedzic :P Pogoda byla piekna i droga suchutka, a znaki byly swiezutkie - malowane wczoraj jak tamtedy przejezdzalem. Sorki Pawel... nastepnym razem wypikam wszystkie bluzgi... rano bylem troche nie w formie i zapomnialem :oops: Pozdrawiam
-
Dzieki chlopaki, jakos ciagne, tylko kolano spuchlo i teraz dopiero boli, a podobno najgorzej jest po 24 godzinach :?
-
A milion razy slyszalem i czytalem "nie hamowac na znakach poziomych", no i nie hamowalem, ale dzis nie bylo jak uciec i mialem wybor: zahamowac, albo centralnie w dupe VW Caddy. Wybralem to pierwsze (od razu mowie, ze nie bylo jak omijac - z lewej zajebisty kraweznik i stalowa bariera, z prawej autobus miejski). Pech chcial, ze pod moimi kolami znalazla sie strzalka mowiaca o tym, ze nalezy z tego pasa ruchu zjechac, bo zaraz sie skonczy. No i sie skonczyla jazda. j*b**m na prawy bok, bania o glebe tak, ze jeszcze mi buczy. Straty: - moja Hondzia: Prawy bok - masakra, wszystkie plastyki rozjebane, tlumik wjechal w wahacz i caly sie przetarl, dekiel porysowany, czacha polamana - kierunek doszedl az do lag, ale sie nie zlamal, tylny stelaz skrzywiony, owiewka peknieta, podnozki pogiete, nie wiem jakim cudem moto przelecialo na lewy bok, gdzie przetarly sie plastyki i dekiel... jeszcze oba lusterka tez przetarte, wyciek plynu chlodniczego (tyle sam zauwazylem). - ja: obita cala prawa strona, silne stluczenie prawego kolana, bol glowy, zajebisty siniak na biodrze, bolace przedramie prawej reki. Bo obdukcji na ostrym dyzuze wypisany z zaleceniem robienia okladow i przyjmowania paracetamolu. - stroj: Kask do wyje**nia, kombi zdrowo przejechane, rekawice ostro pezetarte, buty lekko zarysowane. Moto stoi w ASO Honda i czeka na ogledziny ubezpieczalni... na szczescie mam ubezpieczenie. Pamietajcie: NIE HAMOWAC NA ZNAKACH POZIOMYCH!!! Pozdrawiam
-
Wyskakujaca "dwojka" w CBR 600F '99
zalmen3 odpowiedział(a) na zalmen3 temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Dzieki wielkie :) Czyli sie nie martwie tylko trenuje wrzucanie biegow na "wysokich obrotach" :( Pozdrawiam -
Wlasciwie od poczatku jak mam CBRke od czasu do czasu wyskakiwal mi drugi bieg po wrzuceniu go z jedynki. Podczas wczorajszej przejazdzki przyjrzalem sie tej sprawie dokladniej, gdyz problem znow sie pojawil, i wyciagnalem nastepujace wnioski: dwojka nie wyskakuje, tylko nie wchodzi w ogole, albo totalnie opornie wtedy, gdy przeciagnie sie moto na jedynce do wysokich obrotow (okolo 9000 rpm i wiecej; wiem, ze dla niektorych to nie sa wysokie obroty :oops: , ale dla mnie - na codzien nie przekraczajacego 7000, juz sa :) ). Pytanie standartowe: martwic sie, czy to tylko blachostka :?: :?: :?: Dodam jeszcze, ze w zakresie do 6000 a nawet 7000 wchodzi gladko i bez jakichkolwiek zgrzytow. Pozdrawiam
-
Zalozmy, ze: Jest korek, jade pomiedzy autami powolutku(droga szeroka - 1 pas w lewo, dwa prosto i jeden w prawo; ja pomiedzy pasami prosto), pasazer jednego z aut stojacego po lewej otwiera prawe drzwi, w ktore ja udezam... Kto jest winnym takiej kolizji :?: Pozdrawiam
-
Kurtka na moto AMX czy UTIKA???-------CO MAM KUPIC? POMOCY!
zalmen3 odpowiedział(a) na SajGoN temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Ja kupilem AMXa caly kombi... nie narzekam jezdzi sie niezle poza tym, ze sie troche rozciagnal i nie jest juz za dobrze dopasowany (przesmigalem niecale 2000 km). Jakosc jest taka jak cena... puki co u mnie sie nic nie pruje ani nie przeciera, troche sie rozlazi guma od spodni. Kombi moglby byc jednak bardziej zwarty, tzn. ze ochraniacze troche za bardzo lubia wedrowac i nie zawsze sie znajduja tam gdzie aktualnie powinny, wiec trzeba je czasami poprawic na postoju. Z perspektywy czasu powiem, ze z jednej strony chcialbym zalowac, ze kupielem, ale z drugiej mam swiadomosc tego, ze nie mialem wtedy wyboru, bo moto bylo w drodze, a kasy na nic lepszego nie mialem. Gdybym sie wstrzymal i dozbieral troche, to napewno bylbym bardziej zadowolony, ale prawda jest taka, ze w pierwszym miesiacu jazdy zaliczylem szlifa i gdybym nie mial na sobie AMXa to pewnie nie doczekalbym sie lepszego kombi. Nie ulega jednak watpliwosci, ze zrobie wszystko (czyt. pozbieram kase), zeby zmienic kombinezon na lepszy... Jezeli jednak stajesz przed wyborem: kupic AMX, albo jezdzic w dzinsach i koszulce... nie zastanawiaj sie... bierz AMXa, bo lepsze takie kombi niz zadne. Pozdrawiam -
Suzuki GSXR 600 SRAD
zalmen3 odpowiedział(a) na moto temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Wez cebeere... dobra do jazdy spokojnej, a jak sie zachce ala Rossi to tez niezle pociagnie :buttrock: Pozdrawiam -
Rozwazalem juz obciecie reki i przysmarzenie kikuta w rozgrzanym oleju coby jakas zaraza sie nie wdarla :twisted: . Sprzeglo w sumie mozna przeniesc na dzwignie hamulca tylnego... i tak go malo uzywam :lol: Stwierdzilem jednak, ze reka moze sie jeszcze przydac do trzymania kierownicy :D Co do deratyzacji, to moze nie az tak drastycznie, ale odkazic trzeba, bo jak powiedzial moj znajomy uczony: "Napewno zostalo tam troche mojej tkanki, ktora jest swietna pozywka dla bakterii czekajacych tylko aby znow mnie zainfekowac", trzeba bedzie przygotowac zatem 80% roztwor wodny izopropanolu i przemyc rekawiczki od srodka :twisted: Pozdrawiam
-
HUCZENIE po puszczaniu sprzęgła w VFR rc36
zalmen3 odpowiedział(a) na bakuk temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Ja mam cos takiego w mojej CBR 600F '99 i mechanik tez mi mowil, ze to normalne w Hondach :? -
Troszke z innej beczki, ale jaknajbardziej motocyklowo. Poniewaz robie wszystko zeby byc tzw. swiadomym motocyklista powaznie wzialem do siebie pisane na tym forum nauki i przestrogi starszych stazem kolegow (Janusz, Tomek Kulik, etc...) i ostrowzialem sie do treningow techniki jazdy, hamowania, zawracania, omijania przeszkod (wczoraj omijanie zastosowalem w praktyce jak mi koles wjechal na skrzyzowanie na czerwonym i mysle, ze dzieku temu, ze trenowalem nic sie niestalo) itp. No i tak trenujac sobie ktoregos razu zakrety mialem slabo zapieta rekawice, ktora to byla uprzejma przytrzec mi kostke palca srodkowego. Otarcie jak otarcie - przyjechalem do domu umylem i zapomnialem. Pojawil sie strupek, ale wszystko sie spokojnie goilo. Az tu nagle budze sie dzis rano i mam lewa dlon 2 razy wieksza od prawej 8O Boli jakby ktos traktorem przejechal :cry: Wladowalem pod zimna wode i opuchlizna w oczach zeszla :? No wiec wskoczylem jak co rano na maszynke i pognalem do pracy. Reka troche pobolewala przy wysprzeglaniu, ale generalnie jechalo sie git :twisted: Problem byl przy sciaganiu rekawicy gdy juz dojechalem... lapa znowu spuchla. No wiec nie zastanawiajac sie dlugo wale na ostry dyzur (mam z pracy jakies 100 metrow) a tam koles do mnie nawija, ze oni sie pierdolami nie zajmuja i mam sobie isc do przychodni 8O A w ogole to wymoczyc w mydlinach i posprawie. No to poszedlem do przychodni (kolejne 100 metrow). Tam zeznaje chirurgowi co i jak a on na do "Pie***lisz kolego... w zeby komus dales!" 8O No wiec ja jeszcze raz tlumacze, a koles swoje "Przyznaj sie lepiej, ze komus wryj przyje*** i sobie przy okazji tez lape rozwaliles" do tego pigula zaczyna nawijac: "Oooj taka rana od zeba to sie dlugo goi i bardzo bolesnie, bo to napewno tez kosc stluczona i w ogole..." No to ja na to, ze moja reka sie szybko zagoi, bo mi rekawica obtarla ;) No i chyba wreszcie mi uwierzyli. Wladowali mnie do zabiegowego, zamrozili lape i koles skalpelem objechal caly strup i wydusil rope, pigula zabandazowala (nie zalujac bandaza). Lekarz jeszcze na odchodne powiedzial, ze o motocyklu moge do polowy maja zapomniec. Ale na szczescie, po krutkiej dyskusji w stylu "no niech mnie pan nie zabija" czy "przeciez w dlugi weekend ma byc zaje*** pogoda" przyznal, ze jak przyjde w piatek do kontroli i nie bedzie opuchlizny to bede mogl smigac. Dla tych co doczytali az do tego momentu wyjasniam po co sie tak naprodukowalem, otoz: Nie lekcewazcie nawet najdrobniejszych kontuzji, bo moze sie to okazac tragiczne w skutkach Swoja droga ciekawe jak ja dzis dotre do chaty :P Przeciez jestem na moto :D Pozdrawiam i zycze wiecej szczescia niz ja mialem :D
-
Kręci kołem na luzie??
zalmen3 odpowiedział(a) na lukasz-aprilia temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Zrob sobie eksperyment: Zagotuj pol litra wody i dodaj do niej kisiel ciagle mieszajac (starajac sie przy tym nie dotykac mieszadlem garnka), nie przytrzymoj druga reka garnka. Dopuki kisiel nie zatezeje garnek sie nie kreci, albo kreci nieznacznie, jak zgestnieje to kreci sie tak szybko jak Ty mieszasz lycha. To wlasnie sie dzieje w Twoim silniku, tylko w odwrotnej kolejnosci - najpierw kisiel (olej) jest gesty i lepki co powoduje przekazywanie "energii" z wirujacych elementow na te, ktore teoretycznie powinny byc stale, a potem gdy sie rozgrzeje staje sie mniej lepki i lyzka (czesci ruchome silnika) przeslizguja sie przez mase oleju, ktory nie powoduje przekazania ich "energii" na uklad napedzajacy kolo (kolo kreci sie wolniej lub wcale sie nie kreci) :buttrock: Pozdrawiam -
Poprzeczne pekniecia drogi
zalmen3 odpowiedział(a) na lukasz-aprilia temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Ja staram sie podnosic tylek na wszelkich nierwnosciach, ktorych nie da sie ominac - wydaje mi sie ze to oszczedza zarowno moje posladki :lol: jak i zawieszenie sprzeta. Zaden inny sposob pokonywania nierownosci nie przychodzi mi do glowy :? -
NIE MOGE BYC!!! no rozpoczeciu sezonu :cry: :P Musze wyjechac na weekend ;) a to moj pierwszy sezon i nawet go nie rozpoczne :evil2: Chyba sie zaplacze na smierc ;) :cry: :x :? A tak chcialem wziac udzial w paradzie... no ale coz pozostaje mi zyczyc Wam Panie i Panowie milej zabawy. BUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!!!! :P :P :P ;) :P
-
Countersteering-czyli jak cwiczylem
zalmen3 odpowiedział(a) na Jaro36 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
W niedziele pocwiczylem znowu (kolejne 100 km na dwoch zakretach). Sukcesy: a) zwiekszylem Vmax z jaka biore ta szykane z 90 do troche ponad 110 km/h B) przytarlem prawego buta i zamknalem oponke z prawej strony c) spokojnie stosuje CS co zauwazalnie odbija sie w codziennej jezdzie do pracy i z powrotem d) nauczylem sie "przesuwac" moto na bok przed zakretem - swietny efekt i czucie sprzetu e) potrenowalem tzw. "najazd na babe z ominieciem" i niezle sobie radze f) wyczulem przedni hamulec na tyle, ze nawet udalo mi sie zrobic w miare kontrolowane stoppie :lol: (ale wiecej nie probowalem, bo sie troche boje o moto) g) ostatnim sukcesem jest to, ze jeszcze zyje (szczegoly w porazkach) Porazki: a) slabo idzie mi skladanie w lewy zakret - nie wiem dlaczego mam jakas blokade wewnetrzna, ktora nie pozwala robic tego swobodnie :P B) lewa krawedz opony ma jeszcze 2-3 mm nieuzywanej powierzchni :P c) jeszcze nie udalo mi sie poszorowac kolanem - troche sie boje, ze spadne z moto :oops: d) mialem dwie niespodziewane wycieczki na pobocze - oczywiscie obie przy zakrecie w lewo. Pierwsza raczej nie byla straszna i w miare bezproblemowo powrocilem na jezdnie. Podczas drugiej cale zycie przelecialo mi przed oczami i bylem przekonany, ze to juz koniec... na szczescie tam gdzie wylecialem nie bylo rowu i trawa nie kryla jakis strasznych dziur, jednak gdy prawym lokciem zaczalem ocierac o plot pobliskiego sadu i juz prawie poczulem jak twardy pien ma stojace w poblizu drzewo malo sie nie posralem :P A cala ta historia przez to, ze pod koniec treningu na zakretach zaczely sie zbierac dzieciaki z okolicznej wioski i ustawily sie na zewnetrznej lewoskretu, co spowodowalo, ze spanikowalem i nie moglem sie zlozyc do zakretu :P Na szczescie nie lezalem i przezylem, ale przejechalem jeszcze pare razy i zakonczylem cala impreze. Plany: a) doskonalenie prawoskretu B) ciezka praca nad lewoskretem c) ciezka praca nad psychika i skupieniem na drodze a nie na tym co dookola d) ciezka praca nad wszystkimi innymi elementami jazdy (i tu czekam na sugestie co jeszcze przetrenowac :twisted: ) Pozdrawiam i zachecam do treningu - widze po sobie, ze to duzo daje :oops: . P.S. Statystyka: okolo 1600 km na CBRce (i na moto w ogole) z tego 200 km na treningu (na "prywatnej" szykanie), jedna gleba (po niecalych 500 km na koniec poprzedniego sezonu), opona NIE w ksztalcie trapezu ;), JESZCZE WIELE PRACY PRZEDEMNA -
O kurcze... niezla jadka... 3maj sie wazne, ze zyjesz, sprzeta zalatwisz nowego i bedziesz dalej smigal z nami wszystkimi :P Powodzenia w PZU Pozdrawiam
-
pyt. ile pali bandit 600 96- 99
zalmen3 odpowiedział(a) na Diabeł temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Motocykle na ogol pala tyle ile im sie wleje :) :) Pozdrawiam -
Countersteering-czyli jak cwiczylem
zalmen3 odpowiedział(a) na Jaro36 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
A ja powiem tylko tyle, ze wczoraj sobie potrenowalem CS + BS i jestem z siebie zadowolony :lol: bo mi ladnie szlo... CS nie wiem dlaczego caly czas robie swiadomie... od poczatku jak zaczalem jezdzic na moto... moze dlatego, ze juz rok przed zakupem sporo sie o tym naczytalem i trenowalem na rowerze i teraz to przenosze na moja mala CBR. Trening jednak zawsze duzo daje i to nie tylko sprawnosci ale i frajdy :oops: Zwlaszcza dlatego, ze po wczorajszym zobaczylem, ze moje oponki wreszcie popracowaly nie tylko czescia srodkowa, ale i bardziej na zewnatrz (do krawedzi zostalo mi juz tylko okolo 0,5 cm z kazdej strony, a wczesniej uzywalem moze po 3-4 cm. od srodka :lol: ) Do tego okazalo sie, ze mam dwie zajebiste proste przedzielone dwoma pieknie wyprofilowanymi zakretami (okolo 70 pierwszy i 90 stopni drugi) w szczerym polu (tak, ze z kazdego miejsca widac cala droge i to czy cos innego niz ja po niej nie jedzie), malo uczeszczane ze swietna nawierzchnia niecale dwa kilosy od domu, wiec mam gdzie sie cwiczyc i nie zamierzam przestac. A na prostych cwicze slalomik i ostre hamowanie na jak najkrotszym odcinku. Nastepna sesja w niedziele. A wczoraj na tym niespelna kilometrowym odcinku wyjezdzilem prawie 100 kilosow :) W domu padlem ze zmeczenia, ale czuje niezmierna satysfakcje. Wszystkim polecam -
Jazda z pasazerem a zawieszenie
zalmen3 odpowiedział(a) na zalmen3 temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Dzieki wielkie :) w domu mam dwa klucze hakowe - jeden pochodzi z zestawu kluczy dolaczanego do motocykli Awo, a drugi sluzyl do odkrecania jakiejs nakredki w starym systemie grzewczym mojego domu :lol: Moze ktorys podpasuje. W niedziele sie pobawie. Pozdrawiam -
Generalnie mor sie lekko poci, ale jak postoi to sie troche tego oleju zbiera - na tyle ze go zauwazylem :lol: no coz... pojezdze jeszcze troche i zobaczymy co z tego bedzie. Dzieki wielkie :)